|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Pozdrawiam was milutko na pszczółkach
Jeszcze potrwa długo za nim będą furgać kochane pszczółki. Teraz to my furgamy po internecie, głupoty sam wpisujemy. Zrobiłem sobie koktaj . Z pomarańcza 1 szt. grejfut 1 szt. mandarynki 2 szt. i 2 łyżki miodu Wiecie jakie te cudeńka dobre są. To kolacja moja dzisiaj. Obiad miałem : buraczki ziemniaki pieczona kiełbasa , zamiast mięsa i kompot malina.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
______
Witam nasze miłe grono bardzo późna porą. Nie gniewajcie się na mnie , że tak późno Was odwiedzam , ale tak jakoś mi czas schodzi. Dzisiaj wróciłam ze Szpitala i poszłam jeszcze do Orange bo zauważyłam , że nie mam w całości skonfigurowanego komputera przez instalatorów, zgłosiłam braki i jutro z rana o 8-mej przyjdzie monter te braki uzupełnić , dobrze , że to zauważyłam. Z wieczora obejrzałam filmy i już taka późna pora mnie zastała. Co dziennie jestem u męża w Szpitalu. Ze świeżych informacji co u mnie to męża dzisiaj przenieśli o 16-tej z Oiomu na salę chorych, odpięty z Kardiomonitora , ale ponownie ma założony Holter z 19-tnasto odprowadzonymi kablami. Zamiary są różne , ale nie wiadomo do tej pory jakie będą , musimy cierpliwie czekać. Mąż czuje się lepiej. Życzę wszystkim, spokojnej i dobrze przespanej nocy i dobrego odpoczynku. Śpijcie słodko. Dobranoc. Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie. ______
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 08-02-2023 o 00:00. |
|
||||
__________ Dzień dobry bardzo bo pogodny i zapowiada się słoneczny i mroźny. Witam naszych mieszkańców Ula i zaglądających. W nocy dobrze spałam i od rana już w Ulu się krzątałam. Dzisiaj z samego rana , Klucz zdobyłam i ja z rana Ul otworzyłam , Kawki dla Was zaparzyłam i śniadanko Wam zrobiłam. Teraz czekam na pracownika, którego zamówiłam do komputera , a potem wyruszam do męża. Jak siły mi pozwolą to zajrzę do Was jeszcze wieczorem jak wrócę. Teraz tak wygląda mój dzień, że codziennie przemierzam trasę do Szpitala, ale inaczej się nie da... Serdeczne pozdrowienia dla Was przesyłam i przyjazne uściski . Zapraszam na śniadanko. Smacznego, życzę i dnia szczęśliwie spędzonego. __ ________
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 08-02-2023 o 08:33. |
|
||||
Witam Pszczółki.
Serdeczne pozdrowienia od Basi . Dziękujemy Ci . Pozdrowienia dla męża Twojego Basiu. Niech szybko wraca do domu , bo tam jego miejsce jest.
Dziękuję ja serdecznie za super przygotowanie śniadania , aż ślinka leci i warga wisi mi . Nie kupuję jeszcze świeżych ogórków, one są bez smaku . Mam swoje zaprawione z witaminą i ze swojej działki. To wiem co jem. Przysłał mi kartkę chrześniak , który mnie odwiedził w Styczniu. A zrobił ją na komputerze w domu. Wyglądamy oba wspaniale. Taką bez koperty posłał. Cudowna jest. Jak siedzimy w kuchni i opijamy sobie piwko Potem była kawa. Mieszka w Niemcach z siostrą i bratem . Ja tam dom stawiałem u nich. To koło Francji jest. A napisał na kartce tak: Popatrz na co dzień w niebo jasne, takie ma być Twoje własne. Pełen życia i harmonii. Niech Twe serce łez nie roni. Hej to był wspaniały wieczór. Trzymaj się zdrowo wujku. Pozdrawiam serdecznie Ciebie. Bardzo fajny wierszyk z pozdrowieniami napisał do mnie. Dobrego słonecznego dnia.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dofrunęłam i ja od rana. Basiu, dziękuję za śniadanie, z kanapek ściągnęłam pomidory, gdyż nie lubię ich o tej porze. Poczekam na swoje. Müsli z mlekiem zjadłam a kawę z rogalikiem zjem na drugie śniadanie.
