Różności!!!!!!

[Omi]

Troszke pozno dzis, by rozpisywac sie.
Po drzemce - dwugodzinnej -
obiadek, ogladalismy film, poszlismy na zakupy - no i dzionek minal.

Kochani -

[gynek66]

Jutrzejszego wam życzę, co wstaniecie zdrowe, wypoczęte, nigdy w tyłek nie kopnięte,,,,,, dali zapomniałem..
Bezmała z Soboty na Niedzielę śpimy dłużej 1 godz, i stowomy nieskorzy, bydzie myjsze śniadanko . Bo ani se obejrzysz a trza obiad jeść.
Jutro dobrego śniadania przy Sobocie lekkostrawnego.
Oraz miłego, spokojnego dnia. Dobrze że jeszcze w maskach w domu nie każą chodzić.
Pozdrawiam..i na potem będzie pod płotem

[barteczek]

Gienio, Ewunia i Zosia jeszcze zajrzeli, miło tak wejść i poczytać...
Witam przy sobocie... czekam na panią, ma przyjść z zakupami, co dalej, nie mam pojęcia. Najchętniej wrócę do pracy!
Zosiu, czuję moją sklerozę... chwilami coś sobie przypomnę , co miałam dwa dni temu o tym pamiętać...
Gienio, superowe te powiedzonka...a po Twoje jabłuszko z radością bym sięgnęła ( Poczęstowała się ) pewnie są pyszne.
Ewuniu, nie uskuteczniłam wczoraj drzemki... i tak od 20 byłam tylko dla małej! Wręcz podleniec mały szczeka na mnie aby się bawić... zabiera pluszaki na wersalkę i zrzuca na podłogę, patrzy na mnie i szczeka aby je podniosła! I tak się gimnastykuję!
Gienio, w madskach w domu to sami sobie będziemy je zakładać... jak to tak będzie się rozprzestrzeniać jak teraz... ludzie tysiącami się zarażają...setki dziennie odchodzi...u mnie już jest w rodzinie kwarantanna...
Nie chce się patrzeć w telewizor..
Miłego dnia bez złych wiadomości...

[helena62]

Witaj Ninko witajcie dziewczyny i rodzynku.U mnie dzis jak narazie mleko za oknem straszna mgła.Wstałam ponad godzinę temu wzięłam nowy lek/ raz w mcu i nareszcie zjadłam sniadanie bo ten lek musi byc podany na czczo...piję teraz kawę a za godzinę wyjdę na spacer mam nadzieje ze nie bedzie padało....dobrego zdrowego dnia dla wszystkich

[barteczek]

Helenko, u mnie nadal mleko za oknem do tego leje deszcz... Brzydko ale wesoło, mała chce się bawić, podrzuca pluszaki... szczeka, sama radość.
Zapraszam Cię na miły spacer u Ciebie... u mnie trzeba siedzieć w domku...
Przytulam i życzę miłego dnia...

[gynek66]

Tak samemu to smutno chodzić nawet gęby nie ma komu otworzyć. O kurcze zapomniałem trza w maskach łazić to nie trza krakać. U nas już padało , tak jak pisałem w środę że Sobotę będzie deszcz. Ja wyczuja pogodę naturalnie . Nie musza zaglądać w ten gupi telewizor, bo tam durch są reklamy i gupieloki co godają.
Pozdrawiam was serdecznie , proszę was nie przemęczajcie się

[Omi]

[Omi]

Udalo mi sie troszke wczesniejwejsc na troszeczke.
Odcedzalam dzisiaj nastepna partie octu jablkowego,
jutro z Mz idziemy znow na jablka.
Nie ruszamy sie nigdzie bez spryskiwacza z octem,
czy to ze sklepu, czy od znajomych.
Duzo pic, na noc spryskac gardlo roztworem z propolisu -
taka jest nasza podstawowa ochrona.
Przegladam ziolka, nalewki, robie ziolomiody, miele i kapsulkuje.
Wiadomo - jak ma "dorwac to i tak dorwie"
Jednak mam przedswiadczenie, ze zrobilam co moglam ...

Dalszy ciag dnia -
obiadek, drzemka, moze jakis film, spotkanie z Wami i - do lozka.
Na spacer nie wybieramy sie - pogoda "pod psem" -
nie obrazaajac psiakow .

