|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry.
Mirellka poruszyła kilka bieżących tematów. Co do żywności bez chemii, to możemy zapomnieć! Jest obecna w powietrzu , wodzie i ziemi, nawet w tych malutkich ogródkach. Tylko różne jest natężenie w różnych miejscach. Cytat:
W starym tak, w nowych już rzadko instalowane są napędy optyczne. Teraz nośnikiem danych najczęściej jest pendrive ; https://www.euro.com.pl/pendrive-pamieci-usb.bhtml Można sobie dokupić napęd zewnętrzny; https://www.mediaexpert.pl/komputery...uterowe/napedy Witaj Eniu. Dzięki za wspaniałe śniadanko! Znam wiele z wymienionych osób , gdy pisali na Seniorku. Niestety , powoli odchodzimy na zawsze! https://slajdzik.pl/
__________________
|
|
||||
Cześć kochani!
Czyste niebo od rana, ale zimno... Nigdzie nie idę, robię sobie przerwę zakupową, a jutro jadę do Poznania, na tomografię. Niestety, o wynikach będę coś wiedziała dopiero za tydzień, jak spotkam się z lekarzem. Mirellko, wszystko przemija, a młodość i uroda, najszybciej Zdjęcie robiłam w sierpniu podczas wizyty u teściowej, która mieszkała w Sulechowie. Córka miała wtedy 8 miesięcy. Obecnie, tak wygląda, wysoka dziewczyna ma 175cm wzrostu. Ja jestem 10 cm niższa .............................................. Irenko, dzięki za książki Pozdrawiam wszystkich, miłego dnia! |
|
||||
Dobry wieczór |
|
||||
Witajcie.
Mirko wspolczuje Ci, żal żegnać koleżankę. Wydaje mi sie że ostatnie 2 tygodnie było bardzo ciężkie dla sercowców. Ja sama to czuję, serce kołacze, ciśnienie skacze. Pogoda też swoje dodaje do tego. Dziś miałam wyjątkowo niskie cisnienie jak dla mnie bo 120/56 więc z dzika rozkoszą zrobiłam sobie kawę. 0statnio przy takich skokach bałam się. Pogoda była dziś cudowna, dużo słoneczka i stosunkowo ciepło, lało sie z dachów. Tez przeglądałam zdj,ęcia ze spotkania w Krakowie. |
|
||||
witam z Wrocławia...ale się zrobiło wspomnieniowo...Pięke zdjęcia z uroczego Krakowa. Większość rozpoznałam...choć sama nie byłam na tym spotkaniu. Pamiętam,że kilka koleżanek było we Wrocławiu.
Tylko u Mireczki smutno...ale takie życie jest...niespodziewane...tez wczoraj się dowiedziałam,ze zmarła zona kolegi.. Małgosiu życzę aby wynik był zadowalający..trzymam kciuki...Czy to twoja córka? Piękna kobieta... Mirelko też lubię sobie zrobić taki dzień dla siebie..takie domowe SPA...fajna sprawa ja tez dołożę troszkę wspomnie z wczorajszego wypadu na Chojnik. Pogoda się spisała na medal..Poza tym ze zgubiłam rękawiczki a raczej zostały w pociągu i podmarzłam w ręce to było wspaniale.. Przeprosłam się ze stara kurteczką..mam tylko jedna i trochę mi zal tak na wypady ją ubierac.....więc wyjęłam staruszkę ...bo juz spakowana była do oddania. zostawiłam swój ślad potem troszkę pospacerowałam po Jeleniej Górze i tak mi upłynął dzień w moich rodzinnych stronach.. życze udanego dnia... |
|
||||
Dzień dobry , Alu.
Z podziwem patrzę na Ciebie! Niech Cię licho! Nie straszna Ci żadna pogoda! Tak trzymaj do stu lat dziewczyno! Grażynko, to chyba to spotkanie nie miało miłego końca. Za moim oknem ładna zima, trochę mrozi , resztki śniegu i ładne słoneczko. Miłego dnia wszystkim.
__________________
|
|
||||
Witam.
Tak Krysiu dobrze pamietasz, Hania dała nam popalić. Wątek sie rozleciał a część dziewczyn przeszła do nas choć i tak z nami pisały jak Kaima. Tylko Hania na tym straciła bo my wszystkie nadal kontynuowalysmy swoje relacje tylko nie na jej wątku. Pogoda cudowna ja czuje sie stosunkowo dobrze i przypomniało mi sie, że musze zarejestroweac sie gdzies na rezonans i okazało sie, że lekarka żle wypisała zlecenie i musi poprawić. Córka Małgosi bardzo ładna kobieta, a zdjęcie z małą Anią rewelacyjne. Jakie byłysmy młode i ładne, ech życie |
|
||||
No tak! Młodsze to my się nie robimy, a szkoda!
