Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[Pamira]

No właśnie Wiesiu. Ty masz kontakt z Basią.
wszystko dobrze u niej. ?
Biedula nie może się pozbierać. ?
No ale ja już niestety muszę się pomału szykować. _

[wiesia.]

Mirko,
Basia dochodzi do siebie.
Załatwia wszystkie urzędowe sprawy,
więc trochę potrwa, aż poklika.

[ditta hop]

Witajcie kochani.
0glądam z mężem mecz a właściwie to tylko od czasu do czasu zerkam. Gol dla Francji.Pogoda nawet fajna choć teraz zaczyna sie troche chmurzyć.
Jurku wydaje mi się, że żle zrozumiałeś Janusza on przecież nie"pił" do Ciebie. Ta wklejka krąży od dawna na facebooku.
Brakuje mi Basi. Agnieszka tez sie nie pokazuje nie wiadomo co z nią.
Miłego wieczoru.

[ditta hop]

Wróciłem z ogródka ipadłem

[wiesia.]

Grażynko
Kajtuś przesympatyczny.
Lubię taki busz w ogrodzie,
ale Frącuś musi mieć przestrzeń do koszenia trawy.

[ditta hop]

taras

[wiesia.]

Grażynko
cudny ogród, zazdroszczę.

[enia60]

witam serdecznie
od południu moje miasteczko świętuje

prezentowały się zespoły taneczne w ramach małopolskiego międzynarodowego festiwalu folkloru
parę godzin śpiewu,tańca a wszystko dodatkowo w odpustowej oprawie
o odpuście szkoda pisać stragany- głównie chińszczyzna

a zaprezentowane zespoły z Kolumbii,Rumunii,Rosji ,Indonezji i Polski bawiły publiczność do wieczora

[enia60]

Grażynko piękny Twój ogród

[Kaima]

Napisał wiesia.

Kaimo
to spotkania nie powtórzysz?

A wiesz, Wiesiu, że chyba nie. W gruncie rzeczy nic nas nie łączy oprócz 4 lat nauki w tym samym czasie i w tej samej szkole. A to za mało, aby zbliżyć się tu i teraz. Przecież w 50% nawet nie pamiętamy się z tamtego czasu. Trudno wykrzesać zainteresowanie zupełnie obcą osobą. Była grupa mieszkających w tym samym mieście i oni bawili się świetnie, bo mieli wspólne, aktualne przeżycia. Nie chcę być źle zrozumiana - nie było tak, że my to my i z wami nie bawimy się. Ale trudno było włączyć się...

[Kaima]

Eniu, pamiętam odpusty z dzieciństwa. Och, działo się wtedy, działo... Malutka jeszcze byłam, gdy Rodzice kupili mi jo-jo. Radości było nie do opisania. W domu zostawiłam na podwórku i mój własny szczeniak pogryzł w drobiazgi. Stragany już odjechały i płaczu też było nie do opisania. Później już sama kupowałam broszkę albo inną biżuterię i lody, skrobane na wafel łyżką z metalowej bańki. A jeszcze później chodziłam na zabawy do remizy.

[wiesia.]

Napisał Kaima

Nie chcę być źle zrozumiana - nie było tak, że my to my i z wami nie bawimy się. Ale trudno było włączyć się...

Kaimo, rozumiem.

Eniu
świetny zespół.

Kaimo,
nie mam takich wspomnień, bo wychowałam się w mieście.

Ło matulu, a co z naszą Małgosią?

[czarna]

Witam.
Kaimo..ale ze mną powtórzysz spotkanie?.....bo ja czuję niedosyt.
Będąc kobietą z klasą nie musisz szukać innych klas.....

[czarna]

Miałam ochotę wcześniej się zameldować,ale przestało padać i poszliśmy w celu spaceru,dobrze tak przecisnąć się między kroplami deszczu...najpierw sobie pospałam...
Eniu..wspaniałą imprezę miałaś,bardzo widowiskowo i muzycznie.
Grażynko...tajemniczy ogród jak co roku urzekający...i taras w nim taki inny......Twoje wnuczki mają gdzie rozrabiać....moje jak przyjeżdżają muszą korzystać z placów zabaw osiedlowych....

[Kaima]

Hej, Martula! Wiesz, że lubię jeździć do Warszawy, więc kto wie?
Idę już spać po całym dniu spędzonym w domu. A to mój sposób na deszczowe dni:





Dobranoc!

[Kaima]

Hej! Dzień wstał pochmurny, ale deszczu chyba już nie będzie. Tego. co napadało przez sobotę i niedzielę wystarczy na jakiś czas, więc niech nie pada, bo rower nudzi się w garażu.
Kawę przyniosłam, zapraszam!

[enia60]

witaj Krysiu kawę z tobą wypić to prawdziwa frajda ,pięknie podana
moja niestety coraz rzadziej mi smakuje ,może przesyt
pozdrawiam wszystkich w rozmówkowie

miłego dnia życzę

wprawdzie za oknem huk koparek ale ogólnie pozytywnie wszystko wygląda

spójrzcie




drzewa o które się martwiłam uratowane ,podobno na skutek interwencji mieszkańców ,inni mówią że tak było zaplanowane nie wnikam ,ważne że lipy i jarzębiny pod moim oknem

dalej będą cieszyć

[hutkow]

Pięknie witam wszystkie Panie,Eniu nie martw się
to znak,że nie będą budować Polski drewnianej.
Krysiu nie wiedziałem,że kawa jest dobra na deszczową
porę,wolałbym teraz coś takiego by słonko się pokazało.
Życzę wszystkim miłego tygodnia!

[ramzes101]

Witam deszczowo. Ma padać w całej Polsce, więc rowerzystki mają przerąbane. Może jakieś robótki ręczne? Pozdrawiam

[Pamira]

Dzień dobry.
Już jest gorąco, więc nigdzie się rowerem nie ruszam. Od północy ma padać, a czy będzie?.
Jestem po śniadaniu, więc pora na kawę.
Pozdrawiam