"Pszczółki Jolity". Pszczółki-czyli Te Co Lubią Miód.

[basia2002]

________
____________
Jeszcze na chwilkę zajrzałam by pożyczyć Wam dobrze przespanej nocy,
dobrego odpoczynku po trudnym dnia znoju i miłych snów.
Spicie słodko i odpoczywajcie , a jutro wypoczęci i zdrowi wstawajcie.
Gienek każdemu z nas przytrafi się gafa, pomyłka nie przejmuj się.
Dużo pracujesz i cały czas zabezpieczasz swoje dobra na zimę.
Kto dba ten ma tylko lenie nic nie robią. Dzisiaj mąż kupił smaczne
śliwki i trzeba było je zabezpieczyć bo wszystkiego nie da się przejeść
samo się nic nie zrobi niby nie było dużo, ale trochę czasu mi zajęło.
Tak sobie partiami robię zapasy i nic na siłę. Ty co innego bo musisz
wszystko zagospodarować i zebrać. Nie przemęczaj się za bardzo.
Niech noc pozwoli wszystkim wypocząć , a jutro spotkać się w pełnym
wigorze i dobrym humorze. Dobranoc, miłych snów.

[kryba]

Witam nasze przemiłe grono Pszczółek i Guciów,

Apropos wczorajszej pogawędki chciałam zaznaczyć,
że właśnie lubimy wracać do starych babcinych czy maminych przepisów.
Młynek do kawy ręczny ?? - oczywiście, że mam do dzisiaj i stanowi dekorację w mojej kuchni.
Pamiętam też dżem z zielonych /niedojrzałych/ pomidorów po prostu pycha.
Jak przyniosłam do pracy, to wszyscy zachwalali i prosili o przepis.
W Czasach komuny- to te rzeczy były rarytasem.
Teraz dużo jest ciekawych przetworów w sklepach, ale co swoje, to zawsze lepsze i bez konserwantów.
Byłam przedwczoraj tutaj w Niemczech na targu.
Straszna drożyzna - 1 kg ziemniaków to 2,50 Euro (11 zlotych/ inne warzywa, jajka bardzo drogie.
W sklepach jest taniej i np. 2 kg cebuli w siatce to 3,19 Euro (14 zlotych).
Tęsknię za polskimi bazarami, bo nie tylko jest taniej ale też fajniej.
/ pomidory Basia kupiła za 3 złote ?? super ! /
Właśnie pamiętam, że często spotykałam w Polsce dużo tańsze po 2 lub 3 złote,
które kupowałam np. na zupę czy przecier/.

Cieszę się, bo za tydzień jadę do Polski na około 1,5 miesiąca, bo tam w naszym mieszkaniu
w bloku Społdz. Mieszk. planuje remont i muszę tam być.
Minusem jest dużo sprzątania i ogólnego zamieszania, ale za to plac targowy jest mój !


😊 Ślę Tobie dziś z uśmiechem miłe pozdrowienia
to, że wirtualne, to nie ma znaczenia
najważniejsze, że o sobie pamiętamy
i miłe słowa nawzajem sobie przesyłamy.😊

🍂 Jesienne zbiory dla Ciebie przysyłam życząc udanego dnia.🍏🍎

Pozdrawiam wszystkich serdecznie. 🍂❤️

[Wodniczka]

Dzień dobry wszystkim Pszczółkom i Guciom, teraz pijąc kawę mogę pisać z Wami.
Rytuał dzienny został wykonany.
Kotka po rannym obchodzie, o godz. 10.00 puka do mnie w okno, wpuszczę ją do mieszkania i leci zaraz by zjeść suchą karmę, potem zagląda do łazienki, napije się wody, ale ogląda się jeszcze za plasterkiem wędliny ,zaczyna się łasić do moich nóg , dostanie i wtedy idzie odsypiać nocne lufrowanie.
Ona już śpi a ja piszę do Was.
Byłam na dworze, zobaczyć jaka jest pogoda, ciepło bez opadów, wiaterek lekko sobie tańczy ruszając listkami.
Pamiętam, że mam pochwalić się nasza nową budowlą.
zrobię to w następnym poście, zdjęcia mam już na pulpicie ekranu. Pozdrawiam wszystkich ,życzę spokojnego, radosnego dnia jak życzy nam Basia.

