"Pszczółki Jolity" - czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją...

[Wodniczka]

Genku, czytałam wcześnie o twoich urodzinach.sam pisałeś ..więc tak trzymaj, nie poddawaj się ..a życie niech toczy się swoim
torem, to co było już nie powróci patrz przed siebie ,nie oglądaj się za siebie.

[alodia1949]

JAREK - doceniam ale nie przeceniam naszych
znajomości

JUREK - no, rzeczywiście trochę wiekowo wyglądasz

KOBRO - nawet nie wiedziałam, że w skład
sernika może wchodzić jogurt

ZOSIU - twój kącik kawowy w końcu się doczeka

a u nas pada ale miałam przygotowane torby z rzeczami do sklepu dobr. więc
uznałam, że przecież nie jestem z cukru i poszłam/pojechałam, aby zmniejszyła się
ilość toreb zastawiających mi pokój

cd nastąpi w przyszłym tygodniu bo przyjmują rzeczy tylko w pon-wt-środy

potem zaszczyciłam biedronę ale już na fajną (jak na kaczkę) przecenę się
nie załapałam

[Jarosław II]

Napisał alodia1949

JAREK - doceniam ale nie przeceniam naszych znajomości

Nie wiem czy to uznać za pozytyw czy negatyw.
Ze znajomością to tak jak z doniczką. Gliniana doniczka zawsze będzie gliniana dopóki jej się nie wypali w piecu aby stała się porcelanową.

[lebuj]

Jarku, ja też czekam. Pokazuj nam tą piękną wiosnę chociaż
na Twoich fotkach. Aż się doczekamy w naturze.

Zosiu, piękne fotele wystawiłaś. Myślałem, że chociaż ja na
chwilę sobie usiądę, a Ty koleżankę zaprosiłaś.
Takie fotele, kanapy i inne rzeczy z wikliny robił mój ojciec.
Pamiętam jak mu pomagałem odzierać wiklinowe witki z kory.

Napisał Basia

Kilka lat wstecz byłam odporniejsza i sił wystarczało, a teraz okazuje się ,
że sił jest coraz mniej

Basiu, masz rację, jak człowiek sobie przypomina jakie rzeczy
robił i jak szybko kilka lat temu i jaką teraz ma "kondychę",
to się wierzyć nie chce. Z wielu prac rezygnuję, odkładam
na potem, aż w końcu zrobi je żona.
Dzisiaj właśnie mamy rocznicę ślubu. Jak to dobrze, że ja
wtedy jej powiedziałem TAK.

Napisał alodia

JUREK - no, rzeczywiście trochę wiekowo wyglądasz

Irenko, a nie było Ci smutno samej ?.Nawet z jakimś
"wiekowo wyglądającym" byłoby trochę weselej.
Dobrze, że chociaż sernik Ci się udał.

Bo moja "bezglutenowa" córka upiekła tym razem sernik
i babę z dziurą właśnie dla bezglutenowców.

Bogusi mąż narzekał na dietetyczny sernik, ja też wolę tą
babę z normalną dziurą.

Genku, urodziłeś się kilka dni przede mną, ale pewnie i kilka
lat wcześniej też. Cóż Ci życzyć ? Oby Ci zdrówko nie szwankowało,
bo zajęć wokół domu masz sporo, więc Ci łatwiej znosić samotność.
Niech Ci sił starczy, trzymaj się chłopie.

Kwiaty dla Ciebie kupiłem i trochę się zdziwiłem...

[alodia1949]

JAREK - po prostu jestem realistką

JUREK - absolutnie nie było mi smutno
lubię i umiem być sama, a rodzinne święta
zawsze były dla mnie ogromnym stresem
więc nie mam pędu do świątecznego spędu

ale czasem lubię się spotkać z ludźmi
najchętniej za kreatywnych zajęciach

po wieloletniej zależności od innych
(rodzina, szkoły, praca) doceniam WOLNOŚĆ

[Jarosław II]

Napisał lebuj

Jarku, ja też czekam. Pokazuj nam tą piękną wiosnę chociaż na Twoich fotkach. Aż się doczekamy w naturze.
Dzisiaj właśnie mamy rocznicę ślubu. Jak to dobrze, że ja
wtedy jej powiedziałem TAK.

