|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dobranoc Basiu... hihihi... no to zacznę używać na tej emeryturze... jak czas pozwoli... https://www.youtube.com/watch?v=zDTmVdWpkH0 Dobranoc wszystkim... Piosenka o czasie Czasie, czasie, przed siebie lecący, Brzmi twój głos mi przedziwnie, jak brzmiał. Słońce gaśnie i wschodzi znów słońce, Dzień - snem nocy, a noc jest snem dnia. Chwila - chwilę, wieczność - wiecznie żywa. Oto chwilo narodzić się masz, Oto jesteś, a oto już byłaś... Migot w otchłań sypiących się gwiazd! Czasie, czasie - ulatasz, ulatasz! Smucisz, cieszysz, tworzysz, kruszysz w miał... Przeszły lata, przejdą jeszcze lata - Będzie śpiew twój ludziom dalej brzmiał. Stanisław Ciesielczuk...
__________________
"Sztuka życia - to cieszyć się małym szczęściem..." Phil Bosmans |
|
||||
Witam wszystkie koleżanki Różnościanki ciepło i serdecznie....DZIEŃ DOBRY mówię, mając nadzieję na faktycznie dobry dzień.
Planów na dziś nie mam żadnych.... wprawdzie zakupy trzeba zrobić i trzeba wyjść z domu, no i obiad ugotować, ale poza tym będzie laba.... trochę komputer, trochę telewizor no i jakaś lekka książeczka coby umysłu nie przeciążać. Basiu... Mirko... wesołe jest życie emeryta... miło popatrzeć!!!! Ninuś.... mam nadzieję, że dzisiejszą noc przespałaś. Pozdrawiam.... Miłego dnia życzę. Duża buźka....
__________________
|
|
||||
Witaj Ninko witajcie wszystkie dziewczyny ! Jeszcze dziś czeka mnie masaż i będzie wolne!tylko dlaczego ten czas tak szybko tutaj umyka ...przed obiadem wyskoczę jeszcze nad morze a po obiadku odwiedzi mnie koleżanka i z tego sie cieszę ....wszystkim bez wyjątku milutkiego dnia
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Psia mać....tyle napisałam i poszło!!!!!!!!!!!!!!!!
Zgasł monitor... nie wiem dlaczego ? Helenko, wysłałam Ci przez naszą Przyjaciółkę buziaka! Spałam dzisiaj, o 7 obudził mnie telefon, mam być na czczo bo przyjedzie pielęgniarka po krew...więc padłam w pościel... o 9 mnie obudziła ... miałam fajne sny i o dziwo, pamiętam je... Była pani z opieki, zjadłam pstrąga z piekarnika, pyszny, gorący z sałatką... obiad mam z głowy. W domu cieplutko..chce się żyć... Mirusiu, wiersz znowu udany,,,trafiasz w mądre wiersze. Maja cudna! Izabelo, nie wiem jak u mnie za oknem, ale śnieg leży...~ Omi, cieplutkie pozdrowienia ślę!!!! Zabieram się za pracę...z radością! |
|
||||
Pięknie witam,u mnie śnieżek spadł mały jakby kot napłakał
ale śnieg,wolałbym aby go w ogóle nie było. Słonko świeci i nawet ciut grzeje i co dzień będzie lepiej, dlatego świat jest piękny a życie seniora jak stwierdziła Izunia jest piękne. Ninka przypomniała mi o pstrągu i trzeba będzie go złapać, rzeczka u mnie bardzo blisko bloku w którym mieszkam. Jedna tylko trudność pstrąga trza łapać wędką, bo jest zbyt zimno aby włazić do wody a pstrągi są zbyt mądre by połykać haczyk. Więc najprościej to iść do Lidla i z głowy!! Pozdrawiam wszyściutkie różnościanki!!
