menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #141741  
Nieprzeczytane 29-08-2021, 10:20
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 159
Domyślnie

Mój jeż

Tu już przestał fukać i jednym okiem mi się przygląda.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #141742  
Nieprzeczytane 29-08-2021, 12:46
kobra5's Avatar
kobra5 kobra5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: Podkarpacie
Posty: 5 640
Domyślnie

Leje trochę wieje no i człowiek kapcanieje....a te kury
wczoraj nie gdakały i w garnku wylądowały

Odpowiedź z Cytowaniem
  #141743  
Nieprzeczytane 29-08-2021, 14:32
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 864
Domyślnie

Cześć niedzielnie.

U mnie szaleństwa ciąg dalszy bo pogoda obłędna,
jutro Bank Holiday czyli dzień wolny,
ostatnie dni wakacji ,
chociaż tu dzieci idą tydzień później do szkoły.
W drodze powrotnej z Kornwalii odwiedziły mnie wnuki,
o ósmej rano już były na basenie.
Woda zimna o tak wczesnej porze ale od czego pianki?


..................

To jest kompleks basenów, dla każdej grupy wiekowej:


...................

Są bajery typu "rwąca rzeka", jacuzzi, fale itp.
i o dziwo! wstęp na ten basen jest darmowy.
Tylko są ograniczenia czasowe , rezerwuje się on line porę.



................


Chwilę się "pozachwycałam" jak wnuki szalały,
o kąpieli mowy nie było bo woda brr...
a potem poszłam na górkę szukać drzewa,
do którego mogłabym się przykuć.


...............


Bo niestety ale muszę (przynajmniej na trochę) jechać za wodę, już raz przełożyłam wyjazd.
I rozmyślam nad sposobem żeby jeszcze chwilę zostać
ale przykucie się do drzewa chyba nie jest dobrym pomysłem.

Jak siedziałam na górce,
to napatrzyłam się na różne pływające
i podsunęłam otoczeniu pomysł, by kupić pompowany kajak
i popływać po rzekach.
Morze to chyba odpada,
bo nawet blisko brzegu to buja a ja mam chorobę morską.
Oczywiście muszę popływać w tym kajaku bo pomysł mój,
to warunek,
jeszcze kilka dni w związku z tym tu zostać muszę.
Już kajak jest wybierany,
ja "mierzona", bo trzeba i pianki kupić, wywrotka zawsze jest możliwa.
Tylko zakładanie pianki, kto widział to wie, jakie to fajowe....



Sprawdzałam czy ta "łódka" to nie Toma Cruise,
bo kręci film w Birmingham
i wypożyczył sobie jacht podobny do tego,
(zdjęcia we wszystkich plotkarskich gazetach),
mieszka na nim żeby mieć spokój.
Ale nie, to nie jego, podobny tylko.


................


Bogda, zdjęcie jeża absolutnie mistrzowskie!!!
Że też Ci się tak dał sfocić.

Fajnej niedzieli Wam.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #141744  
Nieprzeczytane 29-08-2021, 15:35
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 646
Domyślnie

Cytat:
Napisał amiii
Cześć niedzielnie.

Jak siedziałam na górce,
to napatrzyłam się na różne pływające
i podsunęłam otoczeniu pomysł, by kupić pompowany kajak
i popływać po rzekach. tym tu zostać muszę.
Już kajak jest wybierany,
ja "mierzona", bo trzeba i pianki kupić, wywrotka zawsze jest możliwa.


Jeśli mogę się wtrancać w zakupy kajakowe, to ....właśnie takie pływadło bym polecał.
Jest taka firma Selvyor /albo cuś/ i ma całkiem pozyteczne dmuchańce. Na jedną czy dwie odoby.
Na spokojne wody jak znalazł.
A wiem co mówię, bo takie pływadło używałem chyba z 5 lat. Ok 20 kg + kilka minut pompowania i wiosełka składane... I radość o poranku.
A wiosełka świetnie robią na kondycję w każdym wieku.
No i ŻABO bardziej niż pianka potrzebna jest kamizelka....ale tą musisz sama przymierzyć.

Te seakayaki co je często oglądamy to już zabawa dla "zawodowców" po niezłym doświadczeniu.

powodzenia!

