|
|||||||
 |
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|||||||
|
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Cytat:
że masz specjalne życzenie dotyczące wymiarów, to mogę namalować. Ten obrazek jest mały - 30x40 cm. Oprawiony w jasne ramki jest zupełnie, zupełnie... Dobranoc Wszyściuchnym!  
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... 
|
21-12-2018, 20:10
|
||||
|
||||
|
Wieczorowo witam się z Wami...
 Czytam, że Gratka kulinarnie prawie już przygotowana do świętowania... ja pieczenie zaczynam jutro... 2 placki szybko obskoczę...  Wyroby z Markowej znam, ale to pewnie z jakiejś masarni a nie od indywidualnego rzeźnika... Często kupowałam szynkę czy wiejską u nas w markecie, ale ostatnimi czasy te wyroby bardzo się popsuły. Wolę z Góry Ropczyckiej.  A smaka swojską kuzyna mogłam narobić... faktycznie wyśmienita. Kuzyn bawi się wyrobami masarskimi od kilkunastu już lat... do wszystkiego dochodził praktycznie... uczył się na błędach, dobierał mięsa, smaki i proporcje na oko. Wreszcie doszedł do perfekcji i jak typowy rzeźnik robi pyszne wyroby... a my - przy okazji - korzystamy. Miłego wieczoru i spokojnej nocki... Buźka...
__________________
|
|
21-12-2018, 21:53
|
||||
|
||||
|
Wszyscy w kuchni czas spędzają i smakołyki szykują.
Ja tylko pierniczki upiekłam i udekorowałam, a część zostawiłam do dekorowania wnukom. Zajmą się dekorowaniem i będzie spokój. Jutro mam wolne, to biorę się za pieczenie mięs i pasztetu i tak po kolei. Izo swojska wędlina ma zupełnie inny smak, przede wszystkim jest bez chemii. Teraz złapię trochę oddech i spać. Dobrej nocki Wam życzę.
|
|
22-12-2018, 07:10
|
||||
|
||||
|
Dzień dobry Ludkowie!
Biedne są bałwanki w odwilż. U mnie deszcz zmył resztki śniegu z bruku na podwórku,
a na trawie biało jest, wygląda to nawet schludnie Słabość mnie dziś ogarnia, ciśnienie leci w dół i moje siły też spadły poniżej normy. Jeszcze się położę na chwilę. Nic mnie nie goni to sobie poleżę i może nabiorę mocy Miłego Wam dnia!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
|
|
22-12-2018, 08:04
|
||||
|
||||
|
Jeszcze cuśkę gitarową rzewną przyniosłam, dobrze się słucha
https://www.youtube.com/watch?v=XDK9YCplcCY
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
|
|
22-12-2018, 08:40
|
||||
|
||||
|
Dzień dobry
Cytat:
ale załatwimy to po świętach, jak się przewali ta gonitwa. Zapodałaś Dereka Trucka, to jedna z podpór bluesowych. To dodam piękne wykonanie w Białym Domu z żoną Susan Tedeschi i moim ulubionym Warrenem Haynesem  Utwór wylansowała dawno temu niezrównana Etta James "Wolałabym, wolałabym oślepnąć chłopcze By nie zobaczyć jak odchodzisz, dziecino..." I'd rather go blind https://youtu.be/07rT1t2hkDU Dobrego dnia, oddalam się do zadań
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou
|
|
22-12-2018, 08:49
|
||||
|
||||
|
Dzień dobry.
Jak ładnie Gratka z Lulką zabluesowały . Przy takiej muzyce fajnie się będzie pracować. U mnie pogoda wiosenna, śniegu już nie ma, tylko jeden bałwanek taki przekrzywiony się ostał. Te u Doca fajne są i dobrze się trzymają. Muszę się czymś dobudzić i pobudzić, bo czuję się jak Gratka. Trza do tych zadać się udać za Lulką. Dobrego dnia.
|
|
22-12-2018, 16:10
|
||||
|
||||
|
Witam popołudniowo...
Real mnie pochłonął... piekłam, gotowałam, sprzątałam... dopiero teraz mogę siąść do kompa i odpocząć. Też jestem słaba... wstałam po 5-tej z piekącym bólem kręgosłupa... myślałam, że się rozruszam, ale gdzie tam... jedne tabletki, drugie... dopiero po Tramalu trochę ból ustąpił, ale pojawiły się inne objawy... zawroty głowy, suchość w ustach i senność. Położyłam się nawet na pół godziny.  Nie pomogło.  U nas lepienie pierogów i uszek będzie jutro... oba farsze przygotowałam... czekają aby stężały. Puszczę sobie bluesa od Gratki i od Lulki i trochę odpocznę. Miłego popołudnia....
__________________
|
|
22-12-2018, 19:54
|
||||
|
||||
|
Doc z Bratkiem robili pierogi, Tereska nadzorowała coby się udały...
