Różności!!!!!!

[Iza_bella]

Dzień dobry w sobotni poranek.
Jak narazie niebo zachmurzone, ale nie zanosi się na deszcz. Przydałby się bardzo, bo sucho, ale nie chciałabym takiego gradu jak w okolicach Gienka. Człowiek stara się, pielęgnuje rośliny a grad nadejdzie i wszystko zniszczy. A przecież nie ma zwyczaju ubezpieczać przydomowych ogródków z warzywami i straty są ogromne. Przykro czytać.
Zosiu...oby podkolanówki Ci się sprawdziły i przyniosły ulgę. I abyś mogła je nosić.
Miłego dnia...

[gynek66]

Tak mi se wydaje , że coś w nocy popadało, bo w wiadrach mokro jest. Dziś znów piecze słonko. Jest duży niż , w nocy brałem tabletkę na podwyższenie ciśnienia , dzisiaj kawę wypiłem już.

pozdrawiam miło was wraz zNINKĄ.

[barteczek]

Wreszcie jestem!!!!!!
Napracowała się dziewczyna, odblokowała wszystko... kręciła głową -KTO TAK SIĘ NAPRACOWAŁ? - ważne że jestem i mogę się Wami cieszyć....
Smutna wiadomość o odejściu, KRYSI... Niech odpoczywa w pokoju...

[barteczek]

U mnie grzmiało, troszeczkę popadało, teraz cisza. Jeszcze muszę wyjść z sunią....
Izabel, dziękuję Ci za telefony do mnie, za wiadomości o naszych Przyjaciółkach i Przyjacielu.
Gienku, napędziłeś mi stracha.... uważaj na siebie!
Pozdrawiam Was WSZYSTKICH!

[barteczek]

Mam nadzieję, że jutro uda mi się wejść... Teraz muszę wyjść z moją małą Iskiereczką do parku...
Do jutra KOCHANI.

[Wodniczka]

Witam popołudniem naszych bywalców..
Iza zapytam w sklepie czy [podkolanówki obejmuje jakaś zniżka przy zakupie ? o Ninka się odezwała i do nas zawitała
u mnie tylko trochę pokropiło.

Pogoda w kratkę dzisiaj jest, taki mamy klimat i nic nie jesteśmy w stanie zrobić...

[Iza_bella]

Dobry wieczór....
Co za miła niespodzianka... Ninko...cieszę się, że już jesteś z nami....mam nadzieję, że już na stałe. Miłego spaceru z sunią.
U mnie też przeszła burza i zdrowo polała. Przedpołudnie było bardzo upalne, a ja czułam się wypluta i ugotowana. Po obiedzie położyłam się i przedrzemałam prawie 2 godziny. Ciekawa jestem jaka będzie noc.
Zosiu...nie wiem jak jest ze zniżką na podkolanówki, jeśli masz zlecenie od lekarza to powinna być. O ile sobie dobrze przypominam (a było to pewnie z 15 lat temu) to płaciłam 100%.
Gienku...jak samopoczucie?
Miłego wieczoru....

[gynek66]

Witam was miło . Wspaniale ,że mamy nareszcie kochaną Ninkę - Janinę. Dzisiaj fajnie się czułem do południa, bo gotowałem obiad. A zrobiłem sobie kotlety schabowe i kapusta biała z grzybami suszonymi , które dostałem od Bogusi. Dałem też przecier pomidorowy , wtedy jest lepsza.
Po południu gorzej , bo ta pogoda działa na mnie. Duszno było. Tyko jeżyny pozbierałem 1 kg i malin pod są wieczór 1,5 kg. Wczoraj zbierała sąsiadka, nazbierała ponad 3 litry. Po za tym już nic nie robiłem. Koty pokarmić i psa, i kurnik zamknąć.

Jeszcze prysznic trza wziąć

Dobrej nocy dla was.

[Iza_bella]

Dzień dobry niedzielnie... Witajcie kochani.
Przez noc nic ciekawego się nie zadziało...spałam przyzwoicie, chociaż wybudziła mnie szalejąca za oknem burza...przylało trochę, a teraz jest bardzo rześko. Lubię tak.
Zaraz trzeba zjeść śniadanie, zażyć leki i zabrać się za obiad. A potem - lenistwo.
Miłego dnia....