Daj znać co z tego Ci wyszło
Odpowiedź z Cytowaniem
  #141745  
Nieprzeczytane 29-08-2021, 16:49
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 864
Domyślnie

Cytat:
Napisał pluto37
Jeśli mogę się wtrancać w zakupy kajakowe, to ....
Ależ oczywiście, bardzo fajnie
bo dobrych rad doświadczonych kajakowych pływaków nigdy za wiele.
Cytat:
Na spokojne wody jak znalazł.
Chciałabym tą rzeką Tamar (w prawo na zdjęciu),
zdjęcie z przystani, skąd można wypłynąć.


.................


Ale jest to spokojna rzeka do momentu, kiedy po niej nie przepłynie coś z napędem,
jak ten statek na przykład co na filmiku.
A pływają i dużo większe jednostki, bo to głęboka rzeka, przynajmniej u ujścia.
Słaba jakość filmiku, bo pod słońce.

https://photos.app.goo.gl/vZgoRVV6dwWNFfyx5

Cytat:
I radość o poranku.
I na to liczę, może tylko późnym porankiem.
Cytat:
A wiosełka świetnie robią na kondycję w każdym wieku.
Wiem coś o tym i przyda mi się.
Cytat:
No i ŻABO bardziej niż pianka potrzebna jest kamizelka....ale tą musisz sama przymierzyć.
Kapok to się rozumie, bez tego nie wolno pływać, wysoki mandat grozi.

A wybór kajaków jest przeogromny, mądrzejsi ode mnie zadecydują.
Ja tylko zerknęłam na stronę i pierwszy lepszy,
jeden z tańszych ale mnie się podoba, "twarzowy".


....................


Cytat:
powodzenia!
Daj znać co z tego Ci wyszło
Nie omieszkam. I zdjęcia będą.

I taka tablica na przystani mnie rozśmieszyła:


.................................

Żeby trzymać się w odl. 100 m od łodzi podwodnych .
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #141746  
Nieprzeczytane 29-08-2021, 17:35
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 646
Domyślnie

Żabo!
To prawie mój sprzęt .... Ale zobacz ....selvyora pointer 3.

Na szybkich bandytów /jak na drodze/ trzeba uważać. I uprawiać balans ciałem jak przy twiście za czasów prywatek.
Na sztywno można zażyć kąpieli

No i rzeka wydaje się .... duża i chyba "pływna". Więc jest co robić gdy jest cofka
Nie masz czego mniejszego na poczatek?

Ja miałem kanały śródbagienne w fantastycznej górskiej scenerii. Z ptaszkami i zwierzątkami.
Przyznam, że kiedy raz ze trzy żurawie przeleciały mi z metr nad głową to doznałem dziwnego uczucia....

życze podobnych atrakcji.

I 3-ym się z dala od submarinów nawet jak są yellow

sam chciałem sprawić sobie takie cuś, ale jak powiedzieli że w bajorkach koło Bogusi jest zakaz używania pływadeł, to zrezygnowałem.
A rzeki u nas .....marne.

A te berths to skutery?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #141747  
Nieprzeczytane 29-08-2021, 18:51
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 864
Domyślnie

Cytat:
Napisał pluto37
Żabo!
To prawie mój sprzęt .... Ale zobacz ....selvyora pointer 3.
Zobaczyłam, powiem wow! ale tylko że też "twarzowy",
bo się na "technicznych" bajerach nie znam kompletnie.
Pływałam nie raz ale tylko na takim tradycyjnym sprzęcie.

Cytat:
Na szybkich bandytów /jak na drodze/ trzeba uważać.
Masz rację i tę rzekę raczej odpuszczę,
bo przypomniałam sobie że tu widywałam taką wodną łobuzerkę w akcji
na skuterach wodnych czy ścigaczach.
Cytat:
I uprawiać balans ciałem jak przy twiście za czasów prywatek.
Na sztywno można zażyć kąpieli
A to to mogę już dziś zacząć ćwiczyć,
zaraz znajdę podkład muzyczny.
O, już mam mój ulubiony kawałek , ta para to moi ulubieńcy:

https://www.youtube.com/watch?v=cysqItZwk0Q

Cytat:
No i rzeka wydaje się .... duża i chyba "pływna". Więc jest co robić gdy jest cofka
Nie masz czego mniejszego na poczatek?
Fakt, tu są przypływy i odpływy
a to ujście rzeki i poziom wody też się zmienia.
Niby dużo ludzi uprawia tu paddleboarding i dają radę (nie wiem czy jest polska nazwa, Google nie podpowiada)
ale dla emerytki to coś spokojniejszego,
choć dusza by chciała.