Śledziłam losy wszystkich zapowiedzianych spotkań, sama miałam na coś takiego ochotę. Jednak kilka zdarzeń mi ją odebrało. Nie wszystko w realu okazuje się takie jak w spotkaniach wirtualnych. Dałam sobie z tym spokój .
__________________
|
|
||||
Dzień dobry!
Pogoda jak marzenie,słońce na niebie,mały mrozik , tylko wiaterek ostry,ale co tam! Dziewczyny,mam wolontariuszkę, 31-letnią dziewczynę, pracującą,studiującą na pedagogice opiekuńczej. MOPS mi ją zaproponował.Ten wolontariat potrzebny jest jej chyba do praktyki.Na ile się sprawdzi,jeszcze nie wiem, przyjedzie do mnie w sobotę obgadać sprawę.W rozmowie telefonicznej zgodziła się na to,na co ja mam zapotrzebowanie,zobaczymy,co z tego wyjdzie,w każdym razie jestem zadowolona,jak na razie mój MOPS stanął na wysokości zadania. Krysiu,Małgosiu,może Wasze MOPS-y też mogłyby coś zrobić ,aby Wam pomóc? Mircia,bardzo przykra wiadomość,nie dziwię się ,że jesteś przygnębiona... Małgosiu,śliczne zdjęcie,Twoja córa to piękna kobieta! Alu,piękne zdjęcia z wędrówki! Miłego wieczorku,pozdrawiam wszystkich! |
|
||||
Cytat:
Cześć kochani! U nas, MOPS, też tylko pyta o dochody, więc zatrudniłam panią Dorotę prywatnie i jestem zadowolona. Wprawdzie tylko zajmuje się mężem, ale i tak to jest dla mnie duża ulga. Byłam na tomografii, miałam klatkę, brzuch i miednicę, chyba lekarz chciał mieć wszystko widoczne, żeby czegoś nie przeoczyć, ale dowiem się dopiero na wizycie lekarskiej, za tydzień. Po porcji kontrastu, bardzo rozbolała mnie głowa, więc dopiero teraz mogę coś napisać. Odebrałam z paczkomatu mój nowy komputer. Trochę jestem zawiedziona, bo jest cały czarny, a ten obecny ma jasną klawiaturę i lepiej się na takiej pisze. Mam nadzieję, że z czasem się przyzwyczaję, jak będę miała ten czas. Grażynko, jak mówią, starość nie radość, młodość, nie wieczność. Kiedyś byłyśmy piękne i młode, a teraz jesteśmy tylko piękne Znam większość dziewczyn ze zdjęć, a Nikę poznałam też osobiście i miałam bardzo mieszane uczucia Dwukrotnie też spotkałam się z Agą, bo obie, były u mnie w domu w drodze nad morze. Aga jest w porządku Tu u mnie, przy obiedzie.... .............. Buziaki na dobranoc! |
|
||||
witam cieplutko z miasta nad Odrą. Wczoraj u mnie ładna pogoda była..można było pospacerować... Tylko zimno...ale nic nie poradzimy - luty.
Małgosiu dobrze,że badanie już za Tobą, teraz tylko czekać spokojnie na wynik. Ja kontrasty źle znoszę ...więc nie robię już na kontrastach. Zdjęcie super...fajna rodzinka.. a to ja z Zakopianką kiedy ja znalazłam..nasze pierwsze spotkanie w pensjonacie...w Tatrach a tak teraz po 18 latach... |
|
||||
Dzień dobry Alu!
Zakopianeczka śliczna koteczka ,wcale na staruszkę nie wygląda,dobrze się trzyma,oby jak najdłużej! Głaski pod bródką dla niej,pewnie to lubi... Krysiu,do MOPS-u dostarczyłam orzeczenie o niepełnosprawności, być może dlatego nie pytali o dochody. Małgosiu,ja od niejakiego czasu robię badania na tomografie bez kontrastu,po którymś dostałam uczulenia,skóra schodziła mi z dłoni przez miesiąc,dodatkowo swędziało okropnie,trudne to było do wytrzymania... Dziś siedzę w domu,obkupiłam się dostatecznie.Na dworze sucho, mroźno,pochmurno,śniegu tyle,co kot napłakał...fajnie,ciekawe,na jak długo. Miłego dnia ,pozdrawiam wszystkich! |
|
||||
Dzień dobry Alu i Irenko.
