menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #1641  
Nieprzeczytane 16-08-2021, 13:48
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie

____
_____
Witam w nowym tygodniu w bardzo pogodny dzień.
U mnie na termometrze 30°C. Irenko współczuję , że musisz wyjść z domu
w ten upał , ale konieczność Cię wzywa. Trzymam kciuki .
Ja jutro idę do Dermatologa na godz 13-tą, ale prawdopodobnie jutro
ma być chłodniej.
Bogusia jesteś w swoim żywiole zbierasz grzybki, dziękuję za piękne
zdjęcia z lasu , chociaż nacieszę oczy. Czytałam w internecie , że jest
duży wysyp grzybów. Zachowanie czystości w lesie przez ludzi to rzadkość,
to trzeba mieć w genach, nieraz pokazywałaś nam zdjęcia co ludzie
w lesie po sobie zostawiają .
Pozdrawiam Irenkę , Bogusię , Zosię , Jarka i Jurka , a dla ochłody
zostawiam Wam lody i schłodzone piwko. Udanego , miłego tygodnia życzę.

____


Data 16.08.-2021r. Strona 519. # 10380
Sierpień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1642  
Nieprzeczytane 18-08-2021, 20:59
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie

______

Witam Was przyszłam pożyczyć Wam dobrych snów i spokojnej nocy.


Data 18.08.-2021r. Strona 519. # 10393
Sierpień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1643  
Nieprzeczytane 19-08-2021, 17:09
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie


Wklejałam podobny, ale inny obrazek tej scenerii. 02.07.21r.



Witam nasze Pszczółki i Gucie w słodkim Ulu, niezmiennie jak zawsze
dotychczas , czwartko-ludkowo.
- Bogusiu Ty też wychodzisz z lasu z koszami pełnych grzybów.
Pytasz jak z moim zdrowiem ;- można powiedzieć , że jest już w miarę
dobrze tyle tylko , że mam jeszcze odrętwiałe czoło nad brwią
i dość dużą bliznę na czole w tym miejscu, gdzie w dzieciństwie
najczęściej nabijaliśmy sobie guza na czole. Byłam u Dermatologa
prywatnie u tej samej co byłam wcześniej. Wyniki mam w normie.
Pocieszała mnie , że to jeszcze długo będę miała takie odczucia ,
ponieważ skóra głowy jest bardzo unerwiona, kazała masować
z podkładem żelu i proponowała jeszcze dla pewności zrobić
rezonans magnetyczny głowy , gdyby mi to odrętwienie nie minęło.
Przepisała mi ;- Bliznasil, Dermatix - żel silikonowy na bliznę i mam
robić okrężnym ruchem masaże i drugi lek , który miałam wcześniej
w dawce 800mg tym razem mam brać 2x1 w dawce 400mg.
Zapewniała , że powinno być dobrze i to przejdzie.
Uważa chorobę zakończoną , chociaż pozostaję z małym dyskomfortem ,
mam masować.., a gdyby się działo coś niepokojącego mam przyjść ponownie.
- Irenko ciesze się , że jesteś już po badaniu Rezonansu,
badania te nie są mi obce bo miałam robiony MR TK, Koronarografię i.t.p ,
każdy ma podobne doznania , ale czego się nie robi dla zdrowia.
- Ja przechodziłam już po tej czerwonej linii nie raz i wskazywano mi
jeszcze inne kolory po których przeszłam .
Kto przeszedł taką drogą to wie jak to jest. Nasze zdrowie
jest bezcenne i trzeba o nie bardzo dbać.

- Dzisiaj moja córka będzie miała robiony Rezonans Magnetyczny
we Wrocławiu w Szpitalu przy ul. Ołbińska, ale dopiero po południu
ma - MR na godz. 19-tą , a po badaniu przyjedzie do nas z czego się cieszę
bo zostanie u nas na noc ma urlop to nie musi się spieszyć do domu.
Po przebytej chorobie na Covid ma różne niespodziewane doznania zdrowotne
i cały czas się jeszcze bada. Dobrze , że jeszcze są takie urządzenia,
gdzie wskażą przyczynę naszych dolegliwości. Nasz zięć miał robioną w Klinice
- Scyntrygrafię kości całego szkieletu , "Meta" nie znaleziono wynik jest dobry,
a Rezonans Magnetyczny całego ciała robił w Szpitalu 08.08 i jeszcze czeka
na wynik. Czy to prywatnie czy na NF to trzeba poczekać cierpliwie na wynik.
- Jurek też wie jak to jest bo obecnie się teraz leczy jakim trzeba być cierpliwym
i mieć przygotowany i otwarty portfel na wszystko.
- Zosiu miałaś wspaniałą wycieczkę i podzieliłaś się z nami fajnymi zdjęciami.
- Jarek łowi wspaniałe okazy , widziałam jak wysłał zdjęcia.
Jutro dopiero mają przyjść do mnie hydraulicy , którzy mnie zalali , pomalować
sufit i ścianę, wcześniej musiało to dobrze wyschnąć , dwa dni temu zagruntowali
i w piątek mają mi dopiero pomalować.
Ostatnio nie zawsze starczało mi czasu na pisanie i internet płatał mi figle
dlatego było mnie tak mało.
Pozdrawiam wszystkich obecnych , nieobecnych i podczytujących.




Data 19.08.-2021r. Strona 520. # 10398
Sierpień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 19-08-2021 o 18:23.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1644  
Nieprzeczytane 21-08-2021, 15:41
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie



Witam nasze miłe grono w pogodną sobotę z pogodnego Wrocławia.
Irenko doszłam do wniosku i na dodatek jeszcze po tym krasnalu ,
że nasza córka miała Badanie MR dokładnie tam , gdzie Ty bo tęż
widziała tego krasnala . Odczucia w czasie badania miała podobne
do tych co te badanie przechodzili.
Dość sprawnie jej to poszło. Po badaniu przyjechała do nas i nocowała.
Wynik prześlą jej pocztą na e-mail.
Cytat:
Napisała Irenka:- a zauważyłyście kogo krasnal wsadza do "pieca" tomografu?
zdjęcie na blogu .
Prawdopodobnie jest to myszka...
- Jarek piękne okazy łowisz , życzę Ci przyjemnego pleneru w przyrodzie
jaką nam pokazujesz na zdjęciu i do póki lato trwa cieszmy się pogodną
aurą jak również tego samego życzę wszystkim pozostałym , pięknego ,
pogodnego lata, miłych spotkań na łonie natury. Córka nas zapraszała
do siebie, moglibyśmy z nią pojechać, ale z konieczności musimy zostać.
Wczoraj mieli przyjść Panowie i zamalować nam w łazience te szkody
po zalaniu które nam wyrządzili i nie przyszli. Ci pracownicy zwinęli
swój majdan i się wynieśli . Umówili się z nami na piątek , a na dwa dni
wcześniej zamalowali zalanie , gruntem i to miało schnąć , wyschło ,
plamy po zaciekach żółte , kratka wentylacyjna zdjęta i czekamy...
Nie przyszli. Tak to zawierzyć ludziom , mam być wyrozumiała , cierpliwa
i jeszcze czekać na nich aż znajdą czas , żeby usunąć mi szkody ,
które nam wyrządzili, a może pojawią się w poniedziałek , albo wcale
bo są już gdzie indziej . Główny lokator mi tego nie zrobił tylko pracownicy.
To już trwa tydzień i moja cierpliwość się kończy. Jak się nie pojawią
to w poniedziałek muszę się sama brać za tą robotę , wejść na drabinę
brać się za pędzel i pomalować sufit i ściany i założyć kratkę wentylacyjną.
Poczekam jeszcze cierpliwie do poniedziałku a jak nie przyjdą to sama muszę
zabierać do do pracy.
Pozdrawiam Bogusię , Zosię , Irenkę , Jarka i Jurka , miłej , szczęśliwej
i pogodnej soboty.