Rano nie mogłam się pozbierać. Trochę drzemałam i potem wstałam prawie normalna. Prawie normalna. Odżyłam  Zrobiłam farsz grzybowy i mięsny, kapuściany robiłam wczoraj. Paszteciki drożdżowe upiekłam z tymi farszami , a wszystko starałam się w umiarkowanej ilości. Jutro mam luz, odpoczynek; odwiedzę moją panią uwięzioną w bloku, zawiozę jej trochę wiktuałów na święta. Na cmentarz trzeba by... A w wigilię lepienie pierogów i ryby.I starczy tego planowania Spokojnej nocy!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
|
|
22-12-2018, 19:55
|
||||
|
||||
|
Trochę odpoczęłam i wróciłam do jako takiej formy...
chociaż kręgosłup dalej doskwiera. Ciężko będzie... Hej Gratko.... U córki w domu płacz.... berneńczyk zachorzał od ukąszenia kleszcza. Drugi dzień bujają się między domem a lecznicą... kroplówki, zastrzyki, pobieranie krwi... rokowania są jednak niepomyślne. Chłopcy przeżywają, zwłaszcza młodszy. Szkoda mi ich.Miłego wieczoru i spokojnej, przespanej nocki....
__________________
|
|
22-12-2018, 20:35
|
||||
|
||||
|
Cytat:
Przecież to członek rodziny i taki kochany. Ale że od ugryzienia kleszcza? Czasem psy mają po kilka kleszczy i nic się nie dzieje. Może to coś innego. Cytat:
Ciekawe czy tego farszu coś się ostało. Gratko, też w tym roku minimalizuję ilości, a przynajmniej tak mi się wydaje. Paszteciki drożdżowe robię jutro. Dziś tylko upiekłam pasztet, mięsa i popakowałam prezenty. Też jakaś słabość mnie dopadła i po południu zaliczyłam drzemkę. Pewnie ta pogoda tak na nas wpływa. Dobrej nocki Wam życzę. Oby jutro było więcej siły, bo i zadań mam więcej.
|
|
23-12-2018, 07:55
|
||||
|
||||
|
Witam niedzielnie... Wszyściutkich...
Kawę sączę i zastanawiam się nad planem dnia... Na 9-tą jestem umówiona z córką... jedziemy na cmentarz, później jakiś obiad trzeba ugotować i... lepienie pierogów i uszek. Kochani... przekazuję Wam pozdrowienia i uściski od Kamy. Mimo, iż życzenia już składała prosiła o powtórzenie... życzy nam wszystkim zdrowych i pogodnych Świąt i zapewnia o swojej pamięci. Myślami jest z nami.Doc... ale ładnie udekorowałeś choinkę... nie ma co... Cytat:
Niby po kroplówkach i antybiotykach jest troszkę lepiej, ale co dalej - nie wiadomo. Jeszcze dziś i jutro mają jechać z nim na zastrzyk, a od wtorku antybiotyki doustne i Furosemid... Z życzeniami jeszcze przyjdę, a teraz życzę miłego i spokojnego, niezbyt pracowitego dnia...
__________________
|
|
23-12-2018, 09:01
|
||||
|
||||
|
Dzień dobry.
Hej Izo. Biedny psiak. Nie przypuszczałam, że psy też mogą zachorować na boleriozę. Kroplówki i leki powinny mu pomóc. Dziękuję Kamie za życzenia i też Jej życzę zdrowych i radosnych świąt. Z życzeniami też jeszcze przyjdę, teraz real ciągnie mnie za kieckę, właściwie to za spodnie. Z Doca choinki najbardziej ucieszy się Bratek. Miłego dnia dla Was.
|
|
23-12-2018, 09:24
|
||||
|
||||
|
Jeny jak mi żal Berneńczyka, dzieci i Magdy.
Borelioza jest ciężka do wyleczenia, u ludzi można jakoś zaleczyć, wirus w mózgu się zagnieżdża, atakuje różne organy nawet po latach, nie wiadomo kiedy. Trzymam kciuki za psiaka, moja rodzina też będzie trzymać. Młody jest, będzie walczył, przy pomocy weterynarza może się uda. Ubieram choinkę, robię stroiki, wyciągam światełka. Odwiedzę zmarłych i co tam jeszcze było w planie... Dziękuję Kamie za życzenia, ściskam ją serdecznie i życzę najlepszego! Izunia Miłego dnia!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
|
|
23-12-2018, 11:23
|
||||
|
||||
|
Też mi bardzo żal tego psiaka.
Mam nadzieję, że go z tego lekarz wyprowadzi. Jak miałam psy, to zawsze nosiły obrożę przeciw kleszczom, albo wcierałam im w kark jakiś specyfik. Przywiozłam sobie zamówione pierogi, bo jakoś mi się nie udają, znaczy się ciasto pierogowe. A sama piekę krucho drożdżowe, te zawsze są wyśmienite. No i gotuję zupę grzybową, kompot z suszu, warzywa na sałatkę. Jeszcze mi trochę roboty zostało, ale powoli popycham do przodu. Na cmentarz idę jutro rano w drodze po pieczywo.
|
|
23-12-2018, 12:07
|
||||
|
||||
|
Dzień dobry, Podkarpatki i Przychodźcy...
Iza_bello, przeżywałem chorobę młodego owczarka niemieckiego na nosówkę, wiem co Twoi czują.
Za powtórne życzenia od Kamy dziękuję. Też przesyłam, do Wrocławia...  zaś Wszyściutkim, obkupionym...  udanego przerobu i miłego dnia.
|
|
23-12-2018, 13:21
|
||||
|
||||
|
Że to już Święta prawie na progu składam wszystkim uczestnikom tego przezacnego wątku Najserdeczniejsze
Życzenia Bożonarodzeniowe. Niech te Święta będą najlepsze w naszym życiu!! 
__________________
_____________________ Edward
|
© Senior.pl 2006-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Nasze projekty: 
