menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #2361  
Nieprzeczytane 09-09-2023, 05:47
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie


______
________

Witam wszystkim w naszej Pasiece. Z rana Ul już otworzyłam
bo się wcześnie obudziłam. W to pogodne wczesne ranko zapraszam
wszystkich na śniadanko oby dobrze smakowało i na resztę dnia
sił dodawało, a jak zjecie już śniadanko czekam na każdego z dobrą
kawy filiżanką. Zosia nam jeszcze wczoraj zdjęcie swojego młynka
pokazała mam taki podobny z korbką i szufladką i z wierzchem
zakrywanym, przesuwanym gdzie wsypuje się ziarna.
Grażynko ja mam w Szczecin - Dąbie rodzinę oni mają blisko do granicy
z Niemcami i też tam jeżdżą czasami na zakupy i tak jak pisałaś
przeważnie po artykuły chemiczne jak ludzie mają swój samochód
otwartą granicę to im się opłaca , czemu nie mają korzystać.
Wrzesień mamy już pogodny wszędzie się odbywają uroczystości
Dożynkowe mam nadzieję , że Rolnicy zdążyli pozbierać z pól swoje plony.
Z miłymi pozdrowieniami dla Was wszystkich , miłej szczęśliwej
soboty, mało roboty pogodnego dnia.




Data 09.09.-2023r. Strona 52. # 1036
Wrzeseń - 2023r.



________
Zajrzałam jeszcze choć bardzo późno , ale wcześniej miałam pracowity
dzień , a jeszcze w dodatku niespodziewanych gości , kuzynostwo,
którzy wrócili z nad morza.
U mnie w sobotę było bardzo pogodnie +30°C. Byliśmy z rana
w sklepie w Carrefour i kupiłam okazjonalnie w cenie promocyjnej
śliwki po 4 zł/kg. Nie są takie słodkie jak kupiłam poprzednio ,
ale na placek z ciasta półkruchego ze śliwkami mogą być bo i tak
śliwki na wierzchu cukruję i jeszcze posypuję posypką .
Dobrze , że upiekłam ten placek bo miałam tylko ciasteczka zbożowe
do kawy nie spodziewałam się gości , a tak to był placek do kawy,
który im bardzo smakował. Jak wróciłam ze sklepu nałożyłam sobie
duże tempo , zrobiłam wsad do pralki na dworze była słoneczna pogoda ,
szybko wyschło, pozmywałam podłogi, potem obiad , po obiedzie
sprzątnęłam , mąż się położył by odpocząć , a ja jeszcze poszłam
z konewką na korytarz podlać kwiatki i tam patrzę z windy wysiadają
kuzyni robiąc mi niespodziankę , weszli do bloku z mieszkańcami
i nawet nie dzwonili domofonem.
Najlepsze są takie niespodziewane wizyty , goście byli po obiedzie
to zrobiłam kawę, ukroiłam placka w zamrażalniku miałam lody
i tak przyjemnie spędziliśmy czas. W prezencie przywieźli nam
z nad morza , bursztyn w buteleczce i dwa większe krążki z muszelek,
które mogą służyć jako podstawki na stół i gadżet ozdobny-Termometr
w kole sterniczym statku . Jak pojechali to reszta dnia szybko zleciała
i zrobiło się późno. Czas pędzi jak szalony , albo ja jestem spowolniona
to i jedno i drugie...
Janina doszłam do wniosku , że mi wystarcza 4 /5 godz. spania ,
budzę się wyspana i nie potrzebuje więcej snu, a zawsze chodzę
późno spać. Gienek ja w przeciągu dnia nigdy nie przysypiam ,
mój mąż to i owszem tylko się położy i zaraz usypia, chodzi regularnie
spać o 23-ciej i wstaje o 7-mej , zanim się ogoli , zrobi całą codzienną
toaletę, bierze na czczo leki, potem dopiero śniadanie, a ze mną jest
różnie chodzę o różnych porach spać i o różnych wstaję jak się wyśpię.
Takie to nasze życie emeryta jest nie musimy nic robić na czas
i spokojnie nam dzień przemija, robimy co chcemy.
Czytam , że Gienek sobie spokojnie czas wypełnia zagospodarowaniem
swoich zbiorów to też dużo czasu zajmuje zanim się wszystko zerwie ,
obrobi samo nic się nie zrobi i trzeba się przyłożyć do pracy.
Jak mieszkałam na wsi to często w dużych butlach robiliśmy wino
z różnych owoców i winogronu i pomagałam w przygotowaniu owoców
i obróbki do butli. Do wypróbowania to było wielu, ale do pomocy
to nikogo nie było. Pamiętam , że Dziadek to nawet robił wino z żyta.
Kiedyś wujek pomagał odcedzać Dziadkowi taki duży Balon wina
i jakoś stuknął i stłukła się butla , cale wino się wylało , a Dziadek
tak przeklinał i krzyczał , że cały dom się trząsł , oboje z wujkiem
przeklinali i od tej pory , wujek już nigdy dziadkowi nie pomagał
i honorowo , gdzieś na wsi kupił i przyniósł Dziadkowi w worku , żyto
i odkupił Butlę żeby pokryć straty tyle go kosztowała ta pomoc,
mało co to by się poróżnili przez to wino, ale była zgoda miedzy nimi .
Napili się innego wina na zgodę ...
Rozpisałam się znowu , ale to tak na dobranoc.
Dobrze przespanej nocy śpijcie słodko , odpoczywajcie i zdrowi jutro
wstawajcie , Dobranoc, Pa! pa! do juterka.



Data 10.09.-2023r. Strona 53. # 1042
Wrzeseń - 2023r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 10-09-2023 o 01:37.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2362  
Nieprzeczytane 10-09-2023, 19:17
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie




Witam Was kochani w niedzielne słoneczne popołudnie.
Krysia dzisiaj nasz Ul otworzyła , smaczne śniadanko nam przyrządziła
i kawkę nam pyszną zrobiła, dziękuję.
Wstałem dzisiaj po 9-tej dobrze , że mi nic spania nie zakłóciło to
mogłam sobie pospać dłużej . Nieraz to obudzę się przed 5-tą i już
nie ma spania . Mąż się zachowywał cichutko by mnie nie obudzić.
Cytat:
Pisze Zosią;- Ja też pochodziłam po ogrodzie, przy skrzyniach przy tarasie zerwałam przekwitnięte kwiaty, to samo zrobiłam od strony drogi, wieczorem zostaną podlane.
Zosiu faktycznie masz wspaniale noga za próg i masz ogród, możesz
pozrywać kwiaty do flakonów nie idąc dalej bo Ci rosną opodal.
Cytat:
Pisze Janina ;- na skwerku koło Bloków w Atrium zieleni mamy ławeczki i tam spoczywamy z dala od ulicy dobre i to
Janina- nie masz co narzekać bo macie bardzo ładny skwer zieleni
i można na dworze w cieniu posiedzieć z dala od Ulicy.
Ja na szczęście mam przed blokiem tylko Ośrodek sportowy i Kort
Tenisowy , mogę oglądać z Balkonu Tenis i zaraz za Kortem Tenisowym
mam Park i Górkę Pa-Fa -Wag ma fajne alejki spacerowe , którymi
można iść łagodnie w górę i z góry jak jest Mecz na Boisku WKS Śląsk
to ludzie oglądają jak grają w Piłkę nożną i widać z niej piękną rozległą
Panoramę Wrocławia. Ja nie muszę oglądać z górki bo widzę Stadion
WKS Śląsk od siebie z Balkonu tylko lornetka i widzę wszystko jak na dłoni,
a opodal Górki Pa-Fa -Wag z drugiej strony wiaduktu kolejowego jest
dodatkowo Park Grabiszyński w którym jest dużo Wiewiórek i różne
stworzonka żywej Przyrody. Tu faktycznie nie brakuje mi zieleni ,
ani atrakcji. Jest gdzie wyjść i pospacerować.
Na Górkę Pa-Fa Wag w Nowy Rok ludzie w nocy przychodzą z Szampanem
i oglądają z niej pokaz Zimnych ogni , Sztucznych Rakiet, Racy bo widać
z tej górki nawet pokazy z Rynku Sztucznych ogni i nie tylko.
Cytat:
Pisze Gienek;-Ja już po obiedzie, teraz lampka wina piję na deser. Własnej roboty domowej.
Gienek, mam nadzieje, że świeże winko smakuje niech Ci będzie na zdrowie.
Dzisiaj długo rozmawialiśmy z dziećmi , wnukami bo córka dzisiaj ma
urodziny, życzenia składaliśmy i widzimy się na Skype ona już od wczoraj
miała inwazję gości i jeszcze dzisiaj się zjadą. Odstępujemy nasz pokój
gościnny u córki dla gości. Nie dla nas już takie imprezy i najważniejsze
że dzieci się na nas nie gniewają i są wyrozumiali dla nas w takiej sytuacji.
Miłej niedzieli , pozdrawiam wszystkich serdecznie.
______



Data 10.09.-2023r. Strona 53. # 1048
Wrzeseń - 2023r.





Miłego wieczoru przy lampce wina bo smaczne wino pomoże w dobrym
krążeniu i w lepszym w snach marzeniu, kto może wypić i mu nie szkodzi
to niech wypije lampkę wina i w błogi sen wchodzi.
Miłego wypoczynku i miłych snów . Dobranoc.


Data 10.09.-2023r. Strona 53. # 1050
Wrzeseń - 2023r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 10-09-2023 o 23:03.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2363  
Nieprzeczytane 11-09-2023, 16:05
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie





Witam Was w pogodny poniedziałek.
Za nami już pierwsza dekada września i nie wiem kiedy to przeleciało.
Za otworzenia Ula Krysi dziękuję za smaczną poranną kawkę i ciacho
dziękuję, Grażynka , Janina i Zosia z kawką i smakołykami przybyły
to i ja dosiadam do Was na wspólną kawkę i dostawię dla Was lody
dla ochłody bo dzisiaj cieplutki dzień . Gienek jak już Ci zabrali BIO
to odpocznij sobie razem z nami zapraszamy. Na obiad ugotowałam
krupnik i jeszcze na jutro będzie, kupiłam dzisiaj mięso mielone
i musiałam zrobić kotlety dopiero co skończyłam. Jutro jadę do lekarza
i nie wiem o której wrócimy to na jutro już będę miała obiad.
U Zosi dzisiaj będzie fasolka szparagowa mam w zamrażalniku to sobie
w tygodniu zrobię bo mam na nią smak. Bardzo lubię kwiaty Polne ,
nawet kiedyś sobie taki bukiecik uzbierałam do flakoniku, lubię , Maki ,
Kąkole czyli Chabry. Maki Polne są cudowne tylko krótkotrwałe.
Miłego popołudnia życzę. Serdecznie Was wszystkich pozdrawiam.



Data 10.09.-2023r. Strona 53. # 1056
Wrzeseń - 2023r.




____________
Jeszcze na chwilkę zajrzałam , pogaszę światła , życzę Wam spokojnej nocy ,
miłych snów . Śpijcie i wypoczywajcie Pszczółki słodko .
Jutro mnie nie będzie bo jadę do Szpitala może zajrzę dopiero wieczorkiem.
Z miłymi pozdrowieniami, odpoczywajcie , a jutro wyspani i zdrowi wstawajcie . Dobranoc.


Data 10.09.-2023r. Strona 53. # 1058
Wrzeseń - 2023r.




