|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Cytat:
No tak Gosia nie wróci ale z wiekiem człowiek coraz słabszy i coraz cięższy i żeby się poradzić to trzeba trochę poskromić apetyt .. .teraz latem łatwiej może trochę się uda byłabym szczęśliwa Jak kto ciśnienie Ci spadło ? ja mam 120 na 80 A ty masz wysokie
__________________
|
|
||||
Witam o poranku wszystkie dziewczyny z Ninka na czele.Poczytalam wszystko i powiem Wam tylko tyle dieta? nie jem wszystkiego a ostatni posiłek o 18 sta 19 godz.Cisnienie mam małe 1o7-12o i drugie 65-70 po lekach doktor mowi ze dobre.Wczoraj pojezdziłam nie długo rowerkiem bo strasznie wiało ale spalam dziś dobrze choc jeszcze bym pospala.Pocieszam się że nie długo urlop...No to zmykam bo jestem jakaś taka nijaka ale wszystkim i każdej z osobna zycze milutkiego dnia.Mirko, Dorotko, Ewciu przyjemności w pracy.
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Witam... wczoraj się naszukałam tych kwitów zapłaty... niestety nie mam... musiałam przelać jeszcze raz... jakoś to przełknęłam... na pocieszenie synalek mi zrobił ogromną niespodziankę i radość... zapakował mnie i staruszka do samochodu i pojechaliśmy... pokazał nam działkę... kupił ją... niemożliwe... ma altankę murowaną... pokój z aneksem kuchennym... woda... prąd... i wychodek... trochę zaniedbana... ale już posiał trawę... ma też drzewa owocowe... nareszcie będę miała gdzie buszować po pracy... bo to niedaleko... dziś będziemy tam sprzątać... ooooo... dziewczyny wczoraj gadały o diecie i ciśnieniu... nawet Wandzia wpadła... diety nie stosuję... kocham jeść... hihihi... a ćwiczenia na przyrządach raz na ruski rok... ciśnienie też mi nieraz podskakuje... bez leków ani rusz... miłej pracy i przyjemnego dzionka... Za kurtyną codzienności... zatrzymać szczęście w migawce życia by radość melodią dla duszy się stała zza rzęs trzepotów jak skrzydła motyla uchwycić ten uśmiech co euforii sprzyja i błędnym spojrzeniem kwitnących emocji rozpalić… wciąż wzniecać… chęć swej obecności słoneczniki
__________________
"Sztuka życia - to cieszyć się małym szczęściem..." Phil Bosmans |
|
||||
Witam Mieć taką figurkę i jeść takie ciacha jak na obrazku marzenie każdej kobiety moje marzenie to jeść co lubię i więcej nie przytyć, o schudnięciu nie ma mowy , nie umiem ale za bardzo się tym nie przejmuję, tylko z szafy muszę powywalać ciuchy, w które zapewne już nigdy się nie zmieszczę (zawsze była nadzieja) U sąsiadki dzieciaczki popilnowałam, chociaż zaraz ostry dyżur miałam, temp. jeden 38, drugi 37,5. Dużych wymagan chłopcy nie mieli, a że nie umiem siedzieć z założonymi rękami, to ciutek ogarnęłam mieszkanko. Pani sędzia (to zawód sąsiadki) przyjęła to z szerokim uśmiechem i podziękowaniem. Może zostanę "Bożenką"? za jakiś godziwy grosz? to 100 m. ode mnie. Mirko, to strata nieco osłodzona? będziesz miała zajecie i przyjemność z przebywania "na łonie" Helenko, niziutkie to Twoje ciśnienie, ja tak jak Gosia 150/85 i tak mi dobrze, ale oczywiście na lekach od ponad 20 lat. Ninko, jak można tak nie jeść... ja wciąż mam w myślach co by tu przekąsić albo połasować...jakiś lodzik, jogurt,ciasteczko. Głównych posiłków zjadam właściwie niewielkie ilości, tylko to "pomiędzy" najgorsze. Ewka, Wandzia, Iza, pozdrawiam Muszę przystapić do działań, znowu do serwisu rowerowego jadę, a potem trochę przygotować walizeczkę, w piątek rano wyjeżdżamy na cały weekend do Jastrzębiej góry, pooddychac jodem (samochodem, nie rowerem ) Do potem dziewczynki, pa...
__________________
„Cieszyć się życiem to największy sukces. Niezależnie od przeciwności, zachowuj optymizm.”- Ellen DeGeneres |
|
||||
Jestem i cieplutko witam Rodzinkę!
Danusiu, odczytałam Bożenkę jak u Jolinki...dobrze Ci zrobi taki ruch.... Mirusiu, teraz będziesz chudła w oczach jak jest działka..tam bez końca robota i dupsko w górze, głowa w dół...kochałam działkę i jak już miałam wyplewioną, wszystko pięknie rosło to chodziłam z kopaczką i szukałam chociaż małego chwasta... Helenko, ja już drugi dzień wstaję o 4 i kładę się z powrotem...nie chce mi się już nic robić... Ewuniu, Wandziu, dzięki za dobranockę... Zostawiam Wam słoneczko... |
|
||||
Witam Koleżanki Różnościanki niezwykle serdecznie.
A jednak musiałam iść do lekarza, który zaordynował antybiotyk..... zbyt długo już trwał ten kaszel, katar i chrypka. Broniłam się, walczyłam domowymi sposobami, jednak nie ma to jak solidny antybiotyk, po dwóch dniach poprawa znaczna i.... ulga. Też kocham jeść.... zwłaszcza dobre rzeczy.... lubię podjadać między posiłkami i dziwię się Nince, że Ona zapomina o jedzeniu, że często przypomina sobie, że nie zjadła późnym popołudniem. Ninuś... to niezdrowo tak żyć. Ciśnienie mam w normie.... raczej niskie niż wysokie i od trzech lat nie przyjmuję leków.... unormowało się. Dla Was.... Ninko... Gosiu... Ewo... Miro... Helenko... Jolinko... Danusiu... Wandulo... i dla wszystkich niewymienionych.... ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ |
|
||||
Witam koleżanki Różnościanki.....
Kłaniam się Nince
Życzę wszystkim koleżankom dobrego ciśnienia Izabelko dobra wiadomość że zdrówko wróciło Danusiu zmiana klimatu i otoczenia to świetna sprawa udanego odpoczynku Mirusiu jak to mówią ''Bóg zasmuci Bóg pocieszy'' teraz będziesz się relaksować cieszę się z Tobą Pogoda rewelacja ja spijam drugą kawę może się rozkręce Powinnam umyć okna tak słoneczko pokazuje ... ale żeby mi się chciało chcieć
__________________
|
|
||||
Witaj skarbie....kiedyś, jak było ciężko zrobić zakupy to mam wrażenie, że miałam lepszy apetyt...A z zasady nigdy nie byłam za jedzeniem, zawsze w pierwszej kolejności było rodzeństwo...a było 3...potem mąż i dzieci...i tak mi zostało...
Cieszę się kochanie że z kaszlem już lepiej...antybiotyk jest dobry, ale to nie to...potem jest bardzo potrzebny i już nie działa...Niestety, tak miałam...byle co dawano mi coś do połknięcia...potem zachorowałam poważnie, organizm nie reagował...był problem. U mnie piękne słoneczko, radość patrzeć w okno...Pani z opieki już poszła, o 14 przyjdzie pielęgniarka...i znowu dzień z głowy... zostawiam. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|