menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Zamknięty Temat
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #721  
Nieprzeczytane 28-04-2018, 10:10
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 800
Domyślnie


__________

Dzień dobry. Witam Miodowo w wiosenny ranek,
zapraszam na śniadanie . Smacznego.
Pozdrawiam wszystkich. Miłego , pogodnego dnia życzę.


  #722  
Nieprzeczytane 28-04-2018, 10:47
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 800
Domyślnie



Dzień dobry. U mnie zapowiada się pogodny dzień.
Od samego rana świeci słońce. W tej chwili po śniadanku piję kawkę .
Zaraz odświeżę podłogi, a potem po obiedzie zamierzam odwiedzić
groby sióstr , rodziny i bliskich.
Ciekawe jak Ninka w Sanatorium się czuje bo to życie z regulaminem.
Nasze spotkanie jak wynika nie ma zainteresowania co widać.
Zdaję sobie z tego sprawę , że do niego nie dojdzie.
Ja takie wyjazdy z mężem do Zabrza na Górny Śląsk mam przynajmniej
dwa razy do roku. Dochodzą jeszcze zjazdy rodzinne.
Wiem co to znaczy i ile wysiłku mnie to kosztuje.
Muszę zamawiać Hotel przynajmniej na dwie doby , wyżywienie
od śniadania do kolacji , podróż i na to muszę mieć pieniądze
i co za tym idzie i siły, których coraz mniej. Życie na walizkach.
Nie jedzie się tam na spotkanie czy wypoczynek tylko od samiutkiego
rana od godz 7-mej w Klinice, trzeba zgłosić się na badania.
Teraz w Maju czeka nas znowu wyjazd , a ja jeszcze nie zarezerwowałam
Hotelu. Wiem że to jest cała wyprawa z walizką.
Trudno będzie zorganizować nam takie spotkanie we Wrocławiu
bo i nasz wiek na pewne rzeczy nie pozwala, pewne sprawy
nam ogranicza... Szkoda bo Wrocław jest piękny , a my Wrocławianki
pokazały byśmy Wam ciekawe miejsca we Wrocławiu.
Wietrzyk już deklarowała się załatwiać tańsze noclegi. Fakt , że doba
w Hotelu nie jest tania, a dochodzą koszty podróży i całodziennego
wyżywienia i trzeba by było mieć na to trochę gotówki, a najważniejsze
i siły na zwiedzanie. Zdaję sobie z tego sprawę , że po mimo chęci
też ograniczają i nie pozwolą inne sprawy. O tak!!!!Też sobie zdaję sprawę.
Dawno na wątku nie było Danusi, może jest u dzieci i cieszy się wnukiem.
Pszczółki i Gucie, odezwijcie się choć jednym słowem , że jeszcze
o Miodowym i o Pszczółkach pamiętacie... Co u Was?....Martwimy się.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich obecnych i nie obecnych,
milej , szczęśliwej i pogodnej soboty życzę.

♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 28-04-2018 o 11:07.
  #723  
Nieprzeczytane 28-04-2018, 11:20
oma oma jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 60 568
Uśmiech

Dzień dobry Miodowo...
Basiu, dziękuję za podpowiedzi aury dnia i za pyszne śniadanko.
Dzisiaj jajek nie zabraknie, no i jest w czym wybierać na zastawionym stole.
Honorciu - mam nadzieję, że słoneczko mocniej u Ciebie dzisiaj grzeje.
Wczoraj u mnie też było potwornie zimno. (wiatr)
Malowałam na balkonie metalowe kwietniki do kwiatów,
to ręce zsiniały mi z zimna.
Dzisiaj już cieplej i mogę położyć drugą warstwę farby.(bez rękawiczek)
Z posadzeniem pelargonii bluszczolistnej, muszę parę dni zaczekać...
poranki i noce, niestety są zbyt chłodne.
Mireczka, pewnie w drodze do słonecznej Chorwacji.
Szczęśliwej podróży życzę, a tam...cudownych wrażeń i zasłużonego odpoczynku!
Jak zawsze, czekamy na fotki.
Nince - dużo słonecznego ciepła, potrzebnego do spacerów w pachnącym lesie.
Irenko, podziel się Swoją pozytywną energią.
Podziwiam, jak Ty to wszystko ogarniasz...ciągle w biegu.
Aluniu, spodobała mi się ..."mgła na polu".
Nie wiem dlaczego ściągali Tobie szwy, ale życzę szybkiego wyzdrowienia!
Cecylko, Czesiu, Zosiu >

Pozdrowienia dla całego Miodowa zostawiam
i życzę słonecznie ciepłej i radosnej soboty!

