Tak na jednym poście poświęcony Lutrowi nie można zakończyć , czas późnego średniowiecza opisał Johan Huizing - Jeśień średniowiecza przeceniona dobra książka w taniej księgarni wysyłkowej Dedalus .pl , znowu jakaś księgarnia zbankrutowała i jest wysprzedaż ,możecie się sami przekonać ile co kosztuje
A co mieszkańcy ci z kasą w średniowieczu zbierali ,by innym zaimponować ? Władcą tych terenów z Wittenbergią włącznie był Fryderyk Mądry , posiadający największy w Europie zbiór relikwii , około 19 000 przedmiotów z flakonem z mlekiem Matki Bożej.
A czy obecnie żaden hierarcha kościelny nie chce zbić majątku na relikwiach.Proceder już w XVI wieku był dobrze znany. Póki będzie popyt będzie i podaż .
W czasach Lutra Cesarstwo jeszcze istniało i Karol V Habbsburg miał inne zmartwienia niż zajmować się mnichem z Wittembergi , cesarzowi który był Pomazańcem Bożym powiedział że nie odwołuje swoich tez , nie był skrócony o głowę tylko wygnany. Luter stał się kaznodzieją ludowym , zyskiwał coraz większą popularność , był specjalistą od krótkich pism,m dzisiaj nazwanych ulotkami gdzie w prosty sposób tłumaczył nadużycia i pazerność kościoła. Pisał w języku narodowym a nie w łacinie.Zyskiwał popularność i sławę i stał się niechcąco reformatorem religii rzymskokatolickiej i twarzą reformacji.
Luter był prorokiem "Apokalipsy" zamierzał zgromadzić „wyznawców takich jak on „ i czekać na Bożą interwencję i bronić tej rzeszy przed tym co co jest złe w kościele rzymskokatolickim .Przetłumaczył Biblię na język narodowy a drukarze ,zaczęli ją drukować jako Biblię Lutra bo lepiej się sprzedawała .Prawdziwi reformatorzy którzy odnosili się do spraw teologicznych to: Zwingli, Kelwin , Erazm a zapoczątkował to wszystko Jan Hus który skończył marnie.