menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Społeczeństwo
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Społeczeństwo Sprawy społeczne wielkie i całkiem małe. Religia, dyskryminacja, działalność charytatywna, problemy społeczne - nie tylko seniorów. UWAGA - bez polityki.

Zobacz wyniki ankiety: Kim jestem / kim się czuję
Jestem Ateistą 78 32.23%
Jestem watpiącym Katolikiem 41 16.94%
Jestem Świadkiem Jehowy 3 1.24%
Jestem wierzący ale nie praktykujący 42 17.36%
Wciąż poszukuję tej właściwej religii 12 4.96%
Jestem Katolikiem (rzymskim) 48 19.83%
Buddyzm 6 2.48%
Inne wyznania 12 4.96%
Głosujących: 242. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #8381  
Nieprzeczytane 29-12-2018, 14:05
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 617
Domyślnie

Adam Mazguła Wczoraj o 10:20

Panie Arcybiskupie Sławoju Leszku Głodziu,
jestem pod wrażeniem Pańskiego wystąpienia podczas ostatniej pasterki w Oliwie. Gdybym nie znał realiów, pewnie poszedłbym za tymi słowami zatroskanego pasterza. Tyle było emocji, tak wiele troski tylko…, o co, Panie Arcybiskupie? O dobre imię Kościoła, o pomyślność wiernych czy może wyłącznie o interes hierarchów i kościelnych pedofili?

Panie Arcybiskupie,
znamy się dobrze i pewnie pamięta mnie Pan, jako oficera, z organizacji wizyty do ojczyzny Jana Pawła II, bo to ja (szef sztabu jednostki w Opolu) otrzymałem rozkazy przyjęcia pielgrzymów wojskowych i kapelanów. To ja, poprzez ks. Marka, udzielałem Panu porad, co i kiedy nosi się do munduru wojskowego. To mnie odmówił Pan poświecenia sztandaru jednostki, bo nie nadawałem odpowiedniej rangi Pańskiej świętości. Nie przeszkadzało to jednak Jego Świątobliwości w regularnym upijaniu się w Ośrodku Szkolenia Piechoty Górskiej "Jodła", (który mnie gospodarczo podlegał) na Jamrozowej Polanie. Spotkaliśmy się na Monte Cassino, gdy pojechałem, by pokłonić się bohaterskim Karpatczykom. Przyjechałem na własny koszt, bowiem zabrakło dla mnie miejsca w oficjalnej delegacji, mimo że byłem dowódcą jednostki karpackiej, a delegacja liczyła kilkaset osób. Pamiętam, jak w Watykanie zamęczał Pan orkiestrę wojskową wielogodzinnym graniem dla zwrócenie na siebie uwagi. Spotkaliśmy się również w Iraku, biadolił Pan wtedy na brak zaangażowania żołnierzy w msze polowe, a oni jeździli w konwojach, narażając się na utratę zdrowia i życia, zamiast się modlić. Po apelu Jego Świątobliwości: „Nie zdejmujcie krzyża ze ściany naszej ojczyzny, to znak zbawienia. To znak naszej ojczyzny” - to ja oficjalnie odpisałem, że „symbolem mojej ojczyzny jest Orzeł Biały, a biskup jest symbolem pychy, kasy i flachy”.
To za to nakazał Pan dyżurnym propagandzistom PiS-u, Goebbelsom naszych czasów zniszczyć mnie wszystkimi możliwymi sposobami, przede wszystkim propagandowym kłamstwem i oskarżyć o wszystkie plagi tego kraju, tworząc mi nowy życiorys na potrzeby Pańskiej zemsty.

Arcybiskupie,
nie będę jednak przypominał, kto współpracował z służbami bezpieczeństwa PRL, nie będę wypominał zdrady w Watykanie i niejasnych okoliczności powołania na biskupa polowego Wojska Polskiego oraz awansu z cywila na generała. Prasa regularnie ujawnia te fakty.
Mnie interesuje żołnierski honor oficera i generała. Nie chodzi mi nawet o wiecznie pobrudzony mundur, na skutek ciągłego biesiadowania i załatwianie awansów wszystkim, którzy dostatecznie nisko zginali karki przed biskupem polowym.

