Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[szuanka]

I ja ze wzruszeniem wysłuchałam szczególnie tych dwóch pierwszych pieśni. Przy tej drugiej zwykle mi łezka poleci.
Moje dziewczynki z samego rana obsypały mnie kwiatami, ciastem i oblały kawą, wszystko oczywiście wirtualnie.
Teraz czas się nieco upięknować i iść spełnić obywatelski obowiązek....

[ramzes101]

A ja wam mówię, że Kaima uciekła z ukochanym albo ją jakiś zakochany Cygan porwał. Jestem tu drugi rok i takiego numeru nigdy nie wykręciła.Cóż, życie.
Dzień Matki! Moja matka urodziła mnie mając 18 lat. Ojciec palca nie przyłożył do mojego wychowania. I mama sama dała radę. Żyła niezbyt długo, 61 lat - usnęła z powodu cukrzycy nr 1.Za mąż nie wyszła, bo miała za duże wymagania w stosunku do zalotników. Mało jest takich kobiet teraz. Mamo, kocham cię

[Krycha.]

Śliczną mamę miałeś , Januszu! https://www.tekstowo.pl/piosenka,seweryn,mamo_wroc.html

[Pamira]

Janusz ładną kobietą była twoja mama , ale trochę za szybko odeszła.
Moja odeszła w wieku 83 lat. Właśnie wybieram się do niej na cmentarz.
Zagłosuję w drodze powrotnej.

[wiesia.]

Jeszcze dzisiaj odchorowuję wczorajszą imprezę
z okazji " Dnia matki"
Chyba nałykałam się dymu,
bo dawno tak źle się nie czułam.
Rożna nie jem, więc nie mógł zaszkodzić.
Dzisiaj odpoczywam w domu,
bo pogoda w kratkę.
Obowiązek pojadę spełnić po obiedzie.

Miłego dnia i do potem.

[maluna]

Napisał Pamira

Janusz
Moja odeszła w wieku 83 lat. Właśnie wybieram się do niej na cmentarz.

Mirka, moja zmarła w tym samym wieku, więc może
i ja dożyję?

[lebuj]

Witajcie kochani .
Ja już spełniłem dzisiaj trzy swoje obowiązki .
1,-Odwiedziłem grób mojej mamy , która odeszła od nas 9 lat
temu w wieku 95-ciu lat . Też była piękna - jak wszystkie matki ,
ale przede wszystkim pracowita jak mrówka . Wychowała
nas szóstkę chłopaków w ciężkich warunkach (dom z piecami kaflowymi ,
pranie Franią bez wirówki itd, itd .)Kocham ją do dzisiaj .

2,- Odwiedziłem teściową z kwiatkiem i życzeniami .
3, -Odwiedziłem lokal wyborczy i oddałem swój głos .

To były trzy obowiązki :synowski , zięciowski i obywatelski .

Teraz obiadek zjedzony , pogoda pochmurna , więc chyba
pójdę posiać rzodkiewkę i buraczki .
Czekamy też na wizytę najstarszego syna , który ma dla mnie
podobno flance fajnych kwiatów .

No to do potem .

[wiesia.]

Obowiązek spełniłam.

Moja mama miała 29 lat, jak umarła
wiec ja przeżyłam o niecałe 40 lat.

Wszystkie nasze mamy są śliczne.

Idę pod kocyk, czuję się do deepy.

[szuanka]

A moja mama żyła 86 lat, mnie jeszcze troszkę do tego wieku brak, mam nadzieję że pożyję nieco dłużej bo przecież żyjemy coraz dłużej. Tylko ciężko będzie, oj ciężko...
Ja niestety spełniłam tylko jeden obowiązek, ten obywatelski, na cmentarz daleko a ja dziś nie w formie. Podjadę jutro, mam nadzieję.
Zjadłam pyszny rosołek i teraz mogę się wylegiwać nawet do jutra.
Pogoda wietrzna i pochmurna, tylko dla zatwardziałych spacerowiczów.

[wankabor]

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...&oe=5D6492 D5

[maluna]

Napisał wankabor

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...&oe=5D6492 D5

Dobre Wandziu, akurat pasuje do dzisiejszych rozważań

[lebuj]

Moja Mama

Czyś Ty chłopak ,
czy dziewczyna
to od Mamy
twój żywot się zaczyna .

Bo Ona jest jedna
od Boga nam dana
dlatego właśnie
jest taka kochana .

Kochajcie Mamy ,
jak je jeszcze macie
moja od nas odeszła,
bo chciała być przy Tacie .

Tak cały czas właśnie
nam wszystkim mówiła,
chociaż 95 lat miała
jak nas opuściła .

Och, Mamo , Mamo
pamiętam , gdy byłem mały
jak Twoje ręce
pieluchy mi zmieniały .

Czy tego chciałem ,
czy nie chciałem
zawsze przy mnie byłaś
czy się śmiałem , czy płakałem .

Teraz mam swoje lata ,
Twoje wnuki w domu mam
ale ja bez Ciebie
zawsze będę sam .

Mamo ......

[wiesia.]

Jureczku..........

[wiesia.]

Szlag mnie trafił.

[Pamira]

Wiesiu mnie też.

[Pamira]

Wiesiu mnie też.

,,, Dobranoc ,,,

[Kaima]

KAAAWAAA!!!



Dzień dobry! Dobrze Wam było ostatnio - nikt rano nie tłukł się po kuchni z filiżankami, nikt nie budził o świcie, mogliście spokojnie spać - ale już się skończyło!
Irenka źle mnie zrozumiała - nie byłam w swoich stronach, ale w prawie jej - w Iławie. To miasto na Pojezierzu Iławskim, ale na ogół wszyscy mówią na Mazurach. Był to wyjazd planowany na początku maja, ale ze względu na pogodę nie pojechaliśmy. W piątek rano w ciągu godziny towarzystwo spakowało się i ruszyliśmy. Ode mnie to tylko 130 km.
Pogoda była dobra, ale raczej spacerowa niż plażowa. Panowie wędkowali



a my z koleżanką poznawałyśmy okolicę

[lebuj]

Ja też jestem dzisiaj mocno wkurzony .
Cóż nam zostało , tylko napić się dobrej kawy . Zapraszam .

[Kaima]

Parę fotek z wyjazdu - chociaż byłam na odpoczynku i do późna trwały nocne rodaków rozmowy, wstawałam normalnie, czyli wcześnie - warto było dla takich widoków.



Iława leży nad Jeziorakiem, najdłuższym polskim jeziorem - ok. 28 km długości i średnio 2,5 szerokości. Jezioro jest połączone Kanałami Iławskim i Elbląskim z Zalewem Wiślanym, a przez to i Bałtykiem.



W okolicy jest dużo domów z pruskiego muru, ale to raczej współczesne stylizacje niż dawne oryginalne budynki.

[Kaima]

W sobotę na wypożyczonych rowerach wybrałyśmy się na wycieczkę po okolicy. To spływ kajakowy po Iławce.





Krótko jechałyśmy, bo było wietrznie, a i rowery raczej nie dla pań w pewnym wieku.