|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witam wczorajszą Rodzinkę i dzisiaj Izabell i Moniczkę!
Ewuniu, wiem, rozmawiałam z Tobą ... natomiast Rodzinka jeszcze milczy a są WSZYSCY... Izabell , u mnie pani nie będzie myła okien, jest po grypie... po prostu powiedziałam Jej, że z szyb nie będę jadła... z wyglądaniem przez okno też się wstrzymam... byłaś u mnie i Wiesz, że nie ma nic ciekawego za moimi oknami ... Moniczko, jak to zrobić ? Zostać przez kilka dni bez internetu ? Jak to się zrywa umowę ? Jejku, jestem w takich sprawach ciapa... Jest to też problem, że nie wychodzę z domu.. tym bardziej, żeby gdzieś jechać... Dzisiaj wychodzę o 14, mam fryzjerkę o 14 - 45... potem przebić się kilkanaście metrów do kwiaciarni i powrót do Centrum... tam jest PTTK... Wytrzymam! Opiekunka dzisiaj będzie w południe, pomoże mi się ubrać abym nie padła... najgorsza dolna część ubioru...a buty, to koszmar. Dobrze, z ciekawości pewnie zajrzę w nocy...co na tą okładkę mówicie i o tym upc... dlaczego jestem technicznie taka ciapa... za wszystko płacę byle nie denerwować się z załatwianiem... zostawiam . |
|
||||
witam w piatkowy pochmurny dzionek.....
Ninko, dziewczyny radzą dobrze, ....nie daj sie wykorzystać, bo liczy sie ich pieniadz, nie Twój, ....ty masz płacić i się denerwować Życzę przyjemności na popołudnie, ja też mam wyjście "służbowe" z konieczności.... Życzę wszystkim dziewczynom zdrowia i siły do tej pogody, nie sprzątajcie przesadnie, bo w najgorszym przypadku raz w tygodniu każda z nas bierze do rąk miotełkę i ....szuru buru.... Pozdrawiam .......
__________________
Nawet cień przyjaciela starczy, by uczynić człowieka szczęśliwym |
|
||||
Dzień dobry
Moniko ja własnie tak robię co dwa lata.Nie przedłużam umowy na nastepny okres. Dostaję nową lepszą propozycję. Ale to trzeba bezwzględnie zrobić przed zakończeniem obowiazującej umowy gdyż w innym przypadku kończy się okres promocyjny i umowa nadal trwa ale w/g normalnych już stawek na czas nieograniczony i niestety są podwyżki. Nineczko jak tylko będę miała jakieś wieści natychmiast dam Ci znać. Mam nadzieję,że bedą zdjęcia z Twojego dzisiejszego spotkania i pokażesz jak zrobiłaś się na bóstwo. Buniu strasznie szaro,buro pokazałaś świat. A ja też muszę dzisiaj wyjść z domu. Miłego dnia Wszystkim i chociaż odrobiny słońca. |
|
||||
Basiu, Ewuniu, u mnie też szaro i buro za oknem... sercem już jestem tam... opiekunka zrobiła mi budyń abym coś miała w żołądku...
