|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1841
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#1842
|
||||
|
||||
|
#1843
|
||||
|
||||
Irenko,
czy Twój wątek się nazywa hihi "Panna Jesienna...moje wiersze"? |
#1844
|
||||
|
||||
Irenko - oczywiście ,że wolno ci się ze mną nie zgadzać w temacie "co autor miał na myśli", bo przecież ty jesteś autorką. Problemem głównym nie jest jednak interpretacja ani spór o język, ale to, że do tak pięknej miłości do samego końca potrzebne są dwie osoby i zawsze ktoś odchodzi pierwszy, a druga połowa tego związku zostaje sama na stare lata. Na to nawet marzenia nie pomogą. I to jest sedno problemu "wiecznej" miłości.
Nie rób mi przykrości pisząc, że wolno ci się ze mną nie zgadzać. Skąd u ciebie w ogóle ta myśl, że mogło ci być nie wolno. Dla mnie jesteś partnerką a nie osobą podległą mi a ja nie jestem tyranem zmuszających ludzi do myślenia tak jak ja. Chcesz, żebym tylko klaskał i piał z zachwytu nad wszystkim co napiszesz? Myślę, że nie, i raczej wolisz, by twoje wiersze pobudzały do myślenia odbiorcę. Lubię twoją poezję i lubię ciebie. Balu też lubię. J.
__________________
JanuszJanuszJanusz |
#1845
|
||||
|
||||
Irenko, nie wiem co Janusz chciał powiedzieć,
bo to dla mnie zbyt zawiłe, ale ja powiem, że wiersz, Hanny Stryjakowskiej nie podoba mi się, bo jest dołujący Osobiście, wolę Twoje wiersze |
#1846
|
||||
|
||||
Małgosiu, mój wpis jest kontynuacją dyskusji między mną a Ireną. Przeczytałaś jeden wpis i nie jesteś w temacie. Kładę to na karb twojej sytuacji życiowej.
__________________
JanuszJanuszJanusz |
#1847
|
||||
|
||||
Wiesiu stokrotko,zgadza się ale jak mam lenia do pisania,
wtedy wstawiam czyjeś wiersze,takie,które mi się podobają.... Januszku,ale ponawijałeś jestem dziś zbyt tępa,żeby rozeznać,gdzie początek a gdzie koniec Twoich wywodów,tłumaczysz mi rzeczy oczywiste...jedno wiem, że nie chcę,żebyś piał,nie ma aż takiej potrzeby ...nie napiszę nic więcej,bo sama się zaplączę,hihihi... Małgosiu,jak chcę się poużalać nad sobą,to zamieszczam właśnie czyjeś dołujące wiersze... albo sama napiszę takie podobne... Cieszę się z Waszych komentarzy,przyjmuję słowa krytyki, dziękuję za iskierki humoru |
#1848
|
||||
|
||||
__________________
JanuszJanuszJanusz |
#1849
|
||||
|
||||
Irenko,
z poetką chyba nie należy polemizować. Czytam.... podoba się to dobrze, daję kwiatek, a jak nie to mijam wiersz, bez odezwy. |
#1850
|
||||
|
||||
Cytat:
w wierszach , każde zdanie jest ważne ,bo wnosi coś nowego...każdy napisałby inaczej,bo inaczej myśli... A ja dziękuję za wszystko! |
#1851
|
||||
|
||||
Poczytałam...
Irenko... |
#1852
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#1853
|
||||
|
||||
pudełko na modlitwy
wydobyłam z zakamarka duszy
pudełko na modlitwy zapomniane,zakurzone, już nie pamiętam, ile modlitw się w nim zmieściło, od lat zbierane karteczki, zapiski drobnym maczkiem, prośby i podziękowania o tamto i za tamto, gorzkie,radosne, wiele oblanych łzami... karteczka po karteczce przejrzałam je wszystkie, jeszcze zostało tyle miejsca, jeszcze wiele karteczek się tu zmieści... |
#1854
|
||||
|
||||
Wiersz - rewelacja. Nie martw się, nie będę nawijał.
__________________
JanuszJanuszJanusz |
#1855
|
||||
|
||||
Cytat:
przekory... Dziękuję! |
#1856
|
||||
|
||||
babie lato
przyszedł nie wiadomo skąd,
zobaczyłam go w parku, rozsypywał kolorowe liście kolorowy,jesienny anioł... mieszał liście w wielkim koszu, żółte,czerwone,brązowe, obsypywał świat złotem kolorowy,jesienny anioł... rozwijał kłębek babiego lata, zawieszał nitki na kwiatach, odświeżył motyle oka kolorowy ,jesienny anioł... przyszedł nie wiadomo skąd, zamknął drzwi do lata, pójdzie nie wiadomo dokąd kolorowy ,jesienny anioł... |
#1857
|
||||
|
||||
z głową w chmurach
jesień zrzuca liście z drzewa,
tańczą na moich ramionach, wiatr dmucha mi we włosy, łapie w swe objęcia, wirujemy razem w koło liśćmi szeleszcząc, unosimy się do góry tak wysoko,jak oko sięga, płyniemy ponad chmury coraz bliżej nieba... otwieram oczy, stoję na ziemi, wiatr ucichł, pozostały marzenia... |
#1858
|
||||
|
||||
A gdzie wcięło mój wpis? Nie lubię jesieni, ale te wiersze są tak sugestywne że czuję się, jakbym dostał łapówkę, żebym zmienił zdanie. Zdania nie zmienię, ale wiersze przeczytałem kilka razy. Więcej nie piszę, bo znów coś namotam. J.
__________________
JanuszJanuszJanusz |
#1859
|
||||
|
||||
|
#1860
|
||||
|
||||
Januszu,nie wiem,gdzie Twój wpis,ale wystarczy ten,
który jest teraz...dziękuję Staram się polubić jesień,zobaczyć w niej to,czym zachwycają się inni... Mircia,tytuł ukradłam książce,spodobał mi się i już w bibliotece miałam pomysła na wiersz,choć jeszcze nie wiem,o czym książka mówi... Nie myśl o jesieni życia,ciesz się tym,co jest teraz... Dziękuję Wam,że chcecie to wszystko czytać... |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Moje wiersze - moja terapia | Teresa59 | Książka, literatura, poezja | 12 | 01-08-2014 14:06 |
Gdzie czekają na nasze wiersze... | seniorita102 | Książka, literatura, poezja | 0 | 19-10-2011 13:09 |
Wiersze seniora | Narrator | Książka, literatura, poezja | 0 | 26-05-2011 00:23 |
Wiersze niewiersze | gaya | Książka, literatura, poezja | 7 | 27-09-2009 22:48 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|