[gynek66]

Miałaś dobre spanie tej nocy Iza,. Ja też wyspałem się po śniadaniu już, tylko jest niż.
Polało zdrowo u nas, pochmurno . Chyba znów poleje.+24 u nas.

Pozdrawiam was wraz z NINKĄ, bo ona na czele naszego peletonu jest.

Brawo NINKA pozdrawiam was bez wyjątku.

[barteczek]

Witam niedzielnie Rodzinkę!
Czytam, że noc jakoś Wam minęła... o mnie szalało, grzmiało, błyskało i lało! Prawie nie spałam przez to... nad ranem zasnęłam tak mocno, że sunia narobiła na pieluszkę...
Nie wyszłam już z nią, nie ma słońeczka to mogę wyjść w południe.
Gienku, czytam że znowu masz urodzaj... dobrze, bardzo dobrze bo i na zimę robisz zapasy! Jesteś dobrym Panem domu!
Zosiu, miałam dawno temu takie pończochy, nie mogłam je zakładać, bardzo cierpiałam. Od tamtej pory nie zakładam...
Muszę znaleźć trochę czasu i poczytać , co się tutaj działo...
Tym razem powiem Wam - milutkiej niedzieli życzę, zdrowej i przyjaznej...

[gynek66]

Na pomidory to mam urodzaj,. Dobrze że bratanek zrobił oprysk, tak było z nimi nici. Ja wtedy leżałem. Tak samo z ogórkami było.
Sąsiad z sąsiadką mi zaprawił 17 sztuk , to mam ogórki kiszone.Agrest prawie obleciał, i czarna porzeczka.Teraz jeżyny zbieram i maliny , ale mało zbieram . bo po co mi tyle. Sąsiadka sobie zbierała też.
Parno jest, zaraz obiad sobie naszykować , tylko ziemniaki ugotuję , kapusta jest tylko podgrzać i kotlety schabowe.
A tak robię zupy pomidorowe z ryżem, makaronem u kaszą jęczmienną., ale osobno gotuję. Jeszcze będę zaprawiam pomidory , ale na zupy pomidorowe w litrowych słoikach,. Wtedy daję tylko sól.

Pozdrawiam Cię. NINKO

[Iza_bella]

Hejka.... Ninko...Gienku....
Mimo, iż liczyłam na ochłodzenie - moje życzenia się nie spełniły. Już przed południem zrobiło się upalnie, a parująca, wilgotna ziemia sprawiała, że było duszno i nie było czym oddychać. Jeszcze teraz...mimo, iż godz. 18, na termometrze jest 32 stopnie w cieniu. Niezbyt dobrze się czuję -
Ninko...dziękuję za troskę i telefon...miło mi...
Gienku.... To nowość...nigdy nie jadłam zupy pomidorowej z kaszą jęczmienną...jakoś nie przemawia do mnie taki zestaw....dobry był?
Miłego wieczoru...

[Wodniczka]

Witam serdecznie, popołudnie niedzielne spędziliśmy z gośćmi, spożywając ciasto z rabarbarem, pijąc kawę, herbatę.
Goście już poszli do swoich domów, zanim posprzątaliśmy z tarasu, to zaczął kropić deszcz i dalej kropi.
Spokojnego wieczoru wszystkim Nam życzę

[barteczek]

Jestem już w domku, sunia padła w pościel i śpi. Zjadłam coś tam i postanowiłam wpaść do Rodzinki!
Mam pościerane litery na klawiaturze i piszę na czucie.
Niedziela zleciała jak i u Was, też Zosiu piłam herbatkę , byłam na nią zaproszona z podwózką. Odstawiono nas dopiero około 20...
Dobrze Gienku, że czujesz się lepiej i radzisz sobie.......
Izabelo, u mnie nie było słonka a było bardzo duszno i jest nadal... znowu będzie noc burzowa? Za wiele na mnie... jak nie odeśpię, to źle skończę...
Nasz wątek nadal jest OMIJANY? Trudno kochani...
Gienek lata po innych, mnie szkoda oczu...OKA... w końcu tylko jedno mam sprawne...
Dobrej nocy życzę i zastanawiam się, jak to się fotki wkleja? Dawno temu Gosiaczek dała mi COŚ, co łatwo mi szło z fotkami... teraz, zapomniałam po tym oprogramowaniu...