__________

Data 21.08.-2021r. Strona 520. # 10409
Sierpień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 21-08-2021 o 15:46.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1645  
Nieprzeczytane 22-08-2021, 19:32
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie

____
___________
Witam nasze słodkie Miodowo. Widzę , że odwiedził nas pluto37,
zapraszamy częściej im nas więcej tym raźniej.
Jarek masz bardzo duże zdolności i wiedzę o połowach Ryb i zarazem
to jest Twoje hobby, a jak się robi co się lubi to już jest sukces.
Cytat:
Pisze Jarek;- Dziękuję, co rok są większe sukcesy,
bo stale się uczę jak nasz prezydent.
Dzięki temu, że się uczysz to osiągasz coraz większe sukcesy nie mówiąc
o tym , że próbujesz zawsze świeżutkich Ryb , każdego gatunku ,
rodzaju nie wspominając o tym , że jest dużo możliwości by posmakować
ich w różnie przyrządzony sposób bo i na tym trzeba się znać.
Można Ci pozazdrościć tych umiejętności.
Ludzie na wczasach nad morzem w smażalniach Ryb , czy restauracjach
muszą płacić duże pieniądze , żeby Rybki spróbować. Każdy z nas tego
doświadczał i wiem to po sobie , że nie mogliśmy przejść obok Smażalni,
żeby sobie Ryki odmówić .
Ryby są bardzo zdrowe i szczególnie w naszym wieku powinno się ich jeść
bardzo dużo. Jeśli chodzi o mnie to często jemy Ryby , lubię też wędzone.
Pętlingi , Makrelę , Halibut, Dorsza , Tuńczyka czy Szczupaka itp.
Nie mogę narzekać bo w moim sklepie jest często świeża dostawa i sama
widzę z balkonu jak podjeżdżają Tiry z dostawą świeżych Ryb .
Często kupuję polędwicę z Ryby Maślanej, a Węgorza , Łososia bardzo
lubi mąż w każdej postaci. Na Węgorza nikt mnie nie namówi...
U mnie dzisiaj z pogodą jest różnie , zrobiła się mała załamka , ale tylko
na chwilę. Wyszliśmy z mężem przejść się po obiedzie i zaczął padać deszcz, musieliśmy wrócić do domu bo nie mieliśmy parasoli. Jak wróciliśmy do domu
to po chwili przestało padać .
Cytat:
Pisze Jurek ;- Irenko , masz rację lekarka też powiedziała , że to jest
choroba nieuleczalna , można tylko łagodzić jej skutki .
Trudno , zobaczę jak to zniosę , obym tylko mógł chodzić ...
Jurek co się dzieje znowu z Twoim zdrowiem ? wiem , że czekasz na operację kolan.
Bogusia z Zosią gdzieś w plenerze balują , może się jeszcze zjawią ...
Pozdrawiam wszystkich obecnych , nieobecnych i podczytujących,
przyjemnej niedzieli i miłych spotkań.


Data 22.08.-2021r. Strona 521. # 10420
Sierpień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1646  
Nieprzeczytane 23-08-2021, 22:11
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie



Witam Irenkę , Bogusię , Zosię , Jarka i Jurka wieczorową porą. U mnie
w ciągu dnia padał deszczyk oprócz zakupów nie byłam na dworze .
Nie jestem ostatnio w dobrym humorze bo Panowie , którzy nam
zalali łazienkę nie przyszli na umówiony dzień pomalować zalaną
ścianę i sufit. Chciałam to sama zrobić , ale mąż mi kategorycznie
zabronił . Zresztą zapewniali nas , że usuną szkody przez nich zrobione.
Zadzwoniłam do jednego z nich i przepraszał tłumacząc się ,
że zapomnieli bo tyle mają pracy , kolegę bolał ząb itp...Zapewniał,
że jutro między 9-tą , a 10-tą będzie jeden z nich i zamaluje zacieki.
Czekaj Babka latka ... Zobaczymy... Mija już drugi tydzień w którym
byłam zalana trzy razy. Zanim się przenieśli w inne miejsce, ściany
wyschły , a szkody u mnie nie zdążyli naprawić . Jak tu ludziom
zawierzyć ? nie warto.
Pozdrawiam Was serdecznie , miłego wieczoru i dobrze przespanej nocy.
Śpijcie słodko. Dobranoc.


Data 23.08.-2021r. Strona 521. # 10430
Sierpień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1647  
Nieprzeczytane 24-08-2021, 11:25
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie


Witam . U mnie załamka pogody podobnie jak u Jarka, deszczowo i mglisto.
Cytat:
Pisze Jarek;-Dzisiaj dzień już krótszy o 2 godz 40 min. Jak ja tego ne lubię, bo można to porównać do schyłku życia. Całe szczęście, że za rok się odrodzi na nowo.
- Jarek nie ma co się dziwić już za tydzień kończy się miesiąc Sierpień ,
a jak zacznie się Wrzesień to nie długo już jesień.
- Irenko nie ma co igrać z chorobą te zawroty jak sama piszesz cały czas
Ci towarzyszą, a to bierze się z jakiejś przyczyny.
- Bogusiu piszesz o nagłej chorobie Twojej siostry . Wszystko jest dobrze
do czasu i nigdy nie jesteśmy pewni jutra. Życie jest krótkie i cieszmy się
jutrem, ktoś mądry powiedział...
Zosiu Ty z Pendrive wywołujesz zdjęcia do Kroniki ? , a nie łatwiej było by
przez internet?
Jurek nie podłamuj się i nie czytaj za dużo w internecie bo każdy ma inną
przypadłość tej samej choroby i po co przyrównywać do siebie.
Trzeba być pozytywnych myśli i żyć jak dotychczas lecząc się. Jurek nie
podłamuj się w życiu tak już jest raz lepiej , a raz gorzej. Pisałam już
wcześniej , że w naszym wieku nie ma Kozaka bo każdy wiek rządzi się
swoimi prawami. Nic na siłę , przeżyliśmy przysłowiowe pół wieku i teraz
musimy spowolnić z szacunkiem do swojego zdrowia. Będzie wszystko
dobrze nie martw się .
Cytat:
Jarek Ci napisał;-Jurek na pewno znajdziesz się w tych czterech z dziesięciu wyleczonych, tego Ci życzę a moje życzenia zawsze się spełniają. I dobre i złe.
Ja też Ci tego życzę z całego serca i wierzę , że wszystko będzie jak
dotychczas. Nie ma co się zamykać w sobie , stronić od ludzi i się zadręczać,
żyć normalnym życiem jak dotychczas. Też chciałabym mieć taką
sprawność jaką miałam , ale niestety wszystko przemija i chorób nam
przybywa z wiekiem na tyle na ile pracujemy i wyeksplatujemy swoje
zdrowie tak potem mamy. Zaglądaj do nas i pisz z nami , uwierz mi ,
że każdy z nas ma swoje dolegliwości i boryka się podobnie z tym w życiu.
Czekam na sprawców zalania mi mieszkania mieli być między 9-tą ,
a 10-tą i jakoś ich nie widać.
Cytat:
Pisze Jurek;- Basiu , no to masz Ty majstrów . Z tym malowaniem to nie
jest tak Hop . Słyszałem , że zacieki trzeba wpierw pomalować
specjalną farbą , a dopiero potem kolorem
Jurek pisałam już wcześniej , że zalali mnie dwa tygodnie temu,
a tydzień temu w poniedziałek przyszli zamalowali farbą z podkładem ;
- gruntową i miało to schnąć , mieli przyjść w piątek i pomalować na biało
i tyle ich widzimy. Na ścianie i suficie są żółte zacieki i trzeba pomalować
kilka razy , żeby to pokryć .
Jestem już dzisiaj wkurzona totalnie od piątku na nich czekam , wczoraj
dzwoniłam i powiedział , że przyjdzie. Ludzie to jednak potrafią wyprowadzić
człowieka w maliny i licz tu na uczciwość , kpiny sobie robią ze starszych schorowanych ludzi ...
Daj palec to weźmie całą rękę... Zaraz do nich będę dzwonić, aż do skutku.
Pozdrawiam , kawkę zostawiam , miłego dnia.


Data 24.08.-2021r. Strona 521. # 10436
Sierpień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1648  
Nieprzeczytane 25-08-2021, 13:31
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie

______
Witam w pogodną środę nasz cały Ul.
Jurek zaserwował smaczne ciasto , Irenka postawiła kawkę ,
dzień zaczął się na słodko i smakowicie , a ja dostawię kilka owoców
niech nasze życie upływa znakomicie .
Dzwoniłam wczoraj do Pana który który mi osobiście własnoręcznie
napisał swój adres i napisał mi swój telefon bo to on zobowiązał się
naprawić nam szkody i co się okazuje jak zadzwoniłam;-powiedział mi,
że wysłał w piątek do nas brata bo to on nas zalał, który do dzisiaj
nie dotarł, a on odpowiedział mi , że brat borykał się z bólem zęba ,
a on wyjechał i jest na wczasach i guzik go to obchodzi bo on zlecił
bratu i to on to miał zrobić , uważa naszą rozmowę za zakończoną
teraz chce spokojnie wypocząć i odłożył słuchawkę.
Na zasadzie;- i co mi zrobisz ? jak płaszcza nie ma w szatni?...
Właściciela też nie ma w tym mieszkaniu na górze, a mąż nie pozwolił
mi tego zamalować , drugi tydzień czekamy cierpliwie , a jak tego
nie zrobią to mąż zgłosi to w Spółdzielni jako zalanie mieszkania,
które było pierwotnie zgłoszone i były nawet wysłane zdjęcia ,
ale że odszukaliśmy sprawców , którzy zobowiązali się usunąć szkody
to automatycznie wycofaliśmy zgłoszenie zalania z uzasadnieniem
takim jak wyżej, a Wy co mi radzicie ?.
W tej chwili to nawet nie jestem w stanie się denerwować i nie
spodziewałam się jacy ludzie potrafią być podli nie licząc się z nikim
jak potrafią kłamać , manipulować i oszukiwać przez nich poszkodowanych.
Ja Was przepraszam , że zanudzam ciągle tym samym tematem ,
ale się do Was skarżę jak z nami postąpili. Podeszliśmy do nich
z wyrozumiałością , a oni do nas ze złością bo czegoś co mieli zrobić
nie skończyli.
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie, udanego szczęśliwego dnia,
dużo zdrówka.



Data 25.08.-2021r. Strona 523. # 10448
Sierpień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1649  
Nieprzeczytane 26-08-2021, 10:34
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie

________
_____________
Dzień dobry. Witam Was Czwartkoludkowo i kto wstanie ,
zapraszam na śniadanie.
Dzisiaj miałam apetyt zjeść coś wyjątkowo i zdrowo.
Hmm!!! jakie tu tematy o gotowaniu i przepisy kulinarne.
Na razie zostawiam śniadanko i na koniec kawkę.
Tymczasem smacznego i pogodnego miłego Czwartku.

_____________



Data 26.08.-2021r. Strona 523. # 10455
Sierpień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1650  
Nieprzeczytane 26-08-2021, 21:17
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie

Irenko Ty i nie dotlenienie, niedokrwienie tyle spacerów co Ty sobie robisz
po Parkach , Ogrodach i co dziennie poza domem na świeżym powietrzu.
Leki drożeją coraz bardziej nie dawno też wykupowałam i cena
zaskakuje , ale jak je potrzebujesz to je wykupujesz.
Najważniejsze , żeby te leki były Ci pomocne.

Przepraszam , że znowu wracam do tematu i Was zanudzam
swoimi sprawami , ale komu się zwierzę jak nie Wam zawsze to lżej.
Przeczytajcie dokładniej to mnie lepiej zrozumiecie.
Zosiu , dziękuję za podpowiedź to wszystko to ja wiem , ale w tym
przypadku co mi po papierku i pieczątce , zależy mi na tym ,
żeby sprawcy tak jak obiecali , pomalowali mi ściany i sufit po zalaniu.
Mi nie chodzi o odszkodowanie pieniężne i nie chcę czekać ,
aż mi skapną jakiś grosz.
Dziękuję Wam za podpowiedź , ale jeśli chodzi o pismo i pieczątkę
ze Spółdzielni , to mi zupełnie jest niepotrzebne , ani o jakieś
groszowe odszkodowanie się nie ubiegam , wysłałam do Spółdzielni
pismo i zdjęcia z zalania łazienki , pocztą elektroniczną to tak
jakbym miała już tą pieczątkę , ale to nie o papier mi chodzi tylko
o samą awarię , ponieważ nie znamy nowego głównego lokatora
z jego mieszkania się lało do nas i tylko Spółdzielnia ma na nich
namiary. Mąż zgłosił osobiście w Spółdzielni już o godz 7-mej rano
jak przyszli do pracy, a ja jeszcze dodatkowo wysłałam i zgłosiłam
zalanie , wysyłając zdjęcia elektronicznie. Poprzedni lokator mnie
zalewał regularnie i Spółdzielnia też nam nie pomogła ,
żeby pokryć mi szkody. Nawet na pismo mi nie odpowiedzieli
co im tym razem wytknęłam przy tej okazji, ale to wszystko spływa
jak woda po kaczorze... Spółdzielnia powinna się też do tego jakoś
odnieś , ale za bardzo nie jest skora.
Sprawców mąż odnalazł sam jak wracał ze Spółdzielni do domu,
obiecali że usuną i naprawią nam wyrządzone szkody i tu pozostaje
sprawa o niedotrzymanie słowa przez sprawców zalania czyli tych ;
- wynajętych przez nowego lokatora prywatnych hydraulików, którzy
u nowego lokatora robili remont łazienki. To byli prywatni hydraulicy
z poza naszej Spółdzielni. Ta sprawa zalania już trwa od 11.08. do teraz
i w dalszym ciągu nie mamy usunięte szkody po zalaniu.

Pismo w dniu zalania zostało wysłane do Spółdzielni.
Wysłałam pocztą elektroniczną do Spółdzielni zgłoszenie
awarii i załączyłam zdjęcia z zalania łazienki,
pismo napisałam takiej treści.


Do wiadomości Spółdzielni....... W dniu 11.08.21r. zauważyłem
z samego rana ślady zalania w mokrych plamach , ściany i sufit
w mojej łazience . Pukałem kilka razy do lokatora na de mną ,
ale tam nikogo nie ma , a woda cały czas po ścianie i suficie spływa
coraz więcej.
W tamtym roku zgłaszałem , że byłem zalany tuż po świeżym
malowaniu swojej łazienki przez byłego lokatora z 10-tego piętra
i musiałem malować ponownie łazienkę po osuszeniu i wyschnięciu
żółtych i trudno do zamalowania zacieków. Zgłaszałem poprzednią
sytuację w tamtym roku , zgłaszając byłem też osobiście w biurze
Spółdzielni i wysyłając zdjęcia po zalaniu , ale jak dotąd bez odpowiedzi.
Teraz znowu sytuacja się powtórzyła . Nade mną mieszka teraz nowy
lokator, remontuje mieszkanie i uważam , że to zalanie u mnie może być spowodowane z tej przyczyny. Wysyłam kilka zdjęć z zalania mojej łazienki.
Plamy od zalania cały czas się powiększają i coraz bardziej przesiąkają .
Proszę uprzejmie o niezwłoczne oględziny mojej łazienki z powodu
zalania i powiadomienia w razie możliwości nowego lokatora z 10 pietra
o zaistniałej sytuacji . Zgłaszałem to dzisiaj osobiście z samego rana
w biurze Spółdzielni jak również wysyłam kilka zdjęć z zalania
w dniu 11.08.21r. do wglądu jak to wygląda na czas obecny t.j godz. 8;48

W tym samym dniu raniutko mąż zgłosił osobiście w Spółdzielni zalanie ,
a kierownik ze Spółdzielni na oględziny dopiero przyszedł o godz. 11;00,
pisałam Wam o tym , mąż wracając ze Spółdzielni zastał tych chłopców
młodych braci Hydraulików co nas zalali i zapewnili , że awarię usuną
i zamalują nam w łazience zalane plamy.
Spółdzielnia powiadomiona była przez męża zaraz po godz.7-mej rano,
a ja jeszcze porobiłam zdjęcia i wysłałam mailem pocztą elektroniczną
pismo j/w. do Spółdzielni .
Po oględzinach jak kierownik przyszedł to ja wysłałam do Spółdzielni
ponownego maila z odwołaniem zgłoszenia bo odszukaliśmy sprawców
i oni zobowiązali się usunąć i zamalować nam w łazience szkody po
zalaniu .
Kierowniku ze Spółdzielni, siedział przy mnie na fotelu w naszym
mieszkaniu jak pisałam na laptopie i odwołałam do Spółdzielni
pismem takiej treści;-

Informuję , że zalanie które zgłaszałem dzisiaj t.j. 11.08.21r .
jest już nie aktualne , ponieważ skontaktowałem się z lokatorem
z 10 -tego pietra i zobowiązał się usunąć usterkę i naprawić u mnie
szkody w zalanej łazience. Sprawa zgłoszenia już jest nie aktualna .
Z poważaniem .