Witam Was wieczorowa porą. Byłam w Szpitalu na USG Serca i na prześwietleniu
klatki piersiowej. Z USG w badaniu i opisie nie najgorzej , a wyniku
z prześwietlenia nie dostanę bo będzie przesłany komputerowo
do Lekarza , który mi zlecił to prześwietlenie i dołączony zostanie
od Rentgena do mojej strony leczenia komputerowo.
Jak pójdę w Listopadzie na wizytę to się dopiero dowiem.
Zosiu cieszę się , że jesteś już po badaniu przed którym Twój
organizm się buntował i zużył dużo emocji , a w sumie nie było tak
najgorzej i na pewno badanie było pobierane z miejscowym znieczuleniem.
Wcale Ci się nie dziwię bo ja teraz na starsze lata zrobiłam się bojaźliwa
nawet przed Dentystą miałam cykora, choć to wszystko było przy znieczuleniu.
Zosiu trzymam mocno kciuki , żeby Twój wynik był dobry.
Jak zwykle zrobiłam Krasnalowi zdjęcie i o dziwo zastałam przy nim taką
informacje na kartce w Notesie Przedszkolaków , aż się serce kroiło.
Zapytałam Ochroniarza , który stał opodal o co tu chodzi , chociaż się
domyślałam bo kiedyś już dawno Wam pisałam jak mamusia siedziała
na ławce z papieroskiem i zajęta była rozmową przez telefon , a w tym
czasie jej dzieciak oprawiał i zrywał dekorację z Krasnala , a ona nawet
nie zwróciła mu uwagi . Po skończonej rozmowie wstała wzięła dzieciaka
za rączkę i nawet niczego nie poprawiła.
Ochraniarz oznajmił mi tylko ;- szkoda , że Pani nie zrobiła zdjęcia
jak tu była ładna dekoracja naprawdę była piękna , ale ludzie uważają ,
że mogą sobie przywłaszczyć i zabrać te ozdoby i dodał , że nie dziwi się
dzieciakom jak ich mamy i Babcie idąc z dzieciakami zabierają od Krasnala
i dają dzieciakowi jak swoją własność. Od małego dziecka uczą ich
przywłaszczać sobie cudzą własność. Bardzo to przykre , że ktoś się stara ,
a inni niszczą i sobie jeszcze przywłaszczają zabierają demolując dekorację
tą którą tworzą Przedszkolaki. Rozpisałam się za bardzo , ale Pan Ochroniarz
jeszcze dodał;- ciekawy jestem jak by się czuł ten, który sobie cudze rzeczy
przywłaszcza jakby ktoś wtargnął na jego podwórko i zabrał sobie z ogrodu
stoliczek czy foteliki bo się komuś spodobały... Dokładnie tak to wygląda.
Jak tu się dziwić dzieciom jak starsi dają im zły przykład.
Kochane Pszczółki wróciliśmy do domu zmęczeni po USG dostałam jeszcze
skierowanie do Rentgena i chciałam za jednym zamachem dzisiaj załatwić ,
żeby znowu nie jechać i na ciepło w tym samym Szpitalu się prześwietliłam
z czego jestem zadowolona coś za coś bo wróciliśmy późno.
Zosia Ul dzisiaj otworzyła i była jeszcze u lekarza i na badaniu,
Janina z rana była w Przychodni faktycznie dzisiaj Pszczółki rozleciały się
po lekarzach tylko Gienek sobie humorek poprawił nową fryzurką.
Grażynko dziękuję , że trzymałaś kciuki jakoś dzień przebiegł pomyślnie
i nawet podróż z przesiadkami znośna. Pytasz jak się robi Pyzy z mięsem
to podaję Ci przepis taki jak ja robię łatwy i bardzo prosty , ale , żebyś
dobrze to sobie przyswoiła to najlepiej z YouTube przesyłam Ci link.
https://www.youtube.com/watch?v=lKymK40xb_s
Krysia nam piękną Dobranocką przesłała , Krysiu - przytulam i również
Wam kochani napiszę i dodam do życzeń Krysi , śpijcie słodko i dobrze
wypocznijcie do juterka ... Dobranoc.



Data 11.09.-2023r. Strona 54. # 1068
Wrzeseń - 2023r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 13-09-2023 o 00:18.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2364  
Nieprzeczytane 13-09-2023, 17:04
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie




Witam nasze miłe grono w środowy dzień 13-tego. Mam nadzieje , że nie będzie pechowy.
Przyleciałam do Was z popołudniowa towarzyską kawką by napić się
ze wszystkimi.
Krysia ♥- dzisiaj wczesnym rankiem o nasz Ul i o Pszczółki zadbała,
kawką i smacznym śniadankiem wszystkich przywitała,dziękuję
właśnie teraz kawką się delektuję. U Krysi już pada od dwóch dni
u mnie od samego rana było parno i po obiedzie zagrzmiało i padało
dość obfitym deszczem, który pozostawił kałuże , ale powoli już
wysychają. Od jutra we Wrocławiu zapowiadają +22°C wyraźnie się
ochłodzi i bardzo dobrze bo muszę jutro z rana wymaszerować z domu.
Gienek ♥- u Ciebie tez się ochłodzi widziałam na mapie jak pogodynka
zapowiadała pogodę. Nareszcie trochę odetchniemy od gorąca bo jednak
nam starszym ludziom upały już nie służą jak za młodu.
Janina ♥- wyobraź sobie , że mało brakowało i tak jak Ty przegapiłabym
termin składania wniosków na "Wczasy pod gruszą ".
U nas na Uniwersytecie jest termin składania wniosków do 15 września
i dobrze , że spojrzałam w kalendarz bo też bym przegapiła.
Dzisiaj już 13-ty, a ja nie wiem na co czekałam. Odnalazłam przysłany
do mnie wniosek , wypełniłam i jutro z samego rana muszę podjechać
na Uniwersytet i złożyć wniosek bo termin składania wniosków jest
do 15 września. W ostatniej chwili się obudziłam , a tak się guzdrałam,
że bym zapomniała i przeszły by mi "Wczasy pod Gruszą" koło nosa.
Do Ciebie to już chyba zjechały dzieci , ciesz się do woli ich obecnością
i prześlij im pozdrowienia od nas.
Zosiu cieszę się że jesteś już po tym badaniu , którego się bałaś
i teraz wyniku oczekujemy tylko pozytywnego nie ma innej opcji.
Grażynka ma też cykora przed zastrzykiem w kolano przytulam ,
też bym się bała chociaż mój mąż mówił , że to nie boli i trwa szybko
poczuł tylko ukucie. Przez ponad rok ma spokój , ale nie każdy ma
takie samo uszkodzenie. Trzymam kciuki żeby nie bolało i żeby zastrzyk
zadziałał na bardzo długo. Mężowi kazał za rok wziąć drugi.
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie , miłego popołudnia i smacznej wspólnej kawki.




Data 13.09.-2023r. Strona 54. # 1074
Wrzeseń - 2023r.



________
Zajrzałam do Was jeszcze wieczorkiem by życzyć wam dobrego wypoczynku ,
spokojnej nocy i miłych snów.
Gienek często tak to jest z ludźmi , że lubią drugiego człowieka
wykorzystać . Nie dość , że udostępniasz i pozwalasz sobie urwać
owoców to myślą , że im narwiesz i jeszcze zadzwonisz i może
jeszcze zawieziesz. Mój Zięć tak mi często opowiada jak to jest z tym
nadmiarem na ogrodzie. Nieraz jak rwał śliwki, gruszki czy jabłka
to zanosił sąsiadom , którzy nie mają ogrodu czy swoim bliskim
w rodzinie. Zapraszał swojego Szwagra żeby przyszedł i sobie urwał ,
ale szwagier zadzwonił , żeby mu urwać bo on teraz nie ma czasu
przyjechać. Mój wnuk nazrywał owoców i zięć im zawiózł .
Wyobraź sobie jak go z tymi owocami przywitał;-
-/ Przywiozłeś bo miałeś nadmiar i chcesz , żeby Ci się nie zepsuło?/.
Powiedział mu zięć , że po raz ostatni mu przywiózł bo nie może stać
na drabinie po operacji obu kolan , żeby sobie przyszli i sami urwali ,
sad dla was stoi otworem. Może nie chciał , ale obraził zięcia.
Tak samo jest z orzechami . Pozbieraj schyl się po każdego, wysusz
i jeszcze im zawieź .Tak samo było z czereśniami. Urwij , zawieś,
a jak zapraszasz żeby przyszli i sobie urwali to nie mają wtedy czasu
i nie ma nikogo. Wnuk też nam urwał , czereśni , śliwek , a jak zięć
jechał do lekarza do Wrocławia to nam przywiózł , ale przy okazji
jesteśmy im bardzo wdzięczni , ale oni z miłą chęcią rwą dla starszych
rodziców, a co innego jak są młodzi w rodzinie , których stać sobie urwać.
Zabraniamy im cokolwiek nam przywozić taki kawał drogi bo nas stać
sobie kupić . Gienek bardzo dobrze , że ten syn Waszej znajomej Pani
spróbował jak się rwie Maliny i ile to trzeba uwagi i czasu poświęcić.
Za darmo by każdy brał i to jeszcze gotowe. Daj palec to weźmie całą rękę.
Nie daj się wykorzystywać ludziom , którzy Tobie nie pomagają.
Zresztą widzę , że masz swój rozum i nie dajesz się wykorzystać
i tak trzymaj.
Ciekawa jestem jak się czuje Grażynka po zastrzyku.
Janinę odwiedziły dzieci z Londynu musi się nimi nacieszyć.
Spokojnej nocy Wam życzę i snów słodkich jak miód. Dobranoc.



Data 13.09.-2023r. Strona 54. # 1076
Wrzeseń - 2023r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 13-09-2023 o 23:32.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2365  
Nieprzeczytane 14-09-2023, 19:46
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie




Witam nasze miłe grono Krysia dzisiaj Ul otworzyła poczęstowała nas
smaczną kawką i Tortem po Grażynka jeszcze kawki zaparzyła i miło
zrobiło mi się na serduchu jak Was wszystkich widzę.
Janina nas odwiedziła pomimo , że ma gości.
Cytat:
Pisze Krysia Wystarczy tylko się obudzić, otworzyć serce,
zrozumieć lekcje, które daje nam życie.
Wszystko ma jakiś sens i dzieje się w jakimś celu.
Krysia znów zaskakuje słowami pięknego motto.
Cytat:
Pisze Grażynka Basiu,wróciłam po 21 od ortopedy.A zapisana byłam na 17,30. Było dużo pacjentów zapisanych na tą samą godzinę
Współczuję to się długo naczekałaś i nadenerwowałaś przez ten czas ,
ale najważniejsze , że jest już po zastrzyku i nie bolało teraz
po jakim czasie masz wziąć następny zastrzyk ? teraz jeszcze
masz rehabilitację na kręgosłup to dobrze , że tak z marszu
zadbałaś o swoje zdrowie. Cały czas zawsze jest coś ważniejszego
do zrobienia , a swoje sprawy zdrowotne się odkłada.
Pomyślnych zabiegów na kręgosłup.
Cytat:
Pisze Gienek;-Ten drugi nie przyszedł wczoraj. Ja urwałem wczoraj fajnych na nalewkę sobie.Dużo jest chętnych ale na gotowe owoce. Pozdrawiam miło was.
Gienek ważne , że zapraszałeś , pamiętałeś o tych osobach ,
ale jak byś im narwał to by się szybko zjawili. Głowę będziesz miał spokojną ,
że chciałeś się z nimi podzielić nie chcieli skorzystać to ich strata.
Cytat:
Pisze Zosia;- Basiu, nie miałam żadnego znieczulenia, to było tylko ukucie, ale teraz czekam na wynik? co dalej, pewnie jakiś lek zostanie mi przepisany na tarczycę.
Zamiast mi tabletek ubywać.. to przybywa.
Zosiu badanie masz już to za sobą , wyniku już Ci życzyłam pozytywnego
pisałam , że ma być tylko pomyślny, Zosiu będzie dobrze, a leki
wiadomo, że będzie ich coraz więcej przybywać ale jak to ma nam
wyjść na zdrowie to nie mamy innego wyjścia i musimy systematycznie
brać leki. Trzymaj się Zosiu dzielnie.
Cytat:
Pisze Janina;-Basiu nasze dzieci odwzajemniają pozdrowienia. Dobrze, że zdążyłaś w czasie załatwić sprawy.
Janina w czasie zdążyłam ,
ale mało brakowało , wniosek złożyłam , zwiedziłam przy okazji nowe
dobudowane bloki coś wspaniałego. W tych starych budynkach jest
winda nie trzeba chodzić po schodach , dużo się zmieniło .
Teraz nie chcę Ci przeszkadzać naciesz się dziećmi potem jak pojadą ,
zadzwonię to Ci poopowiadam kogo spotkałam. Janina dzisiaj cały kosz
grzybów przyniosła . Krasnoludki mi też dzisiaj grzybów nazbierały
bo jak wracałam do domu to w Warzywniaku kupiłam sałatę rzymską
i świeżutkie Podgrzybki po 15zł /kg zrobiłam z nich sos , ziemniaczki
miałam kotlety mielone bo dużo zrobiłam , a sos z grzybków jest
bardzo mniamniuśny i jeszcze na jutro będzie taki sam obiad.
Przyjemnego wieczoru z miłymi pozdrowieniami .


Data 14.09.-2023r. Strona 55. # 1082
Wrzeseń - 2023r.


Kryba - Droga Jubilatko - Krystyno.
Z najlepszymi życzeniami do Ciebie przybywam.
Spóźnione ale nie mniej szczere życzenia, przyjmij
ode mnie z okazji Twoich byłych Urodzin. -

________

Kochana Krysiu. Z okazji Twoich byłych
Urodzin , spóźnione , ale najserdeczniejsze
życzenia Ci przesyłam w miesięcznicę Jubileuszu.
Życzę Ci, sukcesów w życiu, szczęścia,
pomyślności. Długich lat życia w dobrym
w zdrowiu. Spełnienia najskrytszych
marzeń. Samych miłych zdarzeń.
To są ode mnie skromne życzenia
życzę Ci ich spełnienia.
Wszystkiego co się szczęściem zwie.
Serdeczne uściski Droga Jubilatko.


https://www.youtube.com/watch?v=2t4yZBZ8MYM
____________
____________

Data 14.09.-2023r. Strona 55. # 1084
Wrzeseń - 2023r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 15-09-2023 o 21:29.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2366  
Nieprzeczytane 15-09-2023, 21:25
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie


__________
Witam wieczorowa porą Krysię , Janinę , Zosię, Grażynkę i Gienka
i całe nasze grono, obecnych i nieobecnych.
Krysiu ♥-Życzenia od serca od nas wszystkich dla Ciebie miło mi
że możemy się cieszyć życzeniami razem z Tobą chociaż są to
spóźnione życzenia to nie mniej szczere i cieszy nas , że chociaż
wirtualnie możemy wręczyć Ci kwiaty i przesłać uściski.
Byłaś w tym czasie na wyjeździe podróżowałaś i umknęło to mojej
uwadze , ale na życzenia nigdy nie jest za późno i nigdy życzeń
nie za wiele i każda pora jest odpowiednia .
Krysiu niech przemijają nam lata w dobrym zdrowiu i w szczęściu
bo te dwa życzenia idą zawsze w parze. Od dawna jest takie
pamiętne powiedzenie ;- Na Statku " Titanic " ludzie byli zdrowi ,
ale nie mieli szczęścia. Niech szczęście każdego z nas nigdy nie omija
nawet w chorobie i beznadziei tego wszystkim nam życzę.
Krysiu szczęściem dla nas jest to , że jesteś razem z nami.

Grażynko ♥-jak się czujesz po zastrzyku czy staw kolanowy
mniej Cię boli po dostarczeniu w zastrzyku Kolagenu.
Masz trochę pracy na działce i musisz się trochę oszczędzać
by nie nadwyrężyć kolana.
Cytat:
Pisze Gienek;-No, Basia zrobiła zaszczyt za mnie , dziękuje Ci Basiu. Ja mam za dużo ostatnio na głowie.
Gienek ♥-, pamiętasz o każdym,pomimo że masz dużo roboty,
Krysi złożyłeś życzenia i znalazłam do Twoich życzeń dla Krysi od Ciebie
ładny bukiecik. Cieszę się, że może być miło.
Cytat:
Pisze ZosiaDzisiaj miałam sen o guzikach, prognoza snu oby się spełniła.
Co do szklarni, to już jest ukończona, drzwi są założone, okienka też.
Zosiu ♥- co do snu to poszukaj sobie w senniku co oznacza sen o guzikach ,
gratuluję, szybko się uwinęliście ze Szklarnią czy córka wycinała sama
okienka bo wcześniej pisałaś , że córka będzie wycinać, odważna jest
i pracowita.
Trochę się martwię dłuższą nie obecnością Bogusi , Jarka , Martyny
mam nadzieje, że o nas nie zapomnieli. Mam nadzieję , że nas
odwiedza w swoim czasie, nic na siłę. Oglądam teraz Film " Kler "
chociaż byliśmy na nim w Kinie.
Z miłymi pozdrowieniami przyjemnego wieczoru Wam życzę.
__________



Data 15.09.-2023r. Strona 55. # 1093
Wrzesień - 2023r.



__________
Jeszcze na chwilkę zajrzałam żeby w Ulu pogasić światła i życzyć Wam
spokojnej o dobrze przespanej nocy. Teraz sobie smacznie śpijcie
odpoczywajcie regenerujcie siły , a jutro rano wypoczęci wstawajcie
i do Ula zaglądajcie . Miłych snów . Dobranoc.

Gienek czytam , że Ciebie wieczorem odwiedził - JEŻ. U naszej córki
też zamieszkują Jeże mają tam do zamieszkiwania idealne warunki.
Mieszkają w Stodole maja na sadzie dużo krzewów i dla nich różnych
dogodnych zagajników. Spacerują sobie swobodnie. Kiedyś jak tam
byłam u córki to znalazłam Jeża koło Altanki , ubrałam robocze
rękawiczki i wzięłam go do rąk i dokładnie sobie go pooglądałam ,
nawet za bardzo nie chował się pod swój pancerz z igieł i mogłam sobie
go dokładnie pooglądać bo miałam grube rękawice to nic mi nie groziło,
a córka zrobiła zdjęcie jak go trzymałam i mam pamiątkę.
Córka dba żeby miały wodę do picia. Gienek Ty wziąłeś się na sposób
i wyniosłeś Jeża w wiadrze na ogród. Niech sobie zamieszkują
u Ciebie na ogrodzie to są pożyteczne zwierzątka one polują
i zjadają , pędraki, ślimaki , myszy, nornice , dżdżownice , mrówki
i wszelkie inne szkodniki. To niesłychanie pożyteczne zwierzątko.






Data 16.09.-2023r. Strona 55. # 1095
Wrzeseń - 2023r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 17-09-2023 o 15:50.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2367  
Nieprzeczytane 16-09-2023, 14:15
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie


__________

Witam nasze miłe grono w sobotnie popołudnie. Jesteśmy po obiedzie
i teraz muszę wyruszyć do Apteki po wykup -E Recept bo leki mam
już na pograniczu , a jest weekend. Coraz częściej pozostawiam sprawy
na potem i do samego końca czekam nie wiem na co, a nigdy tak
nie było u mnie. Spowalniam wyraźnie i to pod każdym względem.
Krysiu cieszę się razem z Tobą , że przyjeżdżasz do Polski niech Ci
czas miło płynie przy okazji zaobserwujesz co się u nas zmieniło
jakie zmiany zaistniały bo Tobie łatwiej będzie to spostrzec.
Jak było, a jak jest. Miłego pobytu na ojczystych ziemiach.
Wszystkim życzę miłej soboty potem się jeszcze odezwę bo teraz
muszę wyjść po leki które mają być zamówione z Hurtowni na godz.14-ta.
Pozdrawiam, kawkę zostawiam , miłej soboty dobrego relaksu i wypoczynku .
______________


Data 16.09.-2023r. Strona 55. # 1099
Wrzesień - 2023r.




________________
Witam nasze miłe grono w pogodna niedzielę. Dzisiaj po obiedzie posiedzieliśmy na Balkonie przy kawce bardzo przyjemnie cieplutko ,
dołączyła do nas sąsiadka i przyjemnie zleciał czas . Potem z mężem
pójdziemy na spacerek i niedziela już szybko zleci.
Zosiu , cudowna ta Wasza Szklarnia bardzo mi się podoba .
Twoja córka z zięciem to bardzo pracowici ludzie dążą do tego
by coś w życiu mieć i jak widać co rusz to mają nowe pomysły.
Córka bardzo odważna tak wysoko wchodzi na drabinę bez
zabezpieczenia z wiertarką całą sobą widać jak wkłada w tą Szklarnię
swoją pracę by w życiu mieć to co zaprogramuje , podziwiam ją ,
masz super córkę , ładną , zgrabną i bardzo pracowitą. Gratuluję Zosiu córki.
Szklarnia bardzo ładnie wygląda wykonana z nowoczesnych materiałów.
Niech im służy jak najdłużej. Pozdrawiam wszystkich , pogodnej niedzieli.

__________



Data 17.09.-2023r. Strona 55. # 1106
Wrzesień - 2023r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 17-09-2023 o 15:55.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2368  
Nieprzeczytane 18-09-2023, 16:49
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie


___________

Witam Was wszystkich w nowym tygodniu w pogodny poniedziałek.
Po obiedzie rozmawiałam przez telefon z moją najstarszą siostrą
zawsze tak jest , że rozmów nie ma końca i nasuwa się nowy temat
my tak zawsze możemy bez ograniczeń czasu.
Z rana byłam na zakupach , obiad i czas pędzi jak szalony.
Za kawki od Was dziękuję z moją kawka dosiadam się do Was
by wspólnie z Wami wypić popołudniową kawkę.
Poczytałam i jestem w temacie co słychać w naszym Ulu .
Za Grażynkę w środę trzymam kciuki , żeby zastrzyk nie bolał
najważniejsze , że po pierwszym zastrzyku poczułaś ulgę , będzie
dobrze tylko się zbytnio nie przemęczaj na działce.
Z miłymi pozdrowieniami dla wszystkich miłego popołudnia.
___________


Data 18.09.-2023r. Strona 56. # 1115
Wrzesień - 2023r.




Jak ten czas nam szybko leci, księżyc już na niebie świeci.
Małe gwiazdki też mrugają i do snu cię zapraszają.
Życzę nocki dziś udanej no i dobrze dziś przespanej.

Data 18.09.-2023r. Strona 56. # 1118
Wrzesień - 2023r.



