menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #5061  
Nieprzeczytane 29-07-2018, 18:54
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Cytat:
Napisał eledand
Zupki zjedliśmy na wodzie a tłuści jesteśmy oboje.Potem makaron z sosem i dodatki.Tak ciepło to ani jeść się nie kce.
Pozdrwawiam miło..[/size]

Makaron ? ... Efcia, gdy chorują jelita to nie makaron
pozdrawianki
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5062  
Nieprzeczytane 30-07-2018, 17:31
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Uśmiech witaj.

[quote=Arti]Makaron ? ... Efcia, gdy chorują jelita to nie makaron
pozdrawianki
Witaj....................
Aniu,bardzo dziękuję za słówka.Pozdrawiam ./QUOTE]
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5063  
Nieprzeczytane 05-08-2018, 13:57
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Uśmiech Witajcie.

Witajcie i kiedyś napisałam Kocią Bajkę.

Trzeba do takiego pisania,mieć wyobrażnię.Namalowałam do tego obrazek,który potem podarowałam do Szpitala.


Walka Kota z Rekinem.
Dzień wspaniały,kocie lenistwo to dobra rzecz.
Postanowiłem iść nad morze.
Wziąłem łódkę,wlazłem,uważając by mojego Futerka nie zmoczyć.
Siedzę sobie w łódeczce i czekam aż ktoś mi Rybkę złapie,
bo do mojej miniaturki wpadały same.

Swieżą Rybkęumiał to pogwizdałbym po Kociemu,ale myszy nie mogę wystraszyć.
Zły nie jestem a MYSZY są moje.

jadałem cały tydzień.
Gdybym Siedzę na Sterze i przewracam oczyma na wszystkie strony,
naraz podpływa do mnie,wielka a wręcz ogromna Ryba,jak REKIN.
Otwarła Paszczę bo chciała mnie zaraz zjeść.

Ja ze strachu,jej na Ogon i trzymam się,Już płakać mi się chce co ja bidny pocznę,

gdzie moja łódka i gdzie moje Rybki i Myszy.

REKIN nie wytrzymał mojego naporu na ogonie i zrezygnował.
Zleciałem do wody i jak nie trzasnę moim ogonem to fale ogromne się pojawiły.

BYŁEM URATOWANY.
Na pożegnanie wrzasnąłem do REKINA,
Miej się na baczności,wróce z wędką i za karę wyrwę Tobie ząb

MIAU,miau miau.
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5064  
Nieprzeczytane 17-10-2018, 18:43
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Domyślnie Witajcie.

[size="4"]Witajcie.

Dawno,dawno mnie tutaj nie było.Życie śle nam smutki a czasem tylko radości.
Dzisiaj skończyłam obrazek,lecz nie jest podpisany i skończe na następną środę.Nie wiedzieliście czy wogóle coś maluje.
Więc popatrzcie.Smutny.......
__________________
http://ewefew.blogspot.com/

Ostatnio edytowane przez eledand : 18-10-2018 o 17:39.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5065  
Nieprzeczytane 25-10-2018, 16:22
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Uśmiech

Poprawiony obraz tak wygląda.Reszta czeka na swoją kolej.Pozdrawiam.
[IMG][/IMG]
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5066  
Nieprzeczytane 11-12-2018, 18:44
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Uśmiech

Skrobnęłam wczoraj w Autobusie parę słów do KOTA.

Odszedłeś za niebieską chmurkę,pozostawiając po sobie pustkę,

Zycie z Tobą,wypełnione było radością.

Każde miauczenie,skradanie się pod krzaczkami,

świadczyło że jesteś i dajesz w ten sposób znać o sobie.

Odprowadzałeś mnie we środy do Szkoły,

potem czekałeś cierpliwie aż wrócę.

Wiedziałeś że w podzięce,będzie smeranie,Twego

cieplutkiego i miękkiego Futerka a Ty pomruczysz

Słodko.

Będąc ,bezdomnym,nie znałeś takiej zabawy.

Ja Ciebie tego nauczyłam z czego Oboje byliśmy

zadowoleni..



KOTY odchodzą w Samotności i mnie jest Smutno..

Efsul 2018.SIZE]
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5067  
Nieprzeczytane 14-04-2019, 13:52
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Uśmiech

Witajcie...

]Witajcie..

Napiszę coś z mojego życia...

Do ko scioła to szliśmy ja brat i mama.

Ojciec siedział w domu...Ze wzg na swoją świyntą Matkę miał Kościoła dosyć...

Szliśmy na msze.Mama siadała nas i czekaliśmy na resztę..
Zagrały Organy....

