|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry przedpołudniowo...Witam wszystkich, którzy już byli i zapraszam tych nieobecnych. Kochani... w kupie raźniej.
Cytat:
Gratko... uważaj na siebie. W przypadku zakrzepicy kończyn dolnych środki przeciwbólowe raczej są niewskazane. W razie jakiegoś dramatu, tj. oderwania się skrzepu nie czujesz bólu i nie reagujesz. A wtedy tylko interwencja lekarska i chirurgiczna może uratować życie. Docowi za Lecha i fotki dziękuję i uśmiecham się z wdzięcznością. Lulko... Kamo..Zamojszczaki... Pozdrawiam.... Miłego dnia życzę... Buźka....
__________________
|
|
||||
Cześć wieczorkiem.
Docu, piękną jesień nam przyniosłeś. Nim doczytałam, że to nie nasze łabądki, też się wystraszyłam, że coś złego się stało. Cytat:
Bo dobrowolnie to chętnie czasem luzuję i odpoczywam. Najważniejsze, żebyś Ty i Gratka szybko wróciły do normalności. Kciuki trzymam Gratko, fajnie, że córka Cię odwiedzi, też bym się cieszyła, bo rzadko się widzicie oko w oko. Jednak nie szalej z porządkami, córka to zrozumie. Miłego wieczoru Wam życzę. |
|
||||
Dobry wieczór Ludkowie!
Przebałaganiłam cały dzień. Ciut liści zgrabiłam, zakupy zrobiłam,
byłam na spotkaniu z burmistrzem i czytałam książkę. Izunia jak Ci pomogą te zagraniczne medykamenty to ja pójdę za Tobą jak w dym! Cytat:
Nasze łabądki oczywiście ładniejsze, ale ta trójka tyż pikno! Docu popatrz na stronę fundacji "Ziemia i Ludzie". Ogłosili konkurs "Obrazy natury" może Ci się zechce wysłać kilka fotek? Np masz dokumentację jak rosną łabądki. W opisie napisałbyś informację, że pokazujesz poprzez te oto fotografie różnorodność biologiczną grupie seniorów, którzy oglądają Twoje fotki, komentują i uczą się ( bo szukaliśmy info w Wikipedii kiedy one się przebarwią) i tu podaj linki do naszych dyskusji o łabądkach. Miłego wieczoru Wszyściuchnym!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cytat:
Już wolę, nawet Małżonce pomagać... Dobrej nocy i miłych snów, Wszyściutkim... |
|
||||
Witam na progu weekendu... Dziś piąteczek i perspektywa...no właśnie.. czego??? dalszej laby i nicnierobienia. I wracania do sprawności. Oby...
Bogda... dzięki za kciuki... Cytat:
https://allegro.pl/oferta/masc-z-pij...-ml-8577563946 Zadecyduj sama, czy dla Ciebie będą przydatne...i pomocne. O matko i córko...Doc...ale kusisz tymi grzybami...aż mi się oczy zaświeciły a serce już by rwało do lasu.... Tylko do czego...nawet gdybym była zdrowa i nogi były sprawne - nie ma do czego. U nas grzybów nie ma... Posucha...nawet na targu nie uświadczy. Nie wiem z czego będą uszka na wigilię...już się martwię. Pozdrawiam... Dobrego dnia wszystkim życzę... Buźka...
__________________
|
|
||||
Dzień dobry.