[gynek66]

NINKA .Przy jednej dziurze kot by zdechł. muszę latać, Ciebie nie było, a cóż miałem pisać z Izą tylko . Ona też lata jak to kobita. Dalej będę na innych wątkach. Jak samotni są. Lubię z tymi babkami popisać. Nawet miałem przestać tutaj pisać. Bo nie było z kim z IZĄ tylko.
A leśniczówkę to ja prowadzę z Zosią tylko . Czasami Gracja i Kryba wskoczy jak kot na mysz.
Pozdrawiam , ciepłej nocy wyspanej życzę wam

[barteczek]

Gienku, toż ja Ci nie zabraniam, Kochaniutki, o nie. Jestem rada, że piszesz, że mam Przyjaciół. Tak trzeba żyć, nie ma rady...
Też dawniej latałam po wątkach... nie inaczej! Ten założyłam po latach bycia na Seniorku...
Teraz powiem Wam - DOBRANOC - i poczekam, może mi KTO doradzi jak fotki wklejać...
Miłej nocy dla WZYSTKICH!

[Iza_bella]

Dzień dobry na progu nowego tygodnia....
Ninko...Zosiu...Gienku....
Ninko...cieszę się, że miałaś fajną niedzielę...nie siedziałaś w domu lecz spotkałaś się na wyjeździe z przyjaciółmi. Sunia też pewnie była szczęśliwa, że może polatać po świeżym powietrzu a nie siedzieć w 4 ścianach.
Jak noc? Była burza, czy spokojnie przespałaś.
Ninko...ja wklejam zdjęcia czy obrazki przez hosting www.postimage.com, ale trzeba je najpierw ściągnąć lub zapisać na komputerze, a to niezbyt łatwa sprawa. Nie podejmuję się nauki.
Zosiu...cieszę się, że miałaś spotkanie rodzinne przy herbacie, kawie i domowym cieście. Też kiedyś robiłam ciasta z rabarbarem, ale ograniczyłam spożywanie ciast....teraz tylko od wielkiego dzwonu.
Dzięki za miłą dobranockę.
Gienku...tak źle Ci było pisać ze mną? Nie narzekaj. Widzisz...utrzymaliśmy wątek i Ninka wróciła.
A ja nie latam po wątkach...piszę tylko tu i u siebie, na Podkarpaciu.
Pozdrawiam...Miłego dnia życzę....

[gynek66]

Ja jestem przelotny ptaszek. Na pszczółkach uwielbiam pisać. Rodzinki nie gardzę , podtrzymywałem z IZĄ , ale tu nie ma o czym pisać i z kim.Na samotnych seniorów , lubię pisać, zawsze ciekawe mądre wiadomości mam.
Jak Ninka jest , ja byda już mało pisał.
Na leśniczówce, to moja pasja z Zosią, jeszcze pewne kobity coś ciekawego wpiszą
Polało w nocy , jest duży wyż . Brałem prochy na niż. Z kaszą mi smakowała zupa. To tak jak by była młoda kobita do spania. Co nowe , to nowe.
Udanego dnia.

[barteczek]

' GŁODNEMU CHLEB NA MYŚLI " tak się mówi... Gieniowi młoda w głowie!
Izabel, zobaczę czy potrafię coś z tym linkiem zrobić...
U mnie w nocy lało, na szczęście nie grzmiało... obudziłam się o 4 i już nie mogłam zasnąć, wypiłam kawę, przyłożyłam głowę do podusi a tu - tel. przyjechała Pani z Poczty -
Ledwo pojechała, znowu zasnęłam... do licha, słaba jestem i cukier mi daje popalić...w nocy nie śpię, w dzień " smażę " komara.
Teraz muszę się przygotować i wyjść z maleństwem...
Zaraz sprawdzę, czy poradzę sobie z linkiem, Izabel. Gienku, Izabel, Zosiu - przytulam!