|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Byłam na rehabilitacji, potem z "wizytacją" u wnuków.
Najserdeczniej przywitał mnie ich pies. Nie powiem, wszyscy okazali przychylność, a pies szalał. Obiadem poczęstowali, na jutrzejsze pączki zaprosili Wracałam już po ćmoku. Auto miałam oblepione zamarzniętą mżawką, na jezdni w bocznych ulicach szklanka. Ledwie kawałek przedniej szyby odsłoniłam i lusterka boczne Dawno się tak nie cieszyłam jak dziś gdy już zaparkowałam Hondzię w garażu. Bogda - jakbym wzięła za nici i igłę, to musiałabym poszerzać, niestety. Docu poczekamy cierpliwie.Przecież wrócisz, no bo jak inaczej? Humor odnalazłeś, to i zasięg przyjdzie.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
WITAM wszystkie Podkarpatki i Przychodźców w czwartkowy poranek miło i serdecznie. Cieszę się niezmiernie z wizyty Doca - z sympatią myślę o Nim i cierpliwie czekam na Jego powrót. Za wymowny łan niezapominajek dla wszystkich - dziękuję.
Za oknem drobny śnieżek prószy.... i niebo zasnute chmurami... mam jednak nadzieję na ładny dzień. U mnie nic ciekawego się nie dzieje... szara codzienność. Dziś znowu mam wyjście z domu.... Pozdrawiam..... Radosnego i dobrego dnia życzę..... Do miłego.....
__________________
|
|
|||
Pozdrowienia
Serdecznie pozdrawiam wszystkich znajomych i nieznajomych . Mam byle jaki nastrój bo złapałam grypę i to jakąś wyjątkowo paskudną.Jeszcze raz serdecznie pozdrawiam i życzę wszystkim zdrówka.Bogusia
|
|
||||
Dzień dobry.
Hej Izo. U mnie też znowu zaczyna prószyć białym, trochę śniegu odgarnęłam, ptaki nakarmione,. Dziś tłusty czwartek, nie robię pączków ani faworków, bo łapa mnie boli. Jak trochę przestanie, to może faworki zrobię. Gratko, to miałaś powrót do domu pełen emocji. Dobrze że szczęśliwie dotarłaś. Słodkiego dnia Wam życzę. Bogusiu, zdrowia życzę. Podobno bardzo wredna jest ta grypa. |
|
||||
A ja jestem zaszczepiona przeciw grypie....
Spotkałam wczoraj człowieka, którego rodzina choruje właśnie na grypę, mówił, że on przeszedł najlżej, leżał najkrócej, bo był szczepiony. Dziś do ptasiego karmnika przyszła wiewiórka, jadła aż zjadła wszystko Musiałam ptakom powtórnie nasypać i ogłosić tłusty czwartek. Nie mam zamiaru smażyć pączków, pójdę na cudze. Kilka kupię w cukierni, i do tego faworki. Mam apetyt na faworki. Bogusia zdrowiej szybko! Pozdrawiam chorych i zdrowych! Herbatka z imbirem dla Wszyściuchnych
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Chciałam się tylko przywitać
albowiem wszystko jest b.z łącznie z pogodą.
Cieszę się z " meldunku " Doca i moich ulubionych niezapominajek. Już niedługo zakwitną w realu. Wszystkim życzę zdrówka i omijania zagrypionych.Moje siedzenie w domu też ma dobre strony.jeszcze tylko 10 dni.A co potem i gdzie - wielka niewiadoma. Koleżanka ma przyjść z pączkami, ale straciłam apetyt na wszystko, nie chce mi się jeść , smutek się czai po kątach , ale Wam życzę wesołych " tłustych dni " bez obawy przekroczenia norm kalorycznych. |
|
||||
Hej tam!
Pączki dostaliśmy i nie ma przy nich tłoku?! W realu zjadłam tylko jednego, mogę więc jeszcze jednego od Marii dołożyć. Mariag2, kama5 - dziękujemy pięknie za wiosenne pączki Mówią, że dziś nie tuczą można ile wlezie U nas zima trzyma. W końcu jest luty - najzimniejszy w roku miesiąc. Ciepełka życzę
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Marysiu... dziękujemy za złożoną wizytę i za pączki.... Tradycji stało się zadość - w realu zjadłam jednego.
