menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Styl życia > Dom, wnętrza, ogród
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #8401  
Nieprzeczytane 24-11-2018, 21:59
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 037
Domyślnie

Nie polecają ogrodnicy tak późnego wsadzania roślin do ziemi,
bo jak się sadzonka nie zdąży zasklepić i zlepić z podłożem, to mróz wysadza do góry.
Gdy ziemia zamarza to zwiększa się objętość i występuje dodatkowe parcie.
Pozdrowienia i coś nie w temacie, ale jednak...pod rozwagę.
https://outride.rs/pl/bagaz/
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8402  
Nieprzeczytane 25-11-2018, 07:59
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Cytat:
Napisał elizka
Cudny ten starzec Lulko

Widzę crocus rose jeszcze dostepne w sprzedaży donicowej w Zabrzu.

https://e-ogrodnictwo.pl/roze-angiel...ocus-rose.html

Jednak nie wiadomo czy można zaryzykować. U mnie już ziemia zamarzła.
Elizko, trochę późno na sadzenie, nawet doniczkowane, jeżeli ziemia zamarzła.
Lepiej poczekać do wiosny i zamówić tutaj
https://www.floribunda.pl/crocus-ros...st-id-161.html

róże sprawdzone, sadzonki zdrowe, okazałe, tańsze i niezawodne.



__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8403  
Nieprzeczytane 25-11-2018, 08:12
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Cytat:
Napisał gratka
Nie polecają ogrodnicy tak późnego wsadzania roślin do ziemi,
bo jak się sadzonka nie zdąży zasklepić i zlepić z podłożem, to mróz wysadza do góry.
Gdy ziemia zamarza to zwiększa się objętość i występuje dodatkowe parcie.
Pozdrowienia i coś nie w temacie, ale jednak...pod rozwagę.
https://outride.rs/pl/bagaz/
I mają rację, gratko, jeżeli nie polecają tak późnego sadzenia.
Ciekawy artykuł, dziękuję.
Pozdrawiam
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8404  
Nieprzeczytane 25-11-2018, 18:13
elizka's Avatar
elizka elizka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Miasto: Polska
Posty: 11 514
Domyślnie

Dziękuję Lulko. Skorzystam z Twojej podpowiedzi.
Moje róże już w białych koszulkach fizelinowych. Co prawda dziś było +7.

Gratko, też dziś byłam w Barcelonie i innych miastach z Twojego adresu .

Ostatnio edytowane przez elizka : 25-11-2018 o 18:20.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8405  
Nieprzeczytane 25-11-2018, 19:39
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Cytat:
Napisał elizka
Dziękuję Lulko. Skorzystam z Twojej podpowiedzi.
Moje róże już w białych koszulkach fizelinowych. Co prawda dziś było +7.

Cieszę się, elizko
Polecam jeszcze róże Harknessa, mocne, nie chorują, nie zwieszają główek, często powtarzają kwitnienie.
Mam z nich dwie odmiany; Chandos Beauty i Easy Does It, często je opisywałam.
I jeszcze bardzo zdrowe, prawdziwe terminatorki to róże Tantau:
mam z nich Aphrodite, Aquarell, Artemis (wielkie krzaki białych lodów śmietankowych ), Chippendale.
Gdybym miała jeszcze miejsce, to kupiłabym jeszcze inne odmiany tych hodowców.
I to nie jest żadna reklama, nic z tego nie mam, tylko dzielę
się własnym doświadczeniem
https://www.floribunda.pl/roze-tantau-cat-49.html

Moje róże nie mają koszulek na zimę, tylko obsypuję im nóżki ziemią i to wystarczy

__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8406  
Nieprzeczytane 25-11-2018, 19:49
elizka's Avatar
elizka elizka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Miasto: Polska
Posty: 11 514
Domyślnie

Kusicielka Lulka

Dla mnie to super reklama,bo z najlepszej ręki

Najgorsze to,że ogródek mały i ziemia jałowcowa.No ale eksperymentować nikt nie zabroni.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8407  
Nieprzeczytane 25-11-2018, 19:51
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

To tyko niektóre róże polecane prze mnie:





__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou

Ostatnio edytowane przez Lulka : 25-11-2018 o 20:03.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8408  
Nieprzeczytane 25-11-2018, 19:54
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Cytat:
Napisał elizka
Kusicielka Lulka