Jak ja nie lubię szpitali,tego klimatu,zapachu,tego światła i tych odgłosów. Współczuję Ci ale wiem też, nieraz bez tych miejsc się nie da.Trzeba to przeżyć a potem będzie z górki.Najważniejsze że mąż już czuje się dobrze. Myślę że Internet hula. U nas od rana świeci słońce i życzę tego dla wszystkich. |
|
||||
... Witam serdecznie, nasze pszczółkowo..a w nim Basię, Grację,Genka, bardzo dziękuję za apetyczne śniadanko i kawę.Gracja ja też nie lubię szpitaliale czasami czlowiek sie przed nim nie uchroni.
Genku , nie zasypało mnie ani nie zawiało, wczoraj miałam dzień klubowy seniora, Szefowa wiedziała,że przyjdę, ale nic nie mówiła nikomu. Jakie to było zaskoczenie, że po długim czasie odwiedziłam przyjaciół z Klubu Medyk. W tej chwili na pasku jest -2 st i duże zachmurzenie. Na spotkaniu były zorganizowane imieniny szefowej i dwóch kolegów..Spotkanie odbyło sie przy kawie, ciastku,sernik z galaretką,i drugie ciasto z wisienką w środku,sałatkach (2 rodzaje)i coś dla ducha.Ciekawie też wyglądały kanapki z dodatkiem morszczuka i kiełkmi(pisałam że robimy je w domu wcześniej) Zrobiłam kilka fotek ze spotkania..odstąpili od tradycji fotka z imiennikami.Felicja, Stasiu i Czesiu. Komórka się ładuję(zdjęcie prześlę trochę później. To na tyle z mojej strony.
__________________
Zosia Ostatnio edytowane przez Wodniczka : 08-02-2023 o 20:14. |
|
||||
Dzień dobry. Witam Was w środku tygodnia jak ten czas leci. Basia wyszukuje ładne obrazki nawet Pszczółkę z kluczem, śniadanie zrobiła , Gracja kawą poczęstowała to ja przychodzę z życzeniami szczęśliwego tygodnia. Żeby nam szczęśliwie dzień za dniem płynął. Gienek z ładną dedykacją dostałeś kartkę od Chrześniaka. miłe jak pamięta o Tobie. Zosia w Klubie Seniorów zdjęcia wywołuje i prześle zawsze się w koło Was coś dzieje nie tak jak ja nie wychodzę nigdzie z domu. Basiu Tobie współczuję tych wyjazdów bo co innego jak się jedzie w innym celu, a nie do Szpitala. Jak się mąż lepiej czuje to już zadowalające. U mnie bez zmian , aby do wiosny. Pozdrawiam wszystkich. |
|
||||
Witam Was po obiedzie, z wczorajszego spotkania w klubie
jestem bardzo zadowolona, spotkałam się z przyjaciółmi, Jaka to była niespodzianka dla członków klubu widząc mnie po dłuższej nieobecności Janino, Basiu, Genku. Uczestniczyłam w imieninach klubowych.. Szefowej i dwóch panów, pośpiewaliśmy, porozmawialiśmy na różne tematy.. Spotkanie odbyło sie przy kawie, ciastku,sernik z galaretką,i drugie ciasto z wisienką w środku,sałatkach (2 rodzaje)i coś dla ducha.Ciekawie też wyglądały kanapki z dodatkiem morszczuka i kiełkmi(pisałam że robiłyśmy je w domu wcześniej) Jest i Czesiu na fotce z paniami z klubu.