  #724  
Nieprzeczytane 28-04-2018, 13:07
alodia1949's Avatar
alodia1949 alodia1949 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 12 850
Domyślnie

witajcie!

ogarnęłam co było do ogarnięcia

i dałam NOWY WPIS NA BLOGU - zapraszam


__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel

i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/
  #725  
Nieprzeczytane 28-04-2018, 14:03
Honorka1949's Avatar
Honorka1949 Honorka1949 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Miasto: Gdynia
Posty: 10 371
Domyślnie

Witam Miodowo.

Poranek bardzo pochmurny...teraz wyszło słonko....
Córcia od rana " odgruzowała" chałupkę ...wszystko
pachnie i lśni .Obiadek gotowy , zjemy i jedziemy
na cmentarz...
Basiu sobotnie śniadanko wypasione ..dzięki.
Jest i kawa z pysznym rogalem...
Basiu wszyscy chcemy się spotkać...tylko to nie
takie proste...Każda ma jakieś obowiązki i problemy.
Ja mam starego chorego psa...nie mam go z kim
zostawić...Dzieci pracują całe dnie ...a z psem trzeba
często wychodzić...
Inni maja kłopoty zdrowotne, terminy wizyt ...trudno to
zgrać.Może kiedyś się uda ...wszystko przed nami.
Wiem ile wysiłku kosztują Wasze wyjazdy do Zabrza...
Alu dzięki za chęć znalezienia Hosteli ...Jak będzie
potrzeba zgłosimy się do Ciebie
Danusiu cieszę się,że zajrzałaś.Nacieszona wnukami
wróciłaś do siebie...W domu zawsze znajdzie się coś do
roboty....
U mnie balkon woła o pomalowanie ...nikt się nie wyrywa
do pracy ...czekam
Irenko poprałaś, posprzątałaś i w miasto idziesz ?
Słoneczka i dobrego humoru WSZYSTKIM życzę oraz serdecznie pozdrawiam.

__________________

*** Wklejone obrazki pochodzą ze stron ogólnodostępnych w "necie" ***
  #726  
Nieprzeczytane 28-04-2018, 17:40
Anielka's Avatar
Anielka Anielka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: pomorskie
Posty: 11 336
Domyślnie

