|
|||||||
 |
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|||||||
|
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Fatalnie się dziś czuję....
 - niby 3 stopnie mniej na termometrze, a moje odczucia są wręcz odwrotne. Nie wiem też dlaczego spuchły mi nogi..... zwłaszcza prawa. Niby nawilżam się, schładzam w letniej kąpieli, a samopoczucie pod psem.... Brrrr. Ponarzekałam..... a teraz czekam na wizytę innych.... Zapraszam na koncert Chrisa de Burgha.... irlandzkiego kompozytora i piosenkarza..... https://www.youtube.com/watch?v=a_9obfhFEdM .
__________________
 
|
14-08-2015, 19:43
|
||||
|
||||
|
Cytat:
 Miłego wieczoru, Wszyściutkim... 
|
|
14-08-2015, 20:05
|
||||
|
||||
|
Dziś przyznaję sobie medal " Zasłużona dla ogrodu i zwierzyny domowej".
Rośliny wystrzyżone, koty nakarmione, jabłka pozbierane, trawniki wykoszone, podwórko pozamiatane, zakupy na dwa świąteczne dni leżą w lodówce. Rodzina przybyła i pomogła mi w tych pracach, a na zakończenie dnia byliśmy na cmentarzu,też zrobiliśmy porządki na błysk. Iza słucham koncertu ze wskazanego przez Ciebie linku i myślami jestem przy Tobie. Może jutro będzie lepszy dzień. Opuchnięcie nóg może mieć różne przyczyny, mnie się to też zdarza od czasu do czasu... i mija. Docowi to dobrze, grają mu w plenerze, pełna kultura. Mam zaproszenie na plenerowe przedstawienie rzeszowskiego teatru Jaruga na jutrzejszy wieczór, też się odchamię. Kochani - do jutra!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
|
|
15-08-2015, 08:00
|
||||
|
||||
|
Witam w potrójne święto.... Matki Boskiej Wniebowziętej, Cudu nad Wisłą i Wojska Polskiego. Mamy więc super okazje do świętowania....
 - kościelne i państwowe....Ale i na wątku mamy nasze osobiste malutkie święto - imieniny Marylki, więc aby poprawić Jej humor i ściągnąć na wątek zostawiam herbaciane róże i życzenia:  Mam nadzieję, że życzenia popłyną a do Marylki powróci radość..... A to dla wszystkich....
__________________
|
|
15-08-2015, 08:34
|
||||
|
||||
|
Takich życzeń jakie złożyła Izunia nie potrafiłbym nigdy w życiu
sklecić choćbym myślał całą nockę o Marylce. Ło Boże dlaczego dałeś babą takie talenta a nam chłopom ledwo ledwo,jednak przyniosłem z piwnicy lodówkę turystyczną, i domyłem ją mimo,że stała tam 20 lat.. Żeby nikt nie mógł poczytać co tam jednak skleciłem, wyślę życzenia tej Świętej Kobiecie tajną pocztą szyfrem, który można przeczytać tylko przedwojenną polską maszyną. Właśnie wybieram się nad wodę aby zmyć z siebie tygodniowy pot,którego prysznic domowy nie potrafił usunąć. Życzę pozostałym dziewczynkom i Docowi miłego łykeendu piszę to po polskiemu aby nikt nie myślał,że Polacy to gęsi.! https://youtu.be/FmjFgt_ggAw
__________________
_____________________ Edward
|
|
15-08-2015, 09:30
|
||||
|
||||
|
Witam !