__________________
Zosia Ostatnio edytowane przez Wodniczka : 08-02-2023 o 19:08. |
|
||||
Same omy i jeden upa , sam widza yny. N a tych fotkach. Młodych nima po jakimu Zosiu. Stoły fol załadowane , ale czym tomatami , ziemniakami eli dobrze widza. Flaszki już wyżarte puste ale po herbacie A szamponu nie mieliście do picia na toast.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
______
Poczytałam co słychać w naszym Ulu i pora na spanie. Gracja ♥- pytasz czy internet hula, jak na razie bez zarzutu , ale też za mało teraz jestem przy komputerze. Zosiu ♥- jak widać na zdjęciach to macie wspaniałe uroczystości i spotkania towarzyskie w Klubie. Wspaniale się bawicie. Janina ♥- miło mi , staram się wyszukiwać ciekawe obrazki z Pszczółkami , ale nie zawsze się na takie trafia. Pszczółka z kluczem też mi się podoba. Gienek ♥- miło , że Chrześnik o Tobie pamięta tych kilka słów , a jak wiele znaczą. Fajnie piszesz gwarą. Dobrze śpijcie i samych miłych rzeczach śnijcie. Dobrej nocy. Dobranoc.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 08-02-2023 o 23:07. |
|
||||
Witam wszystkich poranną kawą.Za oknem zimno,wieje wiatr który jest przenikliwy do szpiku kości.Brr
Zosiu,zdjęcia dowodzą że impreza się udała. Były chyba też śpiewy? Ja wczoraj po południu spotkałam się w kawiarence z koleżankami.Wcześniej razem pracowałyśmy a po pogrzebie koleżanki umówiliśmy się na kawę.Gadki,szmatki,itd.Co u ciebie,jak wnuki,czy dorabiasz?.co u dzieci?.Wspominałyśmy dawne czasy.I wiecie co stwierdziłyśmy że za czasów PRL było inaczej,nie powiem że dobrze, ale inaczej,weselej, szczerzej.Była praca dla każdego,zakład przydzielił mieszkanie w bloku,był żłobek,przedszkole.Wyjazd na kolonie latem dla dzieci,wczasy co dwa lata.Wypłata nie była duża ale prawie dla wszystkich taka sama.Jak były imienieny w pracy to i wypiło się kieliszeczek pod biurkiem,lub za drzwiczkami szafki.Pracy było dużo,dokumenty przepisywało się ręcznie ,później pisało się na maszynie do pisania.Ale był czas na rozmowę,uśmiech.A dziś siedzą nosem w komputerach,strach udać się do toalety,bo są kamery.Nie,nie żadna z nas nie chciałaby już w tych czasach pracować. No się rozpisałam,ale tak jakoś mnie wzieło. Dobrego piątku. |
|
||||
_________ Witam nasze słodkie grono i Grację, która dzisiaj nasz Ul otworzyła i kawki nam zaparzyła. Ja ze swojej strony bardzo dziękuję i również się odwzajemniam tym samym. Kobietki bawcie się dobrze, spotykajcie się ze znajomymi i tu na Seniorku dopóki nam jeszcze zdrowie dopisuje. Gracja masz rację w tamtych latach było weselej , ludzie bardziej byli sobie życzliwi , ale i my byliśmy młodsi. Zajrzałam z Krasnalem Szpitalnikiem by pozdrowić wszystkich i zdrowia Wam życzyć. Wczoraj Krasnalkowi Szpitalnikowi zrobiłam zdjęcie, każdego dnia jak idę to mnie wita. Zostawiam Wam , każdemu z osobna świeżutką kawkę prosto nalaną do filiżanki. Na śniadanie ugotowałam sobie Płatki górskie z mlekiem, ubieram się i biegusiem wychodzę z domu. Dzisiaj mąż ma zabieg Koronarografię. Pozdrawiam Was wszystkich, szczęśliwego, udanego czwartku i pogody ducha. _________ 1./ http://www.dobrysennik.pl/energia-dnia http://www.dobrysennik.pl/tajemnice/medycyna-naturalna 2./ http://www.czary.pl/ 3./ http://www.ksiegaimion.com/
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 09-02-2023 o 10:57. |
|
||||
Witam Pszczółki.
Macie racje babki , było fajnie za komuny. Pamiętam bardzo dobrze. Wy może dłużej pracowałyście ode mnie. Ja już od 1988 roku nie pracuję, a żyję dostatnio. Na nic nie narzekam . Byle dalej zdrowie dopisywało. Alkohol mi smakuje , kiedy mam ochotę wypiję, ale tylko nalewki pije i wina. Alkohol to już musi być 38 % jak jarzębiak , żołądkowa, o koniak zdrowy jest. Tak 50 gram taki ciężarek podnoszę co drugi dzień. Bo to na zdrowie jest kochane babki.