Dla mnie to super reklama,bo z najlepszej ręki

Najgorsze to,że ogródek mały i ziemia jałowcowa.No ale eksperymentować nikt nie zabroni.
Róże lubią ziemię cięższą, gliniastą, przekonałam się.
Na glebach piaszczystych rosną słabo, ale podsypuję je kompostem, który sama produkuję.
Czasem tez podsypię im nawozu długo działającego, raz w roku i to im wystarcza.
Na mały ogródek też jest rada, trzeba szukać róż, które można hodować w pojemnikach,
dużych donicach.
Wystarczy w wyszukiwarce wpisać rozmiar 0,4 - 0,6 m.
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou

Ostatnio edytowane przez Lulka : 25-11-2018 o 20:00.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8409  
Nieprzeczytane 27-11-2018, 08:16
miroslaww222 miroslaww222 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Nov 2018
Miasto: warszawa
Posty: 1
Domyślnie

Czy ktoś tutaj z państwa słyszał o inwestycji 500 zł za inwestycje w pożyczki społecznościowe na: https://capitalclub.pl/inwestycje . Moim zdaniem warto na ją spojrzeć.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8410  
Nieprzeczytane 29-11-2018, 10:55
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Róż nie należy przycinać przed zimą to najlepsza metoda, aby roślina mogła żyć właściwym cyklem,
współpracując z warunkami, jakie panują w środowisku.
Zimą róże muszą przetrwać niekorzystne warunki atmosferyczne, a znoszenie niskich temperatur
w połączeniu z otwartymi ranami po cięciu, mogłoby być dla roślin niekorzystne.
Ślady po cięciu, które mogłoby zaszkodzić roślinie jesienią, nie zdążyłyby się zasklepić do czasu
nadejścia pierwszych przymrozków.
Wtedy róża nie posiadałaby należytej odporności przed chłodem.
Przycinam róże dopiero w marcu, zazwyczaj w porze kwitnienia forsycji.

Nie należy również zbyt wcześnie okrywać róż.
Z osłanianiem przed zimą należy zaczekać do wystąpienia pierwszych ujemnych temperatur.
Zbyt wczesne zabezpieczanie róży mogłoby sprawić, że roślina przegrzałaby się w osłonie, a to skutecznie zmniejszyłoby jej odporność.
Gdy temperatura przez kilka dni jest ujemna, wtedy należy usypać kopczyki z ziemi wokół krzewów na 10-20 cm.
U odmian wrażliwych na mróz dodatkowo chroni się pędy, owijając je materiałem przepuszczającym
powietrze, np. agrowłókniną, nigdy nie folią.
Zabieg wykonuje się po pierwszych przymrozkach.
Można przy tym usunąć liście, aby zminimalizować ryzyko wystąpienia chorób grzybowych.
Moje róże zabezpieczam tylko kopczykami z ziemi, zazwyczaj to im wystarcza, czasem młode okazy
przykrywam jeszcze gałązkami iglastymi ale to rzadko.

Róża Chippendale jest młoda, to dostała większy kopczyk



__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8411  
Nieprzeczytane 29-11-2018, 17:39
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 037
Domyślnie

Hej Lulka!


W tym roku po raz pierwszy nie obcięłam pędów róż jesienią.
Kopczyki zrobiłam, tak jak zalecasz Lulko
Mam dobrą ziemię w ogrodzie, róże rosną wyśmienicie,
kwitną też obficie, ale nie tak długo jak u Ciebie.
Mówią, że starych róż się nie przesadza, czy to prawda?
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8412  
Nieprzeczytane 29-11-2018, 22:34
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Cytat:
Napisał gratka
Hej Lulka!


W tym roku po raz pierwszy nie obcięłam pędów róż jesienią.
Kopczyki zrobiłam, tak jak zalecasz Lulko
Mam dobrą ziemię w ogrodzie, róże rosną wyśmienicie,
kwitną też obficie, ale nie tak długo jak u Ciebie.
Mówią, że starych róż się nie przesadza, czy to prawda?
Hej gratko
Czy przesadza się stare róże? Raczej nie, bo mogą się nie przyjąć.
Ale są wyjątki.
Przesadziłam kiedyś na wieś starą różę pnącą, taki eksperyment.
Róża miała około 35 lat, nie miałam już dla niej miejsca w ogrodzie, myślałam,
że tego nie przeżyje, ale udało się.
Nie dość, że przeżyła, to jeszcze kwitnie bardzo bujnie.
I choć kilka lat temu przemarzła, odbiła na nowo.
Ale to jest wyjątkowa terminatorka, podejrzewam, że to Flamentarz, nie do zdarcia, ma teraz prawie pół wieku!
Do tego rośnie w słabej ziemi.
Kwitnie tylko raz, w czerwcu ale jak!