Hutkow nad wodą wyłożył swój tors, a w lodówce polowej pewnie inna przynęta... Dziś jest 50 rocznica mojego ślubu i hucznego wiejskiego wesela, który to fakt wspominam z mieszanymi uczuciami, bo już wtedy przeczuwałam, że nie będzie łatwo.....  Ale wspominam, że byłam siłaczką..... Miłego dnia Panie i Panowie, miłego!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... Ostatnio edytowane przez gratka : 15-08-2015 o 13:48.
|
|
15-08-2015, 09:36
|
||||
|
||||
|
Cytat:
 Od czego jest internet.... znaleźć tam można nie tylko takie życzenia, ale jeszcze wiele piękniejsze..... trzeba sobie zadać tylko troszkę trudu - i już masz. Ale i ciepłe - proste słowa płynące z serca są jak najbardziej na miejscu.... trzeba tylko chcieć....... Pozdrawiam Cię i życzę miłego pobytu nad wodą....
__________________
|
|
15-08-2015, 10:11
|
||||
|
||||
|
WITAM,i pozdrawiam bardzo,bardzo.
Kochani jaka jestem tutaj"zakręcona",to świat nie widział..nie umię tego opisać. Zupełnie inny świat,od mojego spokojnego życia.Mam bedpośredni z bardzo chorymi, na ciele i na umyśle,jest matka z siedmiorgiem dzieci,wspaniałych...już otrzymuję laurki,zostałam zaakceptowana.Wczoraj były pierogi,akcja w dwie robiłyśmy z wiadra mąki...ale wszyscy zadowoleni. Dziś świętujemy,dwóch poodopieczych poszło na pielgrzymkę(20 km.) Kochani,dziś świętują nasze MARIE mam na myśli MARYLKĘ i MARYSIĘ od Izuni,ale zaraz zadzwonię bo nie potrafię tak jak IZUNIA. Fala MAŁPY 2015.08.15 KIN 134 - Biały Samoistny Mag Moje serce otwiera przede mną wrota do królestwa magii. Dziś budzę w sobie maga i szamana, ale nie z pomocą trików technicznych czy ezoterycznych iluzji, lecz za sprawą bezwarunkowej miłości. Wiem, że manipulowanie prawdą i uciekanie się do kłamstwa, zamyka mi drogę do sukcesu. Dziś puszczam wolno karierę i pieniądz. Właśnie pogoń za majątkiem zamknęła mnie w niższych światach.
|
|
15-08-2015, 14:06
|
||||
|
||||
|
Oglądałam defiladę i tak mi się skojarzyło z Andrzejem Waligósrkim.
Nowe wyposażenie Wojsko zbiera się na błoniu, Król się zjawił na przeglądzie, Każdy rycerz jest na koniu, Tylko Dreptak - na wielbłądzie! Sygnał trąb w powietrzu dzwoni I komenda pada ostra: - Baczność wiara! Wszyscy z koni! Wszyscy hyc! - a Dreptak został... Król ze złości pogryzł berło, I na niego wrzasnął z góry - Dreptak, ożeż ty ofermo, Złaźżeż z tej karykatury! Dreptak złazi, wojsko czeka, Czeka król w swym majestacie, A tymczasem już z daleka Galopuje nieprzyjaciel. Król wygłosił do wojaków Krótką mowę: - Drodzy moi! Naprzód! Na koń, bij Krzyżaków! Wszyscy wsiedli - Dreptak stoi! Stoi Dreptak, a tymczasem Obie armie cwałem bieżą, Poczem z trzaskiem i hałasem Jak ci się ze sobą zderzą! Jak nie zbiją się do kupy - Trzask i wrzask zamarły w dali, Patrzy Dreptak - same trupy, Tylko on i król zostali... A po chwili, z gęstwy krzaków, Z miną smętną i ponurą Wylazł Wielki Mistrz Krzyżaków Mrucząc: - Dobra, wyście górą... Tu się przyjrzał wielbłądowi Co opodal skubał trawkę I zawołał: - Co pan powi? Jakaś nowa Wunderwaffke? Król nie wahał się ni chwili Tylko rzekł z zadowoleniem: - Właśnie żeśmy wprowadzili Model ów na uzbrojenie! W tej historii dwa morały się unoszą na powierzchni: Pierwszy - że całokształt chwały Przechwytuje zwykle zwierzchnik. Morał drugi, równie tęgi, I niegłupia w nim recepta: - Gdy ścierają się potęgi, Lepiej spóźnić się, jak Dreptak!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
|
|
15-08-2015, 15:11
|
||||
|
||||
|
Cytat:
 48 na 50...   Pozdrówka, dla Wszyściutkich...
|
|
15-08-2015, 15:57
|
||||
|
||||
|
Cytat:
 Słownie pięćdziesiąt lat temu, 15 sierpnia 1965 roku o godzinie 16! 