Witam nasze miłe grono Gienka , który dzisiaj nasz Ul otworzył,
Janinę i wszystkich kto do nas zajrzy. Janina kawki zaparzyła więc
chętnie na wspólną kawkę i do Was dosiadam.
Mamy piękny pogodny wrzesień , cieszę się , że taka słoneczna pogoda
przywitała naszą Pszczółkę - Krysię , która przyjechała do Polski .
Niech nam pogoda dopisuje jak najdłużej byśmy cieszyli się słonkiem.
W nocy obudził mnie deszcz dość obficie popadało , ale usnęłam
ponownie i spało mi się dobrze do samego ranka.
Gienek odpoczywaj po koszeniu mam nadzieję, że chyba już teraz trawa
wolniej rośnie i nie trzeba będzie jej tak często kosić. Widzę jak tu
Panowie u nas pod blokiem teraz już rzadziej koszą.
Zamierzałam umyć sobie okna i jakoś poczułam się osłabiona więc
dzisiaj sobie odpuszczę nie lubię robić nic na siłę teraz organizm mną
rządzi, a nie plany. Z miłymi pozdrowieniami dla wszystkich Pszczółek
serdecznie Was pozdrawiam i dużo kawki dla wszystkich zostawiam. Zapraszam.
_____


Data 19.09.-2023r. Strona 57. # 1121
Wrzesień - 2023r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 19-09-2023 o 22:47.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2369  
Nieprzeczytane 19-09-2023, 22:47
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie



Życzę dobrze przespanej nocy, miłych snów, dobrego spania i dobrego
wypoczynku. D O B R A N O C.


Data 19.09.-2023r. Strona 57. # 1123
Wrzesień - 2023r.




________________
__________
Witam Pszczółki Janinę , Zosię i Gucia Gienka. Dziękuje za kawki
i słodkie ciacho w tej chwili usiadłam do komputera bo od rana
mam zajęcia plus co chwilę dzwonię do Ortopedy , który męża leczy
prywatnie i nie odbiera telefonu być może jest zajęty bo pracuje
jeszcze w Szpitalu. Był na urlopie i kazał do siebie zadzwonić dopiero
po 16-tym września i od tej pory jest nie uchwytny , a mąż miał brać
drugą już serię po roku czasu zastrzyki w kolano ponieważ zaczęło
kolano go boleć i dokuczać.
Wczoraj źle się czułam , ściągnęłam firanki w dużym pokoju i jeszcze
się moczą. Zaraz będę myć okno , prać firany i na mokro wieszać ,
ale już inne firanki mam przygotowane. Bardzo ładna pogoda to trzeba
z niej skorzystać. Jeszcze się do Was odezwę. Teraz to każdy jest zajęty
jak nie w domu to na działkach bo są zbiory warzyw i owoców.
Grażynko pamiętam i trzymam kciuki żeby zastrzyk nie bolał i był
pomocny bo mój mąż tez boryka się z takimi samymi problemami.
Kochani pozdrawiam Was cieplutko jeszcze się odezwę do Was
jak się uporam z pracą. Miłego pogodnego dnia dla Was wszystkich.


Data 20.09.-2023r. Strona 57. # 1128
Wrzesień - 2023r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 21-09-2023 o 15:58.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2370  
Nieprzeczytane 21-09-2023, 15:57
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie



__________

Witam nasze miłe grono w piękny pogodny dzień. Już jutro żegnamy
lato , a kalendarzową Jesień witamy z 22/23września to już w sobotę.
Jesień przyjdzie do nas na Weekend i rozpanoszy się na całego.
Pozdrawiam Was wszystkich z czwartko -ludkiem z ciasteczkami
i z kawką się dosiadamy do Was .Witam obecnych w Ulu ;-
Gienka, który nasz Ul otworzył, Grażynkę , Zosię, Janinę.
Grażynko mąż bierze zastrzyki na ból kolana po prześwietleniu lekarz
powiedział , że kolano nie kwalifikuje się do operacji tylko przepisze mu
zastrzyki a kwasu by uzupełnić kolagen stawu kolanowego.
W ubiegłym roku wziął 3 -zastrzyki i po roku miał wziąć następną serię
i jak na razie już więcej minęło jak rok , męża kolano pobolewa.
Nie powiem Ci teraz jak nazywają się te zastrzyki bo lekarz ma
je u siebie w swoim Gabinecie i osobiście nie kupowaliśmy ich w Aptece
tak jak Ty. Z dokumentów nie mogę się doczytać jego pisma bo jest takie
jak chińszczyzna nie możemy się też do niego zarejestrować .
Dodzwoniłam się wczoraj , ale kazał zadzwonić we wtorek lub w środę
po 15-tej bo miał dyżur w Szpitalu. Musimy cierpliwie poczekać na wizytę
i nie wiemy co on będzie zamierzał dalej co do tego kolana i czy zaleci
dalej zastrzyki jak mówił poprzednio. Grażynko dopiero Ci napiszę
po wizycie jaka będzie dalsza kolej rzeczy. Na przeszło rok mąż
z kolanem po tych 3-ch zastrzykach miał spokój.
Mój Zięć też brał zastrzyki w stawy kolanowe , a po dwóch latach
okazało się , że musi wymienić stawy kolanowe bo są duże zwężenia
i uszkodzenia. W tej chwili Zięć jest po dwóch operacjach kolan
i poszpitalnej rehabilitacji , ale wcześniej miał wypadek na motorze
i miał poturbowaną stopę i kość piszczelową ma wszystko na śrubach
i teraz po tych operacjach kolan odczuwa słabość mięśni , ścięgien itp.
i musiał dodatkowo chodzić na rehabilitację po tych seriach dostał się
na rehabilitację ponownie do Szpitala. W sumie było by wszystko dobrze,
gdyby nie miał wcześniejszych urazów po wypadku, ale jest już po dwóch
wymianach stawów kolanowych. Zaczynał od zastrzyków tak jak mój mąż ,
a skończył na operacjach to wszystko zależy na ile jest uszkodzenie
i zwężenie stawu kolanowego. Mamy dość dobrego Ortopedę.
Zosiu buraczki czerwone są bardzo zdrowe , często robię z nich
Barszczyk czerwony, zabielany lekko śmietanką do tego ziemniaczki
bez żadnych mięs i wywarów mięsnych tylko na warzywkach .
( np. duży buraczek np .0.5 kg. utarty na tarce o większych oczkach ,
zasypuję cukrem np. płaska łyżka cukru i dodaję 2 i pół łyżki octu
i 1 łyżeczka soli . Jak buraczek puszcza sok w tej zaprawie i zmięknie
to dodaję go do warzyw i gotuję jeszcze z 15 do 20 min , potem dodaję
na koniec zatrzepkę ;- 1 łyżeczkę mąki i 2 łyżki śmietany.)
Bardzo lubię taki barszczyk wręcz uwielbiam . Ziemniaczki tłuczone
z cebulką przyrumienioną na tłuszczu czy okraszone , podane oddzielnie
do przybrania oddzielnie. Mniam , mniam i jutro u mnie na obiad
będzie Barszczyk czerwony z ziemniaczkami.
Dzisiaj i wczoraj dałam sobie w kość , miałam pracowity dzień ,
jednak pomimo , że źle się czułam to umyłam w dużym pokoju okno,
drzwi balkonowe i Rolety zewnętrzne , wczoraj uprałam firany
i zawiesiłam na mokro , a dzisiaj uprałam i świeżutkie zakładam
na mokro -sztory. Korzystając z pięknej pogody z przerwami,
ale powolutku do skutku. Mąż chętny do pomocy mi towarzyszy.
Powinna taka wymiana starczyć nam teraz do świąt.
Pralka znowu mi sygnalizuje , że skończyła pranie , muszę kończyć ,
do Was pisanie , odezwę się jutro. Pozdrawiam Was serdecznie , miłego czwartku.



Data 21.09.-2023r. Strona 57. # 1137
Wrzesień - 2023r.




________
Witam Gienka , Janinę i Zosię. Gienkowi dziękuje , że nam Ul zawsze z rana
otworzy. Pszczółki pracowicie się krzątają i robią zapasy na zimę.
Gienek przygotowujesz się do przyjęcia gości . Masz czym poczęstować ,
kawką, smacznymi nalewkami , albo dobrym winkiem.
Zosiu w dalszym ciągu robisz przetwory , a ja miałam dzisiaj smak
na Czerwony barszczyk tylko wróciłam z warzywniaka i nie kupiłam
buraczka, chociaż szłam z tym zamiarem , kupiłam wszystko inne ,
pomidory , cebule , śliwki , Banany , ziemniaki , warzywka i skupiłam się
potem na czymś innym bo zaobserwowałam że są grzyby Kozaki
po 20zł/za kg. Kupiłam 2kg. Dopiero jak wróciłam do domu to zabrakło
mi buraczków , a miał być na obiad barszczyk z ziemniaczkami .
Już nawet ziemniaki sobie obrałam zanim poszłam żeby było szybciej
do obiadu jak wrócę ze sklepu i z warzywniaka . W zamian były grzyby
w sosie. Mniam , mniam też smaczniutki obiadek do tego surówka
z kapusty pekińskiej z warzywkami i oliwkami. Bardzo smaczny
niespodziewany obiadek. Barszczyk odłożę na przyszły tydzień.
Dzisiaj przykro się zrobiło bo już powoli odchodzi od nas lato
jutro już przywitamy kalendarzową -Jesień , aż się nie chce wierzyć ,
że lato tak szybko minęło.
Nawet dzisiaj słoneczko się przygasiło i czasami tylko zaświeci na niebie
na pożegnanie w wielkim smutku nas lato opuszcza . Żegnaj nam Lato
na rok powrócisz do nas tu za rok , czekamy na Ciebie.
Miłego piątku wszystkim życzę z miłymi pozdrowieniami.




Data 22.09.-2023r. Strona 58. # 1142
Wrzesień - 2023r.



________
Witam późną wieczorową porą. Lato odchodzi i żegna nas ze łzami
bo się rozpadało deszczem . U mnie zaczęło padać wieczorem i cały
czas pada i pada. Jak dobrze , że skorzystałam z dobrej ciepłej pogody
i pomyłam okna po lecie.
______
Gienek tyle co skorzystałeś z pogody to wykosiłeś kawał ogrodu
przed deszczem to Twoje szczęście bo Jesień przywitała nas deszczem ,
wypierając piękną letnią pogodę. Gienek Barometr masz w kościach
jak wyczuwasz deszcz i pogodę .
Kod:
Pisze Gienek ;- Zaś, Zosia posłepie urodziny, imieniny. A ja ciągle gardło suche mam. Oczywiście że posłepie ale do żadła. czyli lustra.
Gienek w taką pogodę jest okazja jak przyjadą do Ciebie goście to będziesz
mieć czas i możesz imprezować z nimi i nie musisz już sam pić do lustra.
W towarzystwie bardziej smakuje. Cieszę się , że Krysia nas odwiedziła.
Kod:
Pisze Krysia ;- Jest mi coraz lepiej, korzystam z ładnej pogody i uroków kończącego się lata.Dziekuję za pamięć i za to, że jesteście.
Krysiu cieszę się , że jesteś już w Polsce i czujesz się coraz lepiej
tylko szkoda, że żegnamy już lato , ale mam nadzieję że jeszcze będą
pogodne dni i nacieszymy się słonkiem. Cieszę się, że znalazłaś dla nas
czas i napisałaś do nas. Krysiu brakowało tu Ciebie.
Kod:
Pisze Zosia ;- Byłam u endokrynologa w Chojnicach(wizyta prywatna- 170 zł.) , obawiałam się trochę, ale po spotkaniu jest wszystko ok, wyniki dobre, nie ma żadnych komórek rakowych.
Zosiu cieszę się również z Twojej wizyty u Endokrynologa i najważniejsze ,
że wynik jest pozytywny. Po wizycie podbudowana z dobrym humorem
i samopoczuciem będziesz przyjemnie spędzać czas na imprezie rodzinnej.
Życzę Wam wszystkim dobrze przespanej nocy , dobrego wypoczynku ,
słodkich jak miód snów , wstańcie wypoczęci by spotkać się tu znów. Dobranoc.


