|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry!
Dziś u mnie leje zdrowo,całe szczęście,że wczoraj zrobiłam zakupy,więc nie muszę nigdzie iść.Deszcz bardzo potrzebny, ziemia twarda jak skała. Alutka,bardzo współczuję,wiem,jak boli taka strata...... koteczka na zdjęciu tak pięknie i zdrowo wyglądała , widocznie poprawiło się jej na chwilę... Eniu,zdjęcia piękne,szczególnie te leśne...uwielbiam łażenie po leśnych drogach.Fotki miejskie ukwiecone,Fabryka Wełny w pełnej,kwiatowej krasie... Wypożyczyło mi się prawdziwą cegłę,ponad 800 stron,mam co czytać na deszczowe dni.Ciekawe,co będzie w środku... |
|
||||
Dzień dobry, Irenko.
Książka mnie zaciekawiła, nie ma jej jeszcze na Chomiku, ale zobaczę w Legimi, może znajdę. Dziękuję. Dzięki też za śniadanko, apetyczne kromki , idę szukać co mam w lodówce! W nocy była burza i trochę padało, teraz z zachodu nadciąga to samo! Miłego dnia, kochani.
__________________
|
|
||||
Witam nasze gadułkowo a w nim
miłe koleżanki. Dziś zaraz po śniadaniu wyruszyłam do prywatnej przychodni rehabilitacyjnej bo jak już kiedyś pisałam, od długiego czasu boli mnie prawa dłoń a szczególnie kciuk. Już wiele rzeczy nie mogę zrobić. I nie było wyjścia trzeba było prywatnie bo żadnych szans dostania się na NFZ. Na zdjęciu nic poważnego się nie dzieje.Orzekła że jej zdaniem jest to zapalenie jakiś paliczków i pochewki stawowej. Zaleciła 3 zabiegi i do domu ćwiczenia. Zobaczymy czy coś pomoże. Bo inaczej muszę iść do ortopedy i wziąć blokadę. Ala - współczuję,bo to bardzo przykre jak ukochane zwierzątko odchodzi,ale tak jak Małgosia mówi miałaś to szczęście,że przez tyle lat mogłaś się cieszyć. Jednak żal będzie długo ci towarzyszyć. Irenko - poczytałam recenzje o tej książce i może to być ciekawa propozycja,zapisałam. Krysiu - pozdrawiam. Wszystkim życzę spokojnego do końca dnia. A do nas dziś przyjeżdża po południu córka bo wróciła z nad morza,gdzie była z przyjaciółkami. Mówi,że ma ciekawe wieści. Już umieram z ciekawości. |
|
||||
Witajcie.
Po 15.35 wychodzę na przystanek ma do mnie przyjechać koleżanka z którą chodziłam do podstawowki, mieszkałysmy na tej samej ulicy i siedziałysmy w jednej ławce. Ciekawa jestem jak wygląda,nie pamietam abym ja kiedykolwiek spotkała po ukończeniu szkoły choć mieszkała cały czas w Nikiszowcu. Teraz mieszka niedaleko bo w Janowie. Dzis w nocy zle spałam i teraz czuje sie bardzo rozbita i słaba.Miłego dnia. |
|
||||
Dzień dobry |
|
||||
Dzień dobry Kochani
Alu bardzo nam przykro z powodu odejścia Zakopianki. Przywiozłaś ją z ukochanych gór ,tyle lat ci towarzyszyła. Pamiętam zaginięcie Kota-Kity Janusza ,to było rok temu. Lato,ciepło biegała po podwórku,wspinała się po drzewach przez całe dni,wracała co 2 godziny na posiłki przez otwarte okno w kuchni. Zadbana,wypielęgnowana,kochana dlaczego pewnego dnia nie wróciła? Do dzisiaj wypatruję jej jak jestem u Janusza,może wróci. Co się z nią stało czy ma dobrą opiekę dom, czy może coś gorszego ją spotkało ?.Ta niepewność ,domysły ?.... Nasza księżniczka jak ją nazywałam ,w ramionach pana. |
|
||||
Wczoraj zaliczyliśmy kolejną wycieczkę z Januszem dzięki uprzejmości Piotra jego syna.