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
|
|
16-08-2015, 10:45
|
||||
|
||||
|
Witam w niedzielne przedpołudnie....
Poranna msza zaliczona po chłodzie, teraz może doprażyć.....nie zamierzam już nigdzie wychodzić.... Zostawiam tylko dla Was życzenia miłego dnia i uciekam od przegrzewającego się i parującego laptopa.  Pozdrawiam wszystkich.....
__________________
|
|
16-08-2015, 11:16
|
||||
|
||||
|
teatr w plenerze
Znałam Franciszka Frączka artystę malarza i etnografa, bywał czasem u moich rodziców.
Wczoraj o zmroku widowisko jemu poświęcone i inspirowane jego sztuką wystawiono w malowniczej scenerii prywatnego wiejskiego ogrodu . Reżyser starał się przełożyć jego mityczne obrazy na język teatru. Dużo w tym przedstawieniu jest magii, gry świateł,ognisk, słowiańskich obrzędów, tańca i umowności. Nie wiem jakie treści odczytali z tego spektaklu mieszkańcy wsi. Na widowni siedzieli członkowie rodziny Słoncesława, dużo też było młodzieży. Widowisko zatytułowane „Słońcesław z Żołyni” w reżyserii Andrzeja Piecucha, w wykonaniu Teatru JARUGA z Rzeszowa, przy pomocy kulinarnej i wokalnej Koła Gospodyń Wiejskich z Krzemienicy zrealizowano w ramach grantu od Marszałka Województwa Podkarpacjkiego, o ktory wystarala się lokalna fundacja bliżej mi nie znana. I to mnie cieszy najbardziej, że moja wieś podnosi pieniądze nie tylko na sprawy naprawy dróg i mostów ale również na kulturę. http://gok-czarna.pl/aktualnosci,news,14
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
|
|
16-08-2015, 12:06
|
||||
|
||||
|
Witam wszystkich nawet Marylkę,która odprawia pokutę
za grzechy nie popełnione. Gratka pokazała samą siebie tym wpisem; I to mnie cieszy najbardziej, że moja wieś podnosi pieniądze nie tylko na sprawy naprawy dróg i mostów ale również na kulturę. Gdyby napisała jeszcze np.aby Ci najmniejszi żyli dostatnio i spokojnie o przyszłość i aby wieś i miasto rosły w siłę. Tak to jakoś głosił niejaki Edward Gierek to byłabyś Gratko, wielgachną postacią Rzeszowszczyzny. Życzę miluśkiego dnia i siły dla Izuni,Elunia jest w swojej życiowej formie,urosła o kilka centymetrów
__________________
_____________________ Edward
|
|
16-08-2015, 12:58
|
||||
|
||||
|
Wracam do żywych...
Język polski jest b. bogaty, ale zarazem zbyt ubogi bym mogła wyrazic Wam swoją wdzieczność za wsparcie duchowe , za piękne zyczenia imieninowe, za bycie przy mnie , gdy grunt usunął mi się spod nóg.
Wybaczcie, ze dziękuję ogólnie bez wpisu na Wasze profile, jeszcze trochę jestem " za słaba ', ale dojdę do siebie, bo idzie upragniony chłodek. Dziękuję też za telefony, jesteście przyjaciółmi, a to cenna wartosć. Pozdrawiam i dla Wszyściutkich..
|
© Senior.pl 2006-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Nasze projekty: 
