"Pszczółki Jolity" - czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją...

[basia2002]

______
Witam nasze miłe grono. Jarek podziwiam Cię za to , że umiesz się podzielić
z innymi nie wielu takich jest. Zamierzam też coś kupić i włożyć przed
Carafurem do szafy, która tam stanęła dla potrzebujących.
Dobrze , że ludzie jeszcze pomyślą o biedniejszych i się mogą podzielić
tylko nie wszyscy mają taki odruch. Wielki Szacun dla Ciebie bo czytam ,
że dzielisz się z ludźmi od dawna. Należy z Ciebie brać przykład.
Czas mi szybko ucieka. Zamawiałam z rana leki , potem dzwoniłam
po elektryka bo jak robiłam pranie , kontakt w łazience robi mi spięcie,
wybija korki. Gotuję obiad i zanim usiądę do komputera to lubię mieć
spokojną głowę , ale nie zawsze tak jest.

Pisze Bogusia;- Ja też mam wnuki na kwarantannie i szykuje się wigilia we dwójkę bo mamy nie chcemy narażać (wcześniej był zjazd rodzinny ) ale teraz jak co i rusz kwarantanna to strach z domu się ruszyć (policja sprawdza podjeżdza pod dom)..jakoś się przeżyje ..w Wielkanoc może będzie lepiej??

Bogusiu my w tamtym roku wigilię mieliśmy tylko we dwoje
co spowodowała konieczność /" Covida"/. Trochę przykro się robiło
momentami , szczególnie przy łamaniu opłatkiem bo połączyliśmy się
na Wi-fi w Tv widzieliśmy się, kierowaliśmy opłatek do siebie na ekran
monitora , słyszeliśmy się , składaliśmy sobie życzenia, widzieliśmy się
w telewizorze jak siedzimy przy stole tylko różnica była taka ,
że nie razem i nie można było ułamać opłatka .
Z konieczności wypróbowaliśmy w tamtym roku ten sposób ,
podpowiedziała nam siostra.
Moja siostra ma dzieci i wnuczkę w Coventry - Anglia i co roku Wigilię
spędzają z nimi przez Monitor w TV.
Jeszcze trochę to święta będziemy spędzać elektronicznie nie
ruszając się z domu. Skoro można elektronicznie mieć E-wizyty lekarskie,
E-Recepty to dlaczego nie możemy mieć np, E-Wizyt świątecznych,
robi się elektroniczne zakupy, przeprowadza się elektroniczną edukację itp.
Jeszcze trochę to kto wie co może wejść w życie ?
Może będą elektroniczne święta?...
A może dzieciom, E-Rodziców zastąpi droga elektroniczna. /Żartuję , ale kto wie????? /.
Bogusiu ja już od Mikołaja nie oczekuję Jaguara z 12-toma cylindrami ,
ale żeby o mnie pamiętał. Czy dostałaś od Mikołaja wymarzony złoty Laptop?.
Muszę kończyć. Czekam na elektryka . U mnie dzień zamglony taka pogoda przygnębia.
Pozdrawiam , popołudniowa kawkę dla Was zostawiam.

[kobra5]

Basiu w tym co piszesz wiele gorzkiej prawdy jest..świat w okresie pandemii bardzo się zmienił.To co wcześniej wydawało się niemożliwe staje się codziennością.Najsmutniejsze to że kontakty ludzkie bezpośrednie w odwrocie i człowiek zaczyna być coraz bardziej samotny i sam Nawet śmierć covidowa to dramat odejścia samotnego i w mękach..
A złoty laptop owszem ale pewnie dopiero w lutym cóż..zastąpiła Go nowiutka pralka bo stara odmówiła posłuszeństwa.. Skrzecząca konieczność kontra luksus

[lebuj]

Cześć dziewczyny , ja też się melduję chociaż biegam po
sklepach i kupuję .
Byliśmy kupić nowy dres , bo jutro zaczynam zabiegi na kolano
a wśród nich jest gimnastyka . Biegałem tez za porządnym ,
hermetycznym gniazdkiem , bo podobnie jak Basi w łazience,
tak mi na tarasie gniazdko robiło zwarcie .