Witam serdecznie Wszystkich w Miodowie.
Nie wyliczam,bo mogę o kimś zapomnieć,a wszystkie jesteście dla mnie ważne.
Ostatni tydzień miałam bardzo trudny i fizycznie i psychicznie.Ale na razie sie wszystko uspokoiło/odpukuję,bo nie wiem co za chwilę Mamusia,albo raczej jej choroba,nam wywinie/.
Mamusia moja choruje na Alzheimera i absolutnie nie zdawałam sobie sprawy co ta choroba może zrobić z kochanym człowiekiem.Teraz już wiem,Czytałam dużo,pracowałam w hospicjum,widziałam.Ale kiedy chodzi o bliską osobę,z która jesteś emocjonalnie związana,to .....to stajesz w tak zwanym rozkroku,i nie wiesz co robić.Tym bardziej,ze lekarze Ci nie nie pomogą,nie pokierują wręcz straszą,że może być jeszcze gorzej.
Mam jeszcze bardziej utrudniona sytuacje,bo mam bardzo apodyktycznego Tatusia.Wszystko wie najlepiej,wszystko zrobi sam,choć ma 89 lat,ledwo człapie,ale sam.Nie pozwala nam na nic,jak już Mamusia daje mu mocno do wiwatu/nieświadomie,mam nadzieję/to dzwoni i straszy nas ,ze wyskoczy przez balkon bo już nie wytrzymuje.Ale w momencie kiedy lekarz na nas napada,ze nie pomagamy starym rodzicom,mówimy,ze Tatuś nam na to nie pozwala,sam wchodzi do lekarza,,nas nie dopuszcza do niczego.To jest makabra,nikomu nie życzę czegoś takiego,bo to się nawet mówić nie chce.Do tego wstydzi sie przed rodzina i sąsiadami,ze Mamusia czasami godzinami jęczy lub krzyczy,nie podaje leków na uspokojenie bo pani doktor powiedziała,ze podaje się doraźnie.Czasami mam ochotę tak Tatusiem potrząsnąć,ale tez się o niego boję,bo schorowany,kruchy,od razu się denerwuje,krzyczy na nas,Mamusia nie cierpi kłótni ani krzyku i cała sztywnieje,atak gotowy,pogotowie,szpital,cała noc na SOR-ze,m a s a k r a.
Jest nas trzy siostry,wszystkie mam silna nerwicę do tego depresje,leczymy się,ale cóż z tego kiedy ciągle mamy takie zdarzenia.I nie możemy Tatusiowi wytłumaczyć na czym polega choroba,jak powinien z Mamusią postępować,żadnej z nas nie pozwała zostać u nich na kilka dni/mają trzy pokoje/.Jeszcze trochę to ja wyskoczę przez balkon ,bo sobie nie poradzę z tym wszystkim/żart,dam radę,tylko jakim kosztem/.
Przepraszam,ze tak się rozpisałam,ale czasami człowiek musi wyrzucić z siebie wszystko,wówczas jest mu lżej.
Tym bardziej,ze w dobie tych wszystkich przepychanek ze służba zdrowia na jakąś psychoterapie nie ma co liczyć a prywatnie mnie nie stać.
Tak,ze nie dziwcie się ,ze tak mało zaglądam,ale czasami jak wracam od Rodziców to jestem tak padnięta,ze marzę tylko o prysznicu i położeniu się,bo ze spaniem tez nie jest łatwo.Ostatnio nerwoból usadowił mi się w lewym udzie i prawej łydce i trzyma już kilka dni,tak,ze nawet mam problemy z chodzeniem,ale jak trzeba,to zaciskam zęby,biorę silny lek przeciwbólowy i drepczę podpierając się kijkami.
Dzisiaj mam dzień wolny to troszkę zajęłam się domem,pichceniem,jutro przyjeżdżają Rodzice na kawę i obiad/jeżeli nic się nie wydarzy.oby nie /.Mamusia bardzo lubi "bywać",jakoś lepiej się czuje poza swoim mieszkaniem.
To tyle u mnie ,dzieje się ,oj dzieje.
Wszystkim życzę spokojnego,pogodnego i przyjemnego długiego weekendu.
Jak tylko znajdę czas i wenę/bo ostatnio z nią nie najlepiej/to oczywiście napiszę,bo czytam Was codziennie na smartfonie.
Pozdrawiam cieplutko
__________________
1.-"Prawda jest taka, że ludzie dzielą się na przyzwoitych i kanalie, oba rodzaje człowieczeństwa są po obu stronach."
/maja59- senior/

  #727  
Nieprzeczytane 28-04-2018, 19:20
Honorka1949's Avatar
Honorka1949 Honorka1949 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Miasto: Gdynia
Posty: 10 371
Domyślnie

Witaj Anielciu
Bardzo smutne to co piszesz o Twoich rodzicach...
Są wiekowi, schorowani i ciężko do nich dotrzeć...
Wiem ,że doskonale się nimi opiekujesz...ale pewnych
rzeczy nie przeskoczysz Wszystko odbywa się kosztem
Twojego zdrowia...Cóż ..życzę Tobie wiele cierpliwości..
do serducha tulę....Trzymaj się Anielciu i zaglądaj
Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za telefon
__________________

*** Wklejone obrazki pochodzą ze stron ogólnodostępnych w "necie" ***
  #728  
Nieprzeczytane 29-04-2018, 00:15
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 800
Domyślnie



Aura Dnia. - http://www.dobrysennik.pl/energia-dnia
ˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆCytat dnia
„Czym jest słońce dla ziemi, tym miłość dla duszy.” /Honoriusz Balzac/
Czary.pl ***http://www.czary.pl/
ˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆ
Niedziela, 29 Kwietnia 2018 r. (119 dzień roku)
Imieniny: Piotra, Rity, Angeliny
  #729  
Nieprzeczytane 29-04-2018, 06:38
wietrzyk's Avatar
wietrzyk wietrzyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Dolny Sląsk
Posty: 4 325
Domyślnie

witam dziewczyny we Wrocławiu dni upalne ...
wczoraj pomału...poszłam skosic trawę na swojej działce..Musiałam uważać ale udało się..Wieczorkiem pobiegłam na koncert...

