"Pszczółki Jolity" - czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją...

[Wodniczka]

Witajcie wieczorem Pszczółki i
Guciu Genku..
Jestem po spotkaniu w klubie medyk.Wielki zdziwienie jak mnie zobaczono w klubie.
Szefowa się tylko zapytała ..czy wiem o jest z Władzią,
bo ona dzwoni i nie odbiera telefonu. Powiedziałam krótko
,że jest w placówce opiekuńczej w Starej Rogoźnicy,w pokoju 3 osobowym...ma 5 posiłków i na podwieczorek zawsze podopieczni otrzymują coś słodkiego do herbaty... powiedziałam by nikt nie dzwonił bo nie ma telefonu,pieniędzy tylko jeden syn może się z nią kontaktować .Koniec tematu..
Szefowa mi podziękowała za tą informację, zadzwoniła Ania,że jest już pod klubem i czeka na mnie.
Pożegnałam się i wyszłam.Dobranoc wszystkim

[basia2002]

Przyszłam podziękować Zosi za gratulację na moje 10-lecie Rocznicy
Senioralnej. Cieszę się , że znowu byłaś w Klubie Medyk i masz koleżankę ,
która podwiezie Cię samochodem.
Gienek skoro Ci lekarz przepisał lekarstwa to trzeba je brać tak jak zalecił
lekarz i słuchaj się tylko lekarza. Zdrówka wam życzę i dobrze przespanej
spokojnej nocy. Ja jeszcze oglądam Kabaret Nowaki, uśmiałam się do łez.
Dobrej nocki . Niech otuli Was sen , a jutro przywita słoneczny dzień . Dobranoc.

[gynek66]

Basia to nocny ptaszek , jak sowa. Niby ostatnia ,a pierwsza jest dzisiaj na przykład.Pogoda nas nie rozpieszcza zimno . Kaszle gdzieś się przeziębiłem . Biorę lekarstwa. + tylko 7 u nas.

Udanego dnia ,życzę wszystkim tutaj.

[basia2002]

Witam Zosię i Gienka w naszym słodkim Ulu, dziękuje za gratulacje.
Zapraszam na kawkę Tort , lampkę wina , a nawet na smaczne piwko
bezalkoholowe z pianą jak ktoś lubi.
Ja bardzo późno idę spać taka to moja przypadłość i nic na to nie poradzę.
Tabletek łykać nie chcę chyba , że kilka nocy pod rząd nie śpię.
Trzeba się już cieplej ubierać bo teraz pogoda jest zdradliwa , niby ciepło ,
słońce świeci, a wiaterek jest chłodny i łatwiej o przeziębienie.
Wieszałam pranie na Balkonie , wyszłam w samej bluzeczce na krótki
rękawek , ruszałam się słonko grzało mi po plecach , ale jak weszłam
do domu to się otrząsnęłam z zimna i poczułam różnicę temperatur.
Najłatwiej się właśnie w taki sposób przeziębiać.
Dużo lat przeżyłam , a ciągle robię głupoty.
Wkładałam żółtą Paprykę do słoików i słoik mi jakimś cudem wypadł z rak
i rozbił się , musiałam wyrzucić całą zawartość Papryki ze szkłem do kosza.
Jakieś stalowe rączki się stają , że nawet słoiki z nich wypadają.
Od rana dzwoniłam do Przychodni po przepisanie nam leków na E- receptę
i ciągle miałam sygnał zajętości, dopiero niedawno udało mi się zamówić
leki dla męża i dla mnie. Od razu brałam po 3-opakowania do końca roku.
Gienek , widocznie , gdzieś Cię owionęło pij dużo ciepłej herbatki ziołowej
z miodem, ubieraj się już cieplej bo nasze organizmy już są mniej odporne
i łatwo się przeziębiamy.
Czekamy na odwiedziny Zosi bo nas za często opuszcza.
Zosiu przylatuj do Ula bo ja tylko zostałam z Gienkiem.
Pomyślałam dzisiaj o Bogusi i na pewno teraz grzyby zbiera jak co roku
ma swoje hobby i swoje miejsca i zawsze udane zbiory. Ja zawsze zamawiam
sobie grzyby wiadomego pochodzenia w stałym miejscu , a jeszcze mam
zeszłoroczne i muszę na nich ugotować zalewajkę czyli zupę grzybową ,
albo sos , czy zrobić nadzienie farsz do gołąbków czy pierogów./pomysłó100/
Pozdrawiam , poczęstunek zostawiam , miłego dnia.