Nineczko -
szkoda, ze nie mozesz miec popoludniowej drzemki ...
Wytlumacz Laluni, ze tez i ona potrzebuje drzemke.
Mowisz, ze masz skleroze (Zosia tez cos nie cos na ten temat wspomina) -
ja z Siostra umowilysmy sie my, ze to nasza "kolezanka".
Ja mowie ze wlasnie sie odezwala moja "kolezanka",
Siostra mowi, ze dzisiaj jej nie dokuczyla.
Obie mamy ta sama kolezanke.

Helenko -
Spacer jest nam nieodzowny.
Mowia, ze kazda pogoda jest dobra, tylko trzeba sie odpowiednio ubrac ...
Jednak czasem jest lepiej siedziec w domu,
w dobrze przewietrzonym pokoju.
Ugotowac "mocny" rosolek, i popijajac go,
ogladac jakis dobry film, czy czytac ksiazke.

Gienek -
moj Mz mowi, gdy wraca do domu -
czemu nie wyszlas na kijki ?
A ja na to - a z kim ???
a telewizji - wiadomosci lepiej faktycznie nie ogladac ...


************************************

[Wodniczka]

Witaj
Rodzinko,Ewa, ja już zaliczyłam dzień wiadra i mopa u siebie w pokoju i salonie.
Geniu z tego krakania to się uśmiałam, ja na ogródek nie zakładam maski, a zakupy ma kto robić u mnie.
Nina lalunia ,chce się pobawić, tak jak moja kotka, zaczepia, lubi bawić się tasiemką i ganiać za nią.
U mnie dzień pogodny, lekki wiaterek
Wszystkim życzę miłej..

Do potem moi mili

[helena62]

Omi moja" koleżanka" mi nie odpowiada jakoś slabo. Wychodzę na spacery póki mogę i w wiekszości nie jestem tam sama ...słuchawki ,telefon i dzwonie po koleżankach, rodzinie by nie być sama na spacerze. No i to też ważne że usłyszę swój głos bo nie mam do kogo rozmawiać w domu."Przewietrzony pokój" z tym tez mam problem...gdy wychodzę otwieram balkon ale do mieszkania wchodzi gość smog i kaszlę....więc muszę włączać oczyszczacz powietrzać.Mieszkam w samym centrum wysoko spaliny i smog no ale juz tak musi być... wszystkim dobrego , milego popołudnia i wieczoru

[barteczek]

I masz, wszystko przeczytałam i znowu pomieszam wszystko o czym będę pisać...
Ewuniu, mam odrobinkę octu i sama nie wiem, do czego go użyć... Co do " koleżanki " to czuję ją bardzo intensywnie daje mi o sobie znać... moment i zapomnę! Dzisiaj miałam dzieci, teraz pojechały, czekałam tylko na telefony że są w domkach... są to i ja zasiadam tutaj a Lalcia wybawiła się od 10, była z Córcią na spacerku, były nawet długo, druga gotowała obiad... teraz mała śpi do góry brzuszkiem a ja mogę się położyć po 22 ...nie mogę wcześniej bo po północy będę siedzieć w oknie.
Gienio, samemu to nie ma jak pogadać, a telewizja to reklamy! Mnie osobiście to nie raz trafia z reklamami...do tego przełączę na inny i zapominam, że tam oglądałam film, spamiętam się, to właśnie się skończył... znowu mnie trafia!
Zosiu, jak jest na bieżąco sprzątane, to nie ma wielkiej roboty... buziaki!
Helenko, Ewuniu, Zosiu, Gienio - pozdrawiam cieplutko....
Nie zagląda Jolinka, Lila to nie ma czasu...Danusia zagląda, obdarza nas swoją poezją... pięknie pisze! Dziewczyny omijają nas dużym łukiem... Izabel i Majka zaglądają...

[helena62]

Ninko przyszłam powiedzieć dobranoc Tobie i wszystkim tu zaglądającym do jutra

[barteczek]

Dobranoc kochanie!
Zaraz i ja się zbieram, muszę poleżeć, wczas wstałam i cały dzień na nogach... niby nic nie robiłam, bo robiły dzieci ale... samo siedzenie męczy...a zawsze tych dzieci mało i mało.... chciałoby się je mieć zawsze obok, albo pod telefonem... a tu nici... jakoś nie po drodze moim dzieciom zadzwonić...SAMO ŻYCIE...