Za dużo nerwów na mnie i upc i ze spotkaniem... Opiekunka już mnie od dołu ubrała! Z górą dam sobie radę... Zaraz biorę się za ubieranie i wychodzę... Ubieranie też potrwa... Na razie Rodzinko! Cieszę się, że jesteście za twardą okładką! |
|
||||
Ninko - Cytat:
Tak, bylam codziennie jedynie na moment. Tak bylam zabiegana, ze nie sposob bylo wpisac pare slow. Dom pelen - rodzinka, znajomi. Mielismy parodniowe odwiedziny z Polski. Troche wypadow, by umilic "urlop", by nie bylo nudow. Dzisiaj juz po wizycie. Maz wlasnie pojechal z goscmi na lotnisko, a ja moge usiasc troszke, by spotkac sie z Wami - Rodzinko. Przerazajace jest to co ostatnio spotkalo Nasza Mire ? Wnusia w szpitali - powtornie ... Szkraby z Mz Rodziny trafily trzeci raz do szpitala z takimi objawami jakie opisuje Mirka. To nie przypadek ... Rotawirus - czyli ostra grypa zoladkowa zaatakowala bardzo duzo dzieci. Co 20-ste dziecko trafia do szpitala z powodu rotawirusow, i to sa dzieci do piatego roczku zycia. Szpitale sa przepelnione. Niemowleta i male dzieci sa szczegolnie efektywne w rozprzestrzenianiu wirusa, jednak sprawa jest o tyle alarmujaca, ze zaczynaja chorowac osoby starsze. Wiadomo, ze wiele rodzicow nie moze sobie pozwolic na stala opieke nad dzieckiem, wiec prosi babcie o opieke ... Osoba starsza jest bardzo podatna na zakazenie jakie nastepuje na skutek tej choroby. Takim sposobem kolko sie zamyka. Co jednak bedzie dalej - co jest w wyniku tej choroby - jakie dalsze skutki ? Strach o tym pisac ... Ta epidemia grypy spowodowanej rotavirusem - j est jednym z najpowazniejszych zagrozen zdrowia w skali swiatowej. Zachorowania, powiklania oraz zgony wystepuja we wszystkich grupach wiekowych ... Czyzby to byl jakis plan ? Przykre to co spotkalo Mirke i Jej Mz ... Najwazniejsze, ze wszystko - mam nadzieje - skonczylo sie dobrze. Obecnie kazdy pobyt w szpitalu jest potencjalnym zagrozeniem. Oby jak najpredzej wracali do domu - cali i zdrowi - czego Im z calego serca zycze. Ninko - co to u Ciebie z tymi "wykopaliskami" ? - czyzby tam szukali jakis ogromnych skarbow - jak na Suwalkach ? Faktycznie, jest to paskudnie uciazliwe dla mieszkancow. Zwlaszcza tych 50+ ... Widze, ze kazda z Nas boryka sie z jakims problemem ... Nie poddawajmy sie - szanujmy siebie i swoje potrzeby. To przeciez my same jestesmy armia, ktora broni zycia ... W zeszla niedziele bylam na spacerze, ktory byl w jakis sposob szczegolny dla mnie. Obiecalam, ze napisze kilka slow ... Towarzystwo lubianych znajomych, ktorzy byli z nami i okolice, w ktorych sa olbrzymie skaly - to caly urok takiego spaceru. Okolice Dahn to wlasnie kraina skalnych monumentow ...
__________________
Świat, który znaliśmy, skończył się w ciągu kwartału? Krócej - bo ciągu miesiąca ... Ostatnio edytowane przez Omi : 17-03-2018 o 11:14. |
|
||||
Witam popoludniowo u mnie wieje i jest chłodno choć teraz wyszło słoneczko. Byłam w sklepie i narazilam się dostałam nie grzeczną uwagę że je
sli się jest chorym to trzeba siedzieć w domu ...lub poprosić kogoś o zakupy a nie rozśiewać zarazki...nic dodać nic ująć....Czuję się niby lepiej ale rozwalił mnie ten antybiotyk i jestem byle jaka...no to ponarzekałam, potrułam, porozczulałam nad sobą...mój kot chyba wszystko olewa...wybaczycie mi?
