|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
__________
Jeszcze zajrzałam pożyczyć Wam dobrze przespanej nocki . Bogusiu rzeczywiście zaspałam z Czwartko-ludkiem , a to wszystko przez tą noc Kupały bo za dużo przygotowałam obrazków , a Krasnal miał być pierwszym wpisem. Poprzestawiałam nie tylko obrazki. Czasami tak jest jak się chce wszystko na raz. Ja też gromadzę powolutku zapasy do zamrażalnika tak jak Bogusia, zieleninę z natki pietruszki, koperek itp. kroję i daję do zamrażalnika w woreczkach. Bardzo się dobrze przechowuje , mało miejsca zajmuje to fakt. Gienek też sobie robi zapasy , a potem zimą będziesz miał zieleninę jak znalazł. Teraz jest wszystkiego w nadmiarze i trzeba wykorzystać. W ogródkach zaczyna wszystko rosnąć co cieszy , a u Zosi owoce na drzewkach się zawiązują. Bardzo ładne macie wszyscy swoje przydomowe obejścia i ogródki . Wasze zdjęcia zawsze mnie zachwycają i cieszą oczy. Cytat:
Dobrego wypoczynku, spijcie słodko. Dobranoc.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
|
||||
Basia światło wczoraj zgasiła, to ja spróbuję dzisiaj włączyć.
Na początek łyk ciepłej kawy z rana. Kawę sparzyłem, to teraz Wam napiszę, że się wczoraj trochę wkurzyłem. Podejrzałem wyniki badania krwi i moczu i ogólnie są niezłe. Np. takiego wyniku kreatyniny(0,86) jeszcze nie miałem. Kwas moczowy 7,3 (norma 3,5-7,2). Zaniepokoił mnie jednak wynik CRP 15,6 (norma <5) Poczytałem trochę wujka Google i się zdenerwowałem. Normy CRP mogą zależeć od laboratorium – w większości z nich za normalny uznaje się poziom CRP poniżej 5 mg/l. Za istotnie podwyższone CRP uznaje się zazwyczaj, gdy poziom białka C-reaktywnego przekracza 10 mg/l. Stężenie CRP nie jest pomocne w ustaleniu przyczyny reakcji zapalnej – rośnie w zakażeniach bakteryjnych, wirusowych, grzybiczych, ale również w chorobach autoimmunizacyjnych. Może być też podwyższone w przypadku zaawansowanego procesu nowotworowego. Jest jeszcze wiele więcej na ten temat, ale chyba muszę ochłonąć i poczekać, co powie mi w środę nefrolog. Dzisiaj zaś okna pozasłaniane roletami, bo słońce "daje" ostro. O 10.00 przyjdzie majster podłączać piec do instalacji. |
|
||||
Witam Pszczółki W Sobotę
Tak Basia prawdę piszesz ,że woda leci ze ściany a sika się do porcelany.
Jurek to ile będzie cię kosztował ten pic podłączenie . Tak ogólnie. Mnie wyniósł 22 500 zł. I cały opis dostałem z faktórą, i gwarancją na 5 lat. Grzeje zaś . Wody do podlewania mam 700 litrów ze studni naciągłem wczoraj. Udanej soboty i mało roboty STOKROTKI.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam obecnych na wątku Jurka i Gienka w słoneczne , sobotnie popołudnie. U nas niesamowity upał na dworze, u mnie na termometrze za oknem 37°C. Nie wychodzę z domu , siedzimy w zaciemnionymi oknami . Początek lata zapowiedział się w dzień tropikalnym ciepłem i parnymi nocami. Jurek z samego rana światło w Ulu zaświecił, smacznej kawki zaparzył . Ja odwzajemnię się galaretką i lodami. Dopiero przy sobocie jestem po robocie mogłam zasiąść do komputera. Ruszam się jak mucha w smole co do Pszczółki to nie podobne. Upał jest tego przyczyną bo się szybko meczę i wszystko spowolnione. Przez to nie wychodzenie z domu , chyba przytyję , raczę się lodami i różnymi smakołykami do kawy. Piję dużo wody . Cóż te upały trzeba jakoś przetrwać. Trudno ochłonąć jak bije z dworu gorąc, a tym bardziej Jurek nie dziwię Ci się jak odczytałeś wyniki z badania krwi. Cytat:
co lekarz nefrolog zadecyduje. Mam nadzieję , że coś na to zaradzi. Nie zamartwiaj się bo widocznie nefrolog w tym kierunku coś podejrzewał i dał Ci skierowanie na badanie krwi i teraz podejmie jakieś leczenie. Miałeś dzisiaj mieć podłączony piec do instalacji chyba próba już się odbyła... Będziesz miał super wygodę. Cytat:
Uważam to oczywiście za żart bo i takiej porcelany u nas ci jest pod dostatkiem ... Pozdrawiam , udanej i szczęśliwej popołudniowej soboty. ________
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 25-06-2022 o 20:05. |
|
||||
Witam po przerwie, podczytywałem wątek z wypiekami na twarzy, wszystkie tematy i zagadnienia.