Data 2.09.-2023r. Strona 58. # 1146
Wrzesień - 2023r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 23-09-2023 o 02:14.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2371  
Nieprzeczytane 23-09-2023, 21:14
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie

________________


Witam nasze całe słodkie grono w pierwszy dzień
kalendarzowej Jesieni. Po bardzo ciepłym lecie przy sobocie
powiało lekkim chłodem i musimy teraz do takiej pogody
stopniowo się przyzwyczajać by nie chorować.
Zapraszam na wspólne poranne śniadanko i kawkę.

______
Życzę pierwszego jesiennego weekendu w miłym towarzyskim
gronie rodzinnym i przyjaciół wspólnego pożegnania lata
i przywitanie Jesieni wznosząc toast lampką wina gronowego,
żeby Jesień była dla nas przyjazna i zdrowie nam wszystkim
dopisywało , miłego spędzenia czasu przy sobocie.
Z miłymi pozdrowieniami ode mnie dla wszystkich Pszczółek
i kto nas czyta.




Data 23.09.-2023r. Strona 58. # 1147
Wrzesień - 2023r.


______
______
Według obietnicy przychodzę późną wieczorową porą by przed spaniem
wznieść wspólny Toast lampką wina za pogodną zdrową Jesień.
Życzę Jesiennej pogodnej Aury i dobre zdrowie. Żebyśmy nie chorowali
i dla siebie zawsze czas mieli. Zdrowej , pogodnej , złotej Jesieni.
Dobrze przespanej i spokojnej nocy, miłych snów byśmy zdrowi
wstali i tu się znów jutro spotkali. D O B R A N O C.



Data 23.09.-2023r. Strona 58. # 1152
Wrzesień - 2023r.



__________
Witam nasze miłe grono w pierwszy pogodny weekend Jesienny. Grażynce i Janinie dziękuję za kawkę , doniosłam jeszcze od siebie i chętnie dosiadam by się z Wami napić.
Gienek Twoi goście i Ty jesteście zadowoleni z odwiedzin ,
a jeśli chodzi o ciasto to zależy na jakie się trafi. Teraz dość rzadko piekę ciasta i częściej kupuję przeważnie ciasta wypróbowane to zależy na jakie się trafi. U mnie dzisiaj pogodna niedziela słoneczko świeci, ale ze spaceru dzisiaj rezygnujemy bo męża boli kolano i czekamy do wtorku by zarejestrować się do Ortopedy. Po obiedzie mamy Soffing
i odpoczywamy przed TV. leniuchując.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie , szczęśliwej , pogodnej niedzieli.
Z miłymi pozdrowieniami zapraszam na popołudniowa kawkę
i smaczne ciacha.
______

Data 24.09.-2023r. Strona 58. # 1156
Wrzesień - 2023r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 24-09-2023 o 15:37.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2372  
Nieprzeczytane 25-09-2023, 14:21
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie



Witam nasze miłe grono w nowym tygodniu.
U mnie dzień zaczął się pogodnie , słoneczko się pokazuje może jeszcze nacieszymy się ciepełkiem w tej chwili jest +22°C .
Gienek ♥- u Ciebie też się powoli ociepli w ciągu dnia , ale to prawda
trzeba się już inaczej i cieplej ubierać i nie ochłodzić za bardzo
organizmu by nie zachorować. Najważniejsze żeby nogi nie marzły
i plecy jak wychodzi się na dwór, wskazane są skarpetki i kamizelka
na plecy nie zawadzi, albo podkoszulka.
Krysia ♥- odezwała się , że jest w Polsce i nie pisze może nie ma
dostępu do internetu i ma ważniejsze zajęcia .
Bogusia ♥- nas nie odwiedza ma swoje hobby i teraz jest wysyp
grzybów , a ona jest specjalistką w zbieraniu bo zawsze z pełnymi
koszami z lasu wraca.
Mówcie co chcecie chyba jestem Czarownica i telepatycznie ściągnęłam
myślami Bogusię .
Bogusiu ♥- witaj nam kochana , tęskniliśmy już za Tobą i bardzo Cię
nam brakowało. Cieszę się bardzo , że nie zapominasz drogi do Ula.
Martynka ♥-zwiedza i nieustannie podróżuje i czasu jej brakuje
by do nas zajrzeć też trzeba zrozumieć bo różnie to bywa.
Jarek ♥- zajęty swoim wędkarstwem i w dodatku budują koło niego
Autostradę cały czas zanieczyszczają mu jego Posesję ma dodatkową
pracę by usuwać zanieczyszczenia , cały czas są jakieś ważniejsze
zajęcia. Powspominałam sobie dzisiaj o nich i jest nasza Bogusia.
Janina ♥- przeżywasz wyjazd swoich dzieci tak to już jest jak wyjadą
to zapanuje cisza i pustka nastanie bo teraz są razem z Wami ,
ale masz jeszcze córkę , zięcia , Syna , wnuczki , prawnuczki
to nie zostaniecie sami.
Nas jutro odwiedzi nasz zięć już się zapowiedział bo będzie we
Wrocławiu na badaniach to do nas przyjedzie.
Teraz ludzie latają samolotami i przemieszczają się z kraju do kraju
to dla nich nic trudnego poza odprawą na którą trzeba czekać ,
wsiadają i wysiadają z samolotów jakby z tramwajów w tramwaj
jak zatęsknisz to znowu przylecą.
Zosiu ♥- możesz być dumna ze swojej córki, widać to na każdym
kroku jaką masz pracowitą córką , przykładną żoną i matką i to ,
że chce syna nauczyć upiec rogale to wielkie brawa dla niej.
(Od nitki do kłębka, gratulacja Zosiu też dla Ciebie .) Jak widać nauka
nie poszła w las bo syn córki włączył się do pieczenia , sprawnie mu
to zawijanie szło bo Rogaliki pięknie zostały zwinięte i upieczone
i chyba bardzo wszystkim smakowały. Jak sam zrobi to doceni pracę
innych. Patrząc na te Rogaliki sama mam smak na nie tylko trochę
chęci i są upieczone. Wielkie Brawa Zosiu dla Twojej córki.
Grażynka ♥- też wspomina swoje wnuki , oj bywało , że narobiły
bałaganu w całym domu ich było pełno , a teraz jak są dorośli
to wypytują ;- opowiedz Babciu , opowiedz Dziadku , zostały tylko
zdjęcia i wspominają jak u Babci i Dziadka im wszystko smakowało
wspólne pobyty i wycieczki. Tak szybko zleciało , powyrastali,
a my coraz starsi. Grażynko też oglądałam wczoraj siatkówkę ,
nasze grały wczoraj wspaniale , przeszły same siebie i powiem ,
że widocznie też byłam w wielkich emocjach bo nie słyszałam
jak przeklinały było tyle radości i uciechy. Włoszki płakały i tak to jest
w sporcie. Włoszki były faworytkami , Mistrzynie Europy to mocne
przeciwniczki były z najwyższej półki i było co przeżywać , że udało
im się wygrać. Tak jest we wszystkich dziedzinach sportu.
Natomiast co mnie razi jak pojękują Tenisistki.
Ja mam na wprost swojego Bloku Kort Tenisowy i jak siedzimy sobie
na Balkonie to widzimy jak grają w Tenisa itp. Czasami pojawi się
na Korcie jakaś wyjąca , jęcząca z wysiłku gwiazda i tak cały czas
meczu wyje to wtedy ludzie z bloku dzwonią czy obok zamieszkujący
w Willach , że maja tego dość i nie mogą już słuchać cały czas tych
jęków i jest to denerwujące. Samą mnie denerwują te jęki
w telewizorze to mogę sobie wyciszyć a tu nie i tak słuchać kilka
godzin to ma się już dość.
Dość blisko bloku mam 4-ry odkryte Korty i duża Hala Sportowa.
Dopiero późną Jesienią jak jest zimno zaciągają na Korty dmuchany
Namiot. Nic nie poradzimy tak już jest w sporcie i Komentatorzy
głośno dopingują czy to w Piłce nożnej , kolarstwie, boksie itp.
Kibice też potrafią w różny sposób dopingować , a nawet zrobić zadymę.
Grażynko inaczej to wygląda na żywo, popieram Cię bo jeśli jest
transmisja w Telewizji to powinni wycinać takie fragmenty przekleństw
najwyżej z ruchu warg można by się domyślać. Grażynko u mnie jutro
będzie zupa grzybowa bo zięć bardzo lubi moją zupę grzybową.



Data 25.09.-2023r. Strona 59. # 1162
Wrzesień - 2023r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 26-09-2023 o 21:14.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2373  
Nieprzeczytane 26-09-2023, 21:14
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie



Witam Was dopiero wieczorem w pogodny wtorek. Zmrok zaczyna się
dość wcześnie bo już o 19-tej robi się szarówka na dworze.
Jesień nie szczędzi nam pogodnych dni i promyków słońca to trzeba
z nich korzystać do woli. U Gienka też pogoda dopisuje, to czas
na jesienne zbiory i tak zawsze jest coś do zrobienia w domu i zagrodzie.
Miło mi witać obecnych:-Krysię, Zosię, Grażynkę, Bogusię, Gienka, Janinę.
Krysi dziękuję za piękny wiersz, Zosi dziękuję za piękną Dobranockę.
Dzisiaj mieliśmy odwiedziny zięcia i po południu jak odjechał byliśmy
z mężem na spacerku przy okazji na zakupach . Janino Twoim dzieciom
życzę wysokich , szczęśliwych lotów, a tęsknota z czasem minie.
Dzisiaj jakaś czuję się przemęczona.
Jutro muszę się dodzwonić do Ortopedy by zarejestrować prywatnie
męża na wizytę. Wizyta prywatna i trzeba się natrudzić, żeby dostać się
do Ortopedy, powołam się na kilka odebranych przez niego telefonów
ostatnio kazał mi zadzwonić w środę po 15-tej by się zarejestrować.
Kto wie czy znowu będzie pamiętał o nas bo ostatnio coś się zapomina.
Nic dziwnego ma dużo Pacjentów, ale skoro się umawia na telefon
to niech dotrzymuje terminów. Lubię się konkretnie umawiać , a nie
takie przekładanie nie ustalonej do końca rejestracji. Dzisiaj za dużo
miałam emocji i wieczorem poczułam się niezbyt dobrze , ogarniały
mnie dreszcze , żebym jakiejś bakterii nie załapała bo w niedzielę
zięć się uparł po nas przyjechać i zabrać nas do nich na wieś i nie mamy
tym razem wymówki bo nie ma już upałów tylko żeby mi zdrowie dopisało .
Może poczułam zmęczenie po całodziennym dniu i po południu po spacerze,
krokomierz wymierzył moje kroki, których było dużo więcej niż zaznaczył ,
ale nie był wcześniej włączony.
Pozdrawiam , łyczek słodkiego eliksiru w kwiatku dla Wam zostawiam,
przyjemnego wieczoru i dobrze przespanej nocki. Dobranoc.
________




Data 26.09.-2023r. Strona 59. # 1171
Wrzesień - 2023r.