Nam nie chodzi o jakieś groszowe odszkodowanie , bo farbę i pędzel
to ja mam tylko o sam fakt zalania i obiecane usunięcie nam szkody,
zalałeś , zniszczyłeś , zobowiązałeś się to napraw ...
Po pierwszym zalaniu nic nie mówiłam , ale zalali mnie 3-razy
co wyschnęło to mnie ponownie zalewali . Mało tego szli na żywioł
podczas swojej pracy, zwalali gruz , wylewali zaprawę cementową
do kanału,wlotu kominowego, gdzie przechodzą rury i są zegary
wodne, kiedyś odczytywali nam liczniki wody i mieliśmy większe kratki
zamykane na magnes. Teraz jest odczyt komputerowy . Jak tą kratkę
otworzyłam to się załamałam . Znosiłam to wszystko ze stoickim
spokojem do czasu , gdy otworzyłam okienko do komina w którym
są rury kanalizacyjne i liczniki , a tam co widzę jestem zawalona
gruzem , pianką i zaprawą cementową. Wtedy moja cierpliwość się
skończyła i kazałam im to wszystko wyprzątnąć. Zrobili sobie zsyp
nie wiedząc , że co piętro jest przegrodzone półką i ja byłam przez
nich nie dość , że zalewana 3 razy to jeszcze spychali gruz i co się dało
w dół do mnie. Wyprzątnęli po mojej uwadze, przyszli z odkurzaczem
przemysłowym , musieli wymyć mi liczniki wody i zostawić porządek.
Na drugi dzień przyszli z bombonierką , przepraszali , bombonierki
nie przyjęłam i powiedziałam , że czekam na zamalowanie żółtych plam
i zacieków na ścianie, suficie. Powiedzieli , że przyjdą jutro zagruntować
bo jeszcze jest mokro, następnego dnia tj . w poniedziałek 16-tego,
przyszli , zagruntowali jakimś białym płynem czyli tym gruntem
i powiedzieli , że dopiero przyjdą w piątek 20.08, zapytałam dlaczego
tak długo? to powiedzieli , że to musi dobrze wyschnąć bo ściany
są bardzo mokre. Minął piątek i Panów nie ma , sobota, poniedziałek
- nie ma ... dzwonię 24.08 do jednego z nich który mi dał telefon
to odpowiedział mi , że wysłał do nas brata , /nawet nie wiedziałam ,
że to są bracia /, pisałam Wam już o tym , że brata bolał ząb itp.,
a on jest na urlopie i ma to wszystko w du..e i się wyłączył.
To są fachowcy a ty Babka czekaj latka.
Dzisiaj w mieszkaniu są właściciele tego mieszkania i mąż poszedł
do nich porozmawiał o całej sytuacji , że jego pracownicy obiecali
i nie dotrzymali słowa , będą interweniować i powiedzieli , że oni
na pewno jeszcze tu będą bo nie zabrali wszystkich swoich narzędzi.
Prawda jest taka , że to młodzi chłopcy , zarobili pieniądze i poszli
w długą... Na pewno pomyśleli , że sobie sami pomalujemy po tym
rzekomym gruncie. Mówię do męża stanę na drabinę i zamaluję
i po całym hałasie, ale mąż się uparł i mi nie pozwala dla zasady ,
jak zepsuli to niech naprawią szkody tym bardziej , że nas tak bardzo
zapewniali , ale oszukują , kłamią i ciekawa jestem czy się w ogóle zjawią.
Nie życzę nikomu takich sytuacji, a to już swoją drogą , że ludziom brak odpowiedzialności za swoje czyny. Może się znajdzie jakiś krasnoludek
i naprawi szkody. Wierzę też , że tym krasnoludkiem będę ja.
Ale Wam długi referat napisałam.

________



Zosiu to zdobyłaś się ze swojej strony na ładny gest zapraszając klubowiczów do siebie. Z pewnością wszystkim będzie odpowiadało miejsce spotkania i się wszystkim będzie podobać u Ciebie , że tak licznie przybędą. Mając do wykorzystania klubową kasę można teraz bez problem zamówić smaczny katering , a i miejsca u Ciebie pod dostatkiem przy nowym dość dużym stole stole na tarasie i nowoczesnym Grillu. Zmieszczą się wszyscy . Udanego i przyjemnego spotkania Zosieńko. Bawcie się dobrze.



Witam Cię Jarku. Miło , że jesteś. Jeśli chodzi o moja sytuację to tu nie da się mi pomóc niemniej jednak , dziękuję Ci za chęci. Mąż mój się uparł i na nich czeka ,wierzy , że się zjawią , a ja wiem , że nic z tego nie będzie bo nawalili i czas jest za długi , żeby przyjść z twarzą. Zasady zasadami , a ja i tak to będę musiała zamalować.
Chłopcy hydraulicy poszli po całej linii, zawinili, narozrabiali , najemca wypłacił im pieniądze i urlopują. Ja to wszystko rozumie , ale kłamstwa i matactwa nie znoszę. Awarie hydrauliczne przeżyłam nie jedną w swoim życiu .
Sam piszesz , że awaria może zdarzyć się każdemu, czy to w bloku , czy w domu jednorodzinnym, urządzenia czasami zawodzą.
Szkoda zdrowia na nerwy i utarczki zawsze zgoda buduje , a niezgoda rujnuje.
Dlatego mówię mężowi , że trzeba zakończyć tą sytuację tak jak mówię. Mąż powiedział , że jeszcze na nich zaczeka i że tak jak obiecali muszą skończyć.
Myślę Jarku , że powoli Ty też będziesz wracał do domu bo na dworze już mniej pogodnie, chłodno nad stawami , ale zawsze jest pięknie i można różnie jeszcze spędzać czas.
Z miłymi pozdrowieniami i dla wszystkich dobrze przespanej i spokojnej nocy. Dobranoc.



Data 26.08.-2021r. Strona 524. # 10462
Sierpień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 26-08-2021 o 22:48.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1651  
Nieprzeczytane 29-08-2021, 14:51
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie

________
Dzień zapowiada się u mnie pogodny , czego i Wam życzę , miłych spotkań towarzyskich i rodzinnych, ostatniego sierpniowego weekendu.
Bogusiu pamiętam jak dawno temu u nas kisiło się całą bekę
kapusty bo mieliśmy liczną rodzinę , ale nigdy nie deptaliśmy
nogami jak pisze Zosia. Był taki duży drąg , który miał na górze
poprzeczkę do trzymania i nim się ubijało . Nigdy u nas nie
ugniatało się kapusty nogami Uszatkowaną kapustę , mieszało się
w wanience z marchewką , kminkiem trochę soli i tak wymieszaną
dodawało się porcjami do baczki i się ubijało drągiem. Nadmiar soku
wybierało się garnuszkiem. Tak zakiszona starczyła na całą zimę.
Widzę Bogusiu , że dodajecie jeszcze jabłka Teraz kapustę kiszę
zawsze na bieżąco i robię tak jak Ty. Zapasów nie robię,
ale na bieżąco jemy kiszonki. Ostatnio to kisiłam w dużym słoju ,
mąż bardzo lubi kapustę w każdej postaci. Zawsze jak sobie człowiek
zrobi sam to wie co je.
Bogusia , pytasz czy ktoś pamięta taki piec ? ja pamiętam doskonale
taki piec węglowy , wychowywałam się w dzieciństwie w takich
warunkach był taki piec u nas i u Teściowej z blachą do gotowania
i fajerkami lubiłam na tej blasze przypiekać sobie chleb placki
czy nawet talarki surowych ziemniaków. Pychotka.
Jarek zaopatrzyłeś swoją rodzinę i spiżarnię w wędzonki różnego kalibru.
Zdjęcia nam ładne pokazujecie ze swojej zapobiegliwej krzątaniny ,
ale jak się zrobi to się ma.
Irenka jak zawsze z humorkiem pisze
Cytat:
Pisze Irenka;- u Kobry królują przetwory - potwory
marchewki też niezbyt normalne, dzisiaj chłodno, więc na śniadanie jadłam
zupę - krem z burakiem plus tabletki

Od razu widać , że to są warzywa ekologiczne, zdrowe, prosto z
działki , różnych ciekawych kształtów, a jakie są soczyste, dorodne...
Zosia warzywka zerwała ze swojego ogródka chyba na leczo.
Macie swoje ogródki to macie , ekologiczne i smaczne. Chociaż tak
do końca też bym się z tym nie zgodziła bo jak nie dodasz nawozu
i nie spryskasz to też nie masz bo szkodniki na wszystko czyhają....
W sklepie kupujemy warzywka kształtne , wybrane , z buraczków
uwielbiam barszcz czy utarte sporządzone na różny sposób.
Z pora , selera też robię różne sałatki itp. Co by było , gdyby
warzywek nie było. Bez nich nie da się żyć. U mnie dzisiaj na obiad
jest zupa ogórkowa i zaraz zrobię placki ziemniaczane bo dawno
za mą chodzą. Ziemniaki mam już obrane trę na tarce o dużych
oczkach jest szybko i smacznie.
Jurek się gdzieś nam zapodział bo go nie widać .
Pozdrawiam , przyjemnej soboty, mało roboty i smacznego obiadku.