U mnie fajnie. Ryby biorą a żona zajada się sandaczami. Nie będę się chwalił bo nikt nie uwierzy. Mam trochę spraw domowych do załatwienia i dopiero pojadę w przyszłym tygodniu. Hej
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd. https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4 http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw |
|
||||
Wpierw kawusia, a teraz trochę wiadomości.
Piec do instalacji podłączony ale "odpalenie" nastąpi w poniedziałek, kiedy przyjdzie elektryk i wszystko posprawdza. Ja trochę majstra podglądywałem, ale też w ogrodzie sobie siedziałem. Wiał lekki wiaterek i lepiej było siedzieć pod parasolem "na łonie" niż na tarasie pod markizą na betonie. Żona bez pracy nie wytrzymała i pąki rododendrona obrywała. Genek, jeszcze nie wiem ile zapłacę za podłączenie pieca. Jest to rozłożone na kilka etapów. Wpierw będzie gorąca woda, potem, jak wywalę "kopciucha", to będzie wywalona stara instalacja i będzie podłączone ogrzewania domu. Taki plan ustaliliśmy, bo z "kopciuchem" mam czas do końca października, mam też sporo pociętego drewna do spalenia. O koszt podłączenia jestem spokojny, bo głównym szefem jest mój chrześniak i mnie uspokajał: tato, zapłacisz tylko trochę powyżej kosztów materiałów kupionych. Basiu, się uspokoiłem wysokim CRP. Znaleziono u mnie już tyle chorób, tak że czekam spokojnie, co powie nefrolog. Jarek, fajnie, że zajrzałeś. Dobrze, że umiesz nie tylko czytać, ale nie zapomniałeś, jak się pisze. Cytat:
nie będzie życia darowania i do wody wypuszczania. Słońce "daje czadu" od samego rana. Jesteśmy "pozasłaniani". Teraz zjadłem jajecznicę, dopijam kawusię. Potem wysunę nos za futrynę drzwi zewnętrznych i zdecyduję, czy z resztą mojego ciała mogę udać się pod parasol. |
|
||||
Witam od rana urzędującego Jurka jak zwykle czekającego na nas z kawką. Cytat:
Połów udany i pogoda dopisuje , a to najważniejsze. Zajadacie się z żoną Sandaczami bo dobry Rybak tylko takie łowi i dlaczego nie mamy Ci uwierzyć, możemy tylko pozazdrościć smacznych rybek, a jak żonka jeszcze smacznie przyrządzi to sama rozkosz na podniebieniu. Upały Wam zapewne też doskwierają , chociaż od wody i w Przyrodzie jest zawsze dużo chłodniej. Jurek my też z rana wypiliśmy kawkę na Balkonie i posiedzieliśmy na świeżym powietrzu do tej pory , ale dłużej się nie da. Ty jeszcze na sadzie masz więcej chłodu i bardzo duży Parasol, w obiekcie dużo cienia na dole. Żonkę masz pracowitą nie usiedzi i kwiatuszki obrywa. Ładny macie ogród , miło na nim odpocząć rozpalić Grilla i jest przy czym przyjąć gości. Jak pamiętam to masz jeszcze basenik ogrodowy - Jacuzzi. Stał na Tarasie. Bardzo fajnie nam opisałeś o swojej inwestycji i pochwalam Wasze działanie będziecie mieli teraz dużo wygodniej bez palenia w piecu i starania się o węgiel. Lubię jak piszesz posty i te Twoje obrazkowe wstawki chociaż wiem , że to bardzo pracochłonne by takie obrazki wyszukać. Brawo Ty!!!. U mnie teraz za oknem jest 30°C i skala ciągle rośnie jeszcze po tej stronie gdzie mieszkam nie ma słońca , ale tak około 14-tej też będę zasłaniać się Roletami. W tej chwili gotuje obiadek. Smacznego obiadu Wam życzę. Pozdrawiam wszystkich co jeszcze się zjawią, podczytujących zapraszam do nas będzie nam wspólnie raźniej. Zapraszam tym razem na orzechowe lody. Przyjemnej niedzieli i miłego wypoczynku . Smacznego.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 26-06-2022 o 11:46. |
|
||||
Basiu, dzięki za przepyszne lody.