[Wodniczka]

Jestem







Dzisiaj przerwa, przy szklarni, wystarczy tego chodzenia po drabinie.
muszą nabrać siły, na dokończenie szklarni.
Już czekają następne rośliny do posadzenia na ogrodzie.

czeka ją precyzyjna praca pocięcie pod wymiar arkuszy na dokończenia szklarni.



Było ciepło, ja donosiłam im picie,
W szklanym dzbanku wodę z cytryną.

[Wodniczka]

Witam Krysiu klik..klik pamiętam

[gynek66]

Możesz , wskoczysz do mnie . Dostaniesz gotowe zbiory ode mnie KRYBA Przetwory mam różne. CO TY NA TO . Jeszcze mamy lato..

Pozdrawiam was... Do tego mam świetne wina, stare i młode winka.

[kryba]

Napisał gynek66

Możesz , wskoczysz do mnie . Dostaniesz gotowe zbiory ode mnie KRYBA Przetwory mam różne. CO TY NA TO . Jeszcze mamy lato..

Pozdrawiam was... Do tego mam świetne wina, stare i młode winka.

>>
Gienku - dziękuję pięknie za zaproszenie, ale nie ma takiej możliwości.
Masz dobre serce, jesteś szczery i masz dobre intencje.
Ja też mam zapasy na zimę tak, że nie jest tak źle.
Ja pochodzę ze wsi i nie zapomniałam smaku i zapachu wsi oraz tego,
czego nauczyła mnie moja mama.
Umiem zrobić oprócz przetworów likiery i nalewki.
Pozdrawiam Cię serdecznie

[Janina1403]

Dzień dobry. Witam nasze pracowite Pszczółki i Gucia. Krysiu z zielonych pomidorów nie robiłam dżemu tylko sałatkę z zielonych pomidorów. Miałam swoją działkę i na końcu z tych pomidorów niedojrzałych mogłam robić, żeby nie poszły na zmarnowanie, a Panowie bardzo te pomidorki lubili do wódki, mówili, że smakują jak grzyby zawsze do zalewy dodawałam jeszcze dużo oliwy z oliwek dodawała im dobry posmak ja taką sałatkę lubiłam zjeść do drugich dań kto ma swoje zbiory to może sobie robić, a kupować na Targu to nawet nie wiem czy są w sprzedaży. Krysiu ja pamiętam to było w latach PRL-u miałam taki okrągły młynek do kawy trochę większy jaki się używało kiedyś do mielenia pieprzu i zawsze na długiej przerwie w pokoju nauczycielskim każdy sobie mielił świeżą kawę w swoich młynkach, a jaki aromat się unosił. Na korytarzu było wiadomo gdzie się pije kawę. Potem już były elektryczne młynki i nie trzeba było kręcić. Mam taki młynek z korbką i z szufladką.Teraz kupujemy mielone zwietrzałe kawy jak się zalewa wrzątkiem to musimy czekać zanim osiądą fusy. Są teraz Expresy do kawy itp. Te sypane są już przetwarzane ziarna kawy już nie mają takiego aromatu. Piję każdą, ale wolę parzoną. Krysiu piszesz, że w Niemczech są droższe ceny, ale cztery razy więcej tam ludzie zarabiają. Nawet z naszego bloku emerytka i jeszcze jej znajome wyjeżdżają do Niemiec i zarabiają niezłe tam pieniądze. Kobieta przed siedemdziesiątką, która już sama potrzebuje opieki,aż się jej dziwię, a jedzie żeby dorobić. Rozmawiałam z nią to one mają taką swoją grupę kobiet i co jakiś czas jedna zjeżdża do domu to druga jedzie na jej miejsce i tak w koło. Mówiła że tam żywność jest droga, ale ona się żywi w kuchni z osobą która się opiekuje, kupuje żywność w rozliczeniu i razem się żywi , a dla siebie osobno nie wydaje pieniędzy. Dużo Niemców u nas nad Polski Bałtyk przyjeżdżają bo dla nich to żaden wydatek na wczasy bo dobrze zarabiają, mają większe emerytury, a dla Polaka to drożyzna, żeby sobie pozwolić wyjechać z rodziną na wczasy. Takie słyszę zdania od ludzi i czytam w internecie. Polacy też od nas wyjeżdżają za granicę i oglądam taki program w telewizji-Polacy za granicą. Redaktorka ich pyta czy chcą wrócić do Polski to mówią, że tęsknią za Polską za przyjaciółmi, rodziną ale nie wrócą bo tu maja pracę i godnie żyją np.na Owczej Wyspie. Krysiu to wszystko zależy od Kraju, zarobków i inflacji. Polakowi w Niemczech będzie za drogo, a z Niemiec ludzi stać będzie sobie u nas w Polsce wszystko kupić. Jesteś Polka to rozumiesz mnie o czym piszę bo sama doświadczasz jakie są i dlaczego takie różnice. Moja najstarsza córka z zawodu Pielęgniarka z całą rodziną wyjechali do Anglii i żyje się im tam nie najgorzej, często przylatują do nas do Polski stać ich na podróż samolotem, wnuczka tam kończy doktorat teraz córka z zięciem znowu przylatują 13-tego by nas odwiedzać bo jesteśmy już starsi, chcieli i namawiają, nas zabrać do siebie, ale my tu jeszcze mamy dzieci, córkę i syna, wnuki, i prawnuczki chcemy zostać na swoich śmieciach nie znamy języka i już nie chcemy nic zmieniać w naszym życiu, ale za nimi tęsknimy chociaż są telefony wideo i oni do nas przylatują jak maja czas wolny od pracy. Krysiu wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma, a starych drzew się już nie przesadza. Zosiu piękną budujecie Szklarnię jest dużo pracy , ale będzie wygoda. Na zdjęciach widzę to powstaje dość duża Szklarnia. Miłego dnia dla wszystkich.Pozdrawiam.