Ja 11-go miałem 51 Życzę Ci jak najdłużej ciągnąć te sanie.

[IMG][/IMG]

Już bym wskoczył i rękami wybierał te ryby.

[Jarosław II]

Napisał alodia1949

JAREK - po prostu jestem realistką

Masz u mnie "+"

[basia2002]

Trochę poczytałam i wiele się dowiedziałam, dzisiaj Gienek obchodzi Urodziny, więc w pierwszej kolejności składam Gienkowi życzenia.

Jubilatowi -Gienkowi.
Z serdecznymimi życzeniami.♥ - ♥

W Dniu Twoich Urodzin życzę Ci ,
sukcesów w życiu, szczęścia, pomyślności.
Długich lat życia w dobrym zdrowiu.
Spełnienia najskrytszych marzeń.
Tylko samych miłych zdarzeń.
To są ode mnie skromne życzenia.
Życzę Ci ich spełnienia.

[lebuj]

Napisał alodia

więc nie mam pędu do świątecznego spędu

Irenko, nigdy tak nie traktowałem spotkania z synami, którzy
od jakiegoś czasu przebywają za granicą.
Jeżeli lubisz i umiesz być sama, to bardzo dobrze bo nie wszyscy potrafią.

Napisał Jarek

Życzę Ci jak najdłużej ciągnąć te sanie

Podobno kwietniowe małżeństwa są trwałe, więc "muszem"

Jarku, fotka super, dawaj więcej tej wiosny.

W mojej rzece można brodzić i rybki wybierać...

[alodia1949]

JUREK - życzę Wam (Tobie i żonie) jeszcze
wielu lat w zdrowiu i zrozumieniu

a te Twoje rybki to takie bardziej ościste?



JAREK - i Wam też

[basia2002]

______

Pisze Jurek;-Dzisiaj właśnie mamy rocznicę ślubu. Jak to dobrze, że ja
wtedy jej powiedziałem TAK.

Pisze Jarek;-Ja 11-go miałem 51 Życzę Ci jak najdłużej ciągnąć te sanie.

Z tej okazji pozwólcie , że złożę Jurkowi i Jarkowi życzenia.
Szczęśliwego Związku dochowania przysięgi Małżeńskiej.
Z tej okazji wznosimy Toast za Wasze pożycie Małżeńskie i zdrowie.
Jak widać to od samego rana coś się dzieje.
Bogusia ♥- na strzelnicy strzela z samego rana Ul przewietrzyła , zaparzyła
kawę i z Tygielka nam polewa, zachęcając do wspólnego wypicia.

Pisze Bogusia;-Sama pić nie lubię..może kto się skusi?

Pisze Jarek;-Lepiej z Tobą nie zaczynać, bo można skończyć jako wypchana maskotka na szafie.

Jarek ♥- czystą wódeczkę polewa " Król Sobieski w Koronie". Coś się dzieje !!!,
Coś się dzieje!!! , skoro wódka się strumieniem leje, a Jurek zagrychę donosi .
Zosia ♥- o urodzinach Gienka nam przypomniała.
Irenka ♥- cieszę się , że jesteś szczęśliwa , zaradna i pomocna jeszcze innym.
Ważne , że radzisz sobie ze wszystkim i nie potrzebujesz pomocy.
Najważniejsze , żeby nam zdrowie dopisywało. Z resztą sobie poradzimy...
Przeczytałam , że Jurek ♥- dzisiaj obchodzi " Jubileusz Małżeński "jak pamiętam
to 51-wszy, Jarek ♥- kilka dni temu też obchodził Jubileusz 51 lat Małżeństwa ,
ale ja jestem od Was starsza stażem , ponieważ będę obchodzić w Maju 53-ci Jubileusz. Teraz następne czekają nas - Platynowe. Liczy się co 5-lat.
55 -ta rocznica ślubu “Platynowe gody”. To szmaragdowe lub platynowe gody.
Im dłuższy staż, tym jest bardziej szlachetny i trwalszy. Tak jak więzi
małżeńskie. Chciało by się dożyć " Dębowych Godów " . Czego Wam życzę.
Jurek ♥- brałeś ślub w Kwietniu , a ja w Maju i mnie straszyli , że to bardzo nieszczęśliwy miesiąc Maryi i nie zawiera się małżeństw w Maju, ale to bzdura
co się nie potwierdza i w to nie wierzcie. Moje Małżeństwo wiedzie się szczęśliwie
jak dotychczas , wszędzie jesteśmy razem i wzajemnie się wspomagamy ,
wspieramy we wszystkich życiowych sprawach , nawet pokłócić się czasem trzeba ,
ale gniewać się na siebie nie umiemy. Na szczęście rodzinę też mamy wspaniałą. Tylko zdrowie przydało by się mieć troszkę lepsze, ale i o to nie trzeba być zachłannym. /Po równo zdrowia nie dzielą/.
Wszystkiego najlepszego , miłego wieczoru Wam życzę.

[Wodniczka]

Witajcie wieczorem Basiu, Irenko, Jarku i Jurku.. życzę Wam i małżonkom, dużo,zdrowia,długich lat życia miłości wzajemnej, spełnienia najskrytszych marzeń osobistych, to skromne życzenia ale przekazane Wam .
Też byłam na 86 urodzinach mojej swatowej, podarowaliśmy jej kopertę ,by sobie coś kupiła.
Mieszka na wysokim parterze musiałam schody pokonać wchodząc..(już się odzwyczaiłam chodzenia po schodach)

Teraz oglądam swoje filmy

[Jarosław II]

Dziękuję wszystkim za życzenia. Nie chciałem się przyznawać, że taki dziaders jestem.

[basia2002]

Jarek , jaki Dziaders trzymaj się , dopiero pisałam , że starsza jestem stażem od Ciebie 2 lata i co ? Jakie Dziadersy.

[gynek66]

Dziękuję za życzenia urodzinowe. Basi,Zosi i Jurkowi.
Dobrego dnia jutrzejszego.

[basia2002]

Zosiu byłaś na urodzinach swojej swatowej 86-cio letniej Pani.
Ja dzisiaj zaprosiłam na kawę sąsiadkę, która ma 83-lata i całe popołudnie spędziłam z nią . Bardzo kulturalna i sympatyczna Pani z dużą życiową wiedzą z dużym zainteresowaniem.
W tym samym wieku mam siostrę 83-lata , samodzielne na tyle , żeby siebie na co dzień radzić. Dzieci wyręczają w cięższych pracach.
Zosiu dobrze , że z piętra gdzie nie miałaś windy, chodziłaś po schodach , przeniosłaś się na lepsze warunki i nie musisz się wspinać po schodach.

[basia2002]

Gienek trzymaj się dzielnie dbaj o swoje zdrowie , bo czas
pędzi do przodu i od nas tego wymaga byśmy zadbali o siebie.
Szanuj swoje siły nie przemęczaj się.
Widziałam program w Telewizji z Twojej Żernicy. Parada Konna
i na Bryczkach , pokazywali też Twój Kościółek.
Pozdrawiam , dobrze przespanej nocy.

[basia2002]

Jerek , a ja podejrzewam , że jesteśmy w podobnym wieku. Wiem , że w naszym wieku nazywają nas Dziadersi i nie ma co się obrażać bo to prawda. Cieszy jak sobie we wszystkim radzimy i nikogo o pomoc nie prosimy, oby to jeszcze długo trwało.

[Jarosław II]

Napisał basia2002

Jarek , a ja podejrzewam , że jesteśmy w podobnym wieku. Wiem , że w naszym wieku nazywają nas Dziadersi i nie ma co się obrażać bo to prawda. Cieszy jak sobie we wszystkim radzimy i nikogo o pomoc nie prosimy, oby to jeszcze długo trwało.

Basiu ja się nie przejmuję. Dalej robimy głupoty tylko wolniej. Dawniej na Fb można było pokazywać zdjęcia ślubne czy rodzinne a teraz strach bo kanalie tylko czekają.

[lebuj]

Wczoraj był tu ruch do późnego wieczora, a dzisiaj śpicie ?

No to ja pyszną kawkę proponuję po wybudzeniu.