|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry
Cytat:
O tak ! gotowanie przy takich upałach ? chyba że coś bardzo lekkiego i nie wymagającego stania przy garnkach. Np.ziemniaki lub kasza z kefirem,makarony z owocami, zupa jarzynowa, tak po linii najmniejszego oporu Te upały wbrew pozorom negatywnie odbijają się na moich stawach, bolą nocą i nie dają spać, bolą dniem, a każda czynność to duże wyzwanie. Tak właśnie mam .Hmmm...może nalewka Mirki z rozmarynem? do nacierania U mnie też cisza, nawet na ławkach pod blokiem nikt nie siedzi. Cicho w mieszkaniu, chyba że wpadnie /okna wszystkie otwarte/ jakaś nieproszona mucha lub osa bzyczą przez chwilę i uciekną do swoich zajęć. Pa, tymczasem zajrzę do kuchni tam barszcz z botwinką i fasolką dochodzą. Przed wieczorem występy biesiadne zespołów z Węgier i miejscowych artystów w parku, ale jak tam dojść? |
|
||||
Witam całe nasze gadułkowo.
Od dwóch dni jestem na działce. Mąż musiał kosić a ja też takie małe ogródkowe pracę. Dziś od 12-tej planowana u sąsiadki imprezka na zaległe imieniny Haliny.Ona ma taki zadrzewiowy ogród,że nawet było chłodno. Fajne towarzystwo 70+ też potrafi się bawić. A teraz leżing na swojej działce. Robi się naprawdę gorąco. Wszystkim życzę fajnego weekendu. |
|
||||
cześć dziewczyny. U mnie tez upał...w mieszkaniu chodzi klimatyzacja bo nie można wytrzymać ale na zewnątrz betonowy skwar...
troszkę się spakowałam ale dopakuję w poniedziałek..Jadę ok 10 i boje się upału.. Ugotowałam ziemniaczki na dwa dni z kefirkiem będą.. Aniu to normalne z biegiem lat więcej pamiętamy z młodości a mnie z aktualnego czasu..Piękny wiek brata.... Mireczko ja na swoja działke wychodzę po 18 bo w dzień upał nie pozwala.. Eniu ja tez mam dzisiaj koncert o 19 moze pomaluśku sie doczłapię..bo uwielbiam te organowe... no nic..zapraszam na arbuza |
|
||||
Dzień dobry.
Szybko kończy , późno zaczyna, tak tu teraz wygląda. Wypaliły się pomysły na pisanie, wielu znalazło sobie bardziej sprzyjające miejsca. Wiele osób zupełnie pisanie porzuciło! Samo życie! Mnie , upał odbiera wszelkie chęci, leżę sobie na kanapie, popijam coś mokrego i tak przeczekuję ciężki dla seniorów czas. Nawet myślenie sprawia trudności. Co innego Małgosia! Ma tyle obowiązków, że nie zauważa żadnych trudności! Pozdrawiam czynnych seniorów, pozdrawiam tych na kanapie, wszystkim życzę udanej niedzieli!
__________________
|
|
||||
Cześć Krysiu!
Myślisz, że nie zauważam trudności? Codziennie rano, ledwie zwlekam się z łóżka i mam problemy, żeby siebie ogarnąć, a tu ciągle coś nowego mnie zaskakuje Niestety, stan męża się pogarsza, wymaga coraz więcej pielęgnacji, a Dorota przychodzi 3 razy w tygodniu, a tydzień to 7 dni i muszę sama dać radę. Zamówiłam w necie maść na bolące stawy z olejem z konopi i żywokostem, może mi to trochę ulży, bo ledwie człapię Na upały, też źle reaguję, na szczęście w domu jest jeszcze znośnie, po nowej izolacji dachu. Już dzisiaj byłam a Brico po zakrętki do słoików, bo stare szybko się zużywają, a mam drzewko pełne dojrzałych wiśni, szkoda żeby się zmarnowały. Chyba zaraz pójdę trochę urwać, dopóki jest cień, tam gdzie rośnie. Potem kawa, potem gotowanie obiadu i tak mija czas kiedy powinnam już odpoczywać, cóż... Odpoczywaj Krysiu, jak możesz, miłej niedzieli! |
|
||||
Dzień dobry Krysiu i Małgosiu,dzień dobry dziewczyny!
Z całego dnia najbardziej lubię ranki,kiedy nie muszę się nigdzie spieszyć, jestem na luzie,przy kawie oglądam wiadomości ,a potem powoli zbieram się do wyjścia. Dzisiaj mam spokojną pogodę,zapowiadają 24 st,więc raczej bez upału, którego nie znoszę,podobnie jak Ty,Krysiu.Upał najbardziej doskwiera w południe i też staram się go przetrzymać,dopiero wieczorem oddycham. Wczoraj zrobiłam naleśniki i czekam na córkę...jak zwykle w niedzielę, kiedy Monika ma trochę odpoczynku od pracy. Eniu,ze mną podobnie,paradoksalnie bolą mnie kości w upały, kiedy jest chłodniej,nie odczuwam takich bólów. A zdawałoby się ,że przy cieple nie powinno nic boleć... Alu,udanego pobytu gdziekolwiek będziesz,może Twój ból choć trochę złagodnieje,czego Ci życzę...tylko przykro jest wracać do pustego mieszkania... Mirka,tak jest,chciałoby by się być zdrowym cały czas,ale tak się nie da, niestety,ciągle coś człowiekowi dokucza... Małgosiu,ta p.Dorota nie może częściej przychodzić?Miałabyś trochę więcej czasu dla siebie... Mirellko,Aniu,Grażynko,Januszku...pozdrawiam! Wszystkim życzę pięknej,udanej niedzieli! Bez kawusi się jednak nie obejdzie... i śniadanko podano... Ostatnio edytowane przez Irenna : 09-07-2023 o 10:23. |
|
||||
Dzień dobry Irenko, Małgosiu, Krysiu, |
|
||||
Witajcie.