Data 28.08.-2021r. Strona 524. # 10480
Sierpień - 2021r.


__________

Witam w piękna słoneczną , ostatnią sierpniową niedzielę.
Miłego spędzenia czasu na łonie natury dopóki jeszcze trwa lato .
Poczytałam o tych wszystkich Waszych zdrowotnych problemach
przez które podobnie przechodziłam jak Wy, wniosek jest taki ,
że z wiekiem ich nabywamy. Najważniejsze , żeby przetrwać nawet
najtrudniejsze chwile i żyjmy tak by cieszyć się jutrem.
Jarek gratuluję wynalazku , wpadłeś na genialny pomysł by uwędzić
sól w woreczku w gęstym dymie , sól wchłania zapachy i jeszcze
przeniesie zapach wędzonki do innych potraw. Pomysłowe.
Jurkowi życzę , żeby komisja w sprawie Orzeczenia Twojej niepełnosprawności
zdrowotnej podeszła do Twojego stanu zdrowia z należytym orzeczeniem.
Bogusia w tej samej sprawie przygotowuje dokumentacje kuzynowi.
Powodzenia dla Was i pomyślnie załatwienia spraw.
Irence poprawy zdrowia z zastosowaniem nowych leków ,
Zosi poprawnego wyniku INR w poprawnego badania.
Wszystkim dużo zdrowia , pogody ducha , miłej niedzieli.



Data 29.08.-2021r. Strona 525. # 10486
Sierpień - 2021r.


__________
Już niedzielne spotkania dobiegają końca dawno już nie widać słońca za chwilę trzeba odpocząć i trzeba iść spać bo jutro wypoczętym trzeba znowu wstać.
Miłego nocnego wypoczynku , cudownych snów , śpijcie słodko . D O B R A N O C.

__________

Data 29.08.-2021r. Strona 525. # 10488
Sierpień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 29-08-2021 o 23:03.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1652  
Nieprzeczytane 31-08-2021, 23:32
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie

______


Przyszłam się z Wami przywitać i zasiadam do smacznej kawki,
którą Irenka częstuje , bardzo dziękuje.
Cytat:
Pisze Jarek ;- Najlepiej taką sól wykorzystać w ciągu pół roku, bo po tym czasie traci zapach i smak wędzarniczy. Ja dzisiaj dodałem do robionego smalcu, rewelacja.
Na pewno smalec pachnie wędzonką , a jak by tą sól przesypać z woreczków
do szklanego pojemnika to zapach utrzymał by się dłużej.
Zresztą Ty często wędzisz to będzie znowu świeża i pachnąca.
Bogusiu to masz wspaniały wyjazd , relaks i rozrywkę i na dodatek
w nie byle jakim Ośrodku SPA Arłamów w Bieszczadach.
Kochana korzystaj z wszystkich jego dóbr i się wspaniale relaksuj.
Zrób zdjęcia jak będziesz mogła bo nie zawsze można być w takim
miejscu. Może jak Ci się spodoba to pojedziesz tam częściej.
Twoimi ciasteczkami z cukierenki oczy nacieszyłam.
Dzisiaj kazałam mężowi kupić ciasto do kawki będzie też coś na słodko.
Kupił ,Tiramisu i sernik bo wieczorem dopiero po wizycie u lekarza
Zięć z córką przyjadą do nas i trzeba mieć coś słodkiego do kawki.
Pozdrawiam Was serdecznie, udanego poniedziałku i miłego tygodnia.



Data 30.08.-2021r. Strona 525. # 10493
Sierpień - 2021r.




______
Witam Was w ostatnim już dniu m-ca sierpień.
Irenko Twoja kawka bardzo smakowała .
Cytat:
Pisze Irena;-wstąpiłam do sklepu z obuwiem
bo szukam butów z dziurami ,
aby stopie mej było przewiewnie
Buty sprawiłaś sobie fantastyczne i Twoja stopa będzie miała teraz
przewiew. Brawo Ty, za montaż zakupionej suszarki.
Nawet płotek zaprojektowałaś. Takie powinny być kobiety ,
Trzeba radzić sobie nie poddawać się i być nie zależnym od mężczyzn.
Też jestem tego zdania , nieraz radzę się , albo poproszę męża o coś,
a słowo " nie da się " to mnie poraża i wtedy tym bardziej udowodniam ,
że się da. Dzisiaj od samego rana padał deszcz i nawet nigdzie
nie wychodziłam z domu. Wyszukiwałam sobie różne prace.
Po obiedzie przesadzałam wybujałe kwiaty na korytarzu , spotkała mnie
sąsiadka i jak zaczęłyśmy rozmawiać to nie mogłyśmy się rozstać,
mąż się śmieje , że tak jakbyśmy nie widziały się przez rok,
ale czasami tak jest z kobietami.
Jurek bardzo Ci współczuję , że musisz przez te wszystkie badania przejść,
a potem przez komisję d/s orzeczeń przechodzić , a z komisją
do spraw orzeczeń jest tak , że trzeba chyba przyjść z głową pod pachą.
Brak empatii i wyrozumiałości co do uszczerbku na zdrowiu ,
dokładnie tak jak opisuje Jarek i Bogusia coś na ten temat wiem
jak traktują ludzi. Zostałam wezwana na komisję od 1-wszej
po 3-ch latach i miałam dostarczyć dokumentację dalszego leczenia.
Tak się wkurzyłam , że w ogóle się nie wstawiłam na komisję
bo na poprzedniej czułam się jak zwierzę na licytacji.
Moje zdrowie orzeczono jako lekki stopień i niech tak to zostanie.
Do niczego mi ta kwalifikacja nie potrzebna.
Zosiu bardzo ładnie zorganizowałaś spotkanie z pewnością wszyscy
byli zadowoleni. Postarałaś się o wszystko jak widać, przywitałaś
pięknym powitaniem. Widać , że uwielbiasz nade wszystko te spotkania.
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie , dobrego wypoczynku ,
miłych snów i dobrej nocy D O B R A N O C.



