|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witajcie.
Słoneczko było chwilke i znów cały czas ponuro i zimno.Nigdy nie było u mnie w ogrodzie tyle różnych grzybów, zbieram te które znam. Dziewczyny powiedzcie mi czy malutkie maslaczki też obieracie ze skórki? - czytałam, że trzeba - ale to robota nie do pozazdroszczenia hihihihi. Palce juz nie te a pieroństwo wyslizguje sie z rąk. 0d jutra zdalne nauczanie .Magda w domu na kwarantannie /sama sobie zadała przez kontakt z zakażoną/ Zbieram orzechy spod drzewa, sporo tego a jeszcze synowa przyniosła mi pełną reklamówkę hihihihi. Boże jakbym sie wyrwła z domu, chce mi sie do miasta obejrzec wielkie domy i innych ludzi. Te śledzie od Jurka za mna chodzą, ślina mi cieknie więc chyba jutro podskoczę do Wesołej autobusem i kupię. Szynka i sery oraz jajka juz mi bokiem wychodzą. Tak sie zastanawiam czy ja moge wyjść? |
|
||||
Grażynko, ja obierałam takie wielkości naparstka i miałam serdecznie dość, część wyrzuciłam bo już nie miałam cierpliwości a potem gdzieś wyczytałam że takich malutkich nie trzeba obierać.
W słoiczku pięknie wyglądają takie maluchy. Śledzie lubię i mam ale w occie a bardzo lubię w śmietanie. Zabezpiecz się w maseczki i rękawiczki lub odkażacz do rąk i jedź. Smacznego.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
witam...za oknem ciemno więc znowu obserwuje jak wstaje dzień...
Krysiu myślisz,ze jeszcze będzie ciepło? No chciałabym bo ja muszę pojechać na groby do Jeleniej Góry...a wczoraj było zimno i wietrznie..i nawet kropiło macie racje na działce jest jeszcze zielono...ale liście spadają i są krzewy które trzeba obciąć..wole więcej zrobić teraz i na wiosnę mieć mniej ... Bogusiu ale cudne grzybki ja nie jeżdżę i nie zbieram...to i nie mam... Grażynko nie doradzę bo się na tym nie znam ale kawę zostawiam |
|
||||
Dobrego dnia ...ja jak Krysia zasuwam do sklepu (rybny po śledzie co mi Jurek smaka narobił) potem Rosmann bo przecena jest duża a skorzystam z godz dla seniorów (obniżyli wiek i się mieszczę )...potem nie plątam się już nigdzie chyba że chmurzyska wiatr rozgoni to skoczymy jeszcze do lasu na spacer za prawdziwkiem ..bo na razie ciemno jak w d...a z latarką latać po lesie nie zamiaruję ..bo dopiero by miejscowy element zbieraczy-zamieniaczy miał uciechę ..dlaczego zamieniaczy?..bo co znajdą na wódkę zamieniają ...
Grażynko małe maślaki ładuję ze skórką większe tylko obieram bo przy tych niedorostkach życie by człek skończył Aniu ja wczoraj zostawiłam dwie garści takich maluchów ale małżowi żyć nie dało i obrał (oszczędny gość) Ala no to tylko w tym tygodniu musisz sprawę załatwić ..pogodyny gadają że od soboty znowu deszcz aż do Wszystkich Świętych |
|
||||
Witajcie dziewczyny , ja też już "na chodzie ".
Kawa jest , to może jakąś herbatę dorzucę . U mnie na razie słoneczko świeci , oby tak cały dzień . Ja dzisiaj szykuję się na 12.00 do kardiologa . Chcieli , żeby była to wizyta telefoniczna ale się uparłem i będę przyjęty . Ostatnio miałem telefoniczną w maju , chcę być zbadany . Pozdrawiam i zmykam . |
|
||||
Dzień dobry |
|
||||
Dzień dobry.
Witam wszystkich w rozmówkowie. Dzień mamy piękny, słoneczny, na termometrze /w pokoju/ 24 stopnie, pootwierałam drzwi bo nie mam czym oddychać, jak się temperatura w mieszkaniu wyrówna będzie ok. Mirka, moim stałym dostawcą grzybów jest męża szwagier, stałym to znaczy że grzyby mam tylko z tego źródła, od czasu do czasu. Teraz już do lasu się nie wybieram, nie byłam chyba 2 lata. Nie te lata, nie te siły. Pozdrawiam i troszkę słonka posyłam...
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Hejka moi kochani.