Witam Was kochani w pogodny, środowy dzień tygodnia.
Witam obecnych na wątku ;- Janinę , Gienka i Zosię .
Każdy z nas się przy czymś krząta, a ja nawet dzisiaj kawy jeszcze
nie piłam i dopiero się zorientowałam jak Zosia sobie popijała kawkę
w kąciku Kawowym. Zabiegana jestem i nawet nie wiem jak to się stało.
Z rana zakupy i zaliczony krótki spacer z krokomierzem po drodze
warzywniak , kupiłam śliwki po 7 zł/kg i pomidory- Malinówki po 10zł/kg.
drogie są Malinówki bo już się kończą były świeże grzyby -Kozaki
po 26zł/kg, ale nie kupowałam bo jeszcze mam świeże grzyby
w zamrażalniku, a wczoraj i jeszcze dzisiaj jedliśmy zupę z grzybami
i Krokiety bo zrobiłam więcej. Trzeba zrobić przerwę by nie było
grzybowego przesytu. Już zrobiłam drugi wsad , pranie mi szybko
schnie na Balkonie. Jestem po obiedzie i będę próbowała w końcu
dodzwonić się do Ortopedy, kazał zadzwonić w środę po 15-tej.
Po za tym u mnie dzień jak co dzień mija i trochę za szybko ten czas
mi upływa. Miłej , pogodnej środy Wam życzę z cieplutkimi
pozdrowieniami z Wrocławia. Popołudniową kawkę dla Was zostawiam
bo dzisiaj jeszcze kawki nie było i dlatego nie piłam.
Janina z Gienkiem sobie herbatki miodowe z imbirem parzą , a ja zaraz
muszę wypić sobie kawkę na pobudzenie bo sen mnie ogarnia, czasu
nie ma na drzemkę bo muszę jeszcze dzwonić .
________



Data 27.09.-2023r. Strona 59. # 1175
Wrzesień - 2023r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 27-09-2023 o 22:23.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2374  
Nieprzeczytane 27-09-2023, 22:20
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie

____________
__________

________
Dobry wieczór naszym Pszczółkom . Witam wieczorkiem Krysię , która nas
odwiedziła i wszystkich pozostałych w naszym Ulu. Krysiu jak się czujesz
w Polsce nic nie piszesz , rozumiem masz mało czasu i wiem to po sobie
jak szybko ucieka czas nie obejrzysz się , a już wieczór.
Gienek wczoraj wieczorem jak odjechał zięć już czułam się bardzo źle ,
było mi zimno i miałam dreszcze . Nic nie narzekałam tylko wzięłam
szybko leki przeciwgrypowe, bo dzieci po nas przyjadą , chcą z nami
spędzić niedzielę i jakoś do tego czasu się muszę wykurować.
Zrobiłam sobie herbatki miętowej i dodałam do niej dużo soku zaprawionego
z cytryny, miodu i imbiru. Sama robię sobie takie syropy .
Do mniejszego słoiczka kroję cytrynę w plastry i trochę imbiru
i na przemian plastry cytryny i imbir zalewam miodem i znowu plastry
cytryny i miód zakręcam w słoiczku i wstawiam do lodówki na półkę
i jak puści sok dodaje wtedy do herbatki taką miksturkę, albo piję
na łyżeczce tak jak syrop. Trzeba się ratować by nie chorować.
Przespałam noc i rano było trochę lepiej , ale jakaś osłabiona bardzo
byłam. Dzisiaj już czuję się znacznie lepiej zadziałały leki przeciwgrypowe.
Starszej osobie wystarczy się spocić i ostygnąć i choroba pewna.
Jak wracałam do domu to taki starszy Pan kosił skarpę koło Carrefoura
taką żyłkową podkaszarką spalinową i co chwilę przestawał i ocierał się
z potu , a za chwile zdjął bluzę to spodnią koszulkę na plecach miał
całą mokrą . Stałam w kolejce do Warzywniaka i tak mu się przyglądałam
i pomyślałam , że jak ostygnie to na zdrowie mu to nie wyjdzie , a przede
wszystkim to nie jest dla niego taka robota bo trzeba się namachać ,
a od trawy miał całe zielone buty i spodnie prawie do pasa.
Kosiarka , a kosiarka to też jest różnica , ale na stromej skarpie to tylko taka.
Stwierdziłam , że nie jest to praca dla starszych ludzi. Rozpisałam się
za bardzo , ale takie jest życie , że więcej zamierzamy zrobić niż już
mamy sił i to jest prawda i nikt mi nie powie , że jest inaczej bo widzę
to po sobie. Miłego wieczoru , dobrze przespanej zdrowej nocy
i dobrego wypoczynku , a rano ochoczego wstawania i jutro spotkania się
tu znowu wszyscy razem. Przesyłam Wam rozgrzewającej zdrowej herbatki na noc .
Zdrowej, spokojnej nocy. Dobranoc.
__________



Data 27.09.-2023r. Strona 59. # 1178
Wrzesień - 2023r.



Witam wszystkich wraz z czwartko-ludkiem nasze miododajne grono
Pszczółek w pogodny czwartek . Witam obecnych Gienka i Janinę.
U mnie we Wrocławiu jest +27°C, cieplutko , zapowiada się pogodny
weekend na mój wyjazd do dzieci.
Gienek dbasz o nasz Ul i zawsze go z rana otwierasz , a już później
łatwiej wlatywać Pszczółkom.
Bardzo lubię zapach świeżo skoszonej trawy, a jak chodziło się na łąkę
siano przewracać to dopiero tam był był przyjemny zapach suszonej
trawy i wszelakich w niej ziół, a teraz skoszoną trawę wywala się
na kompostownik. Zupełnie się wszystko pozmieniało.
Janina dosiadam się do Ciebie i Gienka z czwartkowym krasnoludkiem
z kawką by z Wami wypić wspólną popołudniowa kawkę i poczekamy
na Pszczółki które do nas nadlecą.
Teraz na poważnie ;- udało mi się wczoraj dodzwonić do Ortopedy
zarejestrowałam męża na poniedziałek i zobaczymy czy zaleci dalej
w kolano zastrzyki tak jak mówił , że po roku brania poprzednich
trzeba powtórzyć serię bo na nowo ból się odzywa. Nigdy człowiek
nie ma spokoju bo zdrowie powoli się psuje i jesteśmy coraz słabsi.
Po tych upałach w końcu uda się nam pojechać na wieś do dzieci
i odwiedzić mogiły naszych bliskich na Cmentarzu. W to upalne lato
nigdzie nie ruszaliśmy się dalej oprócz wyjazdu do Zabrza do Kliniki
ale to termin już zmuszał i konieczność.
Gienek ja tez dzisiaj prałam , mieliśmy jednakowe zamiary.
Po obiedzie pozmywałam i zrobiłam małą przepierkę bluzeczek które
miałam zamoczone , piękna pogoda to szybko wyschnie.
Miłego popołudnia z pogodnego Wrocławia.




Data 28.09.-2023r. Strona 60. # 1182
Wrzesień - 2023r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 28-09-2023 o 15:49.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2375  
Nieprzeczytane 29-09-2023, 15:53
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie


________
Witam Serdecznie Zosię , Gienka Janinę , Gienka , Krysię , Grażynkę.
Gienek dziękuję , że nam Ul otewierasz i masz cierpliwośc na nas czekać ,
ale my o Ciebie tez zadbamy i jesteśmy Ci wdzięczni.
U mnie dzisiaj jest bardzo ładna pogoda. W sypialni zmieniłam pościel
i od razu uprałam zdjętą bo jest piękna pogoda i szybko pranie schnie.
Pijemy z mężem kawkę na Balkonie przy stoliczku bo jest cieplutko .
Korzystajmy z pogodnych dni na łonie natury dopóki jeszcze jest to nam
dane przebywać na świeżym powietrzu w pogodne słoneczne dni.
Na Kortach koło mnie o których Wam pisałam wczoraj , dzisiaj od rana
stawiali namiot dmuchany i złożyli go dość sprawnie stoi już cały
w swojej okazałości. Teraz już z Balkonu nie będę mogła oglądać Tenisa
to znak, że już jest Jesień i chłodno zawodnikom z rana i wieczorami .
Grażynko jesteś dzielna i coraz mniejszego masz Cykora, że będzie bolało.
Mój mąż dopiero idzie w poniedziałek do Ortopedy po roku jak brał
pierwszą serię 3-ch zastrzyków w kolano. W poniedziałek napiszę więcej
co dalej. Krysia cieszy się z czasu w Polsce , ale przyjemnie , że znalazła
czas i nas odwiedziła. Zosiu w Twojej Spiżarni również uginają się półki
bo na bieżąco robisz marynaty. Ja nie mam ogródka i u mnie się różnych
weków z przetworami nazbierało bo robię po troszkę na bieżąco.
Z miłymi pozdrowieniami ze słonecznego Wrocławia dla naszego
całego sympatycznego grona.
________


Data 29.09.-2023r. Strona 60. # 1189
Wrzesień - 2023r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2376  
Nieprzeczytane 02-10-2023, 00:02
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie

__ Październik - 2023 r.





____________
Witam Was Pszczółki i Gucie w pierwszy dzień miesiąca Październik.
Wprawdzie już bardzo późno , ale zdążyłam jeszcze przed północą
by napisać Wam Dobranoc. Śpijcie słodko.


Data 01.10.-2023r. Strona 61. # 11205
Październik - 2023r.





Witam nasze miłe grono w pogodny Jesienny poniedziałek w nowym tygodniu
i w nowym miesiącu -Październik. Witam Bogusię ♥- która nas odwiedziła
i zdjęcia podesłała, Krysię ♥-, Grażynkę ♥-, Zosię ♥-, Janinę ♥-, Gienka ♥-.
Tęskno za Martynką i Jarkiem, ale nic na siłę jak znajdą czas to nas
odwiedzą może w jesienne długie wieczory będzie więcej czasu.
Janinie dziękuje za kawkę z serniczkiem , chętnie dosiądę się z kawką
do Was by wypić wspólnie. Grażynka słusznie zauważyłaś , że Gienek
dba o nas i nam Ul otwiera i nas zawsze ładnie wita.
Zasługujesz Gienku na podziękowanie i pochwałę z mojej strony.
W nagrodę wręczam Ci Gienek Klucz do Ula byś go miał zawsze przy sobie.


Córka przyjechała w wnuczką samochodem po nas w sobotę,
a wróciliśmy do domu dopiero w niedzielę wieczorem.
Czuje się spełniona bo odwiedziłam po drodze moją starszą siostrę
i cieszę się , że mogłam ją uściskać . Potem byliśmy na Cmentarzu
odwiedziliśmy groby rodziców , rodzinne i bliskich znajomych.
Sobota pełna wrażeń . W niedzielę przyjechała rodzinka tam mieszkająca
i wspólnie z nimi fajnie spędziliśmy czas , a niedziela błyskawicznie
przeminęła i znowu córka z wnusią odwiozły nas do domu.
Gienek mam nadzieję, że powoli pozbierasz sobie swoje zbiory z ogrodu,
rzeczywiście jest piękna i pogodna Jesień , żeby tak jeszcze długo
utrzymała się taka aura to wszyscy zdążyli by w pogodne dni zebrać
swoje zbiory.
Gienek, spostrzegam, że po tym wypadku coraz lepiej funkcjonujesz
nie próżnujesz i każdy swój czas wykorzystujesz nie marnując go
i najważniejsze , że sobie radzisz sam , oby tak dalej.
Odpowiednia taka pogoda jest dla mnie ( sercowców) nie ma upałów
i jest rześkie powietrze i nareszcie się fajnie oddycha.
Dzisiaj doczekaliśmy się i jedziemy z płytą z prześwietlenia kolan
do Ortopedy bo męża zarejestrowałam na popołudnie, ciekawe
co zaleci dalej czy powtórzy serie zastrzyków.
Serdecznie wszystkich pozdrawiam, kawkę dostawiam , miłego ,
udanego i pogodnego dnia.