Potem do mszy,zagrał Organista jakiś utwór i w tym czasie u nas Oboje występował Płacz i łzy..
Wszyscy się na nas patrzyli i Mam "cap"nas na zewnątrz dostaliśmy po łbach i miało być cicho..

Nigdy nie wiedziałam co jest powodem takiej reakcji..W świecie Internetu ,wiele można się dowiedzieć.Pozdrawiam.
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5068  
Nieprzeczytane 14-04-2019, 14:19
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Uśmiech Witajcie.

https://youtu.be/ToQhVV7WpLk
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5069  
Nieprzeczytane 22-05-2019, 20:02
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Uśmiech

Nowy jasny obraz.


__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5070  
Nieprzeczytane 22-05-2019, 20:04
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Uśmiech

__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5071  
Nieprzeczytane 22-05-2019, 20:05
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Uśmiech

__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5072  
Nieprzeczytane 17-06-2019, 09:32
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Uśmiech Witajcie.

Witajcie..

Po stracie mojego Mikusia-Gucia,było mi bardzo smutno.

Chciałam znależć Kota takiego samego z Bezdomnych,które najlepiej odwzajemną moje starania.

DAło to efekt w samej sobie.

Przybłąkała się Czarna Zjawa Kocinka.

Obserwowałam jej poczynania.Piła dużo mleka i potem znikała.Zastanowiło mnie co dalej.Aż jednego dnia,jadła bułkę i chleb i kęs chleba w pyszczek i znikała za płotem.Mrauczała inaczej,..

Dzisiaj o godzinie 5,30 pod drzwiami Małż zauważył miauczące stworzenia.
Efka chodż,One już przyszli...

Równo 7 lat temu ,była ta sama Sprawka.Mam je wychować..Rozdać dobrym Ludziom a Kocinka będzie szczęśliwa że Trafiła na mnie...

__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5073  
Nieprzeczytane 18-06-2019, 14:47
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Uśmiech Witajcie.

Jest ich 5.Jak na raz to sporo.

Wczoraj przyprowadziła raniutko..Potem za parę godzin zniknęła na opuszczonej Posesji.Podejrzewałam coś,ale nie mogła sterczeć przy płocie.

Ona czarna i Maluch czarny i biegał pod brzuchem..

Dostał na pewno, sporo Matczyną Reprymendę...

Udało się.....Wychowam i rozdam w dobre ręcę....
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5074  
Nieprzeczytane 21-06-2019, 14:37
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
OK Witajcie.

Cytat:
Napisał eledand
Witajcie..

Po stracie mojego Mikusia-Gucia,było mi bardzo smutno.

Chciałam znależć Kota takiego samego z Bezdomnych,które najlepiej odwzajemną moje starania.

DAło to efekt w samej sobie.

Przybłąkała się Czarna Zjawa Kocinka.

Obserwowałam jej poczynania.Piła dużo mleka i potem znikała.Zastanowiło mnie co dalej.Aż jednego dnia,jadła bułkę i chleb i kęs chleba w pyszczek i znikała za płotem.Mrauczała inaczej,..

Dzisiaj o godzinie 5,30 pod drzwiami Małż zauważył miauczące stworzenia.
Efka chodż,One już przyszli...

Równo 7 lat temu ,była ta sama Sprawka.Mam je wychować..Rozdać dobrym Ludziom a Kocinka będzie szczęśliwa że Trafiła na mnie...

Wracam z powrotem do Kociego tematu.Czarna Zjawa.<ładna Kotka nie dużego wzrostu.Zadbana,ale strachliwa.

Miałam, przygotowaną wizytę na Stadninie w Mosznej.Przeczekałam ze wzg.na mój stan zdrowia i co...PRZYSZŁO.

Kotka ciężarna,została wyrzucona z Samochodu na opuszczonych Posesjach.Polazła do Stodoły i na samym wierzchu okociła się.

20 Maja,przyszła do mnie.Cichutko miałczała-nic nie jadła a TYLKO PIŁA>...

Wzięłam na ręcę i oglądała "Sutki' 8 szt a połowa gorąca.

Poiłam tłustym mlekiem by doszła do siebie.'
Po paru godzinach znikała i wracała.Miała do mnie pełne zaufanie.

Zastanawiało mnie to nie Żarcie" ze strachu....U wyrzuconego Kota z Samochodu,następuję syndrom strachu.Jak zapuszczaliśmy Auto ONA uciekała,ale szybko.

Z końcem miesiąca Maja,poszłam do Szpitala.Nakazałam "Staremu" dopilnowania Kota.Uczynił to....Bogu dzięki.