Anielko...bardzo Ci współczuję, ze musisz na to patrzeć....Opiekujesz się jak możesz najlepiej..Mam sasiadkę, która jest w takim samym stanie....jak tam idę...prawie codziennie na chwile to tez ciągle krzyczy, wyje.....bardzo smutna starośc...i pomóc nie mozna

Danusiu dziękuję ... z dnia na dzień będzie lepiej

Honorko dokładnie tak jest trudno jest się zebrać na wyjazd...Ja mieszkam we Wrocławiu i Irenka i Basia....więc nie musimy jeździć...
ale jak będzie taki moment , to chętnie pomogę we wszystkim

Irenko Alodio naprawdę super miałaś spotkanie...wyglądałaś przecudnie....

Zyczę miłej niedzieli







  #730  
Nieprzeczytane 29-04-2018, 10:01
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 800
Domyślnie



Dzień dobry. Witam Miodowo o niedzielnym poranku.
Witam już dzisiaj obecną Wietrzyk z aromatyczną kawką dziękuję, zapraszam na śniadanko . Smacznego.
Pozdrawiam wszystkich. Miłego , pogodnego dnia życzę.

  #731  
Nieprzeczytane 29-04-2018, 10:16
wietrzyk's Avatar
wietrzyk wietrzyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Dolny Sląsk
Posty: 4 325
Domyślnie

dziekuję za śniadanko...Witaj Basiu...

zapomniałam przekazać pozdrowienia od Nineczki....wczoraj z nią rozmawiałam..jest zadowolona...i ściska Was mocno...
  #732  
Nieprzeczytane 29-04-2018, 10:53
alodia1949's Avatar
alodia1949 alodia1949 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 12 850
Domyślnie

witajcie!

Anielko - bardzo Ci współczuję

ALU - co do mojego wyglądu zawsze się pocieszam, że
"Uroda mija, głupota zostaje"
szkoda, że Cię nie było na spotkaniu

w maju koleżanki dolnoślązaczki planują spotkanie
w naszym Ogrodzie Botanicznym to będzie okazja do spotkania

info o tym projekcie jest tu: http://www.klub.senior.pl/dolnoslask...post1329482528

przerażają mnie te upały

duszę w jednym garku pałki kurczakowe, jabłko i pieczarki - taki eksperyment
mam nadzieję, że wynik będzie jadalny

__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel

i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/
  #733  
Nieprzeczytane 29-04-2018, 11:49
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 800
Domyślnie

Witam Was.

Dzień dobry. Miło też widzieć Danusię , odnowiłaś sobie Balkon , a i rower przygotowałaś już do wyjazdów na spacerek. Wspaniała będzie wycieczka
połączona dla zdrowotności. Ja jak na razie zostaję z rowerkiem stacjonarnym ,
który mi musi wystarczyć by rozruszać stare kości dla zdrowotności
jak napisałam w swoim wierszu . Miło mi przywitać Anielkę.
Współczuję Anielka , że masz duże problemy z chorą mamą ,
której starasz się pomagać jak możesz. Bardzo dobrze ,
że zaprosiłaś rodziców do siebie i jak sama piszesz to lubią przebywać
poza domem i u Ciebie. To jest dla nich odskocznia od codzienności.
W taki sposób bardzo im pomagasz, czują się potrzebni i jak widać
chętnie jadą do Ciebie. To jest bardzo poważna choroba, duże uznanie
dla Twojego Taty , że sobie radzi, pomimo jego sędziwego już wieku,
a to że jest nerwowy to nie ma się co dziwić . On jest na co dzień
z tym problemem. Ludzie starsi lubią swobodę w swoim domu
i nie dziw się , że nie pozwalają Wam ze sobą przebywać cały czas.
Wystarczy jak pomagacie Tatusiowi i wyręczacie go w innych obowiązkach.
Porozmawiajcie czego on by chciał od Was i czego się od Was spodziewa
i w jaki sposób da sobie pomóc. Czasami my starsi ludzie oczekujemy
czegoś więcej od bliskich, a tego nie dostajemy, ale i też o tym
nie mówimy jakiej byśmy chcieli pomocy i zaczynają się niepotrzebne
nerwy i niemoc, rozgoryczenie w różnych obowiązkach jakie na nas ciążą.
Alodia ja też Cię podziwiam za Twoją żywotność , dla Ciebie też czas
się zatrzymał, pięknie wyglądasz, niech Ci zdrowie dopisuje jak najdłużej.
Każda z nas żyje inaczej i każdy jest inny, każdy z nas ma różne inne obowiązki
i różne problemy, różne choroby z którymi się boryka.
Takie jest życie. Nie zawsze możemy mieć to czego byśmy chcieli
z różnych niezależnych od nas przyczyn.
Podziwiam też samotnych mężczyzn np. naszego Edwarda,
wszystkie obowiązki są na jego głowie i sobie znakomicie radzi.
Mamy też samotnego sąsiada ma 83 lata, a jak na razie wszystko
sobie sam robi i dzieciom nie pozwala sobie pomóc w niczym.
W domu ład i porządek, lubi życie towarzyskie , ale tylko na chwilę...
Dopóki mamy własne siły to jakoś sobie radzimy , a nie wiadomo
jak może jeszcze być z nami jacy my będziemy ...
Honorko jak się czujesz po operacji całkowicie sprawna Twoja noga?.
Wietrzyk , Alu dziękuję za pozdrowienia od Ninki i też serdecznie ją pozdrawiam.
Dużo pozytywnej energii Wam życzę i dobrego zdrowia.
Pozdrawiam całe Miodowo, pogodnej Niedzieli.

♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 29-04-2018 o 21:54.
  #734  
Nieprzeczytane 29-04-2018, 13:57
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 800
Domyślnie

Tem króciutki wiersz napisałam w 2010r. i krążył po internecie zwłaszcza na N.Kl. dużo osób sobie go przypisywało wymazując autora i przestałam udostępniać moje wiersze.


<><><> RELAKS <><><>

Przyjacielu, chwileczkę !!!
Chcę Cię zabrać na wycieczkę,
na wycieczkę rowerową,
ubierz dresy, porusz głową.
Pojeździmy , pozwiedzamy
stare kości rozruszamy.
Rower sam nam drogę wskaże ,
krajobrazy nam pokaże
i rozrusza nasze kości
dla zdrowotności.
Nie ma jak się zrelaksować.
Relaks to jest fajna sprawa
zwłaszcza, gdy to jest zabawa,
połączona z przyjemnym i pożytecznym.
/Autor; Rusin B./



Ostatnio edytowane przez basia2002 : 29-04-2018 o 14:28.
  #735  
Nieprzeczytane 29-04-2018, 14:11
Frezja01's Avatar
Frezja01 Frezja01 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Gdańsk
Posty: 2 380
Domyślnie

Witam
Pogoda piękna,a ja szykuję pokój do malowania jutro przychodzi P.Adam będzie malował mój pokój i przytnie tuje
dużo pracy,aby pogoda dopisała...
Anielko miło CIĘ widzieć życzę cierpliwości i dużo sił....
Dziękuję za pozdrowienia od Niny...
Wczoraj byłam na koncercie ERGO ARENIE.. Gdzie się podziały tamte prywatki...Prowadził Andrus śpiewali Rafał Brzozowski,Natalia Szroeder,Marie Napieralska,Mietek Szcześniak,Basia Kurdej-Szatan i jej mąż Rafał...
Wszystkich pozdrawiam za pozdrowienia dziękuję..
Miłej niedzieli...[/i].

  #736  
Nieprzeczytane 29-04-2018, 14:50
Wodniczka's Avatar
Wodniczka Wodniczka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Miasto: Człuchów
Posty: 13 332
Domyślnie

Witajcie pszczółki w słoneczna niedzielę..
Basiu dzięki za pyszne śniadanko,
Anielko ...takie jest nasze życie ..wspieramy, pomagamy,i cieszymy się z tego co mamy, posiadamy, bardzo współczuje .
Basiu piękny jest ten wiersz RELAKS,.
Czesiu,dzięki za pozdrowionka,wymalowany pokój będzie jak nowy i pachniał świeżością, koncert pewnie bardzo się podobał Tobie,bardzo lubię tych wykonawców.
Najpierw musiałam nadrobić wczorajsze zaległości , nie było mnie, rodzinnie imprezowaliśmy w Bydgoszczy, impreza udana ,goście wszyscy bezpiecznie dotarli, pogoda była piękna słoneczna .Wróciliśmy do domu po 22,30.teraz odpoczywamy
Rano był fryzjer, w południe wyjazd najpierw do Castoramy, potem na imprezę.. mamy 100 km.
Danusia się pokazała, życzę pięknych chwil spędzonych z wnukami ,przy pięknej pogodzie,dzięki za pozdrowienia, odwzajemniam
Wszystkim obecnym Pszczółkom i Nieobecnym Guciom życzę pięknej słonecznej niedzieli