Bogusiu , masz rację , idą Święta , się weselmy , się radujmy
i prezenty kupujmy .Ja nie chcę jaguara
z cylindrami , niech mi kupi dla kotów wagon z saszetkami
bo tyle jedzą , że puszczą nas z torbami .

[alodia1949]

JUREK - Twoje koty robią sadełkowe
zapasy zimowe

dla mnie najlepszym prezentem byłoby zdrowie

wyszłam wyrzucić śmieci - zejście z 4-go piętra
i wejście z powrotem bardzo mnie zmęczyło

no SKS

parę osób poprosiło o przesłanie
mojego narodzonego tekstu
niektórym najbardziej podobała się
końcowa anegdota

[Wodniczka]

Wtorek bez opadów żadnych..dobiega końca dzień , zrobiło się ciemno,zapaliłam sobie lampkę.
Co do prezentów świątecznych też zapytały mnie dzieci co bym chciała a ja na to tylko zdrowia mi potrzeba,bo dach nad głową mam, ciepło w pokoju..więc czego życzyć sobie jeszcze mam ?
Jestem już po wieczerzy wigilijnej w klubie transportowiec było nas 26 osób/30, dwie pary dalej chorują?

[basia2002]

________
Witam wieczorkiem . Bogusiu cóż trzeba chcieć więcej jak taki prezent
jak Pralka od św. Mikołaja. Ho,ho, ho. No, no, no...
Irenko piękny tekst literacki napisałaś za który dostałaś wyróżnienie.
Dziękuję , że mogłam go przeczytać , wzruszył mnie do łez i aż się
popłakałam, że musiałaś tak wiele przejść. Jesteś bardzo dzielna.
Zosiu za Tobą już spotkanie wigilijne. My na Uczelni w tym roku mamy
odwołane spotkanie opłatkowe ze względu na Covid.
Jurek, rehabilitacja bardziej usprawni Twoje kolanka, akuratnie przyda
się na Sylwestra by bardziej usprawnić nogi.
Elektryk miał mi wymieniać gniazdko , a potem zmienił zdanie , pojechał
kupić nowy Wkrętkowy wyłącznik instalacyjny do głównego licznika.
/ My na to mówimy korek automat/. Trudno było wykręcić stary
był zaśniedziały, zapieczony i nawet musiał użyć swoich narzędzi
i założył nową rozetkę / nazwał to motylek/do której wkręcił ten korek.
Sprawdził swoim przyrządem gniazdko w łazience , które miał wymienić
i stwierdził , że nie ma takiej konieczności bo tu wszystko działa,
a wcześniej zostało zakupione przez niego do wymiany bo oderwała
mu się osłonka i twierdził , że jest w środku pęknięte i trzeba wymienić,
ale nie wymienił i kazał spokojnie prać. Wrzuciłam przy nim do pralki
kilka ręczników , Pan odjechał , powiedział , że teraz będzie wszystko
w porządku , a w razie czego dzwonić do niego. Po chwili zgasło światło
i wywaliło korki. Pranie dokończyłam z innego gniazdka z pokoju.
Zgodnie z umową zadzwoniłam ponownie do niego. Pomyślał i powiedział ,
że po chwili w czasie pracy pralki w gniazdku się nagrzewa .
Teraz trzeba będzie przebadać całą instalację , gdzie robi się zwarcie.
Jak na razie tak się zakończyła naprawa, a gniazdko dalej świruje i okłamuje.
Gniazdko jest sprawne tylko na chwilę. Ot i zagwozdka...
Miłego wieczoru.
________

[lebuj]

Jestem i ja na chwilkę .

