|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry Irenko |
|
||||
Hejka moi kochani.
Irenko
dziękuję za śniadanie. Wirtualne nie szkodzi. Mirko Ty kochasz ziemię, to widać, a ja mam długie zęby do prac polowych. Działkę chciał Franek, bo mnie wystarczyłaby działka 50 m2. Rano Franek wyciągnął mnie na zakupy, a ja myślałam , że wyciągnę, ale nogi. Od rana nie cierpię zawirowań, a ten latałby, jak perszing. Pojechał do galerii Pestka sam. Chce mi kupić prezent i na siłę wciska mi wyrób ze złota. Wszystkich pozdrawiam. |
|
||||
Cześć kochani, witam wszystkich!
Irenko, Mirko, Wiesiu
U nas ponuro od rana, nigdzie nie wychodzę spać mi się ciągle chce, ale czekam na brygadę okienna, bo dzisiaj będą później. Trochę pada, ale nie szkodzi, bo one opuszczają roletę i czyszczą. Obiad mam na skróty, bo nie mam kiedy ugotować, więc będzie wczorajsze mięso i makaron. Opychamy się śliwkami, bo najładniejsze zostawiłam do konsumpcji. Wiesia, nie opieraj się, jak mąż chce Cię uszczęśliwić Mirka, prawdę mówiąc, to mnie, tak jak Wiesi, coraz mniej się chce w ziemi grzebać... Miłego popołudnia.. |
|
||||
Cytat:
Moje kobity jeszcze nie przyszły, ale mają przyjść koło 13-tej, więc spoko Idę zdjąć kwiaty z parapetów na dole. Mam sama zamiokulkasy, bo inne by zdechły z moją pamięcią do podlewania |
|
||||
witam Irenkę, Małgosię i, Wiesię i Mireczkę
Irenko kawa wspaniała... porwałam szybko bo taka lubię wstałam o 6 rano i stwierdziłam, ze za oknem ciemna noc. Potem musiałam iść do Carrefoura nakupiłam kici jedzonka na cały miesiąc wracałam to padało.. a ja bez parasola zmokła i tyle... wczoraj pracowałam na działce konkretnie wylałam wodę z wanny, wyszorowałam ją zostawiłam tylko wodę w beczce..na takie podręczne użycie wystarczy narobiłam się...ale mam spokój Ja lubię podłubać...tyle ze z roku na rok ciężej i czasu brak... dostałam od sąsiadki kabaczka i patisona zrobię leczo.. przyszedł mój kotek zjadł jedzonko i nawet się troszkę pokręcił raz tu raz tam zaglądał...i zaglądał.. fajnie,ze rozumie że nie zrobię mu nic złego.. ale za blisko nie podszedł ale jakby ufniejszy...i spokojniejszy Wiesiu całkiem praktyczny prezent... dobry człowiek z Twojego Frania no to zmykam..zaraz mam zajęcia..a potem koncert... |
|
||||
Wróciłam, ale do ogrodu nie pójdę, bo mi przeszła ochota. |
|
||||
Szaro się zrobiło, czyżby miało padać? Obojętne mi to. |
|
||||
Moje kobitki przyjechały i odjechały zostawiając
lśniące oka i ramy. Na ganku, też się jaśniej zrobiło Szefowa wymieniła mi żarówkę pod sufitem, bo zapomniałam, jak był wnuk. Zjedliśmy obiad i mamy trochę czasu dla siebie. Za oknem chmury, ale nie pada, tylko spać się chce. Mirka, mam tak samo, czyli obrączkę i mały pierścionek na prawej ręce, a na lewej, czasem drugi mały, jak nie zapomnę włożyć. Masz rację, że życie jest kruche, czasem się boję, że rano mogę się nie obudzić i co ten biedny, chory mąż zrobi beze mnie Ala, o 6-tej rano, to ja przewracam się na drugi boczek Jutro jedziemy na badania na czczo, więc trzeba będzie wcześniej zwlec zwłoki z łóżka |
|
||||
Witajcie na dużym ekranie .
Mirko , masz rację , że wczoraj o 17.00 byłem już w domku a dzisiaj wreszcie przed laptopem bo do smartfona mam za duże paluchy . Chociaż jak "muszem" to "piszem" . Wczoraj w domu dużo opowiadania a dzisiaj od rana dużo załatwiania .Dostałem ze szpitala skierowanie do Reumatolga a dzisiaj próbowałem w Rejonie załatwić do Nefrologa . Jednak moja lekarka zaprosiła mnie na jutro . Aż się żona zdziwiła , że wizytę u reumatologa załatwiłem już na 04.10 . zawsze twierdzę , że z kobietami trzeba umieć rozmawiać . A z kroplówki kapało , kapało , kapało ... Podświetlane łóżko się przydawało jak się komus w nocy kapać zachciało ... Pierwsze 4 porcje roztworu Meprelonu mi wkroplili . Teraz zgłaszam się po drugą porcję na 29.10 . Takich porcji już o połowę słabszych może być nawet 6 z miesięcznymi przerwami . W sumie przechodziłem to bez sensacji , chociaż wkurzające były te skoki poziomu cukru i insulinka w brzuch . Żona myślała , że wróciłem z wyspy Rodos , taki byłem opalony . To też taka reakcja alergiczna , która może się zdarzyć . Dzisiaj już po niej prawie śladu nie ma . Teraz znikam i po mnie nie będzie śladu . Miło tu być . Ostatnio edytowane przez lebuj : 28-09-2021 o 17:29. |
|
||||
witajcie
dzisiaj jest Światowy Dzień Jabłka
czy lubicie te owoce? jaki gatunek najbardziej? a może preferujecie szarlotkę?
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
|
||||
Witajcie kochani.
Jurek Ty to nazwiedzasz sie tych szpitali i lekarzy, nie zazdroszcze Ci. Miejmy nadzieje , że wszystko będzie dobrze ze zdrowiem. Dzis troche chłodniej na dworze ale mozna powiedzieć, że spokojnie można było pochodzic po ogrodzie, zebrać reszte mięty. Kajtus zebrał garstke malin ale kwaśne. I juz wieczór, za chweilke bedzie ciemne i do łóżka. |
|
||||
Akurat wychodziłam na gimnastykę jak zaczęło lać poczekałam chwilę |
|
||||
Witam koleżanki i kolegów. Pogoda piękna, więc pojeździliśmy po okolicy. Mnie interesował postęp robót na S-siódemce, bo mi to skraca przyjazd do Miechowa.
Enia zaszczepiła się trzeci raz, ja nie mogłem bo dopiero w październiku upływa pół roku od poprzednich szczepionek. Koleżanki, jak pamiętam, niezaszczepione? Chyba prócz Wiesi i Ireny. Życzę zdrowia... Po południu byliśmy w włoskim barze Prossimo na kawie i pizzy. Nawet niezła była i kawa i pizza. Załączam zdjęcia. Pozdrowienia - J+E
__________________
JanuszJanuszJanusz |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|