__________________
_____________________ Edward |
|
||||
Oj Ninko dziś napisałaś jakiś radosny tekst ...wyspana, najedzona i radosna
No i tak trzymaj ... A ja dziś nie mogę się pozbierać ojj...fatalnie się czuję a muszę się zebrać do kuchni bo coś komuś obiecałam i nie ma że nie dotrzymam słowa Miłego dnia wszystkim
__________________
.”Nie można pytać o sens życia, można mu tylko sens nadać.” Romain Gary |
|
||||
Edi, masz rację z tym pstrągiem, był pyszny,
drugi na POTEM...Pachnie w lodówce...życzę Ci, aby były w sklepie!!! Ewuniu, skowronek ze mnie bo spałam do 9! Teraz wyszła pielęgniarka i mam czas do jutra rana! Mam ochotę na lampkę wina...a tu pusty barek.. A, jakoś przeżyję... Do potem kochani... |
|
||||
Cytat:
No kochana to masz zdrowe objawy ...trzeba koniecznie barek zaopatrzyć Ja też zadanie wykonałam i trochę ciśnienie się unormowało bo rano byłam słabiutka ... Teraz relaksik
__________________
.”Nie można pytać o sens życia, można mu tylko sens nadać.” Romain Gary |
|
||||
Tak na prawdę to jeszcze jak na mnie nie czas. Trochę już pospałam, bo miałam męczący dzień. Rano odśnieżanie tarasu. Szybciutko mężulkowi drugie śniadanko. Potem jak to zwykle w środę - fryzjerka. Przyniosła nawet ciacho do kawy, ale nie było czasu wypić bo wizyta dr.domową - więc przygotowanie zamówień na leki. Po obiedzie z Bożenką po zakupy miesięczne. Naładowałyśmy dwa pełniutkie wózki a potem musiałam to wszystko poukładać na swoje miejsca. Byłam padnięta, więc położyłam się by odpocząć. No i odpoczęłam - spałam dwie godziny. Dobrze, że przed położeniem się przygotowałam podwieczorek dla M... O rany... ale sprawozdanie zaaplikowałam Wam. Przeczytałam wczorajsze i dzisiejsze wpisy. Obejrzałam fotki:ładniutkiej wnusi Mireczki, butki Danusi - bardzo fajne, fotkę Helenki z nad morza o wieczorowej porze. Uśmiałam się z frywolnych seniorek... no i dziura w pamięci - nie pamiętam która z Was umieściła ten filmik..., co jeszcze... o! wiem, Edward złożył nam wizytę. Nie, wszystkiego nie wymienię - za dużo postów do zapamiętania... muszę zmobilizować się i częściej komentować Wasze posty. Ninko... Hamondzika wygłaskałam. On to uwielbia, a jeszcze bardziej podrapki. No dosyć tego klikania. Wy już pewnie wszystkie udałyście się w pielesze ale to nic. Poczytacie jutro. Oczywiście jak będziecie miały czas na czytanie moich durnowatych wynurzeń. Dobrej nocy i kolorowych albo śnieżno białych snów.
__________________
|
|
||||
Witam o poranku... wczoraj żle się jeździło... a chodziło się jeszcze gorzej... wróciłam do domu strasznie zmęczona... dobrze, że staruszek zrobił obiadek... zjadłam i położyłam się trochę... glikemia mi się rozchwiała... dziś za oknem mały minus... biało... ma znowu padać śnieg... i zawieje śnieżne... ech... wraca pieskie życie... udanego czwartku wszystkim życzę... a pracusiom bezstresowej pracy... W ruchu Syty dzień nigdy nie jest pierwszy. Dzień spragniony to dzień najlepszy. Na pewno nasza podróż ma cele i znaczenia. Ale ta droga warta jest też wyrzeczenia. Najlepszym celem jest długie w nocy odpoczywanie, gdy ogień płonie w piecu i jest czas na chleba łamanie. W miejscu, gdzie się tylko jeden raz śpi i zasypia z ufnością snem pełnym pieśni. Zrywaj się, zrywaj! Już świta, dzień nowy naszej nieskończonej wielkiej przygody. Karin Boye... z tomu „Härdarna”, 1927 tłum. ze szwedzkiego Ryszard Mierzejewski
__________________
"Sztuka życia - to cieszyć się małym szczęściem..." Phil Bosmans |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|