|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
dzień dobry Alu,Mireczko ,witam wszystkich o poranku
dzień chłodny nie wszyscy wybiorą się na spacery można poczytać co należy a co niewskazane na co dzień Jak często ćwiczyć, brać kąpiel i pić kawę – sprawdzamy, co podpowiada nauka https://businessinsider.com.pl/lifes...o36vA4NemwuMrc Mireczko piękny Twój busz,właśnie lubię takie ogrody gdzie bucha zieleń ,kolor i zapach |
|
||||
Witajcie.
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Jak Jurku dojdziesz do siebie to na priw zwrócę się o pomoc.
Mamy czas i tak jest dużo roboty i zmartwień.
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Witajcie kochani.
U mnie pogoda jak u Was, najpierw upał teraz chłodem powiało. Samopoczucie tez do bani, ciśnienie skacze jak głupie raz 205/105 raz 128/75. Dzis Magda została w domu wiec moge sobie poleżeć i poleniuchować. Jutro mam pogrzeb w rodzinie, zmarł mąż mojej zmarłej kilka lat temu kuzynki. Nie pojade ,raz że epidemia na Ślasku coraz szersza po drugie samopoczucie marne. Co to teraz za pogrzeby kilka osób, stypy niet. Nie ma spotkań rodziny aby pogadać. Często jest tak że właśnie śmierć członka rodziny powoduje, że mozna sie spotkać.\Wasze zdjęcia sa sliczne, ziele i kolory kwiatów takie piekne. Moj aparat w telefonie nie robi takich ładnych. Miłego dnia w cieplum domku. |
|
||||
Grażynko, podzielam Twoje zdanie, lepiej nie ryzykuj,
bo można sobie narobić kłopotów, a co do epidemii, to uważam, że to zwykła ściema, bo nie chcą dalej utrzymywać kopalni i stąd nagłe badania i epidemia W naszym powiecie nie było, ani jednego przypadku covida, ale też nie słyszałam, żeby kogoś badali Jak coś nie będzie pasowało, to zrobią masowe badania i okaże się, że 80% jest zakażonych, tylko bezobjawowo. Zapisałam się do fryzjerki na przyszły tydzień, może łaskawie pozwolą na otwarcie salonów. Jurek, mąż jutro jedzie do kardiologa, będzie normalnie przyjmował, wydaje mi się, że wielu lekarzy idzie na łatwiznę z tymi receptami przez telefon Moją kuchnię, załatwił zięć w ubiegłym roku, na szczęście, bo teraz nie mógłby przyjechać, a sami już nie damy rady. Irenko, u nas słonko, a u Was śnieg? Jednak wszędzie jest zimno |
|
||||
Alu herbata cud malina.
Faktycznie piękne kolorowe zdjęcia wklejacie. Mój aparat w telefonie się pogniewał i nie chce zrobić zdjęcia tego wielkiego rododendronu. EEeeeeee powiem, ze ma długość ca 1,5 m. Franek stwierdził, że dostał trzynastkę więc trzeba wydać, pojechał i nakupił kwiatów. Jeszce jeden rododendron, brzozę miniaturkę i jeszcze inne kwiatki, zapomniałam nazwy. Posadzi, jak będą cieplejsze noce. U nas chłodno, jak nie ma słońca. Pozdrawiam wszystkich i do potem. Ostatnio edytowane przez wiesia. : 12-05-2020 o 14:41. |
|
||||
jTeraz po kolei opiszę,mój Urlop od Internetu.Umówiona bpyłam z Weterynarzem,przyjechał sam,ale miał Klatkę łakę.
