|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1461
|
||||
|
||||
Twoje wiersze chłonę jakby duszą co mnie samego dziwi i budzi niepokój. Czego ja się właściwie boję? Otworzyć się na drugiego człowieka? Zachowuję się trochę jak ten konik, co zwisa z łodyżki. Zamykam oczy i jestem nim. Jak fajnie...
__________________
JanuszJanuszJanusz |
#1462
|
||||
|
||||
|
#1463
|
||||
|
||||
szepty nocy
ulice pustoszeją
gdy noc zaczyna rządzić, tylko spóźniony przechodzień usiłuje trafić do domu... pusta puszka po piwie grzechocze pod nogą, echo biegnie ulicą, odbija się od bloków... lampy na przystankach palą się mdłym światłem, ćmy zadowolone tańczą przy ich blasku... senny autobus zajechał do zajezdni, noc zatrzaskuje za nim żelazne bariery... zamyślony księżyc patroluje ulice, rzuca światło na drogę idącemu wężykiem... |
#1464
|
||||
|
||||
do lustra
lustro,czegóż
wykrzywiasz się z niesmakiem, chyba ci się nie spodobało to,co jest faktem, że lewy profil różni się od prawego, że prawe oko ma zeza dużego, liczysz moje zmarszczki które narysował czas, ale mi nie mówisz, że one zdobią twarz, zauważasz,że włosy spopielały jak sierść kota, gdy mu przybędzie lat... lustro,no cóż, jeśli masz moc przywróć dawne lata i nie wykrzywiaj się już... |
#1465
|
||||
|
||||
galopem
przebiegłam obok Życia
za prędko,galopem, nie zdążyłam nabrać rozumu i oddechu, nie zdążyłam rozejrzeć się wokół, nie umiałam dostrzec jak świat pięknieje obok, ominęłam swoje Życie z klapkami na oczach, popędziłam naprzód jak w sto koni, pomyślałby kto, że Życie chcę przegonić... przyszedł czas refleksji, Życie jest tylko jedno, trzeba je zauważyć i nie mijać w biegu... |
#1466
|
||||
|
||||
To było moje pytanie od lat: "Gdzie tak pędzę i po co?". Nie znam odpowiedzi do dzisiaj ale zwolniłem - nie z rozsądku, z powodu wieku, to znowu mi dziwnie, jak to tak, to już po życiu? Trochę podgonić trzeba...
__________________
JanuszJanuszJanusz |
#1467
|
||||
|
||||
|
#1468
|
||||
|
||||
" nie zdążyłam nabraćIrenko na bieżąco o tym myślę. Teraz chcę chociaż częściowo nadrobić to |
#1469
|
||||
|
||||
|
#1470
|
||||
|
||||
Mirko,ja tak samo...zawsze pędem i świata się nie widziało,teraz staram się zobaczyć, ile piękna jest w nim...
Dziękuję! |
#1471
|
||||
|
||||
Wiesiu,dziękuję ,ze zaglądasz tu...dziękuję za piękną różę... i dla Ciebie różyczki
|
#1472
|
||||
|
||||
Irenko,
jeszcze czytam, bo nie zaglądałam na Twój wątek, a Ty jesteś bardzo płodna. |
#1473
|
||||
|
||||
Cytat:
Z tą płodnością to bywa różnie,nie piszę dłuższy czas,a potem startuję seriami,hihihi... |
#1474
|
|||
|
|||
Ale tu wszyscy uduchowieni.
|
#1475
|
||||
|
||||
Cytat:
Nic nie stoi na przeszkodzie,abyś dołączył(a)... Pozdrawiam! |
#1476
|
||||
|
||||
Irenko, no to czekamy na twoje płodne dni - grono czytelników czeka.
__________________
JanuszJanuszJanusz |
#1477
|
||||
|
||||
łowca
w klatce misternie splecionej
z nitki cieńszej od włosa, zasiadł pająk na tronie, by czuwać dniem i nocą... uplótł swoje życie nie całkiem doskonałe, klatka huśta się na wietrze razem z gospodarzem... okna klatki są niewielkie ale widać przez nie wszystko, z cierpliwością obserwuje, czy nie wpadnie coś w łowisko... szyszką wiatr rozerwał siatkę, nici się porwały, pająk zaczął od początku budować swój azyl... |
#1478
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#1479
|
||||
|
||||
*******************
Mały pajączek, młodziak jeszcze Uplótł swą pierwszą w życiu siatkę I usiadł bardzo dumny z siebie Lecz wiatr niecnota zniszczył klatkę Pewna poetka to widziała Co pedagogiem jest z zawodu Rzekła - "Pajączku, pleć do skutku Inaczej bowiem zginiesz z głodu" Potem poetka dumna z siebie Poszła odwiedzić swoją działkę Patrzy - a ślimak żre sałatę "Dajcie mi tasak, kija, pałkę!" A ślimak ma to "Głodny jestem, Dlaczego mi szykujesz baty?" "A co mnie ten twój głód obchodzi! Nie będziesz żarł mojej sałaty!" Morał: jesteśmy dobrzy, czuli Ptakom okruszki, żubrom paszę Chronimy rysie i kozice... Póki nie wlezą w to, co NASZE!!! ,
__________________
JanuszJanuszJanusz |
#1480
|
||||
|
||||
Ha ha ha Januszu,aleś mnie ufetował,dziękuję za fajny komentarz,bardzo mi się podoba!
Tak to jest,jak człowiek na działkach zapatrzy się na różne stwory,to potem mu w głowie horrory! |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Moje wiersze - moja terapia | Teresa59 | Książka, literatura, poezja | 12 | 01-08-2014 15:06 |
Gdzie czekają na nasze wiersze... | seniorita102 | Książka, literatura, poezja | 0 | 19-10-2011 14:09 |
Wiersze seniora | Narrator | Książka, literatura, poezja | 0 | 26-05-2011 01:23 |
Wiersze niewiersze | gaya | Książka, literatura, poezja | 7 | 27-09-2009 23:48 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|