Cytat:
I 3-ym się z dala od submarinów nawet jak są yellow
Postaram się
ale jak będą "na wierzchu".
Rzeczywiście, przecież tu zaraz w górę rzeki jest największa w Europie stocznia w której naprawiane są okręty wojenne o napędzie atomowym.
To i podwodne też, stąd to ostrzeżenie nabiera innego znaczenia.



Cytat:
A te berths to skutery?
W tym kontekście to ja zrozumiałam
żeby omijać cumy czy kotwice i falochrony albo podesty.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #141748  
Nieprzeczytane 29-08-2021, 20:33
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 159
Domyślnie

Cześć wieczorkiem.
Młodzi wrócili z wakacji, trzeba było posiedzieć, wysłuchać wrażeń, wypraw itp. itd.
Żabo, pisałam, że prawie bym tego jeża rozdeptała.
Jak go zobaczyłam to stanęłam, później przykucnęłam, zwinął się w kłębek i strasznie na mnie fukał.
Ponieważ się nie ruszałam, to się uspokoił i jednym okiem na mnie się gapił.
Ależ Ty masz pomysły...kajakować Ci się zachciało.
Życzę powodzenia w tym przedsięwzięciu.
A jak coś dziabnie w ten kajak?
Nawet sobie tego nie mogę wyobrazić.
Pluto, no co Ty gadasz...
Na pobliskich mi bajorkach można pływać, są kajaki, rowery wodne, nawet gondola jest.
Na "Pacyfiku" czy innym "morzu" są żaglówki...
Mylą mi się te nazwy.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #141749  
Nieprzeczytane 29-08-2021, 21:22
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 864
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Żabo, pisałam, że prawie bym tego jeża rozdeptała.
Bo też w dzień jeża spotkać, miałaś farta.
Zrób mu kryjówkę na zimę,
może pomoże ci w przyszłym roku ze ślimakami.

Cytat:
Ależ Ty masz pomysły...kajakować Ci się zachciało.
Przecież to lekki sport jest, trochę machać ręcami,
już odgrzebałam takie urządzenie.....


.................


....i ćwiczę.

Cytat:
Życzę powodzenia w tym przedsięwzięciu.
Dzięki.
Cytat:
A jak coś dziabnie w ten kajak?
Nawet sobie tego nie mogę wyobrazić.
A co może dziabnąć?
Takie kajaki pewną wytrzymałość mają
a ja wody się nie boję, dobrze pływam,
więc jak siłę i piankę będę miała, to spoko.

To Ty już do szkoły w tym tygodniu?


Fajnie się jakiś zbiornik nazywa, "Pacyfik".
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #141750  
Nieprzeczytane 29-08-2021, 21:35
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 159
Domyślnie

Cytat:
Takie kajaki pewną wytrzymałość mają
a ja wody się nie boję, dobrze pływam,
więc jak siłę i piankę będę miała, to spoko.
A ja pływać nie potrafię, kiedyś się topiłam i od tej pory, duża woda to mój wróg.
Na tym sprzęcie to muskuły sobie wyrobisz.
Cytat:
Fajnie się jakiś zbiornik nazywa, "Pacyfik".
Jest Pacyfik, Bałtyk i Adriatyk...tereny zalane przez wodę, po byłych dołach cegielnianych.
Na dnach są zalane słupy telegraficzne, łącznie z kablami i różny sprzęt wydobywający glinę.
A ile ludzi tam się utopiło, głębia olbrzymia.
Cytat:
To Ty już do szkoły w tym tygodniu?
Tak jakby....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #141751  
Nieprzeczytane 29-08-2021, 21:44
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 864
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
A ja pływać nie potrafię, kiedyś się topiłam i od tej pory, duża woda to mój wróg.
Źle zaczęłaś, to się nie dziwię.
Woda to mój żywioł,
na stare lata (bo za młodu nie) czuję respekt
ale się nie boję.
Cytat:
Na tym sprzęcie to muskuły sobie wyrobisz.
Żebyś wiedziała, mocne sprężyny w środku.