Data 31.08.-2021r. Strona 526. # 10510
Sierpień - 2021r.[/quote]
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 31-08-2021 o 23:38.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1653  
Nieprzeczytane 01-09-2021, 00:17
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie

_______ Wrzesień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1654  
Nieprzeczytane 01-09-2021, 23:35
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie

________
Witam późną porą , ale lepiej późno niż wcale. Już mamy Wrzesień
i już coraz bliżej , jesień. Poczytałam jak fajnie piszecie obejrzałam
zdjęcia z Zosi spotkania. Jurek będę trzymać kciuki by orzecznicy
podeszli poważnie i sprawiedliwie do Twojego stanu zdrowia,
ale to jeszcze potrwa zanim Cię zaproszą o wstawiennictwo na komisję.
Bogusiu jeśli chodzi o moje obrazki to staram się wyszukać zawsze
coś fajnego dla Was. Podrzucę Wam kilka linków bez wprowadzania
obrazków przez hosting. Często korzystam z linku ;- pinimg.com
- tam się klika w jeden obrazek i otwierają się następne i zawsze można
coś z nich wybrać.
Dobrej nocy, miłych snów, dobrego wypoczynku. Spijcie słodko. D O B R A N O C.


Data 01.09.-2021r. Strona 528. # 10526
Sierpień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1655  
Nieprzeczytane 03-09-2021, 19:18
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie

______
Witam w słoneczny, pogodny dzionek nasze miłe grono.
Wczoraj Was żegnałam na dobranoc , a dzisiaj witam świeżo
zaparzoną kawką, ale jak do tej pory nikogo nie ma.
Ostatnio też jestem zajęta bo robię kompoty z gruszek , śliwek itp.
Dzieci nam dowiozły ze swoich zbiorów i trzeba to przerobić do weków.
Teraz gotuję ostatnią partię słoików i gotuję obiadek.
Zosiu zorganizowałaś bardzo miłe spotkanie w swoim domu ,
klubowicze będą mieli co wspominać. Jesteś bardzo towarzyska ,
każdy to w Tobie doceni i ja też cieszę się , że w Tobie tyle werwy.
Zdjęcia są super . Irenka dzisiaj na masażu , zaczyna już swoje
warsztaty z Seniorami, oby jak najdłużej w nas siła i zdrowie dopisywało.
Bogusia po różnych zabiegach w SPA też ma co wspominać.
Trzymajcie się wszyscy zdrowo.
Jarek Ty masz obszerną wiedzę w każdej dziedzinie jak widać,
wszechstronne zainteresowania, umiejętności, zdolności kulinarne ,
a pierogi jeszcze nauczysz się robić to bardzo proste .
Jurek nie martw się na zapas co ma być to będzie. Ważne , że złożyłeś
i dostarczyłeś wszystkie dokumenty teraz czekaj , aż Cię zawezwą.

Przesyłam Wam kilka linków , dzielę się nimi z Wami może się Wam
przydadzą do pobierania bezpośrednio obrazków i tych nie trzeba
wklejać przez Hosting. klikniesz w jeden będą otwierać się nastepne.
np. https://pl.picmix.com/pic/GOOD-MORNI...c&offs et=520
A może jeszcze ten link- https://www.google.pl/search?q=dream...w=1252&bih=534
albo - https://www.google.pl/search?q=czary...w=1252&bih=534
Korzystajmy z każdego dnia lata do póki trwa.
Pozdrawiam Was czwartko-ludkowo, miłego , udanego dnia.

__________



Data 02.09.-2021r. Strona 527. # 10537
Sierpień - 2021r.


________
Witam nasze miłe grono z pogodnego Wrocławia. Dzisiaj zaszalałam
i załatwiłam sobie bardzo fajna sprawę , ale nie będę się dzisiaj chwalić
i przechodzę do dzisiejszego tematu. Korzystacie z linków które Wam wysłałam?
Irenka pokazała schemat na idealny dzień kobiety. Podobnie taki
schemat ma każda kobieta. Dokładnie do godz. 23-ciej i tak przy
domowych pracach upływa nam czas. Ryb też łowić nie umie ,
ale często kupuję jak również nie zawsze dobrze śpię w nocy tak
jak to było dzisiaj źle spałam, ale za to raniutko zauważyłam Tiry,
które przywiozły świeżą dostawę Ryb. Poszłam i zakupiłam,
jedliśmy na kolację bardzo smaczną wędzoną Rybę.
Jarek będzie wiedział bo się na Rybach zna i sam je wędzi.
Kupiłam dość grube filety bez ości " Trewal srebrzysty wędzony
na gorąco Filet Skin. Taka Ryba za 1kg . kosztuje 50zł.
Bardzo smaczne te filety i wcale nie miały ości. Polecam .
Jurek dobrze , że dowiozłeś dokumentację , urzędy tak mają .
Bardzo często dostaję SMS od operatora sieci , że termin wpłaty
minął , a ja już dawno zapłaciłam rachunek . Zaraz odpisywałam im,
że wpłaciłam dnia......ble, ble, ble.., a teraz to nawet nic nie piszę ,
dowód wpłaty mam. W Twoim przypadku to dokumenty medyczne
i dobrze , że zadzwoniłeś i potwierdzili ci ich dostarczenie.
Hop, hop Bogusiu !!! , gdzie się nam zapodziałaś z pewnością chodzisz
na grzyby. Jest , jest Bogusia tylko żeśmy się wyminęły.
Zbieraj, zbieraj grzybki bo pogoda sprzyja. Jarek nie zbiera grzybów
i też je na grzybowo. Jeśli chodzi o miejsce w kuchni to mężczyźni
są znakomitymi kucharzami. Mój mąż uwielbia włazić mi w gary
i dopóki nie nauczył się o de mnie gotować to gary go nie obchodziły,
a teraz uwielbia mi robić uwagi i chętnie sam gotuje. Czasami tak bywa ,
że uczeń przerasta mistrza. Pierogów nie umie robić i nie chce się
nauczyć, ale jeść uwielbia. Jeśli chodzi o pierwszeństwo w kuchni
to chętnie mogę być na drugim miejscu , ale tak rzadko bywa.
Teraz to na kolację dużo jem pomidorów, warzyw i Ryb.
Zosiu kiedy znowu planujesz jakiś wypad w plener trzeba korzystać
dopóki jest pogodnie.
Ja ostatnio więcej jestem domatorką , przyzwyczaiła mnie do tego
Pandemia , a potem półpasiec , że teraz jak wychodzę z domu
to zaraz mnie ciągnie z powrotem. Bardzo się dobrze w nim czuję .
Nigdy się nie nudzę i zawsze mam coś do zrobienia i czasami dnia brakuje.
Pozdrawiam wszystkich obecnych i podczytujących, miłego wieczoru.


_______________

Data 03.09.-2021r. Strona 528. # 10538
Sierpień - 2021r.