Tak, jak Ania przestałam chodzić do lasu,
bo nie to zdrowie, a poza tym u nas lasy daleko. Jureczku dzięki dobry człeku za herbatę. Mam nadzieję, ze lekarz nic nie wykryje nowego, bo masz dosyć tych dolegliwości. Mirko nigdy nie zbierałam opieńków. Zbierałam tylko te na których się znam. Alu nasze groby już skromnie ubrane i nikt więcej nie pojedzie nooooo chyba, że młodzi. U nas słońce jest, ale zachodzące. Ważne, ze nie pada. Miłego dnia i zdrowia życzę. |
|
||||
Witajcie dziewczyny.
U mnie ranek słoneczny ale po południu zaczęło sie chmurzyć. Rano zabezpieczyłam sie i poszłam o 11.0 do naszego sklepy /klientów nie było/ i nawet udało mi sie kupic śledzie i saszetki dla kota. Jak przyszłam do Magda mi zakomunikowała, że dostała zawiadomienie z SANEPIDU że jestesmy ze względu na koronke w przedszkolu u Kajtka na kwarantannie od środy ubiegłego tygodnia do piątku 23.10 włącznie. Magda sama zarządziła kwarantannę hihihi. Najgorzej zięć bo odizolowany od domu, tęskni i powoli cholera go bierze ale zdaje sobie sprawe, że gdyby był w domu to jego pracownicy i ich rodziny byliby na kwarantannie. Prawie tydzień potrzebował Sanepid aby wszystkich rodziców przedszkolaków powiadomić o izolacji. Najbardziej to wkurza mnie to, że .......jutro w końcu mielismy termin u notariusza w sprawie przepisu domu oraz wizyte u diabetologa. Dziś chciałam powiadomić, że mnie nie będzie ale w ogóle nikt nie odbierał telefonu. I znów staranie sie o nowe terminy. Troche ponarzekałam i jest mi lepiej hihihi. Trzymajcie sie dziewczyny i ty Jureczku. |
|
||||
Witam wieczorkiem .
Wiesiu , wizyta u kardiologiczki była bardzo udana . Ciśnienie - super , badanie słuchawką - super , EKG - super . Cóż więcej potrzeba do szczęścia , narzekać też specjalnie nie miałem na co , bo mi nic nie dolega , pompka się sprawuje . Następna wizyta w marcu 2021 , no i fajnie jest . Dzisiaj za to miałem okropne bóle kręgosłupa i kolana . Nakleiłem sobie plastry . Widać , że za dobrze nie może być . Mirko , takie opieńki w słoiku - to skarb . Dobrej nocki , miłych snów . Ostatnio edytowane przez lebuj : 19-10-2020 o 20:24. |
|
||||
dzien dobry..moze w koncu jakis cieplejszy bedzie...
Wiesiu u mnie nie ma kto pojechać...zawsze jadę ja...zresztą lubię tam pojechać bo jest tam cicho i pusto...stary mały cmentarzyk leża tam moje dwie siostrzyczki, braciszek i dziadek..to jest co robić..Syn nie pojedzie bo nie za bardzo chce aby mając takiego maluszka w domu ciągał się ... ja za to owszem chodzę gdzieniegdzie.. wczoraj byłam w Klubie Muzyki i Literatury na cudownym wieczorze poetyckim z panem Czesławem Sobkowiakiem..Były zachowane wszelkie normy bezpieczeństwa a wieczór był przepiekny spodobały mi sie dekoracje przed innym Klubem jak spacerowałam.. wyszukałam sobie sukienki a tu nie wiem jaki kolor no ale kawę mam..jak zawsze |
|
||||
Dzień dobry, Alu.
Dekoracja przed klubem super- fajna. Sukienki nawet fajne w kolorach i ogólnie, jednak takie dekolty nie podobają mi się , nawet ten ze stójką. Robi mi się zimno na sam widok, to dobre na lato!! Dzięki za kawę, pozdrawiam! Miłego , spokojnego dnia bez zmartwień i chorób.
__________________
|
|
||||
Witam wszystkich!
Dzień dobry Alu i Krysiu!
Alutka,fajnie spędziłaś wieczór,odskocznia od problemów dnia codziennego... za kawusię dzięki...sukieneczki nie moje... Mirko,kiedyś zbierałam opieńki,ale teraz nie wiem,czy odróżniłabym je od trujaków... Wiesiu,do lasu też mam daleko,musiałabym jechać gdzieś,ale sama się nie odważę, tylko do parków,których jest kilka... Wczoraj odbyła się telekonferencja z kardiologiem,poczytałam mu swoje pomiary ciśnienia,wypytał mnie ,czy mam jakieś dolegliwości,a że nie mam takowych, kazał zgłosić się w przyszłym roku na powtórkę badań...wszystko ok... Zostawiam herbatkę i szykuję się do wyjścia,jakieś zakupy zrobić,nie wychodziłam wczoraj... Miłego dnia! |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|