To był dawno planowany wyjazd, wczoraj się udało Zwiedzaliśmy Uniejów nad Wartą z jednym najlepiej zachowanych zamków średniowiecznych ,źródła termalne,park,wypiliśmy kawę ,był też obiad w termalnej restauracji . Zdjęcia czekają na wklejenie. Dzisiaj musieliśmy się skupić na przygotowaniu Janusza na kolejny pobyt w szpitalu, to już jutro. Zostawiamy pozdrowienia dla wszystkich pań w gadułkowie. J&E |
|
||||
Dzień dobry.
Pada deszcz , czyli jest dobrze, bo potrzebny , bardzo! Ale co tu robić w taką pogodę? Pierwsza rzecz, wracać do książek. Można też nadrobić spanie, jak kto lubi! Wszystkim życzę dobrego dnia , bez zmartwień i chorób. Januszku , nasz rodzynku, trzymaj się i wracaj do dobrej formy. Alu , pozdrawiam
__________________
|
|
||||
Cześć kochani!
Deszczyk pada równo, a mnie kości nie dają żyć Rano pojechałam do Lidla po większe zakupy i kupiłam czereśnie, wielkie, jędrne i słodkie, po 12 zł. U nas na targu po 16 zł. byle jakie. Po drodze lało jak z cebra, na szczęście odszukałam kurtkę przeciwdeszczową z kapturem i mogłam iść bez parasola. Wypiliśmy kawkę i pora brać się za obiad. Krysiu, chciałabym ulokować się w fotelu z książką, ale mogę czytać, tylko wieczorem, a wtedy szybko powieki opadają mi na piersi Pozdrawiam całą gromadkę, a Ali i Januszowi przesyłam słowa wsparcia, trzymajcie się kochani! |
|
||||
Cytat:
Nie mam sumienia obciążać córki, bo ona pracuje i raz w tygodniu ma pracę zdalną, wtedy przyjeżdża i pomaga. Jednak codziennie muszę sama dać radę. Wszelkie rachunki, remonty domu, dachu, auta, ogródek, zakupy pranie, sprzątanie , gotowanie i podawanie pod nos, leki, to zajęcie dla dwóch młodych osób, a nie starej babci Zaraz ugotują się pyrki, będzie obiad, a potem pół godziny odpoczynku. |
|
||||
Witajcie. Wczoraj była u mnie koleżanka z podstawówki, ale było fajnie, śmiechu sporo, wspomnienia takie, że za głowe sie chwytałam co to my nie rozrabiałysmy a teraz oczekujemy, że dzieciaki będą grzeczne. Przypomniała mi sporo takich sytuacji o których zapomniałam, np. jak trzymałam na balkonie w akwarium zaskrońca /2 pietro/na szafce. 0by nie wyszedł to była położona siatka sztywna a na niej dla pewności stał duży czajnik pełen wody aby był ciężki. Myśmy sie wygłupiały i któras z nas potra czajnik i zleciał prosto pod stopy sasiada, któremu zrzucił czapke z daszkiem z głowy. Wyobrazacie sobie jak facet sie wystraszył bo gdyby tak dostał tym czajnikiem w głowe to mogłyśmy go zabić.
Wspominałtysmy nasze zabawy za torami kolejowymi gdzie były piekne łąki.0 rzucaniu kamieniami a potem jak rozbiłysmy okno u sasiadki to zwaliłysmy na kuzyna był mały i uwierzył, że jego rzut był celny. Dzis trochge sie zmobilizowałam i poskracałam sobie nogawkiu spodni, bo leżały i czekały na oklaski. Dzien chłodny i deszczowy. |
|
||||
Cześć kochani! Kaimko
Do nas wrócił upał, dobrze że wszelkie uprawy zostały podlane, po wczorajszych opadach Przyjechała córka z wnuczką, córka kosi trawę, a wnuczka siedzi w telefonie. Jest i piesek, biega po trawce za córką. Sąsiad ma imieniny, więc poszłam złożyć mu życzenia ze skromnym upominkiem, ale nie zostałam na kawie Mąż, dzisiaj gorzej się czuje, muszę to jakoś ogarnąć Miłego dnia życzę wszystkim zaglądającym i piszącym |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|