Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[hannabarbara]

Zulka! Jak już musimy z małpy to z takiej bardziej smakowej.
Dobre jedzonko lepsze, niż byle jakie.
Edytuję! BY powiedzieć DOBRANOC. Od pewnego czasu zauważyłam, że nie jestem naczelną sową. Ale nic to mnie nie martwi. Nic, a nic!

[amiii]

Napisał hannabarbara

. Od pewnego czasu zauważyłam, że nie jestem naczelną sową.

Mogę ja być naczelną żabą.
Jeszcze nie idę spać,
wpadnę na partyjkę pokera:

https://www.youtube.com/watch?v=acb-js00c40

[eledand]

Witajcie i wstałam godzinkę temu.Piję Kawę i jest mi dobrze.

Mam sporo do załatwienia bo jutro na 7 dni mnie nie będzie.

Pozdrawiam miło.

[bogda]

Dzień dobry.
Co do pogody to bz.
Zajrzałam do Żaby, a tam....ech, chce się żyć.
Jak bym miała takie atrakcje jak Żaba, to też bym w nocy nie spała, tylko balangowała.
Ewka, dzięki za kawę, ale z mlikiem nie pijam.
Dobrego dni8a Wam życzę, mimo wrednej pogody.

[zula]

Dzień dobry!
Hej Bogusia!
No masz rację z pogodą,jakby jak u Żaby,to by można gdzieś bryknąć,albo coo?
U MNIE NIE PADA,ALE SZARO BURO I WIUWA.
EWA,TO SIĘ CZYMAJ!

[bogda]

Hej Zula.
Bez tą ponurość, to mi się nawet nie chciało wyłazić z łóżka.
Ale cały dzień w betach nie da się.
Trza jakoś inaczej dzień sobie zorganizować, a może po południu pokaże się żółte.

[amiii]

No pięknie i ciepło jest.
Połaziłam w negliżu po ogrodzie,
straśnie to lubię.

Słońca i ciepełka Wam złapałam w orliki
i upartego tulipana:

....................

....................

[amiii]

Napisał zula

No masz rację z pogodą,jakby jak u Żaby,to by można gdzieś bryknąć,albo coo?

No ja będę "brykać" zaraz gdzieś,
bo grzechem byłoby nie.
Tylko że dałam sobie w d...
przenoszeniem cegieł spod rozbieranego tarasu.
Niby już kilka dni minęło
ale mnie ćmi.
A tu w drogę trza,
może wytarguję, żeby nie po klifach
ino po płaskim.

[bogda]

Połaziłam w negliżu po ogrodzie,
straśnie to lubię.

Do tego jeszcze z filiżanką kawy w łapce.
Wtedy jest pięknie.
Kwitnie u Ciebie wszystko na potęgę, a u nas tak nieśmiało, prawie uśpione.
Też mam podobnego białego tulipana, z jednej łodyżki dwa kwiatki.
Musze wysłać fotkę do Zuli to Wam pokaże.
Żaba, bardzo lubisz się uszkadzać.
Trza by tam kogoś z bacikiem postawić, co by po łapkach lał.

[zula]

Napisał bogda

Żaba, bardzo lubisz się uszkadzać.
Trza by tam kogoś z bacikiem postawić, co by po łapkach lał.

Bogusia albo jakiego siłacza,coby te ciężkie wykonywał,no bo jak takie chucherko do cegieł się bierze to nieszczęście gotowe.
MOJE TULIPANY JESZCZE KWITNĄ,A NIEKTÓRE TO PĄCZKI JESZCZE MAJĄ.
Żabo a po klifach ostrożnie,przecie Ty nie kozica.
No nie wiem dlaczego ta klawiatura nowiuśka przecie,ciągle mi robi wbrew i dużymi pisze.

[amiii]

Napisał bogda

Do tego jeszcze z filiżanką kawy w łapce.

Nooo!
Że tak inteligentnie przytaknę.