Cytat:
Na dnach są zalane słupy telegraficzne, łącznie z kablami i różny sprzęt wydobywający glinę.
A ile ludzi tam się utopiło, głębia olbrzymia.
Takie doły, zalane wyrobiska, jeszcze z pozostałościami
są makabrycznie niebezpieczne.
Ciekawe czy można się tam kąpać czy to tak na dziko?

Sprawuj się w tej szkole.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #141752  
Nieprzeczytane 29-08-2021, 21:50
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 159
Domyślnie

Cytat:
Ciekawe czy można się tam kąpać czy to tak na dziko?
Chyba na Adriatyku (bo nazwy mi się mylą) można się kąpać, ale tylko w wydzielonej bojami strefie, są dwie...dla dzieci i dla dorosłych, chociaż dorośli kąpią się razem z dziećmi.
Jest duża plaża, piasek przywieziony z Łeby, ratownicy, kafejki, parasole, kosze plażowe itp.
Ale to dopiero tak jest od kilku lat, wcześniej była dzikość.
Jak znajdę fotkę w swoich zbiorach to pokażę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #141753  
Nieprzeczytane 29-08-2021, 21:55
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 159
Domyślnie



Fotka robiona wiosną, ale to tylko kawałeczek tego miejsca.

I drugi kawałek, też wiosenny.



Letnich nie wklejam, bo dużo dzieci i obcych ludzi.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #141754  
Nieprzeczytane 29-08-2021, 21:59
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 864
Domyślnie

Wnuki wróciły z wyprawy gdzieś tam,
muszę się odmeldować.

To takie dobranoc "spod latarni. "
Dobrej nocy z mojego miasta.
Śpij dobrze Bogda.


................


Ładnie tam u Ciebie, pamiętam, choć "obiekt" niewielki (może tylko na zdjęciu?)
Pewnie w takim dużym mieście jest zapotrzebowanie na takie kąpieliska,
lepsze to niż basen.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #141755  
Nieprzeczytane 29-08-2021, 22:12
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 159
Domyślnie

Cytat:
Ładnie tam u Ciebie, pamiętam, choć "obiekt" niewielki (może tylko na zdjęciu?)
Obiekt jest duży, to tylko takie wycinki z Kają.
Od września będzie już działał aquapark, tylko w drugiej części miasta.
Pozdrowienia dla Twoich wnuków i całej Rodzinki.
Śpij dobrze Żabo, dobranoc.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #141756  
Nieprzeczytane 30-08-2021, 07:56
elik13's Avatar
elik13 elik13 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 15 829
Domyślnie

Dzień dobry

Bogusia rzeczywiście super
fotkę strzeliłaś jeżowi
U mnie na wsi jakoś nie widzę tych zwierzątek.
Fajne masz te "oceany" tak bliziutko
Cytat:
Napisał Żaba
...a ja wody się nie boję, dobrze pływam,
Jak to żaba przecie
Żabo niech Ci się fajnie wiosłuje z wnusiami
i koniecznie uważaj i omijaj
te podwodne łodzie

Pozdrawiam i dobrego dnia Wszyściuchnym
Odpowiedź z Cytowaniem
  #141757  
Nieprzeczytane 30-08-2021, 09:02
kobra5's Avatar
kobra5 kobra5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: Podkarpacie
Posty: 5 640
Domyślnie

Ło matko ale się mokro zrobiło ..za oknem i w ciuchci .No i nawet u mnie prywatnie od wczoraj.Niechcący odebrałam telefon będąc w zajętości kierowniczej (ale na zestawie słuchawkowym) o mało z wrażenia ronda na wprost nie przejechałam bo z drugiej strony tel objawiła się moja przyjaciółka i stanowczo zażądała zgody na propozycję.Ponieważ kobitka rozsądna jest ,niepijąca i bez szalonych pomysłów to zgodę dałam. No i okazało się że zgoda dotyczy towarzyskiego udzielania się na basenie i wyjazdu weekendowego do SPA. Otóż od urodzenia Halinka ma na imię i wnuki zafundowały jej imieninowo 2 karnety.Ona nawet uczciwie usiłowała jeden wykorzystać ale stwierdziła że w rzeczonym czasie regulaminowym za chińskiego boga nie zdąży i jedyną znajomą duszą uwielbiającą pływanie i ogólnie wodę jezdem ja..a czas mamy do października bo potem jakieś promocje przepadają czy cóś.Szybko przeanalizowałam swoją zajętość i wyszło mi że ..dzieci były i nie przyjadą ,przetwory konieczne zrobione niekoniecznymi d..sobie nie zawracam.Mąż ma robótkę z cyklu wewnątrz ociepleniowych tj. daj mi spokój i nie przeszkadzaj i bardzo pomysłowi moczenia kibicuje ..No i pływamy tj Ja bo Halinka brzegu basenu musi się trzymać jako że na wodzie się utrzymuje jako tako jak brzeg w zasięgu ręki..głębiej wpada w panikę.
A wyjazd wybrała taki że ..głusza ,cudne widoki .kompleks basenów w tym zewnętrzny z podgrzewaną wodą ..echhh