Basiu , ja bym się uparł i prosił o wymianę gniazdka . Skoro
jest nowe kupione , to jaki problem ? Może mu się nie chciało.
Czy tam jest podłączona tylko pralka , czy jeszcze cos . My mamy
takie gniazdko zbyt obciążone i jak żona dokładała do tego
odkurzacz , to zawsze wywalało . Teraz włącza w inne i jest ok .

Jarku , mam prośbę . Kiedyś twierdziłeś , że każdy post , który
poleciał w kosmos można odzyskać .Tłumaczyłeś jak to zrobić.
Czy mógłbyś powtórzyć , bo ostatnio mam zbyt dużo latających postów.

Dzisiaj się wkurzyłem , bo chciałem zarejestrować siebie i żonę
na 3 szczepienie . tam , gdzie mieliśmy 2 szczepienia posłuchałem
muzyki 5 minut bez informacji który jestem w kolejce i (jak
to się mówi) - rzuciłem słuchawką .Firma Lux-med Gdynia.
Potem dzwoniłem na 989 i słuchałem muzyki , podałem PESEL ,
w końcu dowiedziałem się , że wszyscy są zajęci i jestem 30 w kolejce .
No to znowu "rzuciłem słuchawką" .
Teraz nie wiem , czy mają małe burdello , czy naród nagle
zaczął się szczepić ?

[Jarosław II]

Napisał lebuj

Jarku , mam prośbę . Kiedyś twierdziłeś , że każdy post , który
poleciał w kosmos można odzyskać .Tłumaczyłeś jak to zrobić.
Czy mógłbyś powtórzyć , bo ostatnio mam zbyt dużo latających postów.

Nie zawsze. Trzeba uważać na co się klika, nieraz to zrobimy bezwiednie. Czasem włączy się aktualizacja bez naszej wiedzy i wtedy jest po zawodach. Nieraz można przy pomocy zakręconych strzałek na panelu u góry cofnąć zapis.

[kobra5]

Basiu przeczytałam post mojemu domowemu Mcgywerowi i orzekł cobyś podłączyła do tego gniazdka inny sprzęt i zobaczyć czy wywali korki...jeżeli o podobnej mocy urządzenie wywala to awarii trzeba szukać na linii gniazdko-puszka .Poza tym gada że najpierw korki wywala w domu i dlaczego elektryk wymieniał główny?..Jeżeli w domu masz korek mniejszy niż 16 amper pralka będzie wywalać korki ..za duże obciążenie.
Pozdrawiam

[lebuj]

Jarek , dzięki .

Bogusiu , Twój Mcgywer ma podobny tok myślenia do mojego .
Jak my byśmy razem ruszyli , to Basia dawno by miała sprawne gniazdko.
Ciekaw jestem jeszcze , czy instalacja jest aluminiowa czy miedziana .Dobrej nocki , miłych snów .

[basia2002]