Opowiem jednak ciekawą historyjkę.
Pewien zacny kapelan wojskowy nie czuł się dobrze w mundurze i chciał odejść do cywilnej parafii. Biskup polowy zgodził się: odejdziesz i dostaniesz dobrą parafię, jednak pod warunkiem. Kapelan zwrócił się do dowódcy o zaliczenie mu okresu nauki w seminarium duchownym oraz służby w Kościele do okresu służby wojskowej. Żaden dowódca w tym czasie nie odważyłby się nie wyrazić na to zgody, jak i na przydzielenie dużego wojskowego mieszkania służbowego. Zaraz, jak tylko zostało to załatwione, kapelan rozchorował się na serce i trafił do szpitala wojskowego. Parę dni później złożył wniosek o rentę do Wojskowej Komisji Lekarskiej. Komisja określiła, że kapelan utracił zdrowie w wojsku i przyznał mu rentę. Kapelan ten nigdy nie był na poligonie ani nie spał w okopie na mrozie, nie był na misji poza granicami kraju, ale komisja orzekła i nikt się nie odwoływał. Pozostało już tylko przesyłanie renty wojskowej, w związku ze służbą wojskową, na wskazane przez biskupa konto i można było spokojnie odejść z wojska i otrzymać ze zasługi bogatą parafię.
CDN
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8382  
Nieprzeczytane 29-12-2018, 14:07
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 617
Domyślnie

Panie Arcybiskupie,
ilu takich kapelanów do tej pory wspomaga Pana i ilu Pan tak ulokował?
Ile takich wyłudzonych rent i emerytur wpływa z MON na Pańskie konto, oprócz Pańskiej nieprzyzwoitej emerytury generała dywizji ze wszystkimi możliwymi dodatkami za uciążliwość służby, mimo że głównie przy biesiadnym stole?

Panie Arcybiskupie, dla mnie to Pan jest tą kanalią, o której wspominał wiadomy prezes z trybuny sejmowej i człowiekiem, którego dopadły wszystkie plagi grzechów głównych. Jest Pan przykładem zakłamania i pazerności. Człowiekiem, bo nigdy mi nie przejdzie przez usta, że generałem, bez honoru.

To jest jednak sprawa Pańskich wiernych, ale to, jak Pan oszukuje bliźnich i państwo, to sprawa dla prokuratury (nazwiska i fakty do dyspozycji). Teraz ubliża Pan ludziom, szczuje, usprawiedliwia pedofilię w Kościele, gromadzi pałace i złote obrazy, z których kapie paragrafami karnymi, krwią i potem ofiar. Chce Pan narzucić swoje wymyślone prawo dla wszystkich Polaków, tylko nie dla siebie, bo tak Panu smakuje władza bez odpowiedzialności.

Pan poucza innych, jak mają żyć? Co za podłość?

Każdy, kto robiłby podobne rzeczy, dawno siedziałby w kryminale. Tymczasem arcybiskup poucza i grzmi butą, straszy siłą poparcia swoich owieczek?! Wykorzystuje słabość władz rządowych, samorządowych i zwykłych urzędasów, aby zdobywać grunt za przysłowiową złotówkę, dobra i przywileje dla siebie i swoich kolaborantów w kłamstwie, bo Panu się wszystko należy za służbę, komu?

Panie Arcybiskupie Sławoju Leszku Głodziu, brzydzę się Panem i mam nadzieję, że i po Pana przyjdzie prawo i sprawiedliwość. Nie ta obiecana, święta, po śmierci, ale ta ziemska, normalna, dla ludzi.

Bo chyba nie jest Pan Bogiem?

