Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[wietrzyk]

witam Kaimke i Enię

Nie solo tylko ze mną Eniu bo się dosiadłam...

u mnie wczoraj cieplutko było i mam nadzieję ze dzisiaj będzie można popracować na działce. Wykopałam dalie i teraz zastanawiam się jak je zabezpieczyć na zimę..Nigdy mi się nie udaje..

Ja..jak to ja...łazikuje po mieście...na koncerty..na wystawy...

ostatnio byłam w Rynku





kawki sie napiłam



pospacerowałm po dzielnicy czterech Wyznań

Synagoga Pod Białym Bocianem



kawę wypiłam to zostawiam ciasteczka



i pozdrowienia

[Irenna]

Dzień dobry Kaimko,Eniu,Alu!
Pozdrawiam wszystkich cieplutko!
Moja pogoda zaczyna się rozjaśniać,chmury i mgły gdzieś odpływają,może ten dzień będzie jeszcze ładny,zapowiadają 15 st ze słońcem...
Kaimko,wypijam kawusię i pięknie dziękuję za nią...
Grzejniki też mam zamknięte,trudno byłoby wytrzymać gorąco,wystarczy,że rurki są ciepłe...
Eniu,ciekawa,kulinarna impreza,chałki lubię...dopieść nasze oczy i zrób fotki...już się oblizuję...
Alu,na Twoich wspaniałych zdjęciach mam okazję popatrzeć na Wrocław,całe wieki temu tam byłam...a teraz mi nie po drodze...
Ramzesie,dziękuję za Twoje wpisy,zawsze mi podsuną jakąś myśl...
Małgosiu,masz rację z Grabiną,zaczynają wymyślać niestworzone historie,ale ja się tak uwiązałam do tego serialu,że czekam na te 2 dni...
Dobrego,pogodnego dnia Wam życzę!
Bibliofil...

[maluna]

Cześć kochani!
Właśnie wróciłam ze sklepu, na dworze ciepło i słonecznie,
a to dopiero był ranek.
Sklep nazywa się "Irena" i to takie, niby dawne delikatesy,
tylko duże.
Kupiłam schab w promocji i tańsze masło i ćwiartki na zupkę
dla Luny, bo trzeba dzisiaj ugotować.
U mnie w domu kaloryfery ledwie ciepłe w taką pogodę
bo termostat sam reguluje, ale wieczorem jest mi czasem
chłodno.
Eniu, zawsze coś nowego, ale wypieków w rodzaju chałki
nie lubię, ogólnie nie lubię nic drożdżowego.
Na działkę się nie wybieram, bo nie mam, a ogródek
przy domu, już odwiedziłam razem z Lusią.
Kaimko, miłego pobytu na działce, nie przemęczaj się.
Ala, dalie najlepiej przechować w piwnicy, przesypane
piaskiem, ale u Ciebie to trudne do przeprowadzenia.
Dostałam od znajomej kanny i postawiłam w garażu w kartonie,
przesypane piaskiem, ale przed większymi mrozami,
muszę pamiętać i zabrać do piwnicy.
To jest kłopot jak się mieszka w bloku i nie ma auta.
Irenko, wracając do seriali, to oglądam, prawie wyłącznie z netu i to tureckie.
Oczywiście nie takie, jak nadaje
nasza TV, bo oprócz Wspaniałego Stulecia, to samo badziewie, a jest dużo, naprawdę ciekawych i współczesnych.
Twój Balu, robi się, coraz ładniejszy, będzie z niego wspaniały kot
Kończę już to nudzenie i biorę się za kawę
Miłego wtorku!

[wiesia.]

Irenko,
Balu cudo.

Dzisiaj sprzątanie od rana, więc jestem zmęczona,
ale obiad nastawiłam i luzik.
Pan od pieca okazuje się, ze przyjdzie popołudniu.
Cholera mnie bierze, bo myjemy się w misce.

Miłego dnia i do potem.

[maluna]

Wiesiu, my mamy, na stałe takiego majstra od przeglądów
kotła gazowego i zawsze sam dzwoni jesienią i patrzy
czy wszystko działa.
Taka niespodzianka zimą, to dopiero przyjemność
Wprawdzie mamy piec c.o. i możemy napalić, ale
woda byłaby zimna w kranach
Mycie w misce, to masakra, chociaż ,podobno dużo
ludzi myje się tak do dzisiaj
Pamiętam, jak kiedyś w blokach, wyłączali ciepłą wodę w wakacje, na miesiąc
Podobno robili remonty
Teraz zauważyli, że ucieka im kasa i woda jest cały czas.
Kości mnie bolą, pomimo ładnej pogody...

[wiesia.]

Napisał maluna

Wiesiu, my mamy, na stałe takiego majstra od przeglądów
kotła gazowego i zawsze sam dzwoni jesienią i patrzy
czy wszystko działa.

Małgosiu,
ten fachman też jest od lat, ale chyba podjął pracę na etat, bo ma tylko wolne popołudnia.

[Krycha.]

Dzień dobry.

Przepiękna pogoda jak na listopad!!

Odwiedziłam cmentarz , pozbierałam nadmiar lampek,
trochę ogarnęłam z suchych liści i znowu jest ładnie.
Kwiaty dobrze się trzymają , chyba do grudnia zostaną.