____
1./ http://www.dobrysennik.pl/energia-dnia
http://www.dobrysennik.pl/tajemnice/medycyna-naturalna
2./ http://www.czary.pl/
3./ http://www.ksiegaimion.com/

[basia2002]

______
Dopóki są owoce warzywa to je przetwarzamy i robimy kompoty ,
powidła , soki , wina nalewki itp. w porze zimowej wystarczy sięgnąć
potem po zapasy . Dzisiaj jeszcze wekowałam żółtą Paprykę ,
którą zakupiłam okazjonalnie w warzywniaku u mojej znajomej.
Teraz oglądać będę film , a po nim Szkło kontaktowe potem jeszcze
zajrzę. Zosi dzisiaj nie było co się z nią dzieje?...Przyjemnego wieczoru.

[Wodniczka]

Dobry wieczór wszystkim Dzisiaj byłam u fryzjera..tylko uczesanie, w sobotę idziemy na imprezę do syna i synowej.
Nie czekałam,u fryzjera usiadłam zaraz na fotel,zostałam uczesana i koleżanka za moment po mnie przyjechała ...załatwiłam wszystko.Basiu faktycznie teraz musimy się trochę grubiej ubierać, bo przeziębić się jest łatwo.
Złożyłam życzenia córce i zięciowi, bo dzisiaj mają rocznicę ślubu dałam im kasę, bo czekają nas wydatki na pelet w workach, by było ciepło w pomieszczeniu przy kominku.Przyjemnego wieczoru wszystkim zyczę.
To na tyle dzisiaj z mojej strony.

[basia2002]

Obiecałam i zajrzałam , Szkiełko obejrzałam. Cieszę się Zosiu,
że nas odwiedziłaś. Byłaś u Fryzjera i fryzurkę odnowiłaś szykuje Ci się
znowu rodzinna impreza. Wydatek nowy z portfela trzeba musowo wyjąć
tym bardziej , że z nimi mieszkasz i się też grzejesz przy kominku
to się poczuwasz do wspólnego zakupu. U mnie ogrzewanie włączyło się
od dwóch tygodni tak , że kaloryfery mamy ciepłe.
Po obiedzie zabrałam się za gotowanie weków niby żadna praca ,
ale trzeba wszystko przygotować i dopilnować, wieczorem się wykąpałam
i czułam się już bardzo zmęczona. Może będzie mi się lepiej spało
bo dużo nastałam się na nogach przez tą całą krzątaninę.
Gienek pisze , że kaszle musiał się przeziębić jest dużo zachorowań.
Pij dużo ciepłej herbaty z imbirem , cytryna , miód, sok z malin itp.
Dobrej nocy Wam życzę i miłych snów . Dobranoc.

[Wodniczka]

Witam serdecznie nasz słodki ul.Basiu w mieszkaniu zawsze jest jakaś inwestycja.,zawsze się dokładam, mam emeryturę i się , że do grobu nie zabiorę.
Jak każdego rodzica cieszy mnie to,że małymi kroczkami jest realizowanie wspólnych zamierzeń.
Basiu nie zawsze jestem z rana, chociaż chodzę po mieszkaniu, muszę trochę ogarnąć je,potem kotka dopomina się o jedzonko, wypicie kawy,obiadek i dopiero trochę mam wolnego dla siebie..pijąc kawę.A lubię sobie pospać 9-1o godz.i dopiero wstaję.
Dzięki za życzenia nocne.
Basiu dziękuję za smaczny poczęstunek tortem i kawą.
Pozdrawiam i buziaczki Wam zostawiam życząc miłego dnia.

[gynek66]

Witam was miło ,i serdecznie w słonecznym dniu dzisiejszym. Biorę takie kuracje jak pisze Basia.
Nie ma tak chłodno, będzie ciepły dzisiejszy dzień.
Udanego dnia wam życzę.

[Wodniczka]

Witajcie milutko wszyscy, u mnie jeszcze nie jest włączone ogrzewanie centralne
Dzisiaj słoneczko świeci na dworze
Otrzymałam złą wiadomość ,dotyczy to klubu TYRANSPORTOWIEC, czasami go odwiedzam.Dzisiaj jest pogrzeb zapalonego wędkarza z tego klubu.Łowił ryby i zrobiło mu się słabo i się utopił . Dzisiaj jest pogrzeb ,wiem tylko od szefowej klubu Ani, że zakupiona została wiązanka z kondolencjami i powiadomieni zostali esemesem klubowicze.
Takie to jest to nasze życie.