Adam Mazguła

Bez komentarza
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8383  
Nieprzeczytane 29-12-2018, 14:13
wankabor's Avatar
wankabor wankabor jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: 25-019 Kielce
Posty: 19 308
Domyślnie

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...&oe=5C9E95 CA
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8384  
Nieprzeczytane 29-12-2018, 14:35
wankabor's Avatar
wankabor wankabor jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: 25-019 Kielce
Posty: 19 308
Domyślnie

Cytat:
Napisał waclaw46
Panie Arcybiskupie,
ilu takich kapelanów do tej pory wspomaga Pana i ilu Pan tak ulokował?
Ile takich wyłudzonych rent i emerytur wpływa z MON na Pańskie konto, oprócz Pańskiej nieprzyzwoitej emerytury generała dywizji ze wszystkimi możliwymi dodatkami za uciążliwość służby, mimo że głównie przy biesiadnym stole?

Panie Arcybiskupie, dla mnie to Pan jest tą kanalią, o której wspominał wiadomy prezes z trybuny sejmowej i człowiekiem, którego dopadły wszystkie plagi grzechów głównych. Jest Pan przykładem zakłamania i pazerności. Człowiekiem, bo nigdy mi nie przejdzie przez usta, że generałem, bez honoru.

To jest jednak sprawa Pańskich wiernych, ale to, jak Pan oszukuje bliźnich i państwo, to sprawa dla prokuratury (nazwiska i fakty do dyspozycji). Teraz ubliża Pan ludziom, szczuje, usprawiedliwia pedofilię w Kościele, gromadzi pałace i złote obrazy, z których kapie paragrafami karnymi, krwią i potem ofiar. Chce Pan narzucić swoje wymyślone prawo dla wszystkich Polaków, tylko nie dla siebie, bo tak Panu smakuje władza bez odpowiedzialności.

Pan poucza innych, jak mają żyć? Co za podłość?

Każdy, kto robiłby podobne rzeczy, dawno siedziałby w kryminale. Tymczasem arcybiskup poucza i grzmi butą, straszy siłą poparcia swoich owieczek?! Wykorzystuje słabość władz rządowych, samorządowych i zwykłych urzędasów, aby zdobywać grunt za przysłowiową złotówkę, dobra i przywileje dla siebie i swoich kolaborantów w kłamstwie, bo Panu się wszystko należy za służbę, komu?

Panie Arcybiskupie Sławoju Leszku Głodziu, brzydzę się Panem i mam nadzieję, że i po Pana przyjdzie prawo i sprawiedliwość. Nie ta obiecana, święta, po śmierci, ale ta ziemska, normalna, dla ludzi.

Bo chyba nie jest Pan Bogiem?

Adam Mazguła

Bez komentarza
Ten artykuł powinien znać każdy uczciwy Polak.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8385  
Nieprzeczytane 29-12-2018, 15:38
wankabor's Avatar
wankabor wankabor jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: 25-019 Kielce
Posty: 19 308
Domyślnie

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...&oe=5CCEAE 9E
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8386  
Nieprzeczytane 29-12-2018, 17:09
wankabor's Avatar
wankabor wankabor jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: 25-019 Kielce
Posty: 19 308
Domyślnie

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...&oe=5CC98B 3A
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8387  
Nieprzeczytane 29-12-2018, 17:16
wankabor's Avatar
wankabor wankabor jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: 25-019 Kielce
Posty: 19 308
Domyślnie

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...&oe=5C9253 C8
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8388  
Nieprzeczytane 29-12-2018, 18:30
wankabor's Avatar
wankabor wankabor jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: 25-019 Kielce
Posty: 19 308
Domyślnie

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...&oe=5CD87F D8
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8389  
Nieprzeczytane 29-12-2018, 20:43
wankabor's Avatar
wankabor wankabor jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: 25-019 Kielce
Posty: 19 308
Domyślnie

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...&oe=5CC6F1 CE
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8390  
Nieprzeczytane 29-12-2018, 20:50
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 617
Domyślnie