Odwiedziłam wnuki... dowiedziałam się, że rodzice wyjeżdżają w sobotę do teatru na przedstawienie walentynkowe a chłopcy przychodzą na nocleg. Będzie ruch w interesie, bo będę przygotowywała też niedzielny obiad dla całej rodziny. Miłego wieczoru i spokojnej nocki.
__________________
|
|
||||
WITAM o poranku.... WSZYSTKICH.... Docu...
Za oknem mroźnie i mgliście na dodatek dosypuje drobny śnieżek. Zima nie ustępuje... Po południu wybieram się do chorej koleżanki wymienić jej książki...poza tym totalna laba. Tylko obiad uszykuję... placki ziemniaczane będą.... Pozdrawiam.... Miłego dnia życzę.... Ps. Bogusiu.... zdrowia życzę... nie dawaj się grypie!!!
__________________
|
|
||||
Dzień dobry.
Hej Izo. Pogodowo u mnie podobnie, tyle że nic nie sypie. Ty do koleżanki, a ja muszę jechać dokupić ziarenek dla ptaków, bo mi chyba nie starczy, a do wiosny jeszcze trochę i ciut. Pączek od Doca kuszący. Gdyby takie wszystkie były, to byśmy się szybko w drzwi nie zmieściły. Dawno już nie robiłam placków ziemniaczanych. Wszystkiego dobrego na ten dzień dla Was. |
|
||||
Hej zwolennicy czwartkowych pączków,ja lubię pączki
zawsze i kiedy je widzę na swojej drodze to obojętnie nie przechodzę. Wczoraj wyszedłem na zakupy no i odpokutowałem za to, wieczorem znów było gorączkowo. Po prostu swoje trzeba odpokutować i basta,miałem mieć swojskie pączki ale Bogusia zachorowała i to chyba z mojej winy,obiecała mi jednak,że pączki jej roboty będą. Ja nigdy nie robiłem pączków osobiście,jednak już postanowiłem,że je zrobię jak tylko opuści mnie choróbsko. Teraz wszystko robię by znów stanąć na nogi bo mnie szlaken trafen jak mówi Ninka z Różności. Pozdrawiam wszyściutkich życząc dużo !!!
__________________
_____________________ Edward |
|
||||
Cytat:
Edziu... zdrowia Tobie i Bogusi życzę. Sezon grypowy trwa, więc łatwo się można zaharatać. Dbajcie o siebie i nie dawajcie się. Miłego popołudnia....
__________________
|
|
||||
Zarobiona jestem po uszy, lecz mam wrażenie, że może skończyłam pisać wnioski
Lecz księgowa ma prawo mieć inne zdanie i nie wykluczone, że będę uzupełniać. Moi młodzi znajomi po malarstwie przyznali się, że jeden zjadł sześć pączków, a drugi tylko pięć, bo się odchudza. Ja tylko jednego. Nie robcie mi smaka na placki ziemniaczane, bo mam kupioną karkówkę i muszę ją jakoś utylizować, znaczy zjeść Karkówka teraz w promocji w każdym sklepie z powodu, co zagranica odmawia kupowania naszej wieprzowiny, bo boi się epidemii trzody. Dobranockuję się!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cytat:
Ja teraz jakby mniej lubię. Ale lubię popatrzeć na nie, nawet tylko na obrazku Zdrowia trochę do Zamościa przesyłam
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Też wpadłam z dobranocką.
Izo, jutro Ci powiem jaki miałam sen, o ile zapamiętam. Ostatnio śnią mi się jakieś dziwne rzeczy i sytuacje. Nawet nie takie straszne, ale dziwne. Cytat:
A może to prawda. Nie kupuję mięsa w marketach, jakoś im nie ufam. Pączki lubię, ale jednego ewentualnie dwa. Uzupełniają mi brak kalorii i słodkości, co zimą kusi niezmiernie. Dobrej nocki Wam życzę. I zdrowia dla Wszystkich. |