Bogusiu bardzo Ci dziękuję za podpowiedź i Twojemu mężowi i za zainteresowanie i Jurkowi. Jurek usłyszałam akuratnie o tym ,
że instalacja jest miedziana i tak samo pomyślałam jak Ty, że musiał się
spieszyć , że nie wymienił gniazdka. Jurek też żałuję , że nie mam Was bliżej.
Dlatego napisałam ten post liczyłam się z waszą podpowiedzią są tu
mężczyźni, którzy budowali domy to i przewody elektryczne umieją
podłączyć i liczyłam się z Waszą opinią.
U mnie korek wywala w głównym liczniku na korytarzu i w mieszkaniu
tylko jeden , pierwszy od lewej ten korek fazy, gdzie jest podłączone gniazdo z łazienki. Na korytarzu teraz jest zakupiony korek o mocy 25 amper ,
a był tylko 10amp. Nie pytałam jakiej mocy są w mieszkaniu.
Tak było przez wiele lat i wszystko było dobrze do momentu jak mój zięć
chciał mi zamontować nowocześniejsze od razu na dwa wejścia,
a po stwierdzeniu , że ono jest podtynkowe i trzeba kuć w ścianie i przerabiać .
Zięć skręcił z powrotem to gniazdko, ale odwrotnie bolcem od uziemienia
do góry i po włączeniu wtyczki od pralki kabel był wygięty i mogło kabel
załamywać, ale wszystko było dobrze i działało. Po jakimś czasie zięć
przyjechał i przełożył mi to gniazdo prawidłowo tak jak było czyli bolcem
uziemienia w dół i od tej pory zaczęły się szopki. Po kilkuminutowym
praniu wywala korek z lewej strony w domu i na korytarzu główny korek.
Zięć teraz jest chory i nawet mu nie mówiłam że jest coś nie tak ,
żeby się nie denerwował i wiem , że on by mi to zrobił bo potrafi,
zakładał sam całą elektrykę u siebie jak robił sobie drugą łazienkę
na poddaszu sam podłączał całą elektrykę , ale niestety nie tym razem
bo jest chory i nawet mu nie pisnę , wezwałam elektryka.
Dzisiaj elektryk zakupił korek głównego licznika na korytarzu 25amper ,
gniazdka w łazience nie wymienił , które zakupił poprzednim razem jak był
bo stwierdził , że powinno być na razie dobrze , posprawdzał swoim
mądrym urządzeniem wejścia w gniazdku, dotykał uziemienia i kazał prać
w razie czego zadzwonić. Poprzednim razem stwierdził , że to gniazdko
podtynkowe ktoś za mocno dokręcił jest pęknięte wewnątrz i trzeba go
wymienić . Pękło chyba ze starości i oderwała się klapka przykrycia.
Zakupił nowe , ale dzisiaj nie wymienił. Bedzie miał następną fuchę
bo musi przyjechać i zrobić mi jak należy.
Jak do tego gniazdka w łazience podłączyłam listwę ledową nad szafką
z lustrem to listwa świeci, ale wtyczka jest płaska bez bolca i mniej
pobiera mocy i nie robi spięcia. Przepraszam , ale się rozpędziłam
z pisaniem i zanudzam , przepraszam, ale starałam się odpowiedzieć
co się zadziało. Serdecznie Wam dziękuję , pozdrawiam wszystkich ,
miłych snów. Dobranoc.

[alodia1949]

BASIU - dzięki za docenienie

u mnie jest stara instalacja (blok oddany w 1960 r)
aluminiowa i coś się skiepściło, dlatego włączenie światła
w łazience wywala korki, no to mam tam lampkę nocną
żeby było dobrze trzeba kuć wszystko i wymieniać
całość

DHL dostarczył druki do wypełnienia
aby mi dali kasę - nagrodę, nie znoszę
biurokracji

koleżanka przyniosła butlę soku 100 %
bo taki kazano mi pić

na blogu jest NOWY WPIS - o książce
zapraszam

[lebuj]

Basiu , myślę , że elektryk już wykapował co jest grane z tą
Twoją instalacją i to ogarnie . Główny bezpiecznik zawsze musi
być mocniejszy od tych co w mieszkaniu .

Ja już po zabiegach , tradycyjnie laser , prądy , krio i pierwszy
raz dołożyli mi rowerek 15 minut .
Całość zabiegów poszła sprawnie bez czekania na kolejne i
trwało to 40 minut .

Wymieniłem z kumplem gniazdka na tarasie i podłączyłem
część lampek na balustradzie . Będzie kolorowo .

Teraz obiadek i kanapa z pilotem .

[Wodniczka]

Witajcie Basiu, Bogusiu, Irenko, Jarku, Jurku
Wczoraj ustroiłyśmy okno w jadalni..już świątecznie, dzisiaj córka z mężem idą na szczepienie

(3 dawka)Już wrócili ze szczepienia i jedzą obiadek.

[basia2002]

________
Witam wszystkich serdecznie.
Irenko nie tylko ja Cię doceniam bo inni też tak Cię postrzegają ,
zasługujesz na to.