Hej Izo. Cytat:
Jedno i drugie może mieć pozytywne skutek, co już sama zauważyłaś. W każdym razie kciuki dalej trzymam Ja dziś swoim zwyczajem biorę się za sprzątanie, żeby jutro mieć luzy. Docu, osobiście nazbieraliście tyle grzybów, czy są kupne? Ja nie zbieram, bo się nie znam, a podobno też jest u nas ich dużo, co widać na ryneczku. U mnie nikt grzybów nie lubi, ewentualnie kurki i suszone na wigilię. Kupuję suszone zawsze w jednym miejscu i mam bez roboty. Pogoda zapowiada się piękna, to może później jeszcze w ogrodzie coś podziałam. Dobrego dnia. |
|
||||
Dzień dobry
Cytat:
Dzięki za informacje o tych balsamach, dużo dobrego słyszałam o żywokoście, też go sobie zamówię. Z mojego doświadczenia, na puchnące kolana, pięty i różne opuchnięte stawy ale nie z powodu zakrzepicy, tylko zwyrodnień kostnych, bardzo pomaga doraźnie szwedzka maść Traumon. I do tego okłady z lodu. Zdecydowanie łagodzi ból. Do kupienia w aptekach, nie jest droga, poniżej 20 zł. Powiem Wam jeszcze ciekawą rzecz - otóż ból zwyrodnieniowy kolana ustąpił radykalnie po kilkumiesięcznych spacerach, ale systematycznych, codziennych. Może komuś się przyda ta informacja. Mój ortopeda mówi, żeby najlepiej wytrzymać bez operacji aż do śmierci Z tych remontów, przesuwania mebli, taskania ton książek, mój kręgol mówi zdecydowanie nie. Toteż piszę się na leżenie w pozycji horyzontalnej z Wami, tylko ja na twardej desce Doc ma urodzaj grzybów, żona pracy co niemiara. U mnie grzybów się boją, uszka robię z pieczarkami, jedynie trochę podgrzybków zamroziłam na zupę grzybową, moją ulubioną. Cześć Bogda Dobrego dnia Wam
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Hej Lulka.
Cytat:
Ja spaceruję codziennie po wnusię i z powrotem. Chyba, że pada deszcz, to wtedy autobusem i może dlatego kolana mnie akurat nie bolą, bo kręgol często się buntuje. |
|
||||
Cytat:
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Dzień dobry, Podkarpatki i Przychodźcy...
Cytat:
Tylko młodości i zbierania, żal... Co by się nie smucić, światełek z tunelu przesyłam Wszyściutkim... i pozycji w pionie, życzę. |
|
||||
Cytat:
Cytat:
Bez schylania się i dreptania. I darczyńce takie urocze i szczęśliwe. Dzięki za światełko w tunelu. Chałupkę ogarnęłam, teraz kawa i zaraz po wnusię. |
|
||||
Cytat:
bo kupiłam gazety, które wciągają Lulko, Izo - piszę się do Klubu Horyzontalnych.Lulkę mianujemy kulturalno-oświatową (KO), Izę od szeroko pojętego szamanizmu ( łzy proboszcza, balsam z jadem pijawki itd), Bogda będzie od spraw bieżących ( bo ruchliwa, ciągle lata, )a resztę się zobaczy. Cytat:
Mnie nogi puchną od serducha, przerośnięte ono, ale słabosilne i też sama powinnam je leczyć, bo do kardiologa w najbliższym półroczu nie mam, szans. Kardiolog, z którym się dobrze dogadywałam awansował na kierownika czegośtam i już nie przyjmuje w przychodni Docu grzybów masz w nadmiarze, kto to przeje? Ale przerobić trzeba. Śliczne pokazałeś młode grzybiareczki
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
A ja leżę...i leżę... i leżę...na dowolnie wybranym boku... - czasem na wznak...czyli horyzontalnie.
Gratka - jako głównodowodząca - rozdzieliła nam funkcje, więc nic, tylko przyjąć propozycje. Czyli ja będę od szamanów...i nalewek. Da się zrobić. Dziś trochę wstawałam. Marysia nasmażyła naleśników, a ja rozdzielałam... jednemu z serem, drugiemu z nutellą, trzeciemu z dżemem...sama też się załapałam...i nażarłam. Teraz jest mi bleee... Lulka...maści żywokostowej szukaj gdzie indziej..nie korzystaj z tego linku, który podałam. Tam koszty przesyłki są bardzo duże - zapłaciłam 58 zł...tylko ja zamawiałam jeszcze trochę innych rzeczy więc mi się w sumie opłacało. Doc.. super fotka grzybiarek...bardzo sympatyczne osoby...to pewnie wnusie. Nie będę się powtarzać, ale zazdroszczę. Bogdo... Kamo...Zamojszczaki... Miłego popołudnia i wieczoru. Ps. Gratko... Miłego spotkania z córką...Poczekamy na Ciebie....
__________________
|