[quote=maja59.]
Cytat:
Widzę, że nie jesteś na bieżąco, szkoła integracyjna to taka do której chodzą zdrowe i kalekie dzieci. Mój wnuk do takiej chodzi i to jest dobry pomysł, zdrowe dzieci pchają do stołówki dzieci na wózkach, wszyscy grają w piłkę jak potrafią i nikogo nie dziwią pooperacyjne szwy na głowie kolegi z sąsiedniej klasy.
|
Maju! bójsieboga! Co miałem napisać w tem temacie to napisałem.
Było o konkretnym wydarzeniu i do niego się odnosiłem.
szkoła była integracyjna i nic tam nie było o jakichś religijnych obrzędach.
Cytat:
W programie:
- turniej piłki nożnej
- rodzinne warsztaty plastyczne
- karaoke
- papieskie kremówki
- mecz charytatywny
Finał - boisko szkolne światełko dla Jana Pawła II
|
a kremówki, to jakiś wybryk natury jest?
albo światełko? Bez przesadyzmu może.
I nie wiemy czy to np. nie jest szkoła prowadzona przez jakichś wielebnych.
Gdyby była to integracja tego typu z otoczeniem nie jest niczym złym.
I rozsądny człowiek integracji nie powinien mylić z innymi .... gracjami.
Dlatego wspomniałem o tych salezjanach i tym ośrodku.
Sadzisz że gdyby się od czasu do czasu zintegrowali to byłaby to indoktrynacja?