I wiem czemu tak wybrała ..w podobnym ale jeszcze przed remontem ośrodku onegdaj była internowana (taka mała zemsta za czasy słusznie minione)
Pozdrawiam wszystkich
Odpowiedź z Cytowaniem
  #141758  
Nieprzeczytane 30-08-2021, 09:44
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 159
Domyślnie

Dzień dobry.
Hej Motylko i Kobro.
Cytat:
U mnie na wsi jakoś nie widzę tych zwierzątek.
Motylko, jak nie masz dzikości i chaszczy jak u mnie, to nie mają się gdzie osiedlić.
A może gdzieś są tylko ich nie zauważyłaś.
U mnie warunki mają dogodne, ale dopiero drugi raz miałam takie spotkanie.
Kobra, ale Ci się trafiła okazja do popływania, na dodatek w tak wypasionym kompleksie.
Miejsce na ostatnim zdjęciu, to już w ogóle dla mnie odpada.
Nie dość, że dużo wody, to jeszcze coś nisko nad głową wisi, klaustrofobia już by mnie dopadła po całości.
U mnie leje równo, miałam lecieć do sklepu, poczekam, może będzie mniej kapać.
Na dodatek mam dziś pogrzeb bliskiego sąsiada, a zarazem kuzyna mojego zmarłego męża, a ma tak lać cały dzień.
Pewnie tylko do kościoła się wybiorę, cmentarz odpuszczę.
Mimo brzydkiej pogody...dobrego dnia Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #141759  
Nieprzeczytane 30-08-2021, 09:57
kobra5's Avatar
kobra5 kobra5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: Podkarpacie
Posty: 5 640
Domyślnie

Motylko ciekawe co to jest ?U mnie też na wiejskich latyfundiach jeża nie uświadczy ,częściej go widuję w mieście jak wieczorkiem po trawniku sunie..Bogda u mnie chaszcze za ogrodzeniem ..no to warunki są
Bogda rzeczywiście fajna sprawa a jest i basen zewnętrzny z widokiem na górki i wodą podgrzaną do 39 stopni tam o klaustrofobii nie ma mowy
Koleżanka była jednoosobowo w sanatorium jeszcze z obostrzeniami i powiedziała nigdy więcej albo we dwie albo wcale..no to teraz ja pomogę jej wyjść z twarzą bo wnuki realizację prezentu pilnie obserwują
Odpowiedź z Cytowaniem
  #141760  
Nieprzeczytane 30-08-2021, 10:46
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 159
Domyślnie

Cytat:
Koleżanka była jednoosobowo w sanatorium jeszcze z obostrzeniami i powiedziała nigdy więcej albo we dwie albo wcale..no to teraz ja pomogę jej wyjść z twarzą bo wnuki realizację prezentu pilnie obserwują
Kobra, w lutym też byłam solo w szpitalu rehabilitacyjnym, w pokoju dwuosobowym, fajną współlokatorkę miałam, jeszcze jedna się do nas dołączyła i było super.
Obostrzenia też były, ale na miasto można było wychodzić, to ciekałyśmy, mimo mrozu.
One jeszcze latały po kolacji do prywatnego ośrodka na baseny, nawet z zewnętrznego korzystały, woda podgrzewana.
Gdyby nie te obostrzenia i zimowa pora, byłoby całkiem fajnie.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 78 Alsko Humor, zabawa - wątki archiwalne 19146 12-06-2012 13:21
Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 56 tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 515 13-01-2010 08:46
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . .cz.55 . . . tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 521 03-01-2010 08:31
... Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 54 . . . tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 516 23-12-2009 20:21
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 531 30-11-2009 08:56

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:30.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.