__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8413  
Nieprzeczytane 30-11-2018, 09:29
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Zabezpieczanie róż pnących na zimę
Jeżeli mamy róże pnące w ogrodzie, należy je zdjąć z podpór i (w miarę możliwości) przygiąć na płasko
do ziemi.
Tak radzą w poradnikach ogrodniczych.
Ale moje róże parkowe, które już po kilku latach zachowują sie jak pnące są takich rozmiarów,
że nie jestem w stanie zdjąć ich z podpór.
Zatem tylko u podstawy formuję kopczyk z ziemi, muszą jakoś przeżyć.
Co nie przeżyje, wycinam na wiosnę, róża sama odbije i wypuści nowe pędy.
Natomiast młodą pnącą i delikatną różę Bajazzo okrywam białą włókniną razem z całą podporą
i clematisem, który rośnie obok.
Takie zabezpieczenie róży na zimę będzie gwarantować jej przetrwanie przez zimowe mrozy.
Można też stosować maty słomiane lub jutę.
Takie zabezpieczenie jest szczególnie ważne w przypadku odmian powtarzających
kwitnienie, te kwitnące raz w sezonie lepiej znoszą mrozy i nie potrzebują kołderek.

__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8414  
Nieprzeczytane 03-12-2018, 07:56
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Jak chce się mieć w ogrodzie róże, które spokojnie zimują
w naszych warunkach, trzeba przy zakupie zwracać uwagę na
mrozoodporność poszczególnych odmian.
I tak np. róża piżmowa Elmshorn i parkowa Lucia wytrzymują temperatury do -32 st.C.
Parkowa Gefyld wytrzymuje nawet do -39 st.C!
Kupując takie róże o dużej odporności mamy pewność,
że bez osłony przeżyją spokojnie do wiosny.





__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8415  
Nieprzeczytane 03-12-2018, 09:36
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 179
Domyślnie

Lulka, Ty to już teraz możesz robić za doradcę w uprawie róż.
Piękne masz odmiany i tyle o nich wiesz.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8416  
Nieprzeczytane 03-12-2018, 10:31
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Lulka, Ty to już teraz możesz robić za doradcę w uprawie róż.
Piękne masz odmiany i tyle o nich wiesz.
Bogda, bo już minęły czasy, kiedy tylko wiedziałam,
że "zielonym do góry"
Ale co z tego, kiedy człowiek całe życie ponoć się uczy i umiera głupi

storczyk dla Ciebie

__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8417  
Nieprzeczytane 05-12-2018, 07:58
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Historyczna burbońska róża Louise Odier
o pięknym zapachu, wytrzymuje mrozy do -29 st.C
i jeszcze nigdy nie wymarzła ani jedna gałązka,
a mam ją od 7 lat

__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8418  
Nieprzeczytane 05-12-2018, 08:08
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 839
Domyślnie

Z przyjemnością Lulko oglądam wątek i czytam o różach. Moje wiadomości w tym temacie są prawie zerowe... dużo dowiedziałam się i zastosuję u siebie.
Dzięki...

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8419  
Nieprzeczytane 05-12-2018, 08:18
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Cytat:
Napisał Iza_bella
Z przyjemnością Lulko oglądam wątek i czytam o różach. Moje wiadomości w tym temacie są prawie zerowe... dużo dowiedziałam się i zastosuję u siebie.
Dzięki...

Izo, cieszę się, że moje informacje mogły się na coś przydać.
Co do mrozoodporności roślin, to warto znać jej strefy w Polsce,
można wtedy planować nasadzenia pod tym kątem
http://rosliny.urzadzamy.pl/wymarzon...a,92_1189.html
im większy numer, tym mniejsza mrozoodporność i tym samym większa wrażliwość na mróz.

Pozdrawiam
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou

Ostatnio edytowane przez Lulka : 05-12-2018 o 08:24.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8420  
Nieprzeczytane 07-12-2018, 09:09
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie Róża Peace

W Niemczech nazywają ją Gloria Dei, w Włoszech Gioia, a w krajach anglosaskich - Peace.
Bardzo godna polecenia, udowodniła, że krzew różany może być atrakcyjny
dla oka nawet wtedy, gdy nie kwitnie.
A jak już zakwitnie od czerwca i powtarza do października,
często listopada, to jest prawdziwa różana uczta!
Kolor zmienia się od zazwyczaj kremowo-żółtego z malinowym brzegiem, do kremowo-różowego,
w praktyce zamienia się zależnie od pór roku i miejsca wysadzenia.
Czasem przybiera biały odcień, a czasem intensywnie żółty.
Prawdziwa okazała piękność, bardzo popularna od lat,
ale warto ja mieć w swoim ogrodzie, nie zawodzi.
To wbrew pozorom ta sama róża, choć tak inne kwitnienie.



__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:17.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.