Pierwszy raz coś takiego widziałam.Pytał c zy możnaakiego Kota złapać.Mówie może Mamulke złąpie bo te inne to dzikusy.Jakoś poszło gładko i do transpotera,mojego wypożyczonego...Kupię taki/.... Potem Weterynarz a miał ze 2,50,nastawił łapkę i pojechał. To był wtorek.k dużk W międzyczasie Kot na łapkę, złapał się.Byłam zadowolona. Ale co się potem ,stało to śmiechu do rozpuku.To już był wieczór a reszta Bractwa kociego pilnowała jego.tam na obrazku jest taki dywanik czerwony. Te Kociary w nocy tak tłukli po tej klatce,aż Kota wypuścili. Tam było jedzenie i złapał się Jeżyk średni.. Zadzwoniłam rano bo miał Kotkę przywieść i mówie że tak się stało. Lekarz mówi niemożliwe,Dzikusy górą. Lekarz kotkę przywiózł sroda.była jak otumaniona.położyliśmy ją na legowisko.karma sucha i woda śpi spokojnie. Złapaliśmy tego pogryzionego Kocurka,ale uwolnił się.. Zostawiliśmy to na piątek.Ja też byłam okropnie zmęczona. Po rozmowie,przygotowałam miejsce aby te Kociary wpędzić do Szopki. Udało się 4 we środku. Piątek,wielki Dochtor i pracownica. Koce,Łapacze jak na Ryby,zastrzyki i psikadła i do boju. POłapali i transportować do Krapkowic. Kotka spała do soboty. Rano obudziła się i wypuściłam na zewnątrz.Ta Bidula nie wiedziała co ze sobą zrobić.Łaziła za mną,wieszała się i okropnie płakała.Wzięłam na ręcę i oprowadziłam po całym terenie.Ona tymi oczyma tak patrzała na mnie,chąc mnie podziękować że wróciła. Następna porcja kotów,przyjechała w piątek około 20,oo. NA WOLNOŚCI POZOSTAŁ,jeden Wagabunda. Tak ta Bajka skończyła się.Nasz Wójt,okazał się wspaniałym Człowiekiem i zapobiegliśmy dalszemu, koceniu i poniewierce.Ja ze swojej strony, też będę pomagać im dalej.Na ile mnie ,stać finansowo,będzie.... Mam z tymi Kotami teatrzyk,jak idą na Stodoły to wołając je skaczą ze 7 metrów,przez drzewa.Wesoło i tyle mi pozostało...
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Dzień dobry.
Zrobiłam sobie mały wypad rowerowy. Słonko pięknie świeciło, po wczorajszym wietrze ani śladu. Oddałam lapka do naprawy i pojechałam nad jezioro nacieszyć oczy przyrodą, no i jak na złość zerwał się wiatr i nadciągnęły ciemne chmury. Koniec przyjemności. Teraz pojadłam i idę poleżeć bo jak mawiał mój tata : polak ja głodny to zły a jak najedzony to leniwy. Pozdrowienia zostawiam i do potem...
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
U nas, nie ma mowy o siedzeniu w ogródku, zimno jest.
Dzisiaj została zakończona akcja, trawnik i teraz muszę tylko czekać, aż trawa wyrośnie Za oknem widzę chmury, pewnie w nocy popada z czego się cieszę, bo dobrze to zrobi przyszłej trawce. Wiesia, też bym chętnie nakupiła kwiatów, ale nie mam gdzie sadzić. Pewnie jesienią piękny zlikwiduje świerki, to będzie trochę miejsca przed domem. I tak, zostanie jeden srebrny świerk w rogu, bez, magnolia, perukowiec, bukszpan, pęcherznica i dwa cisy, dość małe. Trzeba będzie, znów kupić ziemię, bo na tej po świerkach, nic nie wyrośnie. Takie to zmartwienia posiadaczek ziemskich Idę popatrzę na TV, może jakiś film oderwie mnie od codzienności |
|
||||
Idę zaraz spać.Może w nocy wyleze,pobuszuje i nazad za 2 godziny pod kołderkę.rano jestem wymęczona a jutro koszenie.Teraz wiem, jak Felix wyzywał.Kurna tego koszenia bez końca.Najlepiej mieć 1 metr na metr ogrodu i tyle .RACJA..
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
dzień dobry...we Wrocławiu pochmurnie..ale nie pada...mam nadzieję,że nie będzie.
Przyniosłam kawę.. Wczoraj byłam w bibliotece...dostałam zamówione książki... zrobiłam przy okazji spacer... taki wrocławski.....Po wyjściu z biblioteki usiadłam w Rynku...i prawie się popłakałam...takie przytłaczające puste....Milczące...bo niby troszkę ludzi chodzi..ale nikt nie rozmawia..Moja psychika tez nie jest w najlepszej formie...nie umiem żyć bez kultury, sztuki, W Muzeum Pana Tadeusza była czynna wystawa czasowa przedstawiająca Dworki wielkopolskie - śladami A. Mickiewicza...zawsze jakaś namiastka...ale to mało.. migawki ze spaceru dobrego dnia .. ciekawe jak tam Bogusia z mamą.. . |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|