Ja wróciłam po dobrych dwóch tygodniach i On opowiada o tej kromce.A cha to są Kocięta,schowane.

W tej chwili Kotka jest spokojna.Ma te maleństwa w kartonikach ze siankiem,które są pilnowane.Kociary gonione że hey.

Wczoraj Gradobicie.Koci strach,wszystko mokre a Kotka jak oszalała,łaziła i szukała gdzie się schowały.

Poszłam na ogród a Koty siedziały we Mietle.
Miotła zwykła do zamiatania podwórza stworzyła ostoję spokoju dla małych.Myślałam że pęknę ze śmiechu.

Uratowane a Kocinka u mnie na ręku podziękowała mi za wszystko miaucząć inaczej.

W tej chwili je z nimi suchą karmę i jest okey..

Zrobiłam parę fotek,ale te diabełki takie szybkie i ja ne nadąże.
2 czarne;jeden ma Skarpetki białe a drugi łapki przednie białe skarpetkowe i tylne kolanówki.
2 inne biało czaarne a łebki na pół dzielone kolorem...

Pozdrawiam wszystkich...
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5075  
Nieprzeczytane 21-06-2019, 17:39
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 61 930
Domyślnie

Ewka, świetnie zaopiekowałaś kociaki z ich mamą.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5076  
Nieprzeczytane 21-06-2019, 22:08
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Domyślnie

Dzięki Wam a one SZCZĘŚLIWE.....
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5077  
Nieprzeczytane 09-07-2019, 23:18
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Że co? Witajcie.

Kocia Bajka z dnia 08.07.19.
1.otwarcie Mysz.
Około godziny 12.oo Kotka przniosła Mysz dla młodych.
Mysz,została położona i maluchy dawaj do zabawy.
Podrzucanie i walki.Mruczenie i skakanie.
Który pierwszy i sprawniejszy dolatywał aby to Myszysko złapać.
ZABAWA NA STO DWA>
Matka patrzyła na swoje pociechy,szczęśliwa że brzuszki mają pełne.

Naraz ,nadjeżdża Wielki Auto....
2.Strata i ucieczka.

Wielki Auto nadjeżdżał i okropnie hałasował.
Koty w strachu,pierwszy raz takiego Potwora słyszeli.
Dawaj w te pędy,tymi małymi łapkami i uciekać.

O Myszy zapomnieli.
3.Gdzie są Koty..
Była godzina 15.oo a Kotów nie ma.
Pytam "Króla",gdzie są Koty.
Pojechały z tym wielkim Autem we workach żółtych.

Czyś Ty ogłupiał.Oni je hyc do worka tą Czarnulę a małe powskakiwały za nią.

Pojechały,powiadam Tobie.
Myślałam że jego Zeżrem ze złości.
Nic tylko CZEKAĆ...

4.Szukanie kociaków..
Obeszłam całe bezdomne DOmostwa.
Po wszystkich Szopkach,opuszczonych Posesjach.Wołałam.
Miauczałam,mruczałam nie ma Przepadły...
Naraz wszystkie 5.

5.Godzina 20.oo Kotów nie ma...
Przygotowałam jedzenie dla nich i Jeży..
6.Godzina 21.oo dalej nic.
7.Jeże przylazły aż 3. do Jadalni.
Zaczeła się Sjesta i fukanie i bitwa Kufami.
Pierwszy raz coś takiego widziałam i słyszałam.
A Kotów nie ma..

W domu tylko słyszałam WYWIEZLI......UKRADLI......KOTY.....KOCIAKI.....

ZARAZO JEDNA........

8.Jest godzina 21,30 a ja dalej na Straży..

Naraz wyskakuje ten najmniejszy biało czarny Michałek a za nim drugi
Skarpetkowy i 3 białawo czarny prawe Oczko.

A gdzie Mamulka,naraz wskakuje przez Siatkę a za nią ten czarny Kotek tzw.
Kolanówkowy,czyli cała Banda wróciła do mnie z powrotem...


Co było powodem to zrozumiałam póżniej.
Śmieci z tym wielki Autem a Potem Kombajn i tezn zgiełk,
rumor i nie pokój spowodował że Kocinka zabrała Kocięta w bezpieczne miejsce..

Jak uważała że już jest spokój to dawaj do Effki nazad..'
Dzisiaj już spokojnie wariowali po całej posesji.
Taka to moja Kocia nowoczesna Bajeczka..

Dobrej nocy Miau.09.07.2019 Efsul
Do południa
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Czat toy_ Różności - wątki archiwalne 45 14-09-2009 22:13

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:16.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.