[basia2002]

Witam nasze miłe grono Zosie i Gienka w towarzystwie pracowitego Czwartkowego -Krasnala, który też nie próżnuje i zrywa winogrona.
Zosi dziękuje za smaczną kawkę, bardzo smakuje jak ktoś zrobi.
Dzisiaj ja się ociągałam ze wstawaniem bo późno poszłam spać ,
obudziłam się o 5-tej , ale przyłożyłam się znowu do podusi i usnęłam .
Spałam dobrze tej nocy i to jest najważniejsze , że wstałam wyspana.
Gienek chyba się już lepiej czuje bo nic nie pisze o kaszlu i dobrze ,
że się kuruje herbatkami , zrób sobie syrop z cebuli z cukrem.
Moja mamusia zawsze nam dzieciom taki domowy syrop robiła i pomagał
nam na kaszel. Na miejscu nie było Aptek to trzeba było sobie radzić.
Cebulę pokroić w krążki włożyć do rondelka , podsypać cukrem i na bardzo
małym ogniu cebulę podgrzewać , aż cebula puści sok i rozpuści się w nim
cukier. Przykryć pokrywką i na bardzo małym ogniu podgrzewać i za jakiś
czas możne wymieszać. Jak cebula zmięknie całkowicie, odstawić rondelek
ostudzić i łyżką pobierać ten sok pijąc powoli trzymając go dłużej w ustach.
Gienek podobnie jak my z Zosią ma jeszcze większe obowiązki w domu
ma kurki , które trzeba rano wypuścić, kotka , pieska i każdego trzeba
nakarmić , a potem dopiero pomyśleć o obiedzie i o sobie. Napracuje się.
Skończyliśmy jeść obiad i dopiero znalazłam chwilkę czasu na komputer.
Ja teraz nie nie mam , ani pieska, ani kotka, ale wcześniej miałam kotki,
pieska i trzeba było z nim wychodzić z rana i późnym wieczorem,
a w mieście wiadomo jak jest, pieski potrzebują więcej swobody.
Jak chorowaliśmy z mężem i leżeliśmy po Szpitalach, wyjazdy do Zabrza
do Kliniki długi pobyt w Szpitalu to musieliśmy psa pod opieką sąsiadów
zostawić , pies za nami tęsknił, córka z zięciem pracowali , aż w końcu
postanowiliśmy z bólem serca oddać psa córce. Tam piesek się odnalazł
u nich bo był kochany przez domowników , znał ich , opiekowali się nim ,
sam wybiegał sobie na podwórko i biegał całymi dniami po sadzie ,
podwórku, a jak mu się znudziło sam przychodził do domu.
Pełny luz nie to co Psy mają w mieście, pozamykane w domu.
Zosiu wczoraj przeglądając Facebook wpadł mi pod rękę Profil Ośrodka
o którym pisałaś, pobrałam link , żeby Ci go pokazać. Wyślę Ci Zosiu
na pocztę Priv , będziesz mieć zawsze pod ręką do podglądu na bieżąco.
Jeszcze podeślę Ci linki na obrazki.
Zosiu współczuję śmierci znajomego, zginął w taki nieopaczny sposób
w czasie łowienia Ryb. Nasze życie jest nie przewidywalne i jakże kruche
w jednej chwili może nas zabraknąć . Ojej !!!...Smutną dostałaś wiadomość.
Z pewnością z Klubu pójdziecie na pogrzeb . Pozdrawiam, Szczęśliwego dnia
Wam życzę , dużo zdrówka i pogodnego dnia.

[Wodniczka]

Basiu dzięki za czwartkowego krasnoludka,i linki, dzień spędziłam dzisiaj w domu..na czytaniu książki z łezką w oku, rozwiązywałam kilka krzyżówek panoramicznych,wezmę jeszcze lek i oglądać będę Telewizor

.Pozdrawiam wszystkich ,życząc spokojnej nocy.

[basia2002]

________

https://www.youtube.com/watch?v=nRF8jGf-j8A

https://www.youtube.com/watch?v=N07KtAX9Wx8
Zajrzałam do Was jeszcze wieczorkiem już w ostatnim dniu- LATA.
Życzę jeszcze długo jesiennych ciepłych, pogodnych dni i wieczorów.
Zosia nam przesyła piękne życzenia dobrej nocy, dziękuję
z wzajemnością Ci życzę. Dobrej nocy, słodkich snów.
Od Jutra przywitamy -JESIEŃ , a jaka ona będzie to zobaczymy.
Kalendarzowa jesień zawsze rozpoczyna się 23 września.
W tym roku będzie to piątek. Rozpocznie się ona dokładnie
tego samego dnia, co jesień astrologiczna, której data jest ruchoma.
Jutro wstajemy i witamy ;- Pierwszy dzień Jesieni.
Dobrego spania , rano ochoczego wstawania, spokojnej nocy ,
miłych i słodkich snów. Dobranoc.

[Jarosław II]

Napisał basia2002

Kalendarzowa jesień zawsze rozpoczyna się 23 września.
W tym roku będzie to piątek. Rozpocznie się ona dokładnie
tego samego dnia, co jesień astrologiczna, której data jest ruchoma.
Jutro wstajemy i witamy ;- Pierwszy dzień Jesieni.

Wcale to dla mnie nie pocieszające. Kojarzy mi się z jesienią życia.