Dzisiaj już lampkę wina wypiłem czerwonego z czarnej porzeczki. Jeszcze z 3 lampki zalicza dzisiaj. Wypić trza z głową , nie każdy dzień dopisuje żeby sobie wypić. Były takie czasy jak pracowałem,że w pracy żeśmy sobie wypili też . Ale tylko w niedzielę .Kierownik się pytał robimy w niedzielę . Ja na to robimy, i co będziemy robić , pytam się. Mówi to i to dobrze. Kogo mam ci wpisać ,do brygady . Ja mówię 3 osoby ja czwarty jako przodowy byłem ,i ostatni wychodziłem z zakładu naszego i zamykałem warsztat. Dwóch chłopaków już o 12,00 poszli do do domu drogą bezpieczną , tak kierownik powiedział. Zawsze od godz 9,00 do 10,00 robiliśmy przerwę. Przeważnie odbywały się msze w kościele. To w ciągu tej godziny obróciliśmy flaszkę gorzoły. Drzwi zamknięte i popijamy sobie spokojnie. Łoroz kerownik włazi , i pado tak : no ja fajnie sam mocie, jo tam pierdola , a jak by kery sam wloz z wyższej rangi , co wtedy by było. Ja mu mówię tak . Ten wyższy tak drzwi nie umi otwierać , jak kierownik. Śmiał się tylko i poszedł. Pozdrawiam miło was ..
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam ,po południu, już po obiedzie,dzisiaj miałam naleśniki
z twarożkiem,dawno nie jedliśmy,a zachcianki też należy należy realizować. Basiu super jest ten krasnal szpitalny.Życzę dużo zdrowia mężowi, aby jak najszybciej wrócił do domu,trzymajcie się dzielnie Basiu dzięki za kawę,a Gracji za otworzenie drzwi. Tutaj piszemy o wszystkim....co nas boli,co męczy, jakie mamy spotkania tutaj czy w realnym świecie. Przede mną spotkania rodzinne imieniny zięcia na drugi dzień urodziny wnuczki..więc nie mam czasu się nudzić ale muszę przyznać,że zaczynają mnie już nudzić(nie mam jak się dostać Syn już wie, że jak zaprasza to musi przyjechać po mnie) Genku zobaczyłeś te "flachy na stole ?"
__________________
Zosia |
|
||||
Tak Zosiu stoją na stole plastikowe ale.. zobaczyłem ich do cholery , ale na moim stoliku. Chyba z 30 sztuk stoi do przelewu wina. Wino mi skończyło fermentować . Trzeba go zabutelkować . Oj to będzie 27 litrów wina . Część butelek zakorkuję korkownicą i do leżakowania pójdą na regał, drugą część na zakrętki.
Mam cztery gatunki wina ; Malinowe Czarna porzeczka Winogronowe Kupaż : to mieszane wino. Dobrego piątku. Jeszcze Barbara tutaj wejdzie z ciekawości, i też napisze sprawozdanie dzisiejsze. Pozdrowienia dla was wszystkich przesyłam.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
______
Witam obecnych na wątku ;- Grację , Zosię i Gienka , a reszta Pszczółek gdzieś się rozleciała. Wróciłam do domu dopiero przed 17-tą. Mąż miał dzisiaj zabieg Koronarografii i nie wiemy co zamierzają dalej to się dopiero po Koronarografii okaże. Dzwoniłam do męża to ostatnią opaskę uciskową zdjęli mu po 19-tej. Nie będę Was zanudzać moimi problemami. Gienek jak Ty wyczuwasz mnie , że jeszcze do Was zajrzę... - Właśnie dlaczego tak jest , że na starsze lata już na emeryturze zaczynają się różne niedomagania na zdrowiu. Zamiast teraz żyć sobie spokojnie , odpocząć po latach przepracowanych to zaczynają się wędrówki po lekarzach. Mam teraz obraz ile przeważnie emerytów bardzo cierpi po Szpitalach. Nasłuchałam się jak trudno dostać się do lekarzy i jak odległe są terminy nawet już do lekarza pierwszego kontaktu , a co dopiero do specjalistów i to nawet prywatnie. Zdrowia, zdrowia, zdrowia , żeby nie przeżywać takich sytuacji na starsze lata, wcześniej wykryta choroba i dobrze postawiona diagnoza może wielu ludzi uratować przed śmiercią... Zajrzałam wraz z Krasnalem Szpitalnikiem by Wam pokazać jak się przed Szpitalem tym Krasnalem opiekują Przedszkolaki i co jakiś czas inaczej go stroją w różne przebrania i nie można przejść obojętnie by się nie zatrzymać , ludzie się zatrzymują , wyciągają komórki i go fotografują. Wpisałam do pamiętnika nie tylko ja dla nich pochwałę bo dużo ludzi to zachwyca. Brawo dla Pani Przedszkolanki i dla Przedszkolaków. Mała rzecz , a jak kształtuje małe umysły i ich serduszka. Dzisiaj jeszcze chcę poczytać w internecie co się ciekawego dzieje na świecie , a jutro znowu ruszam z rana do Szpitala. Serdecznie Was pozdrawiam , przespanej zdrowej i spokojnej nocy. Dobranoc. ________
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 09-02-2023 o 23:25. |
|
||||
[/IMG]
________ Witam Wszystkich mieszkańców Ula i tych którzy nas odwiedzają . Zapraszam na śniadanko. Na dworze nieprzyjemnie bo zamglone nie lubię takiej Aury bo tlen w powietrzu przygaszony i źle się oddycha. Nie ma co narzekać bo nie śnieżnej brei i na dworze jest sucho. Dla mnie pogoda ważna bo za chwilę wyruszam , a jak wrócę to jeszcze Was odwiedzę. Pozdrawiam wszystkich. Miłego piątku , szczęśliwego , udanego dnia. 1./ http://www.dobrysennik.pl/energia-dnia http://www.dobrysennik.pl/tajemnice/medycyna-naturalna 2./ http://www.czary.pl/ 3./ http://www.ksiegaimion.com/
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
|
||||
Witam obecnych na wątku. Doleciałam.
Kawa wypita i śniadanie przygotowane. Basiu,powrót do zdrowia męża zaczyna się od dobrze postawionej diagnozy.Diagnoza postawiona,wdrożono leczenie.Będzie dobrze. Tak już jest, że z wiekiem bardziej wsłuchujemy się w swój organizm i zwracamy baczniejszą uwagę co i gdzie szczyka i boli.Jak przed godziną 7 rana nie ustawię się w kolejce do lekarza rodzinnego to nie mam szans na wizytę w dniu dzisiejszym.A zapisy na telefon to za tydzień lub dalej.Po co mi wizyta u lekarki za tydzień ,jak ja dziś potrzebuję osłuchania i leków.O konieczności kontroli u specjalistów nie wspomnę.Niektórzy to jej nie doczekają. Po tej pandemii nasz służba zdrowia jeszcze bardziej kula. Krasnal szpitalnik cudny.I jak cudnie ubrany. Jak byłam z wnukami 10 lat temu we Wrocławiu to szukaliśmy wrocławskich krasnali.Ile frajdy było.Później kupiłam mapkę,ale nie daliśmy rady odnaleźć wszystkich.Szpitalnika też nie.Wczoraj oglądałam swoje zdjęcia i nie było tego uroczego krasnalka. Pozdrawiam cieplutko |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
"PSZCZÓŁKI JOLITY"- czyli Miodowo - Pod Dobrą Nadzieją. Część-120-ta. | basia2002 | Humor, zabawa | 966 | 06-08-2018 18:17 |
"PSZCZÓŁKI JOLITY"- czyli Miodowo Pod dobrą nadzieją- Część -119 -ta | basia2002 | Humor, zabawa | 999 | 27-05-2018 10:23 |
"PSZCZÓŁKI JOLITY"- czyli Miodowo - Pod Dobrą Nadzieją. Część-118-ta. | basia2002 | Humor, zabawa | 1000 | 27-02-2018 21:27 |
" PSZCZÓŁKI JOLITY " - czyli Miodowo - Pod Dobrą Nadzieją. Część - 117 | basia2002 | Humor, zabawa | 990 | 01-12-2017 20:09 |
PSZCZÓŁKI JOLITY - czyli "MIODOWO POD DOBRĄ NADZIEJĄ" cz. 111 | oma | Humor, zabawa | 1002 | 16-08-2016 00:22 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|