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Witam po kilkudniowej nieobecności... wczoraj wróciłam ze szpitala... staruszek przedwczoraj... jak już wiecie zatruliśmy się tlenkiem węgla... nie da się tego opisać... nie wiadomo co się dzieje... dezorientacja... człowiek słabnie... brak tchu... duszno... zatykania w klatce piersiowej... ból za mostkiem... leżący „staruszek” na podłodze... ale przytomny... udało mi się zawezwać pogotowie... EKG.. badania laboratoryjne... tlen... i na oddział... byliśmy monitorowani... po tlenoterapii i lekach po dwóch dniach objawy w dużym stopniu ustąpiły... wykonano nam ECHO serca i próbę wysiłkową... ja jeszcze miałam robioną koronografię po próbie – wyszła dodatnia... na szczęście jestem „czysta” jak mawiają kardiolodzy... leki... zalecenia... i do domu... noc przespana z przerwami... oczy zwrócone w czujnik gazu... czy aby nie zapali się czerwone światełko... nie włączy się alarm... masakra... a tu jeszcze choroba wnusi... znowu liczne wybroczyny na pośladkach i nóżkach... pojawiło się białko w badaniu ogólnym moczu i w DZM... prawdopodobnie rozwija się nefropatia Schoenleina – Henocha... w trakcie aktualnego rzutu choroby potwierdzono nienerczycowy białkomocz... była konsultowana przez nefrologa... prowadzona leczeniem uszczelniającym... włączono steroidoterapię... i Enarenal... w kontrolnych badaniach nadal białko w moczu... dziś wypisana do domu... stała opieka pediatry... kontrola nefrologiczna za 6 tygodni... ciężko z terminem na NFZ... trzeba iść prywatnie... pieniądze się nie liczą... najważniejsze zdrowie... a ono jest bezcenne... już wiem co to jest dar życia... razem ze staruszkiem dostaliśmy drugą szansę... nie mogę uwierzyć, że mogłoby nas już nie być... KOCHAMY CIĘ ŻYCIE... chce się żyć... dziękujemy wszystkim za troskę... za wsparcie... za pamięć... za ciepłe słówka... za wszystko... DZIĘKUJEMY... Jesteście Kochani... https://www.youtube.com/watch?v=vyp9pIoC-gY piękna... niesamowita... i wzruszająca piosenka w wykonaniu Edyty Geppert... Och, życie kocham cię nad życie Uparcie i skrycie och życie kocham cię kocham cię kocham cię nad życie W każdą pogodę potrafią dostrzec oczy moje młode niebezpieczną twą urodę Kocham cię życie poznawać pragnę cię pragnę cię pragnę cię w zachwycie choć barwy ściemniasz wierzę w światełko które rozprasza mrok Wierzę w niezmienność Nadziei nadziei W światełko na mierzei Co drogę wskaże we mgle Nie zdradzi mnie Nie opuści mnie A ja szepnę skrycie och życie kocham cię kocham cię kocham cię nad życie Choć barwy ściemniasz Choć tej wędrówki mi nie uprzyjemniasz Choć się marnie odwzajemniasz Kocham cię życie Kiedy sen kończy się kończy się kończy się o świcie A ja się rzucam Z nadzieją nową na budzący się dzień Chcę spotkać w tym dniu Człowieka co czuje jak ja Chcę powierzyć mu Powierzyć mu swój niepokój Chcę w jego wzroku Dojrzeć to światełko które sprawi Że on powie jak ja- jak ja Uparcie i skrycie och życie kocham cię kocham cię kocham cię nad życie Jem jabłko winne I myślę ech ty życie łez mych winne Nie zamienię cię na inne Kocham cię życie Poznawać pragnę cię pragnę cię Pragnę cię w zachwycie I spotkać człowieka Który tak życie kocha I tak jak ja Nadzieję ma... Autor tekstu: Wojciech Młynarski... Kompozytor: Włodzimierz Korcz... ... udanego spotkania... idę do SPA... może prześpię całą noc... marzę o tym... spokojnej nocki... Dobranoc...
__________________
"Sztuka życia - to cieszyć się małym szczęściem..." Phil Bosmans |
|
||||
Dzien dobry Ninko i wszystkie Różnościanki ....
Mirusiu jak dobrze ze jesteś ....że jesteście powróceni z mężem Poryczałam się po Twoim wpisie ... tyle dramatycznych zdarzeń przeżywacie i ta piosenka Gepert .....którą uwielbiam słuchać ... Może już na ten rok przykre zdarzenia się wyczerpały i teraz będzie tylko lepiej ... z serca Wam tego życzę a Majusi zdróweczka https://youtu.be/CP0Xwyn87CI
__________________
.”Nie można pytać o sens życia, można mu tylko sens nadać.” Romain Gary |
|
||||
U mnie wróciła zima ....wczoraj wieczorem miasto było sparaliżowane ....
Dziś wybieram sie do Teatru Muzycznego dostałam bilet w prezencie na ... „Les Miserables - Nędznicy”. Napiszę jutro wrażenia ... Miłego dnia wszystkim
__________________
.”Nie można pytać o sens życia, można mu tylko sens nadać.” Romain Gary |
|
||||
Witam moją kochaną Rodzinkę!