Data 02.10.-2023r. Strona 61. # 11209
Październik - 2023r.



__________
Witam Was późnym wieczorem przyszłam życzyć Wam dobrze przespanej
nocy i Bajecznych snów , mogą być kulinarne bo też są ciekawe.
Podaję Gienkowi mój przepis na smażoną wątróbkę drobiową na cebuli.
Jedni smażą na oleju ja często smażę na maśle lub margarynie ,
ale to już jak kto sobie lubi.
Dobrego wypoczynku i smacznie przespanej nocy. Dobranoc.


Gienek podam Ci prosty przepis i pokażę na zdjęciu jak ja robię wątróbkę
drobiową zawsze jest smaczna .

WĄTRÓBKA DROBIOWA SMAŻONA Z CEBULĄ

Składniki:

Pół kilograma 0,5 kg. wątróbki drobiowej - z indyka lub z kurczaka
2 średnie cebule - około 500 g pokroić w krążki.
2 płaskie łyżki mąki pszennej - 20 g do obtoczenia wątróbki musi być
odsączona wątróbka od wody.
6 łyżek oleju do smażenia , albo smażyć na maśle lub margarynie.
4- Łyżki wody na koniec do podlania usmażonej na cebuli wątróbki.
1 płaska nie pełna - mała łyżeczka soli , posypujemy na usmażoną już
na koniec wątróbkę.
(Ważne jest - Na samym końcu dopiero jak się wątróbka podsmaży
i dopiero posypujemy ją solą bo wcześniej posolona wątróbka zrobi się twarda.)

Na koniec - Podsmażoną z dwóch stron wątróbkę w Rondlu na cebuli
solę , pieprzę jeszcze skropię ją magi, podleję 4 łyżki wody lub więcej
według swojego uznania i jeszcze duszę parę minut pod przykryciem ,
można dodać odrobinę słodkiej papryki w proszku , majeranek.
Można posypać drobno posiekaną pietruszką czy koperkiem jak kto lubi.
Można podać z ziemniakami i różną surówką , przybraniem jak kto lubi.
______


Data 02.10.-2023r. Strona 61. # 11214
Październik - 2023r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 03-10-2023 o 00:52.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2377  
Nieprzeczytane 04-10-2023, 00:01
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie




Witam nasze miłe grono w Jesienny wtorek. nasze obecne miododajne , pracowite Pszczółki;- Grażynkę ♥- Gienka ♥-, Janinę ♥-, Zosię ♥-, Martynkę ♥-, Krysię ♥-. Nieobecnych , zaglądających i czytających nas.
Witam Grażynkę która nasz Ul dzisiaj otworzyła i smacznej kawki nam zaparzyła, ciasteczkami częstowała pomimo trudności jakie dzisiaj są i były dostać się na Seniorka zadbała o nas z samego rana.

Klucz Grażynce wręczamy, żeby zawsze była z nami.
Cytat:
Pisze Janina;-Basiu ładnie to zrobiłaś, że Gienkowi wręczyłaś klucz on sobie na niego zasługuje zawsze nas ładnie przywita, dzisiaj Grażynka powinna taki klucz dostać do Ula i taki sam każda Pszczółka.
Janina mówisz i masz...Janina jak najbardziej Gienkowi klucz się należał i wszyscy byliśmy za tym by mu wręczyć i teraz Grażynce klucz do Ula wręczamy i postaramy się o taki sam dla każdej Pszczółki po kolei. Tymczasem będzie wisiał na Ulu przy samym poddaszu żeby każda Pszczółka mogła wlecieć do swojego pokoju. Żądlących Szerszeni do Ula nie zapraszamy i takim klucza nie damy.
Ja napisałam do Was dzisiaj dość długi post i przeniosłam go gdzieś w nieznaną przestrzeń nie wiadomo gdzie się zatrzymał bo nie ma go na Seniorku. Wczoraj też tak było , że długo czekałam zanim otworzyłam następną stronę.
Kod:
Pisze Martyna;-Nie pisałam ponieważ, we wrześniu byłam, zdrowotnie, w Polanie (góry). Przewietrzyłam płuca oraz zwiedziłam kilka ciekawych miejsc. Obejrzałam Motylarnię (maleńka w porównaniu z Motylarnią w Niechorzu). Zwiedziłam Muzeum w Wiśle. Wypiłam ogromne ilości wód żelazistych i chciałam zdobyć Czantorię Małą ale okazało się że marsz trwałby około 4 godzin w jedną stronę, więc zrezygnowałam w połowie drogi. Osiem godzin marszu to jednak za dużo dla osoby 60+. Wrzesień był bardzo słoneczny. Pogodę miałam wymarzoną. Zrobiłam kilka zdjęć w muzeum i Motylarni i za chwilę je wkleję.
Bardzo miło widzieć Martynę , bardzo dużo zwiedziłaś tego roku, dziękuję , że dzielisz się z nami zdjęciami są piękne i bardzo urocza jest na nich ta osoba 60+ i jak widać to były siły na to żeby tak dużo pozwiedzać. Martynko obrałaś bardzo dobry Plan zwiedzania, zwiedzaj jak najwięcej dopóki siły i zdrowie na to pozwalają.
Kod:
Pisze Krysia;-Witajcie wszystkie Pszczółki i Gucie, Wpadłam do Was na chwilę, aby zapewnić, że o Was pamiętam.
Krysiu z wzajemnością zawsze o Tobie pamiętamy i jak kogoś nie ma to zaraz wspominamy bardzo się cieszę z każdej Twojej obecności i miło , że o nas pamiętasz pomimo , że też czas masz ograniczony który przeznaczasz na pobyt w Polsce na załatwianie swoich spraw, miłego pobytu.
Gdzie jak nie w naszym Ulu możemy sobie tyle przekazać z naszego życia , obejrzeć dużo ciekawych zdjęć , przesłać sobie różnych przepisów . Zosia Leczo z Kabaczkiem robiła i przepis przesłała , Gienkowi przekazałyśmy z osobna jak smażyć wątróbkę , a Janina doradziła jak zrobić za jednym razem - wątróbkę we własnym sosie itp. Jest u nas miło, ciekawie i fajnie , czyż nie?... Widzę , że Gienek też miał problemy z wysyłaniem bo ja nawet nie mogłam ruszyć z miejsca. Teraz jakby się trochę poprawiło i znowu dużo piszę więc muszę się streszczać żeby nie zabrano mi tekstu w nieznaną przestrzeń, ale jeszcze chcę odpisać Grażynce.
Kod:
Pisze Grażynka;- Basiu,jak po wizycie z mężem u ortopedy? Mnie kolano nie boli ale dokucza staw skokowy( wokół kostki) u tej samej nogi.Jestem zła,bo odkąd jestem na emeryturze to zaczynam się sypać. I choć starość jest nieunikniona, to wolałabym aby była mniej dolegliwa. Mój mąż dziś pojechał na kolejny zastrzyk.Jest bez zmian,to i jeździ bez chęci. Gdy był w ubiegłym tygodniu u kardiologa, prywatnie to powiedział mu iż tak dokładnie to nie wiadomo co mu podają.Pudełko wielkości dużej, podłużnej paczki chusteczek higienicznych do nosa,jest bez jakichkolwiek napisów, jakby oklejone. A może tam jak nadmienił kardiologi i potwierdziła diabetolog, podają placebo? Ponoć powiedzą mu po podaniu całego cyklu.Wyniki ma bardzo dobre,ciśnieniem ma się nie przejmować i gdyby nie dolegliwości jelitowe to byłoby ok.
Grażynko mój mąż był u Ortopedy i przyjął już drugą serię zastrzyków na nowo po Roku czasu. Zastrzyki Ortopeda ma w swoim Gabinecie nie musimy się o nie starać. Teraz przyjął zastrzyk "Biovisc" sterylny kwas hialuronowy za tydzień na drugi 9-tego i znowu za tydzień ma przyjść na trzeci 16-tego następny zastrzyk , ale nie wiemy czy będzie taka sama nazwa zastrzyku to nie wiem.
Zastrzyk kosztował 300zł + wizyta prywatna.
Przepisał mu receptę lek w tabletkach i w saszetkach do rozpuszczenia i do picia wykupiliśmy już w Aptece t.j.- Chondrovox333mg 90 tabl. dawka 2x2
i saszetki do rozpuszczenia do picia. 1x1
Kolano nie boli po zastrzyku. Grażynko podziwiam Twojego męża za poddanie się badań , ale wyjdzie mu tylko na dobre , Niech się dzielnie trzyma i nie zniechęca bo to może mu tylko dopomóc na zdrowiu.
Trzymam kciuki życzę Twojemu mężowi dużej wiary , cierpliwości i wytrwałości.
Serdecznie wszystkich pozdrawiam, miłych snów dobrego wypoczynku i spokojnej dobrej nocy. Dobranoc .


Data 03.10.-2023r. Strona 62. # 11226
Październik - 2023r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2378  
Nieprzeczytane 04-10-2023, 13:39
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie



Witam wszystkich serdecznie. Przylatuję do Was z kawką by się z Wami
wspólnie napić . Grażynce dziękuję za herbatkę i piękny wiersz
o kolorach jesieni. Martynko dziękuję za zdjęcia , mamy okazję
zobaczyć cenne zabytki jakie zwiedziłaś . Pomyśleć , że tak
dobrze utrzymany z zewnątrz budynek Szkoły z drewna ja chodziłam
do Szkoły w budynku murowanym . Obecnie teraz po tej Szkole
przekształcili ten budynek na mieszkalny. Chyba każdy z nas jeszcze
pamięta swoją Szkołę jak siedzieliśmy w ławkach z otworem w ławce
na kałamarze , Atrament , niebieski albo czarny, obsadki na stalówki,
którymi się pisało maczając w atramencie, często stalówki jak się
zahaczyło przez nieuwagę wygięły się, nosiło się na zapas w Piórniku
drewnianym gdzie była specjalna przegródka na nie i na gumkę
" Myszkę" w zeszycie nieraz zdarzały się kleksy , gdzie się wymoczyło
bibułą z zeszytu. Nieraz się chciało wymazać ślad kleksa gumką
to znowu powstawały wytarte miejsce na kartce itp.
Po łapach nigdy nie dostałam , ale stałam z koleżanką w kącie za karę
bo podczas lekcji rozmawiałyśmy ze sobą. Pamiętam do dzisiaj
jak każda stała przed całą klasą do końca lekcji w kącie.
Co za wstyd...Pochyliłam ze wstydu głowę i płakałam w tym kącie,
aż bolał mnie kark , ale nauczyciel nie zwracał na nas uwagi i jeszcze
na koniec trzeba było przeprosić , że to się więcej nie powtórzy.
Z perspektywy czasu oceniam , że to było skuteczne ukaranie ucznia.
Pamiętam Takie wskaźniki nauczyciele mieli na biurku albo wisiały
z boku Tablicy , często nimi pokazywali wzory na tablicy czy tak jak
pisze Grażynka na mapie itp. Po łapach linijką przeważnie dostawali
chłopcy jak na lekcjach rozrabiali tak jak nam Gienek napisał .
Oj !!! miło wspominam moją Szkołę i dzwonki na przerwy.
Dobrze , że jeszcze są takie Muzea , gdzie się przechowują rekwizyty
z tamtych czasów. Martynko ile powróciło do nas wspomnień o Szkole
dzięki Twoim zdjęciom z Muzeum i teraz dzięki Internetowi , gdzie
możemy zobaczyć podobne zdjęcia i wrócić do tamtych czasów i naszych
wspomnień. Już dosyć bo się bardzo rozmarzyłam...
Cieszę się , że na naszym wątku piszemy sobie luźno o wszystkim ,
czasem rozbawieni jesteśmy jak dzieci i na tym to właśnie polega ,
że siedząc w domu nie mamy czasu zamartwiać się nad różnymi
niedoskonałościami bo mamy siebie i nazywamy się Pszczółkami
i tu zawsze chętnie do siebie wracamy , każdy coś ciekawego wniesie ,
napisze albo ciepłym słowem pozdrowi. Tyle pisaliśmy o wątróbce
i mój mąż dzisiaj kupił wątróbkę z Indyka i była dzisiaj na obiad .
Obiadek szybki i bardzo smaczny. Pychotka... Miałam zupę fasolową
( Fasolka kolorowa konserwowa z puszki) i usmażyłam wątróbkę
na przystawkę fasolka szparagowa z wody. Jesteśmy po obiedzie
bo wczoraj ugotowałam wieczorem zupę fasolową. Jeszcze połowę
wątróbki odłożyłam na jutro .
Podobnie jak u Zosi wczoraj u mnie późnym wieczorem zerwał się
silny wiatr zaczęło grzmieć i padał obfity deszcz temperatura spadła
i zaczęły wieczorem grzać kaloryfery , a na dworze u mnie w tej chwili
jest + 17°C. kaloryfery lekko ciepłe. Słonko z za chmurek się wyłania
i dzisiaj znów jest pogodny dzień i po deszczu ani śladu.
Tyle napisałam i ciekawe czy mi się uda wysłać bo wczoraj musiałam
pisać do Was na nowo i nie mogłam wysłać dopiero udało mi się bardzo późno.
Cieplutko wszystkich pozdrawiam , miłej i pogodnej środy.





Data 04.10.-2023r. Strona 62. # 11232
Październik - 2023r.



Dobranoc.
________

Dobrej spokojnej nocy , śpijcie słodko . D O B R A N O C.


Data 04.10.-2023r. Strona 62. # 11238
Październik - 2023r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 05-10-2023 o 16:53.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2379  
Nieprzeczytane 05-10-2023, 16:53
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie


______
___________

Witam nasze miłe grono w Jesienny Czwartko-ludkowy dzień.
Witam obecne Pszczółki;- Martynkę ♥-, Gienka, Zosię ♥-, Grażynkę ♥-,
Krysię ♥-, Janinę ♥-. Nieobecnych, zaglądających i czytających nas.
Martynka nas przywitała ładnymi zdjęciami z Muzeum.
Jednego czego sobie nie przypominam to w mojej Szkole nie było takich
tabliczek na każdej ławce . Była w Klasie jedna duża tablica i biała
lub kolorowa Kreda z gąbką do ścierania tablicy.
Na przerwach Dyżurna klasy miała obowiązek po każdej lekcji zetrzeć
tablicę , wypłukać gąbkę do czysta i przygotować tablice do czysta
do następnej lekcji .( to taka mała wzmianka).
Z pomocy naukowych na lekcji Geografii korzystaliśmy z pomocy
dużych Map zwijanych w rulon, które się zawieszało na stojaku.
Były też specjalne Mapy z dopływami Rzek. Stał na lekcji duży Globus
na którym wskazywaliśmy części świata i etc. Liczydła pamiętam
w pierwszej klasie mieliśmy z gałkami kolorowymi, a potem w dalszych
klasach było już liczydło dziesiętne w beżowo brązowe gałki i rzędami
na przemian kolorowe służyło do nauki liczenia działań ułamkowych itp.
Bardzo dużo uczniów miało problemy z liczeniem na tych liczydłach
i korzystać z pomocy dydaktycznych dla niektórych wydawało się bardzo
trudne. Tabliczka mnożenia wisiała w dużych ramkach i drukowana była
na ostatniej stronie zeszytu ucznia w kratkę do Matematyki.
Z takimi pomocami zaczynała się moja edukacja w Szkole Podstawowej.
Do Geometrii też mieliśmy pomoce takie jak duże Cyrkle Ekierki,
Elipsy w różnych kształtach figur itp.które używaliśmy na Tablicy
Szkolnej w czasie lekcji.
Kod:
Pisze Martynka;- Bardzo się cieszę że, moje zdjęcia przywołały szkolne wspomnienia. Dla mnie tamten czas był sympatyczny, miły i beztroski.
Martynko ♥-, dla mnie to też był ten czas beztroski chodzenia do Szkoły.
Martynko przywróciłaś mi wspomnienia i od razu miałam przed oczami
wszystkie pomoce naukowe z jakich się korzystało w tamtych czasach
w mojej Szkole. Teraz wyparły to wszystko komputery, gdzie zastąpią
każdą pomoc naukową. Dobrze, że są takie Muzea , gdzie można jeszcze
zobaczyć w jakich przedmiotów i pomocy naukowych się wcześniej
korzystało zanim weszliśmy w świat komputerowy.
Kod:
Pisze Zosia;- dotarła do nas( córki) przesyłka kurierska. A ja czytałam sobie książkę ,i ponownie dzwonek,wychodzę i widzę, że znowu kurier jest z paczką.Dowiem się co w nich było, jak córka wróci z pracy.
Zosiu ♥-przyjmujesz dzisiaj tylko paczki i przesyłki Kurierskie .
Twoja córka tak jak moja dużo kupują teraz przez internet , czasami
dostaje powiadomienie na telefon Nr.do Paczkomatu, jedzie i sama
sobie odbiera. Zosiu cieszę się , że jesteś zdrowa i masz dobre wyniki
od razu samopoczucie jest lepsze. Ciesze się trzymaj tak dalej.
Kod:
Pisze Gienek;- Po śniadaniu jestem i po kawie. Wyruszam na zakupy do sklepu, na rowerze. Pozdrawiam was miło przy czwartku.
Gienek ♥- wyruszył rowerem do sklepu na zakupy na pewno kupi wątróbkę.
Dzisiaj zjedliśmy wczorajszą wątróbkę bo więcej usmażyłam , obiad
miałam szybciutko i bardzo smaczny bo tylko dogotowałam ziemniaczki
i na przystawkę brukselkę z wody.
Kod:
Pisze Grażynka;- Basiu,u Ciebie spółdzielnia już grzeje w mieszkaniach.? U mnie nawet nie ma informacji kiedy puszczają wodę.A dobrze byłoby aby włączyli już centralne, to inna by była temperatura w mieszkaniu.
Grażynko ♥- Wyminęłam się po drodze z Tobą. Grażynko u nas założyli
w Bloku czujnik ciepła , Hydraulicy tylko uzupełniali ciśnienie wody
w kaloryferach , a czujnik według temperatury na dworze poniżej +10°C
włącza już ogrzewanie tak to jest zrobione automatycznie. Grażynko Ty
chyba mylisz Martynkę z Bogusią zwróć uwagę. Martyna wstawiała
zdjęcia , a nie Bogusia taka moja podpowiedź. Dziennik Szkolny
doskonale pamiętam nieraz odnosiłam do Sekretariatu jak mnie prosiła
nauczycielka bo się spieszyła na lekcję W-Fu. Jak Twoje kolano ?
mówił Ci Ortopeda , że nie wolno klękać i nadwyrężać ? Uważaj na siebie ,
żebyś sobie nie zrobiła ziazia... Bądź zdrowa i uważaj przy pracy w ogrodzie.
Kod:
Pisze Janina;- Basiu, dzisiaj Grażynka powinna taki klucz dostać i tak każda Pszczółka.
Janina ♥-, Grażynka i Gienek dostali swój Klucz i nawet podziękowali ,
ale masz rację każda Pszczółka powinna mieć swój klucz i słusznie.
Na Twoją prośbę przygotowałam Klucze dla każdej Pszczółki, każda
sobie sama pobierze zdjęcie do swojej Galerii i będzie miała i przy okazji
swój klucz z podpisem i nazwę wszystkich Pszczółek i nie będę już
musiała każdej wręczać. Pszczółki nie będą musiały szukać Klucza do Ula
na poddaszu.

Klucze do Ula dla wszystkich Pszczółek każda sobie pobierze.
Miłego , szczęśliwego czwartku , zdrowia , pogodnego dnia Wam życzę.
Pozdrawiam i kawkę popołudniową zostawiam.



Data 05.10.-2023r. Strona 63. # 11243
Październik - 2023r.




_______
_______
Gienek dzisiaj różne sprawy załatwiałeś, kasy z konta ubyło,
ale dużo się spraw załatwiło. Dobrze , że masz pomocną osobę i możesz
na niego liczyć. Ja na razie jeszcze nie dostałam rozliczenia za światło
to się nie wypowiadam. Powinnam niedługo dostać rozliczenie za światło.
Przyszłam zobaczyć jak słodko śpicie, zgaszę światło i zamknę Ul.
Życzę dobrze przespanej nocy, miłych snów, słodkiego spania,
dobrego wypoczynku i ochoczego wstawania. D O B R A N O C.



Data 05.10.-2023r. Strona 63. # 11248
Październik - 2023r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 05-10-2023 o 22:38.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2380  
Nieprzeczytane 06-10-2023, 13:15
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 802
Domyślnie


_____
________
Witam nasze miłe Pszczółki
w Jesienny słoneczny dzień. Miło mi widzieć na zdjęciu Martynkę , wcześniej ze zdjęć znam Bogusię Zosię, Gienka. Janina Wrocławianka i czasem się spotykamy i znamy się osobiście. Janina nie narzekaj na swój wiek bo wcale nie wyglądasz na te lata , a takiej sprawności fizycznej jaką Ty masz życzyłabym wszystkim. Niemniej jednak jesteśmy już na emeryturze, oby lata upływały nam szczęśliwie i zawsze się do siebie uśmiechali i wspólnie na tym wątku jak najdłużej się spotykali.
Zaraz wybieramy się na zakupy przy okazji będzie zaliczony spacer i tak po części można połączyć przyjemne z pożytecznym. Pozdrowienia z pogodnego Wrocławia Wam wszystkim przesyłam i serdeczne przytulasy.
________



Data 06.10.-2023r. Strona 63. # 11253
Październik - 2023r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Wrocławianie, Wrocławianko zaznacz obecność na 2-gim wątku, wpisz swoje notatki.. basia2002 Wrocław 1050 18-10-2017 00:07
Piosenki Archiwalne cz. III Tesa Muzyka - wątki archiwalne 507 08-09-2008 12:59
Piosenki archiwalne - Cz II. Tesa Muzyka - wątki archiwalne 519 03-06-2008 15:46
Piosenki archiwalne Jan Sobolewski Muzyka - wątki archiwalne 499 24-03-2008 02:15

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:55.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.