[gynek66]

Masz ,,,, Rację Janina,. U nas tanio jest dla Niemca.
Moja siostra mieszka w Niemcach 30 lat już. Nawet tam dom wybudowali , pomagałem murować, parapety zakładałem , płytki.. Tynki w środku też kładłem maszynowo. Bo ze mnie jest murarz, malarz, kafelkarz, i kucharz teraz. A ile ja błazerii założył w Niemcach , nie tylko u siostry. Robiłem Oberwofach i koło Dortmundu. Dobrze zarabiałem. Tam tylko piwo tanie jest. W szynku droższe jest, chodziliśmy do niego . Nie w jednym byłem szynku. W Hagen też robiłem. Niemiecki prawie znałem język. Ale też się różni akcentem. Oberwolfach to raczej akcent górski mają. Tam są pieronowe góry i tunele . Drogi nad przepaścią lecą. Tam mi się podobało. Słonko jak grzało i szło wytrzymać w tym chicu, u nas byś nie wytrzymał. Górskie powietrze, inaczej się oddycha, lepiej.
Pozdrawiam miło was.

[Wodniczka]

Takim materiałem będzie wykończona szklarnia, 2,5 metra szeroka, wysoka 4 m.
ma być z poliwęglanu, który wymaga precyzyjnego cięcia arkuszy już mówi, że to ona będzie robiła czego się trochę obawia.podjęła się to musi skończyć, uparta jest)

[gracja50]

Witam wszystkich bardzo serdecznie w piątkowe upalne popołudnie.
Zosiu,bardzo ładna będzie szklarnia i na pewno będzie długo Wam służyła.
Janinko,dobrze napisałaś.Tysiące Niemców odwiedza codziennie polskie markety przygraniczne. Przyjeżdżają robić zakupy, bo u nas jest taniej, a towary niczym nie różnią się od tych wyprodukowanych w Niemczech.A kupują wszystko,pieczywo,mięso,nabiał,słodycze czy warzywa.I kupują te markowe produkty.Biedronkę omijają.Ale wielu z nas tu z zachodniopomorskiego jeździ za zachodnią granicę np.po chemię czy kawę.Przynajmnie ja tak robię.Jak są promocje to naprawdę wychodzi taniej.Jak byłam w Schwedt w dniu 3 maja ( u nas sklepy zamknięte) to na zakupach spotkałam i rodzinę synowej,siostrzenicę z rodziną i kilkoro sąsiadów z bloku.W sklepie byli prawie sami Polacy.
Miłego dnia życzę wszystkim