_______________

Jurek jeśli chodzi o Twój wynik kreatyniny to masz zawyżony . według mojego ostatniego badania to ja mam zaznaczone , że mam wynik w górnej granicy normy t.j. 0,95 , a norma jest od 0,51 do 0,95 tak mam zaznaczone.
Dlaczego dla Ciebie jest to badanie tak bardzo ważne? ... Masz zrobić rezonans czy ma inne znaczenie?.


Data 03.09.-2021r. Strona 528. # 10539
Sierpień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 03-09-2021 o 19:49.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1656  
Nieprzeczytane 04-09-2021, 13:32
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie

_______________
___________

Dzień dobry . przyszłam się przywitać z Wami.
Przy sobocie piękna pogoda , wypiliśmy z mężem kawkę na Balkonie,
przyjemnie tak posiedzieć i wypić kawkę na świeżym powietrzu.
W między czasie gotuję obiad , robię pranie i zaraz zabiorę się za sprzątanie.
Pozdrawiam Was z pogodnego Wrocławia, miłego spędzenia czasu w gronie rodzinnym, znajomych i przyjaciół. Pięknej , pogodnej soboty Wam życzę.

__________

Data 04.09.-2021r. Strona 528. # 10541
Sierpień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1657  
Nieprzeczytane 05-09-2021, 14:38
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie


Witam z bardzo pogodnego Wrocławia.
Jesteśmy po obiedzie i wybieramy się na mały spacerek by spalić trochę
kalorii, siedzieliśmy na Balkonie przy kawce na świeżym powietrzu,
ale pogoda zachęca na małą przechadzkę.
Irence życzę miłego spacerku i odpoczynku w Ogrodzie Botanicznym
pełnych cudownych wrażeń.
Pozdrawiam , wszystkim życzę przyjemnej i pogodnej niedzieli.



Data 05.09.-2021r. Strona 528. # 10548
Sierpień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1658  
Nieprzeczytane 06-09-2021, 11:02
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie


Witam z pogodnego Wrocławia. Irenko masz rację Jesień się już zbliża.
Jeszcze mamy lato jeszcze są żniwa , ludzie z pól zbierają zboża.
W 2021 roku astronomiczne lato zakończy się 21 września, a ostatni
dzień kalendarzowego lata wypada 22 września. Coraz bliżej Jesień.
Wczoraj , niespodziewanie byliśmy samochodem z siostrą i szwagrem
w okolicach Sobótki. Pomimo że to była niedziela widzieliśmy jak
kombajny z pól zbierają jeszcze zboża, a jak wracaliśmy z powrotem
do domu przez Strzelin to tam obchodzili wczoraj uroczyste Dożynki.
Powspominaliśmy jak kiedyś wyglądał zbiór zbóż z pola , młocka itp,
a jak jest teraz. Nie wiem czy jeszcze ktoś z Was pamięta, ale ja pamiętam
doskonale jak ciężko ludzie pracowali.
Pozdrawiam , kawkę dla Was zostawiam udanego, miłego dnia.


__________

Data 05.09.-2021r. Strona 528. # 10553
Wrzesień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 07-09-2021 o 23:53.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1659  
Nieprzeczytane 07-09-2021, 23:56
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie

_________________
____________
Witam Was bardzo późną porą , ale przed północą jeszcze zdążę Was pozdrowić.
Irenka długo czekała z kawką , żeby ktoś się dosiadł. Jurek jak poczytałam
co Cię czeka to tylko współczuję bo wiem to po sobie , że odchudzanie
mi z trudnością przychodzi. Gdyby nie konieczność to powiedziałabym Ci ,
że kochanego ciała nigdy nie jest za wiele.
Ja wczoraj wyjechałam z Wrocławia i nabawiłam się kataru, ale były lody
i siedzenie w przeciągu, a mnie to zaraz wszystko dopada i byle co zaszkodzi.
Dzisiaj nie zbyt dobrze się czułam i często polegiwałam w nocy nie mogłam usnąć
i bardzo wcześnie wstałam , może dzisiaj zasnę , czego sobie i Wam życzę.
Na domiar złego jutro z rana muszę pojechać na uczelnię . Zawsze coś muszę . Dobrze przespanej nocy, spijcie słodko.


Data 07.09.-2021r. Strona 528. # 10557
Wrzesień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1660  
Nieprzeczytane 09-09-2021, 14:17
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie



Witam wszystkich w piękny słoneczny dzień, dzisiaj jest +25°C.cieplutko.
Otwieram internet i z nóg powala wiadomość ;- Nie żyje Wiesław Gołas,
zmarł dzisiaj rano. Miał 91 lat. Co za los... Nawet umrzeć trzeba.
Ja też ostatnio zawsze coś muszę... Dzisiaj jeszcze muszę wyjść kupić
spodnie - dres mojej sąsiadce bo sama ma trudności wyjść z domu
o chodziku ponieważ ma uszkodzony nerw barkowy lewej ręki i trudno jej
się tą ręką trzymać i poruszać nawet o chodziku i jak tu jej odmówić?.
Wczoraj jak wracałam z Uczelni wstąpiłam po drodze do sklepu , zobaczyć
czy są takie spodnie -dres, ale jak wróciłam do domu to na nic nie miałam
już sił. Padłam i leżing , a na domiar złego po ostatnim wyjeździe
nabyłam się kataru właściwie to leci mi tylko woda z nosa jestem jakaś
leniwa i nic mi się nie chce. To są skutki picia zimnej kawy, która
już szybko stygnie na dworze, a ja często z taką chłodną już kawą
wysiaduję na balkonie, albo jedzenie lodów. Sam człowiek sobie winien.
Dzwoniła sąsiadka podała mi wymiary na jej spodnie i muszę iść jej kupić .
Zawsze gdzieś pędzimy , zawsze coś musimy... Takie jest nasze życie.
Dobrze, że siły nas nie opuszczają na dobre i zawsze witalnych sił Wam życzę.
Kochani trzymajcie się zdrowo , żeby nie chodzić po lekarzach.
Jurek trzymam kciuki , żeby powiodło Ci się zrzucić kila kilogramów.
Pozdrawiam , kawkę dla Was zostawiam , szczęśliwego , miłego dnia.



Data 09.09.-2021r. Strona 528. # 10564
Wrzesień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Wrocławianie, Wrocławianko zaznacz obecność na 2-gim wątku, wpisz swoje notatki.. basia2002 Wrocław 1050 18-10-2017 00:07
Piosenki Archiwalne cz. III Tesa Muzyka - wątki archiwalne 507 08-09-2008 12:59
Piosenki archiwalne - Cz II. Tesa Muzyka - wątki archiwalne 519 03-06-2008 15:46
Piosenki archiwalne Jan Sobolewski Muzyka - wątki archiwalne 499 24-03-2008 02:15

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:35.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.