- Słyszeliście, że ojciec Rydzyk został nominowany do nagrody Nobla z fizyki?
- Za co?
- Za przyciąganie ciemnej masy falami radiowymi.
Ciemna materia
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8391  
Nieprzeczytane 30-12-2018, 10:38
wankabor's Avatar
wankabor wankabor jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: 25-019 Kielce
Posty: 19 308
Domyślnie

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...&oe=5C9B9B CA
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8392  
Nieprzeczytane 30-12-2018, 11:31
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 617
Domyślnie

Klasztory Europy (5/5) Miejsca kultu ( 43 min. ) Dostępne do 06/01/2019

https://www.arte.tv/pl/videos/069767...ry-europy-5-5/


Klasztor na Górze św. Otylii został ponoć założony w VII wieku i życie klasztorne toczyło się tam aż do Rewolucji, kiedy mnisi zostali wypędzeni. Dopiero w 1853 r. arcybiskupstwo strasburskie odkupuje budynek. Góra św. Otylii nie powróci do stanu klasztornego, ale stanie się miejscem wieczystej adoracji.

Göttweig to benedyktyński klasztor, założony w XI w. Z wysokości swego wzgórza dominuje nad Dunajem. Ten klasztor - forteca był wielokrotnie burzony w ciągu wieków, a naziści wypędzili stamtąd mnichów. Dzisiaj, dzięki licznym posiadłościom leśnym i rolniczym, wspólnota 40 mnichów zachowuje swoją niezależność finansową.

Klasztor w Niepokalanowie, 60 km od Warszawy, został założony przez franciszkanina, Maksymiliana Kolbe, w 1927 roku. Ten naukowiec i wizjoner założył pierwsze radio w Polsce i największe wydawnictwo w kraju. Został wywieziony do Oświęcimia za podziemną działalność w czasie II wojny światowej. Podczas apelu w obozie 29 lipca 1941, dobrowolnie wybrał śmierć głodową w zamian za skazanego współwięźnia, który był w grupie skazanych na śmierć za próbę ucieczki z obozu. Będzie umierał z głodu i pragnienia przez 10 dni. Został kanonizowany w 1982 r.
Europa, rozciągająca się od Atlantyku po Ural, przez wieki tkana była z historii, polityki i chrześcijaństwa. Człowiek wzniósł tu katedry, kościoły, kaplice, klasztory i opactwa, na styku sztuk, nauk i kultur.

Przez stulecia wspólnoty mnichów i mniszek ucieleśniały ducha tych charakterystycznych zabytków. Czy dziś owe historyczne miejsca zmieniono w muzea, czy nadal zamieszkują je duchowni? Jacy byli mężczyźni i kobiety, którzy w XXI wieku postanowili wycofać się do klasztoru?

Od Irlandii po Rosję, od Grecji po Polskę, katolickie i prawosławne wspólnoty braci i sióstr otworzyły przed nami wnętrza sekrety swoich cel, by przy wtórze śpiewów podzielić się z nami duchowością świadczącą o niewidocznym...

Nie komentuję bo każdy różnie może podchodzić do tematu jaki sobie wybrała za cel ARTE TV ,żyjemy w Europie i jesteśmy spadkobiercami całego dziedzictwa kulturowego i o tym należy pamiętać .Pogłębiliśmy swoją wiedzę dla wielu będzie to inspiracją indywidualnych poszukiwań informacji Klasztory Europy.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8393  
Nieprzeczytane 30-12-2018, 12:21
wankabor's Avatar
wankabor wankabor jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: 25-019 Kielce
Posty: 19 308
Domyślnie

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...&oe=5C8BC4 FC
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8394  
Nieprzeczytane 30-12-2018, 16:27
wankabor's Avatar
wankabor wankabor jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: 25-019 Kielce
Posty: 19 308
Domyślnie