Pisze Irenka;-DHL dostarczył druki do wypełnienia
aby mi dali kasę - nagrodę, nie znoszę
biurokracji

Jeśli chodzi o nagrodę to te formalności wypełnienia druków
nie ominie Cię musisz się jednak spiąć nikt nie lubi biurokracji.
Gratuluję wyróżnienia i nagrody.
Zosiu widać że przygotowujesz się do świąt masz świąteczny wystrój
w domu i nadaje wystrój już świątecznej atmosfery.

Pisze Jurek;-Basiu , myślę , że elektryk już wykapował
co jest grane z tą
Twoją instalacją i to ogarnie . Główny bezpiecznik zawsze musi
być mocniejszy od tych co w mieszkaniu .
Ja już po zabiegach , tradycyjnie laser , prądy , krio i pierwszy
raz dołożyli mi rowerek 15 minut .

Jurek dzisiaj Cię przemaglowali na tych ćwiczeniach jak na pierwszy raz ,
uśmiałam się z tego masażysty kręgosłupa , myślę , że takie ćwiczenia
Cię ominęły, a rowerek stacjonarny to mam w domu i powinieneś sobie
kupić. Latem mam na Balkonie , a Ty możesz wystawiać na Taras i to są
znakomite ćwiczenia na wszystkie mięśnia ciała, stawów nie obciążając ich.
W domu z lenistwa coraz rzadziej rowerek dosiadam, ale czasami przed
telewizorem oglądając film, a chowam go za Sztorem - zasłonką firany
i go nawet nie widać. Jurek , domyślam się, że mój elektryk dobrze wie
co robi, wcale nie był zdziwiony jak dzwoniłam i powiedział , żebym do niego
zadzwoniła to przyjedzie bo musi przygotować materiał, musi podkuć
w ścianie inny otwór bo nowe gniazdo ma inne punkty do mocowania
i trzeba podmurować . Zaliczy następną usługę po co ma się wysilać
za pierwszym razem, przecież widział co ma zrobić bo kupował nowe
gniazdo to nie wiedział co mu potrzeba???. Jurek, Ty już swoje dawno
założyłeś na Tarasie , a ja muszę troszkę poczekać. To jest zależność.
Ja dzisiaj do niego nie zadzwoniłam niech on trochę teraz pomyśli
dlaczego, a powinien on zadzwonić, a nie dzwonił. Jestem zależna to muszę.
Pozdrawiam wszystkich zapraszam na wieczorną kawkę.

[Wodniczka]

Irenko moje gratulacje..

[Jarosław II]

U mnie gniazdka w porządku to nie mam o czym się licytować.
Ja dzisiaj spędziłem na fotelu masującym godzinę, bo mi kościotrup dokuczał. Normalnie codziennie robię pół godziny, dwa programy a dzisiaj cztery ale pomogło. Przy czwartym musiałem już podnieść maszynę na pół leżąco bo nie dawałem rady, tak mną poniewierało. Potem pół godziny leżingu i jestem już sprawny mogę podnieść kieliszek do góry.

[Jarosław II]

Irenko, gratulacje za literacką nagrodę. Ja nie jestem taki zdolny, miałem 4- z Polaka, bo chodziłem na wagary. Tylko lektury lubiłem czytać.
Poradnik wędkarski zacząłem pisać ale napisałem 155 stron i mi się odechciało. Dość dobrze mi to szło, bo z każdej wyprawy robiłem notatki jak w pamiętniku i nie musiałem pamiętać szczegółów. W drugim wcieleniu a właściwie w trzecim wrócę do tego.

[basia2002]

Irenko , gratuluję wyróżnienia i nagrody.
Dalszej weny twórczej niech Cię nigdy nie opuszcza.

[alodia1949]

JAREK - dzięki
w następnym wcieleniu to ja będę
wiecznie śliczna, zdrowa i bogata

ZOSIU - dziękuję

BASIU - dzięki, na razie niech mnie
dolegliwości opuszczą
a może wena wróci

zadzwoniła znajoma pytając
(jakże inteligentnie): żyjesz?
na co ja: nie, właśnie zaczęłam straszyć
nie załapała żartu