U mnie od samego rańca skwar. Wczoraj mimo upały porobilismy troche w ogrodzie, zaraz inaczej to wygląda. Małgosiu masz ciężko ale wierz mi, że czasami to lepsze niż samotność. My powinnysmy juz odcinać kupony i cieszyc sie zyciem i swobodą. Niestety choroby nasze czy drugiej połówki wymagaja od nas czasami wysiłku ponad miarę.Ja miałam do pomocy Magdę i jestem jej wdzieczna. Twoja córka nie mieszka z tobą wiec jest problem. Moi w tej chwili wyjeżdzaja na wycieczkę krótką rowerowa po ścieżkach leśnych. Wcześniej pisałam Wam, ze prawdopodobniue mnie cos ugryzło i bola palce, nadal mam obolałe i opuchnięte, na dodatek czerwone. Kurcze jak nie urok to s..czka. Zawsze cos musi być aby człowiekowi nie było za dobrze. Miłego dnia. |
|
||||
Witam...
Krysiu, Małgosiu, macie rację, ja też wszystko mogę, nawet cały dzień leżeć do góry brzuchem, ale.... Zwykła zmiana żarówki to czasem wielki problem bo trzeba wejść na drabinkę. Dziś jest bardzo gorąco, wiatraczek pomaga przeżyć. Piszę ten post ponad godzinę bo odwiedziła mnie męża siostra oczywiście z wałówką a moja lodówka po ostatnich zakupach jest pena. Zaopatrzenie na następny tydzień zagwarantowane. Pozdrawiam wszyściutkich i spokojnej niedzieli życzę.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Cytat:
w opiece i ma swoich pacjentów, a do mnie przychodzi prywatnie i ma tylko tę godzinkę Nie chce szukać innej, bo nie wiem na kogo trafię, a mąż lubi Dorotę, więc nie robi problemów. Ja też nie lubię zmian i tłumaczenia wszystkiego od nowa. Dorota ma koleżankę, która potrafi przyjść pijana, więc nie chce ryzykować. Poza tym, to prywatna opieka, więc każda godzina kosztuje, chociaż u mnie to nie jest najważniejsze. Mnie też bardziej bola kości, jak jest gorąco, a zimne okłady uśmierzają ból. Aniu, jak piszesz, ktoś Cię czasem odwiedza, no i córki dbają chociaż na odległość. Grażynka, może pająk Cię ugryzł, popatrz w zakamarkach koło łóżka, może gdzieś siedzi bestia? Na obiad będzie zupa z wiśni i bób na drugie |
|
||||
Witam kochani. Krysiu,Małgosiu,Grażynko,Mirko
Aniu.Irenko i wszystkich co jeszcze zajrzą. Leniuchowania dalszy ciąg na działce. Upał straszliwy,zawsze w takie upały chłodziliśmy się wodą, robiąc sobie takie natryski. Teraz co chwila są apele by oszczędzać wodę bo studnie głębinowe powoli schną.No i trzeba dostosowywać się do apeli,choć nie wszyscy tego przestrzegają.Dziś wieczorem po kolacji jedziemy do córki bo jutro z wnuczką wyjeżdżają nad Balaton. Dobrze,że już jedziemy do domu,bo gdybym dłużej posiedziała to bym zaraz że 3 kg przytyła. Bardzo lubię jeść na powietrzu, jem dużo więcej niż w domu. W cieniu pod jabłonkami jakoś apetyt bardziej przychodzi. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i Janusza i wszystkim życzę fajnej niedzieli. Ciekawe jak Ala podróżuje po tych górach w taki upał. |
|
||||
Też się zastanawiam, czy Ala już na szlaku, czy przegapiłam tę informację. |
|
||||
Dzień dobrywszystkim.
Dzisiaj w gadułkowie prawie 100% frekwencja, Ala jedynie gdzieś na szlakach zdobywa kolejne szczyty. Nie mam ogródka, działki ale część naszego parku zalesiona służy głównie seniorom. To doskonałe miejsce do relaksu, można poczytać ,spotkać się ze znajomymi. Wygodne fotele, ławeczki obok mały domek-bilioteczka to dobry pomysł na pogodne dni. Jest tam również altana koncertowa, atrakcji jak na małą miejscowość nie brakuje. Ja wybrałam się wczoraj na Festiwal Muzyki Folkowej. Występowały 2 grupy muzyczne z Egeru i mojego miasteczka. Grupa muzyczna z Węgier wystąpiła w Miechowie w ramach projektu „Minigrant V4 Gen”,po czym w rewanżu grupa "Miechowiaków" pojedzie do Węgier, taka wymiana dla młodych to dodatkowa atrakcja. Kilka migawek z koncertu obu zespołów. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|