Krysiu, Eniu, Alu, ciągle zadziwiacie mnie chęcią działania!

Małgosiu , Wiesiu , Irenko , pozdrawiam cieplutko.

Niech ta pogoda trwa cały rok! To lubię!

Pozdrawiam Panie i Panów, miłego popołudnia!

[lebuj]

Witajcie .
I ja się melduję w południową porę .
U nas też cudownie słoneczko świeci .
Byliśmy dokupić farby (Magnat) i córka z żoną ostro malują .
Córka ma chęć odświeżyć i zmienić kolory prawie we wszystkich
pomieszczeniach .Pierwsze efekty już widać w przedpokoju .
Nawet mi się podoba . Ja się nie wtrącam -kolory wybierały same .
Alu , ale ten Twój Wrocław jest piękny.....a Ty w nim .
Irenko tego Twojego Balu to tylko nauczyć czytać ....

Ja zajrzałem do Was a za chwilę robię przelewy .Pozdrowionka .

[Kaima]

Balu to już nie jakiś tam kotasek-przytulasek. Takie spojrzenie... to już Jego Wysokość Balu.
Miałam dobry dzień. Na działce wykopałam co trzeba, zostawiłam w zachowanku, aby trochę ziemi osypało się i było lżejsze do przewiezienia. Potem rozrzuciłam trochę obornika i skopałam po jednej stronie alejki pod kwiaty jednoroczne. Mogłam zrobić to samo i po drugiej stronie, ale co się będę wyrywać...
Wracając do domu wstąpiłam na stację paliw i tam miły młodzieniec dopompował mi koła. Żeby sprawdzić, czy dobrze zrobił, pojechałam na przejażdżkę - króciutką, 10 km. Jednak to już nie lato... Wróciłam głodna i zmęczona. Obiad z zamrażalnika - ruskie ze skwarkami i cebulką. A teraz mam wolne...

[maluna]

Chyba zasłużyłaś na wolne..
Ja też mam wolne, tylko pranie zdejmę, ale jeszcze
świeci słońce, to niech się suszy

[Kaima]

Krzewuszka nie daje się jesieni - trwa dzielnie, biedactwo.



Mazowieckie pola jesienią:

[Pamira]

Dzień dobry
Za Krysią powtórzę : Niech ta pogoda trwa cały rok! To lubię!
Alu piękny twój Wrocław.
Kaimko ty jesteś siłaczka, tyle zrobiłaś w jeden niecały dzień, aż wierzyć mi się nie chce.
Jurek organizuje i dozoruje, a kobiety resztę ...
Irenko ten twój Balu to zanosi się na intelektualistę.
Wiesia jak zwykle sprząta, a Enia dziś nas uraczy chałką ?
Małgosiu na temat tych seriali mam bardzo podobne zdanie, ale ciągle oglądam z przyzwyczajenia.
To tyle na dziś, na teraz.

[wiesia.]

Napisał Pamira

Wiesia jak zwykle sprząta

Mirko,
sprzątamy co tydzień gruntownie.
Zwykle to ja czytam lub się obijam.

[eledand]

Witajcie.
Zabrałam się za malowanie i to przywróci mi radość do życia..Pozdrawiam.

[wiesia.]

Małgosiu
był fachman buuuuuuu trzeba kupić nowy piec.
Nadal zimno i ciemno.

[maluna]

Napisał wiesia.

Małgosiu
był fachman buuuuuuu trzeba kupić nowy piec.
Nadal zimno i ciemno.

Oj... Wiesiu, współczuję, bo to duży wydatek, do tego
sam zakup nie jest prosty, chyba, że macie wybrany typ,
no i instalacja, też potrwa

[wiesia.]

Napisał maluna

Oj... Wiesiu, współczuję, bo to duży wydatek, do tego
sam zakup nie jest prosty, chyba, że macie wybrany typ,
no i instalacja, też potrwa

Małgosiu,
facet się zna i polecił.
Założenie ca dwa dni.

[maluna]

Napisał wiesia.

Małgosiu,
facet się zna i polecił.
Założenie ca dwa dni.

To dobrze, że dość szybko
Obejrzałam Diagnozę idę spać
DOBRANOC!

[enia60]

dzień dobry moi Drodzy
wczoraj wróciłam późno ,zajęcia były od 17 tej

w sumie miła zabawa ,ludzie znają się z różnych spotkań ..to pieczenie chałek to jakby drugorzędna sprawa


Kawiarnia Cheder /zdjęcie z netu/

• 

Krysia K .chyba z przepracowania nie pojawiła się jeszcze
a tu chałki czekają .....kawy nie ma


miłego dnia zyczę wszystkim ,dzisiaj to ja już na prawdę popracuje

niech no tylko mgła opadnie







moja chałka pleciona z 4 wałeczków




efekt końcowy

[Krycha.]

Dzień dobry.
Witaj Eniu! Te wypieki wyglądają fantastycznie,
choć nie wszystkie takie zgrabne jak Twoja chałka!!!

Krysia ma jakiś poślizg! Mam nadzieję , że szybko się znajdzie.

Aby nie zapchać się chałkami na sucho , znajdę coś do popitki;


,,



Miłego dnia Panie i Panowie!