|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Hej Gratko.
U mnie też w tym roku mniej ptaków, rządzą sikorki i wróble, ale dziś pojawiły się kosy i sójka. Córka przez internet słonecznik łamany, jest tańszy i nie muszę dźwigać. Ale grymasić im nie pozwolę, albo jedzą to co im dam, albo fora ze dwora. Widać znajdują jeszcze gdzieś indziej pokarm. Jeszcze przed zimą widziałam u siebie 3 pary bażantów, a ostatnio jednego. Nie wiem czy one na zmianę przychodzą, czy tylko jeden odważny. Bardzo nie lubiłam fizyki.... |
|
||||
Skoro trzeba świętować, to świętujmy... Taki mamy okres.
Jak mi czas pozwoli to obejrzę w telewizji przemarsz pochodu Trzech Króli. U mnie - na prowincji, mimo iż od lat rządzi ten lepszy sort - pochodu nie ma. Trudno się mówi. U mnie piękna zima... nocką jeszcze przymroziło... teraz nieśmiało prószy - pewnie na większy mróz. Moje ptaszki też nakarmione, chociaż dziś w stołówce jest ich niezwykle mało... tylko od czasu do czasu jakiś przylatuje... czyżby pochowały się przed mrozem. Miłego świętowania wszystkim życzę.... Pozdrawiam....
__________________
|
|
||||
Witam Wieczorkiem.
Chyba wszyscy poszli z orszakiem królewskim. Tylko Iza bawi się z gośćmi. Miałam iść, ale coś mnie telepało, mimo że mrozik niewielki i przesiedziałam prawie cały dzień w domu. Na trochę tylko wyszłam z wnusią, żeby się przewietrzyć. Ciekawe co u Kamy słychać. Doca fotka jak zwykle w temacie. Miłego wieczoru dla Was. |
|
||||
Dobry wieczór Ludkowie!
Hejka!
Była u mnie rodzina w komplecie, dzień miło minął. Fizyce daliśmy radę, a ich sunia cieszyła się śniegiem, jakby była młodym szczeniakiem. Cytat:
Relacje z Bogiem to skupienie, cisza, rozmowa 1:1. Może Doc przyniesie reportaż z procesji Trzech Króli w Bydgoszczy Jutro czeka mnie sporo pracy na UTW. Na wątku zjawię się dopiero wieczorem. Najlepszego!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cytat:
Spokojnej nocy, Wszyściutkim... https://www.youtube.com/watch?v=VCHP8iC_FHg |
|
||||
Witam poświątecznie. Wszelkie uroczystości zakończone... czas wrócić do normalności.
Wczoraj trochę "poszalałam"... najpierw goście u mnie, potem ja w gościach... na babskiej kolędzie byłam. Od dziś przyzwoitość. A jednak Doc przytargał relację z orszaku... super... wielkie dzięki.... U mnie też zima pełną gębą... Znowu przez noc napadało... była już jazda z łopatą.... Dziś mam już młodszego wnuka pod opieką... zażyczył sobie "wagary" i labę od przedszkola... rodzice pozwolili, więc będzie zabawa u babci. Cytat:
Miłego i dobrego dnia wszystkim... Buźka...
__________________
|
|
||||
Hej Izo.
Rzeczywiście czas wrócić do normalności. Dzięki za wiadomości od Kamy. Też Ją pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego na ten Nowy Rok. Jak ma dobre zabiegi przepisane, to powinny Ją usprawnić. Ale po pierwszych różnicy nie odczuje, to by trzeba przynajmniej z 10 takich zabiegów wziąć, albo i więcej. |
|
||||
Dzień dobry, Podkarpatki i Przychodźcy...
Cytat:
Ja nie wiem, czy wychodzić z chałupy ? taki widoczek miałem... teraz się przejaśnia i lekki mrozik. Iza_bello, dziękuję za wiadomości i pozdrowienia od Kamy. Również, Ją pozdrawiam... Pogodnego dnia, Wszyściutkim... |
|
||||
|
|
||||
WITAM pięknie i cieplutko...
Poświętowane i wracamy do rzeczywistości jak IZUNIA mówi. U nas przepiękne widoki;biel aż oczy bolą,odśnieżamy dla przyjemności bo nie mamy potrzeby..spiżarka zaopatrzona więc jest OK.Pozdrowienia dla naszej KAMY-zdrowia,zdrowia. Zapowiadają się dalsze wizyty z Rodzinki,cieszę się na takie spotkania,jest tyle tematów,wspomnień... MIŁEGO wieczoru,przytulam WAS. |
|
||||
Cytat:
Docu, strasznie groźnie ta chmura u Ciebie wyglądała. Elu też lubię odśnieżać, ale wtedy kiedy nie muszę, tak dla sportu i dotlenienia się. Ale jak mam mus, to wcale mi się nie podoba. Najbardziej nie lubię odśnieżać chodnika. Miłego wieczoru dla Was. |
|
||||
Dobry wieczór Ludkowie!
Byłam rano w warsztacie aby wymienili w Hondzie spaloną żarówkę na nową, sprawną.
Nie mieli tego typu, to pojechałam na rysunki, potem na zebranie, potem kupiłam żarówkę i z nią do warsztatu. Okazało się, że żeby wymienić żarówkę trzeba wyjąć całą lampę, w tym celu trzeba zdjąć koło, potem auto wywindować urządzeniem podnoszącym aby odkręcić trzecią śrubkę itd. Mnie zamurowało, poddałam się, zostawiłam auto w zakładzie i wróciłam do domu autobusem. Zdążyłam zjeść wczorajszy obiad gdy przyjechała "odsiecz", znajomi którzy zabrali mnie na wycieczkę do XIX wiecznej leśniczówki. Pięknie było - przede wszystkim dostojnie i biało. Dzień się dobrze kończy. Teraz piszę na wątku sprawozdanie z dzisiejszego dnia i to jest ta kropka nad i. Całusy dla Was
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |