Województwo zachodniopomorskie: powitanie i "lista obecności"

[helena62]

nie mogę bo karta zmieniona

[helena62]

Witam wszystkich i życzę milutkiego dnia cieszę się że jesteście i że jest nas więcej

[helena62]

Nie ma nikogo, czyzbym wszystko popsuła...czy da się jeszcze naprawić?...chciałam tylko trochę potruć ...żart ale pustki

[szuanka]

Oj Helenko, a co Ty miałabyś popsuć, piszemy kiedy czujemy taką potrzebę.
Koleżanki widocznie w realu zajęte a może zwyczajnie nie chce im się pisać. Tak miałam przez kilka dni, w głowie pustka i choćbym nie wiem jak usiłowała sklecić jakieś zdanie to nic z tego nie wychodziło.
Dziś pogoda typowo jesienna, troszkę słonko poświeci a zaraz potem mgły nadciągają.
Z koleżanką umówiłam się na plądrowanie sklepów ale mówiąc szczerze nie mam na to ochoty.
Jakoweś zimno oblazło mi dolną wargę na samym środku i wcale nie ciekawie to wygląda. Może do apteki wejdę i coś na to paskudztwo kupię.
Miłego dnia. Przytulam już jesiennie.

[oma]

Dzień dobry... jesiennie.

Helenko, nie smutaj się...napijmy się kawy.
Bardzo chciałabym Ci pomóc w temacie przeniesienia numerów z telefonu,
ale jestem "cienka" w technicznym doradzaniu na odległość.
Czy starą kartę Ci zabrali, czy jest w poprzednim telefonie?
Aniu, od urodzenia jestem "meteopatką" i przy takich
zmianach pogodowych, mój organizm "świruje".
Ten dzisiejszy deszcz, mocno odczuwałam już wczoraj.
(ból głowy i łamanie w kościach )
Werciu - ja też nie cierpię niesłowności.
Tym bardziej, gdy dotyczy rozliczeń finansowych.
Życzę Ci szybkiego rozwiązania problemu.

Ciepłe, jesienne (trochę mokre) pozdrowienia zostawiam!
Miłego i mimo wszystko uśmiechniętego dnia życzę!

[Setunia]

Dzień dobry !
Helenka jak zwykle lubi sobie ponarzekać
Aniu, dzisiaj pogoda jesienna ma prawo być, bo to już jej pora, choc przeciez nikt jej specjalnie serdecznie nie zapraszał . Ale wczoraj prognoza powiedziała, że nadchodzący tydzień będzie bardzo ciepły.... i może powiedziała prawdę ?
Od kilku dni jestem , bo nie mogę wyegzekwować należnej mi zapłaty za pracę .
Dobrego humoru życzę !

[oma]

Aniu, jeżeli mogę podpowiedzieć...
ja na pozbycie się "zimna" i zajadów stosuję żel SACHOL -
dostępny w aptece bez recepty.
(trochę poszczypie, ale szybko i skutecznie zagoi.)
Werciu - dobrze, że przy mijance w drzwiach... mocno trzymałam kubeczki
i kawa się nie rozlała.
P o z d r a w i a m... i też życzę dobrego humoru!

[helena62]

[size="4"]Werciu no dobra postaram się już nie narzekać...telefonow nie mogę z tamtego przenieść bo zmieniona karta ale jakoś sobie poradzę...pozdrawiam dziewczyny./SIZE]

[Setunia]

Helenko, ależ narzekaj sobie ile chcesz, przecież wiem, że o nie na poważnie .
Dana, twój K. nie załapał się na ten skrawek województwa naszego, na którym jest słonecznie i sucho ?
Aniu, tzw. zimno czyli opryszczka to jest wirus ; bardzo niebezpieczny dla kobiet w ciąży...... ale chyba Ty ...?
więc tylko uroda trochę ucierpi .
Do miasta muszę ..... , a nie chce mi się .

[Kasandra1]

B]Witam Was kochane koleżanki.
Dzisiaj rano, musiałam iść na mammografię,
termin już drugi dostałam.
U nas jak skończyłaś 60 lat co dwa lata dostajesz
zaproszenie, wolałam zrobić, aby później nie mieć
problemów.
Aniu kochana, wszyscy lubimy narzekać, nie jesteś Ty
sama w tym problemie.
U nas natomiast od kilku dni jest ładna pogoda, wieczory
i ranki chłodne, ale w dzień słońce.
Jutro jest wolna sobota, chcę pojechać na cmentarz,
mamie grób zrobić, przygotować na jesień.
Danusiu, jak jest zmiana pogody, to ja mam to samo,
łamie mnie prawa ręka, (po złamaniu) i noga (po operacji)
Cieplutko pozdrawiam w piątkowy wieczór;
Danusię, Helenkę, Anię i Wercię, .;

[/b]

[Setunia]

Dzisiaj przeżyłam swoje "nie chcem ale muszem", oddałam i wysłałam resztę papiurków, spotkałam mojego dłużnika, po raz enty przyrzekł iść do banku....pożyjemy, zobaczymy....
Stałam na przystanku, po drugiej stronie ulicy parkował ładny samochód z nalepką " kupiony za 500+" .