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...&oe=5CCF8B F7
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8396  
Nieprzeczytane 31-12-2018, 10:00
wankabor's Avatar
wankabor wankabor jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: 25-019 Kielce
Posty: 19 308
Domyślnie

Religia to "analfabetyzm" wiedzy.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8397  
Nieprzeczytane 31-12-2018, 10:26
wankabor's Avatar
wankabor wankabor jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: 25-019 Kielce
Posty: 19 308
Domyślnie

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...&oe=5C8E3A E9
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8398  
Nieprzeczytane 31-12-2018, 10:48
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 617
Domyślnie

Dotrwamy do końca roku 2018, a po 24.00 zaliczymy Nowy 2019 rok i będziemy się wszyscy cieszyć . Tworzymy mikrospołeczność sympatyków Ateista To Brzmi Dumnie ..., wątku stworzonego przez Bogdę 501 , 5 września 2011 o godz. 20.41 z tytułem najwięcej wywołującym dyskusji na tym forum , przez naszych odwiedzających. .

Wankabor w zamieszczonym poście # 8393 przedstawił sentencję odnoszącą się do Dawkinsa i religii chrześcijańskiej , ale odnosząc się do istnienia judaizmu czy hinduizmu 150 000 lat daje dużo do myślenia.

Ideje Miej wiarę! Streetphilosophy ( 27 min. ) Dostępne do 24/11/2019
https://www.arte.tv/pl/videos/079461...o_0N1frE81QzNM

Wszyscy jesteśmy jedynie drobnymi kropkami w niesamowicie dużym wszechświecie. Czy naprawdę to wszystko stworzył bóg zgodnie ze swoim planem, który teraz opiekuje się nami na ziemi? Dlaczego wiara w boga jest dla niektórych tak trudna, a dla niektórych nie? Czy to umiejętność, którą jedni mają, a inni nie, czy po prostu trzeba się bardziej postarać? Gdzie i jak można znaleźć wiarę? – pyta Ronja.
W poszukiwaniu odpowiedzi Ronja bierze udział w nabożeństwie w berlińskim kościele na Potsdamer Platz, który w rzeczywistości jest religijnym koncertem rockowym w kinie. Na scenie: Alaina Mack, bogobojna gwiazda rocka. Jak znalazła swoją wiarę? Czy jej muzyka porusza tłumy ze względu na swoje walory artystyczne, czy duchowe?

Następnie Ronja da się zahipnotyzować sprzedawcy Späti Emre Celebi. "Otwieramy twoją podświadomość i schodzimy do piwnicy" - wyjaśnia jej. Czy trzeba wierzyć w hipnozę, żeby zadziałała? Czy dobry hipnotyzer może sprawić, że uwierzymy w co tylko chce?

Filozofka Elena Loevskaya uważa, że nie można w nic nie wierzyć. Nawet ateiści mają przekonania - na przykład wierzą, że Bóg nie istnieje. Również w naszym codziennym życiu nieustannie napotykamy wynalazki, które działają tylko dlatego, że w nie wierzymy: na przykład banknoty lub zasady ruchu drogowego. Albo królowie tacy jak Prince Dah Bokpe z Allady, kapłan voodoo, który rządził małym królestwem w Afryce Zachodniej ze swojego berlińskiego warsztatu samochodowego. "Ludzie zawsze będą we mnie wierzyć, ponieważ czują w sobie prawdę" - mówi.

Wiara oznacza doświadczanie czegoś, co nie jest widoczne. I to właśnie odróżnia religię od nauki - mówi astrofizyk Noam Libeskind.

Kto ma rację?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8399  
Nieprzeczytane 31-12-2018, 10:52
wankabor's Avatar
wankabor wankabor jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: 25-019 Kielce
Posty: 19 308
Domyślnie

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...&oe=5C9A99 45
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8400  
Nieprzeczytane 31-12-2018, 10:53
wankabor's Avatar
wankabor wankabor jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: 25-019 Kielce
Posty: 19 308
Domyślnie

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...&oe=5CC8A7 31
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:19.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.