Moja Anglia ....

[amiii]

Napisał elik13

Ło matko Żabo to na dodatek
zamknęli Ciebie jak sardynkę w puszce

Właśnie to zamknięcie ,
dokładnie jak tych sardynek w puszce,
tak mnie ustawiło na "nie" do tego typu przepraw.
Ale wiadomo,
jak trza będzie,
to się przeprawię jeszcze,
bo wpław nie da rady (chyba).

Bogda, możesz przylecieć z Tarninką aeroplanem,
wtedy samo niebo,
żadnych puszek.

[bogda]

Bogda, możesz przylecieć z Tarninką aeroplanem,
wtedy samo niebo,
żadnych puszek.

Nie da rady.
Ani wodą, ani powietrzem, ani pod wodą.
Ja tylko po stałym gruncie się poruszam.

[amiii]

Napisał bachor

My też na wyspie żyjemy i przeprawa trudna jest ...
Niby wyspa wolności ale Alkatraz też był na wyspie ...

[amiii]

Ostatni już post z Nikko,
chociaż tyle tam jeszcze można pokazać.
Droga powrotna.... już późno,
więc pusto.
To jest kompleks "handlowy",
tu się je, pije i pamiątki kupuje.


...............


Ale ciągle tam jeszcze coś się spotyka:


................................



................



................



................



................


Powrót inną drogą,
jest tu kilka domów,
sądząc po wielkości ogrodów,
właściciele to bardzo zamożni ludzie.
Jeszcze azalie (bo w cieniu),
większość przekwitła.


......................................



................


W tym domku są fajne okiennice,
tak pomalowane
że do złudzenia przypominają szyby.


................................


I coś czego w żaden sposób nie można pominąć ,
to most Shinyo (Most Święty),
bardzo ważny w kulturze japońskiej.
Mnich imieniem Shodo
chciał wraz z towarzyszami pomodlić się na wzgórzu
o pomyślność Japonii.
Niestety,
rwąca rzeka uniemożliwiała przeprawę.
Ulitował się jeden z ważniejszych bogów
i utworzył z dwóch różnobarwnych węży
most na kształt tęczy.
Po moście tym chodzić nie wolno,
wolno patrzeć z innego mostu.



....................


https://photos.app.goo.gl/rjaRZAbiUR8p7pEF8

Ostatnie spojrzenie na...
bo już tutaj nigdy nie będę.


................


I już powrót do dworca pustą ulicą:


................


I hosting się zaciął...

[bogda]

Powrót inną drogą,
jest tu kilka domów,
sądząc po wielkości ogrodów,
właściciele to bardzo zamożni ludzie.
Jeszcze azalie (bo w cieniu),
większość przekwitła.

Domy faktycznie duże i zadbane.
A azalie rosną sobie na kamieniach i dają radę, nie to co u nas.

I już powrót do dworca pustą ulicą:

To oni po południu nie wychodzą z domów?

[amiii]

Napisał bogda

To oni po południu nie wychodzą z domów?

Młodzi jeszcze w pracy (pracują do późna,
ten słynny japoński "etos pracy"),
a emeryci za czym łazić będą.


Parę jeszcze migawek z miasteczka:


.................


................



.................


Typowy "ogródek" japoński:


.................


Tu pięknie woda spływa po tych skałach
ale zdjęcie pod słońce
i nie widać.


................


A to miejski saturator,
tylko soku brak:


...................

[amiii]

Miałam z Bachorem
iść do takiej knajpki kultowej w Tokio
ale dziś nie chce mi się szarpać z hostingiem.
To takie coś
i pytanie,
czy wiecie co to jest to kółko.
Pewnie warszawiaki wiedzą do czego to służy,
bo nowinki docierają najszybciej do stolicy.
Mnie to rozwiązanie zaskoczyło
ale ja, wiadomo,
prowincjonalna żaba jestem.
Dodam,
że takie cuś jest przy każdym wieżowcu
mającym podziemny parking.
A ulice ruchliwe są jak diabli.


...............

[bogda]

To takie coś
i pytanie,
czy wiecie co to jest to kółko.

Wiem...to taka rura, po której strażacy zjeżdżają.

[amiii]

Napisał bogda

Wiem...to taka rura, po której strażacy zjeżdżają.

Ja się zabiję!
Cudna jesteś,
masz pomysły.
Ale nie,
to nie to,
to ma średnicę ze 3 metry,
to taka "ruła" gruba nie mogłaby być.

[bogda]

to ma średnicę ze 3 metry,
to taka "ruła" gruba nie mogłaby być.

Żabo, dziura musi być większa od rury.
Bo jak ktoś przy tuszy, to się w mniejszą nie wciśnie.
Doja,śnij co to jest, bom ciekawa.

[amiii]

Zaczekaj moment,
może warsiawiaki wpadną
i powiedzą.
I wyjdzie na to,
że tylko ja tłumok jestem
i się dziwię że jest takie cuś.

[bogda]

Zaczekaj moment,
może warsiawiaki wpadną
i powiedzą.

A tak na poważnie...to może wejście do podziemnego przejścia.

[elik13]

Napisał Żaba

to ma średnicę ze 3 metry,

Żabo musi być tych metrów ciut więcej
bo misie widzi, że to winda i samochód
se w dół na ten parking jedzie, o
powiedziałam ja w.... siawianka

[amiii]

Napisał elik13

Żabo musi być tych metrów ciut więcej
bo misie widzi, że to winda i samochód
se w dół na ten parking jedzie, o
powiedziałam ja w.... siawianka

Nie,
to nie winda.

Napisał bogda

A tak na poważnie...to może wejście do podziemnego przejścia.

No to rzeczywiście "na poważnie".
A jakby się otwierało to przejście?

Czyżby misie udało czymś Was zaskoczyć?

[elik13]

Napisał Żaba

Czyżby misie udało czymś Was zaskoczyć?

Noooo na to wygląda Żabo
Gadaj co to za "wentylator"

[bogda]

A jakby się otwierało to przejście?

Całkiem prosto.
Naciskasz przycisk i koło się odsuwa.
A może to jest tak, że jak wjeżdża samochód na to koło, to żaluzje się podnoszą.

[amiii]

Napisał bogda

Całkiem prosto.
Naciskasz przycisk i koło się odsuwa.
A może to jest tak, że jak wjeżdża samochód na to koło, to żaluzje się podnoszą.

Fajnie kombinujesz,
szczegółnie to drugie rozwiązanie nie jest głupie.
Ale to nie to.

[amiii]

Napisał elik13

Noooo na to wygląda Żabo
Gadaj co to za "wentylator"

Jak napiszesz,
że nie śpisz jeszcze.

[elik13]

Żabo nie mogę zasnąć z ciekawości

[bogda]

No to moja inwencja już się wyczerpała.