[barteczek]

Oczy mi się zamykają.... dawno tak nie miałam...
DOBREJ NOCY, RODZINKO...

[gynek66]

Dobrych snów, i godzina dłużej śpimy w dodatku. Niech wam się śnią fajne bajki
Bosą takie seniorki ze wolą czytać. Po co mają się.,wysilać na pisaniu. Skoro poczyta i jest zadowolony z życia. Przecież przy pisaniu trzeba myśleć, żeby byków nie było Niektóre popiły i śpią grzecznie , jak to przy sobocie.
POZDRAWIAM wszystkich.
Gdy na Wszystkich Świętych ziemia mrozem skrzepnie
To gadają ludzie starzy, że zima będzie ciepła..

[Omi]

Ja tez wpadlam na chwile.
Zjadlam cos ciezkostrawnego i odchorowywuje ...
Nineczko -
jesli masz 50ml octu jablkowego, dolej 25ml. letniej przegotowanej wody.
Wszystko wlac do buteleczki ze spryskiwaczem, i przy kazdm wyjsciu z domu,
czy kontakcie z innymi osobami - "popsikai" sobie w gardlo.
Domowy ocet jablkowy ma dobry smak.

D O B R A N O C

[Jolina]

Witam o nocnej porze.
Właśnie przestawiłam zegar i teraz mam godzinę dla siebie.

Ninko dzwoniłam dziś do Ciebie kilka razy.
Odzywała się sekretarka.

Mam taki mętlik w głowie i tyle do powiedzenia, że nie wiem co mam pisać a co pominąć.
Więc w skrócie telegraficznym....

Dużo się u nas działo w związku z chorobą męża.
To pewnie tylko cud sprawił, że nie jestem wdową.
Nie jestem w stanie opisać , co przez te prawie dwa tygodnie przeżyliśmy. Tylko dzięki wielkiemu zaangażowaniu doktora i pielęgniarzy mąż żyje.
Wczoraj pierwszy raz wstał z łóżka do łazienki - oczywiście z balkonikiem i asekurowany przez pielęgniarza.

Nie, nie mogę dalej pisać. Czuję, że ciśnienie mi skoczyło.
Jestem za bardzo przemęczona, wyczerpana fizycznie i psychicznie. Muszę teraz dużo wypoczywać i odpowiednio się odżywiać, bo mam bardzo mało czerwonych ciałek krwi.

UŚCISKI DLA WSZYSTKICH BEZ WYJĄTKU. Pa.

[helena62]

Witaj Halinko! trzymamy wszyscy za Was kciuki zdrowka życzę.Witam wszystkich serdecznie u mnie piękny słoneczny poranek obudziłam się wypoczęta i radosna przykro mi tylko o naszą Halinkę Wszystkim zyczę miłej niedzieli a przede wszystkim zdrowia. Uroczej niedzieli

[Iza_bella]

WITAM w mglisty, niedzielny poranek wszystkie koleżanki Różnościanki z Ninką na czele. Hej Helenko...przeleciałaś mi nad głową.....
Postanowiłam napisać, bo Gienio mnie zdopingował swoim postem, w którym napisał, że niektórzy tylko zaglądają zza węgła a nie piszą, bo to trzeba trochę wysiłku włożyć. Więc wkładam...
Jolinko...zmartwił mnie Twój post... od lat wiemy, że masz chorego męża i się nim opiekujesz, ale ostatnie wydarzenia są niepokojące. Dobrze, że udało się męża uratować i nadal cieszysz się Jego obecnością przy sobie. Zapewne masz też teraz jeszcze większe obowiązki....współczuję i wielu sił życzę.
Omi...Twoje rady są zawsze pomocne....
Helenko...miłych spacerów i pogawędek przez telefon...współczuję smogu i spalin w mieszkaniu.
Ninko...cieszę się, że miałaś trochę radości ze spotkania z córkami...oby częściej Cię odwiedzały.
Wodniczko.... Danusiu...Wandziu...
Pozdrawiam...Miłej niedzieli życzę....

[Omii]

Witam
POZDRAWIAM
Jedziemy do Luxemburga i do Francji
Do popoludnia