[Setunia]

Siedzę samotnie na wątku tyle godzin i tylko wiatr hula, a niedługo pewnie deszcz zaszumi .
DOBRANOCKĘ zostawiam, na wszelki wypadek, może jednak ktoś zajrzy ?

[helena62]

Witajcie dziewczyny u mnie za oknem mgła jak mleko,w mieszkaniu czuć wilgoć i jeszcze nie grzeją...wyspalam się i cieszę że nigdzie dziś nie będę musiała jechać.Milutkiego dzionka dla kazdej z Was.

[szuanka]

Witaj Helenko...
Jak na razie piękna pogoda się skończyła a mnie nadal ogarnia całkowite niechciejstwo i zastanawiam się kiedy nareszcie mnie opuści bo przecież jak długo można leniuchować.
Dziś mglisty dzień ale na jutro zapowiadają poprawę. Oby się sprawdziło...
Pozdrawiam i przytulam.

[Setunia]

Dzień dobry ! sobota, a ja pracuję , a konkretnie to posadziłam jukę na zewnątrz, mam nadzieję, że zdąży się ukorzenić przed zimą. Chłodnawo jakoś dzisiaj, wczoraj deszczem straszyli....oj, niedobrze .
Gdyby nie mój "poprzeczny" charakterek, bawiłabym się dzisiaj na przyjęciu weselnym ; tylko co bym tam robiła ? alkoholu nie używam, tańców nie uprawiam, więc co ... "siedzi ciotka pod ścianą i ma wszystkim za złe....? "
Lepiej mi się siedzi w moim fotelu .
Pozdrawiam wszystkie ! .

[oma]

Dzień dobry...jesiennie.

Werciu - już Cię przytulam... za wczorajszą samotność na wątku.
Chodź... napijemy się razem z Anią kawy.
Helenka zrobiła taką, jak lubię. (czarną) Dziękuję!
Werciu, wczoraj przed południem, zrobiłam nawet zrzut z ekranu
o sytuacji pogodowej w regionie...
żeby pokazać, jak niesprawiedliwie niebiosa dzielą deszczem.
Niestety, zabrakło mi wolnego czasu...żeby wkleić.
Szkoda, że nie zdecydowałaś się na przyjęcie weselne.
Zawsze to jakaś odmiana i rozrywka...
Helenko, naciesz się dniami wolnymi od pracy. Przytulam!
Aniu, "niechciejstwo" samo odejdzie...
Ciesz się leniuchowaniem.

Czekam na córkę, która wczoraj zapowiedziała przyjazd.
(wizyta albo wizytacja )
Dzisiaj u mnie już niedziela...rosołek się gotuje.
Ogólne sprzątanie i pieczenie babki cytrynowej, zaliczyłam wczoraj...
i padłam potwornie zmęczona.
Dzisiaj, słoneczko schowało się za chmurami ale jest ciepło,
nawet drzwi balkonowe są szeroko otwarte.

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę radosnego i ciepłego weekendu!

[iwnekk]

Super sprawa, piękne opowiadania !
---
skrobaczki samochodowe z nadrukiem

[Setunia]

Jednak dobrze jest posłuchać tego, co nam podpowiada intuicja : ni stąd ni zowąd złapała mnie rwa kulszowa (kto miał, ten wie ) i gdybym była na przyjęciu to co ? kłopot z kulawą ciotką ....a po własnych kątach to jakoś się kulam . Mimo wszystko do sklepu za rogiem musiałam się dowlec, bo zapomniałam kupić mięsko dla kota, a ten łobuz w takim przypadku potrafi tak głośno i natarczywie się upominać, że dla świętego spokoju.....
Aniu, przeszło Ci już trochę ?

[oma]

Napisał Setunia

Dana, twój K. nie załapał się na ten skrawek województwa naszego, na którym jest słonecznie i sucho ?

Werciu - to jest fotka która miała być przy moim porannym poście.

Gdzieś mi się zapodziała, ale w końcu znalazłam...
No, zobacz czy to było sprawiedliwe?
Nie wiedziałam, że jesteś w "klubie kotolubów". Super!
Dmucham i chucham... tam gdzie boli.

iwnekk... też pozdrawiam.
(skrobaczką samochodową, nie jestem zainteresowana.)

[helena62]

To jeszcze ja Werciu to mamy coś wspolnego mnie wczoraj też coś brało ale...wzięłam się za przesadzenie grubosza , potem kaktuska...dziś skończyłam bo jeszcze coś wymyśliłam...Ból mi przeszedł i bardzo sie cieszę...teraz zrobię śledzie mam zachciewajkę i pewnie wyjdę bo na dole przed domem kultury koncert cyganów...TYLKO...oby nie padało pochmurnie...pozdrawiam dziewczyny Aniu wsiadaj to potańczymy na koncercie.