Też mam podobnego białego tulipana, z jednej łodyżki dwa kwiatki.

On kremowo ładny jest a zakwitł dawno bardzo
albo jeszcze wcześniej.
A tego papuziego żółto- czerwonego
ślimak ugryzł w łodyżkę.
Przyniosłam do domu (nie ślimaka)
i też jest i jest.
A tak pięknie na grządce wyglądał.
Daj zdjęcie ogrodu
a Zulka może ten gąszcz pokrzyw?
W końcu nie każdy ma takie hektary,
że może sobie pozwolić na takie "hulaj dusza".

[amiii]

Napisał zula

Bogusia albo jakiego siłacza,coby te ciężkie wykonywał,no bo jak takie chucherko do cegieł się bierze to nieszczęście gotowe.

Co Ty gadasz? Co Ty gadasz?
Jakie chucherko,
kawał żaby jestem.
A cegły to po dwie tylko,
bo to lubię.
Nie cegły szczególnie
tylko prace fizyczne i konkretne.

A Wy miałyście wczoraj czy przedwczoraj ciepełko.
Tak?

[bogda]

A Wy miałyście wczoraj czy przedwczoraj ciepełko.

Przedwczoraj i tylko po południu.
A na razie to wczesna wiosna trwa.
Miałam zamiar wybrać się zaraz na cmentarz, bo jutro mojej mamy imieniny, ale taka chmura nadciąga i nie wiem czy się zdecyduję.
Wyślę do Zuli fotki, to może Wam pokaże.

[bachor]

Wczoraj od popołudnia burze do prawie nocy .
Dzisiaj ponuro i mokro .

Kwiatki jak zwykle piękne .

Wysiłek fizyczny pomaga myśli oczyścić i takie zmeczenie jest dobre .

https://www.youtube.com/watch?v=DfX4tnBuSOw


Polatałem sobie nad osiedlem ...

Miłego dnia !
https://www.youtube.com/watch?v=iCfZHt5bvYM

[zula]

BOGUSIA DOSZŁY,ZARAZ WGRAM NA KOMPA,ALE ZA CHWILĘ,BO DZIECIĘ MOJE SIĘ POJAWIŁO NA MOMENTA.

Poleciałam w klapkach,zdążyłam tylko cyknąć jedne pokrzywy
i nogi mokre.
JELONKI Bachora sobie pooglądam za momenta.

[bogda]

Zula, spokojnie, się nie pali przecież.
Bachor nie ma lęku wysokości?
Dronem sobie chyba lata.
Żółte mi się pokazuje.
No to się zbieram i lecę.

Dosłałam jeszcze Zuli zarośniętą część ogrodu.

[gratka]

Zgrabnie rymujecie Pasażerki. Eliksiru jakiego czy ambrozji popiłyście wczoraj?



Bachor pewnikiem motolotnią i świcie nad mrowiskiem Jelonki przeleciał
Z góry każde miasto wygląda jak mrowisko.Mam wrażenie, że znane mi są te widoki z okna samolota, ale nie mam pewności.

Napisał hannabarbara

Zulka! Jak już musimy z małpy to z takiej bardziej smakowej.
Dobre jedzonko lepsze, niż byle jakie.

My nie jesteśmy przyzwyczajeni do wołowych steków, a to jest coś mniam, mniaaaam. Tylko piekielnie drogie.

Bele jak jest, a prognozują

[bachor]

Mój kopiec mrówkowy lezy na trasie samolotowej i jak leciałaś z Okęcia to mogłaś widzieć .
Z góry to mrowisko ale z okna mam ładny widok na park i niebo .
Nie widzę ,, drapaczów,, .
Dronów ci u nas dostatek w OTK to se jeden podnająłem żeby chałupy pilnować ...

Właśnie po jakiej używce można tak rymować ?
Też bym chciał .
Wiem że Czesia bez używek może ale wszystkie na raz ?

[gratka]

W gratkowie też kwitną

[gratka]