[basia2002]

Witam w piątkowe pogodne popołudnie.
Krysia nas rankiem przywitała jesiennymi zbiorami jabłek.
Janina kawkę popołudniowa zaserwowała.
Bardzo Wam dziękuję. Krysiu taki młynek drewniany z szufladką
też mam w swojej kuchni jako rekwizyt z lat PRL-u, który mi niegdyś
służył. Został na pamiątkę. Bardzo dobrze miele ziarna kawy.
Teraz zastąpiły je elektryczne młynki i Expresy do kawy.
Krysiu ♥- jak przyjedziesz do Polski to sama porównasz ceny.
Różnie to się ma z tymi cenami inaczej w Warzywniaku inne na Targu ,
a jeszcze inne ceny są w Marketach czy samodzielnych Sklepach.
Żeby coś kupić okazjonalnie to trzeba się dobrze rozejrzeć.
Od lat mam w wybrany Warzywniak a w nim zaprzyjaźnionych
sprzedawców i wiem, że tam u nich kupię wszystko świeże
w dogodnych cenach. Krysiu też mieszkałam na wsi , we Wrocławiu
mieszkam ponad 42 lata , na wsi miałam swój ogródek i robiłam
sałatki z zielonych pomidorów, ale dżemu nie robiłam.
Robiłam do weków sałatkę Szwedzką z zielonych ogórków razem
ze skórką , krojonych w plastry średniej grubości.
Na 4 kg ogórków gruntowych dodać 0,5 kg cebuli, 0,5 kg marchewki,
szklankę oleju, szklankę cukru, szklankę octu i dużą garść drobno
mielonego czarnego pieprzu. Sałatkę należy dokładnie wymieszać
i odstawić na minimum 12 godzin w chłodne miejsce pod przykryciem
lnianym / ściereczką. Po 12-tu godzinach w tej zaprawie ogórki zmiękną ,
zmienią nieco barwę , nałożyć ogórki z zaprawą do słoików, nadmiar
odstanego soku dolać na końcu do słoików dzieląc na wszystkie
po równo i zagotować w słoikach przez 15/20 min. Taką sałatkę
z ogórków w skórce w oleju często robiłam , a w tym roku jakoś nie
zrobiłam , może jeszcze zrobię kilka słoików bo bardzo ją lubię
jest smaczna do drugich dań na różne przekąski i do kanapek.
Znalazłam przepis w Google to prześlę Wam link będzie bardziej
wiarygodna , że nie tylko ja tą sałatkę robię. P o l e c a m...
https://www.przepisy.pl/blog/jak-zro...loikow-na-zime
Janina ♥- to już niedługo uściśniesz w ramionach znowu swoje dzieci
to bardzo miłe , że Was często odwiedzają .
Gienek ♥-Ty też długo emigrowałeś poza granicami i ciężko pracowałeś
i jeszcze swój dom zbudowałeś to tylko Cię podziwiać za Twoje
umiejętności i zdolności , ale w tym kierunku skończyłeś Szkołę
i zdobyłeś zawód , gdzie potem się w pracy wykazałeś swoimi
zdolnościami.
Poczytałam Was o czym piszecie , pooglądałam sobie zdjęcia od Zosi
będziecie mieć piękna Szklarnię.
Zosiu♥- bardzo podziwiam Twoją córkę jest bardzo pracowita i zdolna
bo widzę , że wszystko projektuje jest bardzo odważna bo pewna siebie.
Bardzo pracowita i zapobiegliwa o wszystko. Gratuluje Ci Córki.
Kosztowna inwestycja , ale się opłaci nie mówiąc o wygodzie
w ogrodnictwie i zagrodzie.
Wyminęłam się z Grażynką ♥- która kawkę serwuje to teraz możemy
pić i pić wszyscy razem do samego wieczora nie zabraknie nam.
Rozpisałam się za bardzo , a już jest mój film to na razie moje
pracowite , kochane Pszczółki. Miłego popołudnia.