Omi, to było super z odwiedzinami bliskich...!!! Fotki piękne, widok tych gór! Mirusiu, tak jak Ewunia polałam łezki... do tego martwi mnie Maja... Też doznałam tego uczucia - dostałam drugą szansę na życie - jak wyciągali mnie połamaną z pod kół ciężarówki... po pół roku rehabilitowałam się sama, podciągałam krzesło siedząc na nim do drzwi, brałam drzwi między kolana, miałam jeszcze gips...i chwytałam się klamki, próbowałam wstawać na połamane nogi... a i miednica mam pękniętą, kość łonową pękniętą i źle zrośniętą... a przecież nikt nie robił nic przy mnie przez dwa tygodnie, czekali kiedy odejdę... jak na złość, przeżyłam... przeżyłam dla Dzieci! Jak ja się trzęsłam z bólu przy tej klamce... nie do uwierzenia... jak galareta...i po czasie stanęłam wreszcie na jednej... poszły już kule w ruch i krążyłam po pokoju... Dość!!!!!!!!!!!!!! Cieszę się Córeńko, że jesteście w domu! Maja też jest pod opieką... Ewunia idzie do Teatru... super Ewuniu!!! Fotki ze spotkania mam tylko dwie w moim aparacie... w chwili podejścia pana Rysia... jak je wkleję w kompa to Wam tutaj pokażę... Idę zajrzeć do pieca, coś mi dzisiaj się nie pali, dwa razy rozpalałam... śnieg za oknem.. wiatr i zimno... dobrze, że mam chleb i coś tam do niego... nie muszę wychodzić w to błoto przed blokiem... zostawiam. |
|
||||
Ninko -
jestesmy z Tobaw wielu momentach Twojego zycia ... ja nie jestem wrod Was zbyt dlugo, jednak takze czuje sie malenka kropelka w Twoim zyciu. Jestes dla kazdego tak przychylna, zyczliwa, wspolczujaca, troskliwa, przyjacielska ... /chyba ze sa osoby, ktore byc moze nie sa na tej samej fali / Ciezkie przezycia spotkaly Ciebie - zapoznana jestem z Twym zyciorysem ... wiem - nie mialas lekko. Podziwu godne, jak szybko potrafilas powstac i pokazac tak silna chec zycia. Kazda z Nas miala w zyciu chwile ciezkie i szczesliwe. Kazdej z Nas zycze jak najwiecej tych szczesliwych chwil, zwlaszcza jak jestesmy w chwilach zadumy nad na Naszym zyciem ... Mirko - ciesze sie dla Was, ze jestescie w domu - cali i zdrowi. Psychoza tego wypadku przeminie - wazne jest, ze wspolnie z Mz jestescie sobie podpora, na dobre i na zle ... Wnusia pomalutku dojdzie do zdrowie. Bardzo uwazajcie na jej kontakty z innymi osobami - a tym samym na Wasze kontakty ... Jestescie bardzo oslabieni. Takze pomalutku dojdziecie do zdrowia. Mirko - piosenka Edyty Geppert - Kocham Cie zycie - jest takze moja dewiza zyciowa ... Czlowiek tak bardzo kocha zycie, ze nawet z tego sobie nie zdaje sprawy ... nawet w najtrudniejszych sytuacjach i najciezszych ... Cytat:
Mysle ze TU jestesmy takze jedna do drugiej podpora zyciowa, dajac malenki wglad do Naszego zycia ... Czlowiek zawsze potrzebuje przyjaciela od serca, ktory z serdecznoscia go wyslucha. Samotnosc nie jest naszym przyjacielem ...
__________________
Świat, który znaliśmy, skończył się w ciągu kwartału? Krócej - bo ciągu miesiąca ... |
|
||||
Omi, pewnie czujesz, że jesteś jedną z NAS w Rodzince, że przyjęły Cię Dziewczyny bardzo serdecznie...
Jesteś ze sąbą, dla siebie i możemy sobie pomagać... Wreszcie napaliło się w piecu... raczej ROZPALIŁO się... piec już ciepły! Zaraz zorganizuję coś na śniadanko i obiad w jednym kęsku... Do potem Rodzinko... |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|