__________________
Zosia

Ostatnio edytowane przez Wodniczka : 29-04-2018 o 18:13.
  #737  
Nieprzeczytane 30-04-2018, 00:06
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 800
Domyślnie



Aura Dnia. - http://www.dobrysennik.pl/energia-dnia
ˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆCytat dnia
„– A czym byliby ludzie bez miłości?
- Ginącym gatunkiem, odparł Śmierć ”/Terry Pratchett, Czarodzicielstwo /
Czary.pl ***http://www.czary.pl/
ˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆˆ
Poniedziałek, 30 Kwietnia 2018 r. (120 dzień roku)
Imieniny: Katarzyny, Mariana, Lilii
  #738  
Nieprzeczytane 30-04-2018, 10:51
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 800
Domyślnie


________
Dzień dobry. Witam Miodowo o poranku,
zapraszam na śniadanko . Smacznego.
Pozdrawiam wszystkich. Miłego , pogodnego dnia życzę.

  #739  
Nieprzeczytane 30-04-2018, 11:26
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 800
Domyślnie

Dzień dobry.

Witam Was miłe Pszczółki w ostatnim dniu miesiąca Kwiecień.
Tydzień u mnie zaczął się pogodnie w tej chwili jest 24°C.,
ale wieje wiaterek i jest znośnie. Ja siedzę na Balkonie dopijam
kawkę i do Was piszę, potem pokręcę na rowerku stacjonarnym.
Anielka myślami jestem o Tobie i bardzo mi żal pomyśleć co przeżywasz
z najbliższą sercu Ci osobą.Tym bardziej , że wiem jaka to jest okropna choroba. Trzymaj się dzielnie, współczuję Ci bardzo. Przytulam Cię do serca.
Zosieńka wypełnia swój czas w/g grafiku, Majówkę spędzisz w plenerze
ze znajomymi. Bardzo fajnie, baw się przyjemnie i korzystaj z każdej chwili
przyjemnie. Ninka zawarła nowe znajomości w Sanatorium, miło spędza
czas i pogoda też jej dopisuje. Edward na pewno działa już na swoim Ranczo.
Wszystkim życzę przyjemnego Poniedziałku, ostatniego dnia miesiąca Kwietnia.
Wietrzyk też swoją działeczkę pielęgnuje, dziękuje za pozdrowienia od Ninki.
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie wiosennie , niezmiennie.



Ostatnio edytowane przez basia2002 : 30-04-2018 o 11:44.
  #740  
Nieprzeczytane 30-04-2018, 12:52
alodia1949's Avatar
alodia1949 alodia1949 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 12 850
Domyślnie

witajcie!

mam parę zadań na dziś
zobaczymy czy uda się je zrealizować

przygotowałam trochę rzeczy do podarowania
sklepowi dobroczynnemu, napisałam maila
z pytaniem czy dzisiaj otwarte ale nikt nie odpowiedział

zadzwoniłam na podany nr tel. Towarzystwa im. Brata Alberta
podali mi nr do sklepu - ale tam dopiero czynne od 14-tej


__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel

i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/
Zamknięty Temat

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
"PSZCZÓŁKI JOLITY"- czyli Miodowo - Pod Dobrą Nadzieją. Część-118-ta. basia2002 Humor, zabawa 1000 27-02-2018 21:27
" PSZCZÓŁKI JOLITY " - czyli Miodowo - Pod Dobrą Nadzieją. Część - 117 basia2002 Humor, zabawa 990 01-12-2017 20:09
"PSZCZÓŁKI JOLITY"- czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją cz.115 oma Humor, zabawa 1681 25-06-2017 22:10
PSZCZÓŁKI JOLITY - czyli "MIODOWO POD DOBRĄ NADZIEJĄ" cz. 110 oma Humor, zabawa 1014 14-05-2016 21:28
PSZCZÓŁKI JOLITY - czyli "MIODOWO POD DOBRĄ NADZIEJĄ" cz. 107 oma Humor, zabawa 996 21-10-2015 00:24

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:25.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.