[Wodniczka]

Witajcie Pszczółki i Gucie, popołudniową porą, mieliśmy odwiedziny sąsiada , który mieszkał z nami w bloku z widokiem na cmentarz
Dzwoniła jego młodsza córka z Maroka, ma 10 letnią córkę, znająca kilka języków, ma przyjechać na drugi rok, jak zdrowie dopisze, gdy był u nas, pozdrowiła i nas, porozmawiała z córką, bardzo interesuje się tym co dzieje się w naszym kraju.
Druga córka mieszka w Anglii, bezdzietna jest ,kupiła sobie dom, jak oświadczyła ojcu, nie zamierza wracać do kraju, tam jest jej dobrze, za to on ma dla kogo jeździć.
Mówił, że dla niego było za gorąco, blisko 50 stop, C.
Cieszył się ,że bezpiecznie wrócił do swojego mieszkania, na swoje łóżko.. Nie ma jak to we w własnym domu, chociaż musi pokonać schody i wejść na 3 piętro.
Tak mija nam popołudnie.
Też mamy taki młynek z szufladką, mieląc ziarnka kawy po jadalni roznosi się zapach mielonej kawy.

[gynek66]

Już ,,,noc,,, Ja zasiadam do stolika , stolik się kołysze

A ja do was liścik pisze. Urwałem winogron słodziutki i zrobiłem sok w sokowniku, fajny słodki . Cukru troszkę dałem. Jutro do słoików i pasteryzacja. A do słoneczka to fajno dojrzewa on. A pojadłem tyle , że już kolacji nie jadłem. Pasteryzowałem sok malinowy , maliny, winogron też.

Robota całe czas mam.. Nie nudzi mi się absolutnie. A wypij sobie dobrego winka , które stało w korflaszy 8 miesięcy. Około 15% ma. Jutro będę go zlewał , coś zakorkuję kilka butelek. Jest ktoś chętny na moje wino ,wyśle pocztą.

[basia2002]

Witam Cię Gienek późną porą czytam i podziwiam Ciebie
jak piszesz wierszem do nas na dobranoc.

Pisze Gienek;-Już ,,,noc,,, Ja zasiadam do stolika , stolik się kołysze. A ja do was liścik pisze.

Gienek brawo, super, gratulujemy i następnych wierszy od Ciebie oczekujemy.
Napracowałeś się dzisiaj jak winogron zrywałeś i jeszcze sok zrobiłeś.
Wczoraj kupiłam winogron i jadłam jeszcze dzisiaj. Teraz pogoda
dopisuje to fajnie będzie Ci winogron dojrzewał.
Gienek nie bądź taki hojny do wysyłania wina pocztą bo się zaraz dużo
chętnych znajdzie , a pocztowe przesyłki są przecież bardzo drogie
i wysyłka teraz będzie Cię drożej kosztowała niż to wino nie pomyślałeś o tym?.
Na pewno każdy dobrze myślący człowiek Cię o to nie poprosi i nie narazi
Cię na koszty. Wino im starsze tym lepsze niech Ci leżakuje , a zawsze
jak ktoś Cię odwiedzi czy Ci pomoże coś zrobić to masz czym poczęstować.
Zajrzałam tu jeszcze by pogasić światła w Ulu. Wszystkim życzę ;- Dobrej Nocy.
Słodko śpijcie o samych miłych i przyjemnych rzeczach śnijcie.
Dobrze przespanej nocy. D O B R A N O C.