[basia2002]

____________

________
Dzień dobry. Witam słonecznie Jarosława i wszystkich mieszkańców Ula
w pierwszy dzień Jesieni.

Pisze Jarek;- Wcale to dla mnie nie pocieszające. Kojarzy mi się z jesienią życia.

Ja też nie lubię Jesieni, kojarzy mi się z obumieraniem wszystkiego, naszej pięknej
przyrody tyle tylko , że można podziwiać jak zieleń zmienia się w piękne
złoto - brązowe kolory jesieni i obserwujemy jak wszystko w przyrodzie się zmienia.
Moja ulubiona pora roku to Wiosna.
Dzisiaj u mnie piękny słoneczny dzień na dworze ciepło na termometrze +15°C ,
w domu kaloryfery ciepłe i tylko żeby nas wirusy i choroby nie dopadały i zdrowie
nam dopisywało .
Pozdrawiam , zapraszam na jesienną kawkę ze szczyptą cynamonu.
Pogodnego , miłego dnia jesiennego. Pogody ducha.
______

[basia2002]

Zajrzałam po południu , a tu nie ma nikogo... Przed chwila wróciłam
z udanych zakupów , ładne kapy Polarowe sobie i mężowi kupiłam
do okrycia jak się leży na sofach , dzisiaj dzień bardzo przyjemny ,
cieplutki na Balkonach kwiaty pięknie do słońca paradują , może
będziemy mieli jeszcze długą ciepłą , słoneczną i pogodną Jesień.
Pszczółki nie zapominajcie drogi do naszego Ula.
Przed chwilą rozmawiałam z wnukiem przez telefon . Po pracy wnuki
zbierają orzechy w tym roku jest ich dużo i pacają ( opadają ) pod drzewo.
Przy tym opada dużo liści , które grabią i wywożą do kompostownika.
Mamy u nich orzechy zapewnione i jak zięć będzie jechał na Radioterapię
do Wrocławia to znowu nas obdarują orzechami , jabłkami itp...
Tak pomyślałam , że Gienek i Zosia też zbierają owoce i dlatego ich nie ma.
Jesienią jest praca na okrągło bo i jabłka trzeba zrywać na ogrodzie
trzeba uprzątnąć po zerwanych warzywach. Zdaje sobie z tego sprawę ,
że ciągle jest coś do zrobienia przy domowej zagrodzie i w ogrodzie...

[gynek66]

Nazbierałem orzechów dość dużo ,wiadro już. Pogoda fajna była dzisiaj . Wczoraj zjadłem taką sałatkę ze sklepową . Dzisiaj problemy mam z żołądkiem , boli mnie.

Pozdrawiam miło.

[Wodniczka]

Witajcie na Pszczółkach moi drodzy,palimy w kominku, ogrzewamy się..nie ma u mnie jeszcze sezonu grzewczego, kaloryfery zimne.
Zauważyłam,że na jednym z budowanych domu powieszony został wieniec..robotnicy się cieszyli,klaskali w dłonie i fotografowali wydarzenie.
Byłam na krótkim spacerze jesiennym, na ogródkach działkowych..które opustoszały..nie ma warzyw, owoców na drzewach,pozostało kilka dyń.

[basia2002]

________
Zajrzałam do Was wieczorową porą i widzę , że jest Zosia , Gienek.
Tak jak myślałam , że przy dzisiejszej pięknej pogodzie jesteście gdzieś
w plenerze. Zosiu z Dyni jest smaczna zupka. Kupiłam Dynię Hokkaido
i gotowałam zupkę jest bardzo smaczna. Była dość duża to połowę
pokroiłam w kostkę i mam w lodówce na drugą zupę. Przyjemnie tak
posiedzieć przy rozpalonym kominku , daje dużo ciepła nie mówiąc
o nastroju. Widziałam Twój kominek w Salonie na zdjęciu. Piszesz ,
że koło Ciebie zakończyli budowę domku to wielka uciecha bo święta
spędzą w nowym domu i Tobie się ilość sąsiadów powiększa.
Gienek myślałam, że jesteś chory bo pisałeś ostatnio, że się przeziębiłeś
i kaszlesz, a Ty orzechy zbierałeś. Na żołądek pij miętę , rumianek.
Zięć nam zawsze przywozi orzechy bo mają swoje dwa duże drzewa.
Kupione koce musiałam przeprać w pralce na programie - "Szybki mix"
z płynem do płukania bo się elektryzowały. Powiesiłam na Balkon i szybko
wyschły i przynajmniej wiem , że są czyste, świeże i teraz się nie elektryzują.
Przyjemnego wieczoru i dobrze przespanej nocy. Dobranoc.
__________

[Wodniczka]

Przyszłam Wam życzyć spokojnej nocy..i wesołego przebudzenia się