Mam nadzieję sama dawać sobie radę jak najdłużej . Szczerze mówiąc źle znoszę obecność osób obcych , wystarczy wykonanie koniecznej usługi i do widzenia. Małgosiu, osobiście poznałam tylko naszą Alę, wrażenia bardzo pozytywne! Z Niką zaprzyjaźniłam się wirtualnie, sporo do siebie pisałyśmy i jakoś odniesienia były serdeczne. Teraz już nawet nie myślę o spotkaniach w realu. Irenko, dzięki za takie super ekstra jedzonka!
__________________
|
|
||||
Dzień dobry.
Witam miłe koleżanki w kolejny piękny dzień. Zbliża się koniec mojego pobytu "na zimowisku", po niedzieli wracam do domu, no i dobrze bo coraz trudniej znoszę te pobyty poza własnym mieszkaniem. Kupiłam przez Internet letnie buty z dostawą do paczkomatu i trzeba mieć moje szczęście - paczkomat uszkodzony, buty leżą w skrytce i nie wiadomo kiedy można je będzie odebrać. Ja również nie znoszę jak ktoś obcy kręci mi się po mieszkaniu dlatego jeszcze do tej pory nie próbowałam załatwiać kogoś do pomocy, przede wszystkim muszę poszukać kogoś do mycia okien, resztę jakoś ogarniam. Teraz córka posprząta więc zostaną sprawy kosmetyczne ale na mycie okien to nie odpowiednia pora, trzeba poczekać. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zdrowia życzę. Trzymajcie się cieplutko bo jakoś zima nas w tym roku lekko pokochała. A to są moje pra.... cała trójka.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Dzień dobry, Aniu.
Gratuluję pięknych prawnuków! Jak ten czas leci! Niedawno Małgosia bawiła się ze swoją córeczką, A tu już widać nawet większe prawnuki! Anię , Małgosię i mnie , dzieli niewielka różnica wieku. Mój najstarszy wnuk nie stara się o potomstwo (chyba, że o nich nie wiem). Pozostała trójka ma jeszcze czas na dzieci, czyli mam małe szanse na prawnuki.
__________________
|
|
||||
Cześć kochani!
Krysiu, u mnie podobnie, wnuk nie stara się o założenie rodziny, a odkąd rozstał się ze swoją dziewczyną, mieszka sam i mówi, że tak mu dobrze. Ala, śliczna koteczka i Ty też z bujnymi włosami Te dziewczyny za zdjęciu, to nie moja rodzina, tylko Nika i Aga, dawne nasze koleżanki z wątku, które mnie odwiedziły. Irenko, musiałam mieć kontrast, bo chcę wiedzieć, co mi naprawdę dolega, żeby czegoś nie przeoczyli Wczoraj bolała mnie głowa, a dzisiaj ramię, mam nadzieję, że to chwilowe. Też bardzo boję się uczuleń na preparaty wstrzykiwane do wewnątrz. Aniu, dobrze Cię rozumiem, też wolę być w swoim domu. Szkoda, żeby buty zostały w skrytce Prawnuków, chyba nie doczekam, a szkoda.. Moja , a właściwie pomocnica Jurka, przychodzi tylko na godzinkę, nie jest uciążliwa i mąż ją lubi, co jest ważne, bo inaczej bywa nieznośny Rehabilitantka z funduszu zakończyła z nim ćwiczenia, a mąż powiedział jej na koniec, że nic mu nie pomogła Brygadę od okien, też mam super, bo to 4 dziewczyny i przez godzinkę umyją okna w całym domu i to porządnie. Używają ekologicznych ścierek, bez chemii i okna są lśniące nawet po deszczu. Jesteśmy po obiedzie, była kasza bulgur wymieszana z duszoną cebulką, pieczarkami i czerwoną papryką, do tego maślanka. Miłego popołudnia |
|
||||
Witajcie kochane,
Małgosiu ty juz po tomografii a mnie czeka rezonans ale bez wstrzykiwania kontrastu. Juz mam dosyc tych badań, łazenia po lekarzach, ale jak chce sobie cos pomoc to nie mam wyjścia. Pogoda dzis ładna słoneczna ale czuje po głowie i skaczącym cisnieniu, że już zmiana się szykuje. Alu fajna ta Twoja Zakopianka, teraz juz wiem dlaczego tak ja nazwałaś. 0glądne sobie film i wskakuje do łóżeczka z książką. Dobranoc |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|