[basia2002]

__________
_____________

Witam wszystkim w naszej Pasiece. Z rana Ul już otworzyłam
bo się wcześnie obudziłam. W to pogodne wczesne ranko zapraszam
wszystkich na śniadanko, oby dobrze smakowało i na resztę dnia
sił dodawało, a jak zjecie już śniadanko czekam na każdego z dobrą
kawy filiżanką. Zosia nam jeszcze wczoraj zdjęcie swojego młynka
pokazała mam taki podobny z korbką i szufladką i z wierzchem
zakrywanym, przesuwanym gdzie wsypuje się ziarna.
Grażynko ja mam w Szczecin - Dąbie rodzinę oni mają blisko do granicy
z Niemcami i też tam jeżdżą czasami na zakupy i tak jak pisałaś
przeważnie po artykuły chemiczne jak ludzie mają swój samochód
otwartą granicę to im się opłaca , czemu nie mają korzystać.
Wrzesień mamy już pogodny wszędzie się odbywają uroczystości
Dożynkowe mam nadzieję , że Rolnicy zdążyli pozbierać z pól swoje plony.
Z miłymi pozdrowieniami dla Was wszystkich , miłej szczęśliwej
soboty, mało roboty pogodnego dnia.



1./ http://www.dobrysennik.pl/energia-dnia
http://www.dobrysennik.pl/tajemnice/medycyna-naturalna
2./ http://www.czary.pl/
3./ http://www.ksiegaimion.com/

[gynek66]

Witam, nasze kochane pszczółki- sobotnie.

Od rana praży słonko u nas. Już po śniadaniu jestem. Fajny dzisiaj dzień, dobrze się czuja. Zaraz robota ze słoiczkami , trza poukładać na regale Spiżarce. Winogron 3/4 jest niedojrzały jeszcze, ten pozrywałem co był w bardzo słonecznym miejscu, bardzo słodziutki był. A, sok pychota z niego, tylko blady jest, ale naturalny przynajmniej. Jak kompot gotuję wrzucam do niego po 4 sztuki goździków , wiecie jaki dobry w smaku. Kto próbował już. Basia ostatnia , a na drugi dzień pierwsza. Chyba w dzień dosypiasz. .
Zdrowej soboty -- mało roboty, ciepłej oczywiście.

[kryba]

Witam nasze pracowite Pszczółki i Gucia milutko.

Nie będę dłużej filozofować na temat cen, bo to nic nie da.
Każdy sam musi się przekonać na własnej skórze i skonfrontować z rzeczywistością.

💞 Największe szczęściem jest być zdrowym i ci,
których kochamy także są zdrowi.
Miłego i szczęśliwego weekendu wszystkim życzę.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.💞

[gracja50]

Witam wszystkich bardzo ciepło w sobotnie przedpołudnie.
Basi i Krysi dziękuję za kawę.Własnie ją piję ( drugą ), pierwsza rano,sypana.Taką rano najlepiej lubię.
Gienek, goździki dodaję do kompotu z jabłek i z rabarbaru.Ma fajny smak.
Zakupy z rana zrobiłam i byłam w aptece.Nareszcie rachunek niewielki a prochów cała torba.Ale bez nich byłoby krucho.
Syn pojechał na weekend w jeleniogórskie na wypoczynek i na grzyby.Ciekawa jestem czy nazbiera prawdziwków. Wg właścicielki ośrodka są tam.Zamówienie złożyłam tylko na prawdziwki i ew.małe podgrzybki do słoiczków.Mam jeszcze grzyby suszone z ubiegłego roku i na razie mi starczy.Już nie jemy tyle grzybów co kiedyś.
I znowu u nas gorąco.Odpuszczam prace na dziełce,tylko podlewam co muszę i zmykam.
I choć słonko ma bardzo piękne zwyczaje, mówi dzień dobry jak rano wstaje, to życzę sobie i innym na popołudnie trochę cienia i chłodu.
Pozdrawiam

[Janina1403]

Dzień dobry. Pięknej pogodnej soboty i odpoczynku na łonie natury.
Dzisiaj w nocy często się budziłam wstałam nie wyspana i się co trochę pokładam mam lenia po obiedzie można teraz odpocząć. Najdrobniejszy wysiłek daje się odczuć , ogarnia słabość.Nie wiem czy ktoś dzisiaj nas odwiedzi. Gienek jestem pełnego uznania Twoich sił i zapału do roboty. Niech jeszcze na długo sił nam starcza. Miłej pogodnej soboty Pozdrawiam.