Też mamy sporo nakupowane, przydadzą się, bo przyjadą goście. Dzwonił najmłodszy brat i mają chęć nas odwiedzić. Parasol będzie miał wzięcie. Cytat:
przed zimą z tarasu, nieszczęśliwie wpadło na oparcie ławki i zrobiła się dziura, której chyba nie opłaca się flekować. Może to i dobrze, bo jak spisywałem zużycie wody w ub. roku, to przeżyłem mały szok. Zużycie wody wpływa też na opłatę za śmieci. Teraz do chłodzenia się będziemy używać deszczówki. Ja na razie nie wychodziłem. Żona wyszła i jak wróciła, to mówiła, że tak gorąco i się poczuła, jakby ktoś w nią piecem rzucił. A ja się cieszę z kwiatków, które zakwitły. nie wiem jak się nazywają, ale mi się podobają. |
|
||||
witam.
Jeszcze kawy nie piłem dzisiaj . Rano miałem wysokie ciśnienie. teraz jest w normie, chyba sobie zrobie. . Gorąco na dworze jest, siedzę w cieniu. Pozdrawiam was .
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Z rana pojechaliśmy z siostrą,szwagrem do Chojnic była niedziela handlowa.(Brama Pomorza) trochę ubiorów kupiliśmy, córka zawiedziona, bo nie kupiła żadnych kwiatów do ogrodu zjedliśmy lody, wypiliśmy kawę i tak minęły nam 3.5 godziny).
Potem szybki obiad od wczoraj i przyjazd na rynek miejski u nas. Po południu byłam na naszym miejskim rynku na komedi przezabawnej pełnych intryg,nieporozumień, to historia miłości dwojga głównych bohaterów przebiega równolegle do miłości ich służących i utrudnieniem przez nich skłóconych ojców... na powietrzu ok 1,5 godziny.
__________________
Zosia Ostatnio edytowane przez Wodniczka : 26-06-2022 o 21:43. |
|
||||
Cytat:
Byłem w Chojnicach kilka razy jak byłem na wczasach w Czartołomiu u Pani Brygidy. Akurat w Chojnicach były przez tydzień targi staroci. Nakupiłem tyle, że nie mogłem się do samochodu spakować a samochód mam duży.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd. https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4 http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw |
|
||||
Dzisiaj kawy nie będę parzył, bo jest za ciepło.
Dlatego dzisiaj coś chłodniejszego. Myślę, że na dzisiaj wystarczy, ja sobie też zrobiłem "drinka" z maślanki, banana i truskawki. Wszystko zimne, nalewam z lodówki i tak sobie sączę. Witajcie Zosiu, Jarku, myślę, że napojów wystarczy. Jak jeszcze ktoś przybędzie, to dorobi się jeszcze. |
|
||||
Witam.
Jurek ja mam mleko od krowy, na siadłe będzie . Super do ziemniaków jeszcze śmietanę zbiorę z niego. Wczoraj przejechałem rowerem 13 km w obie strony . Jechałem taką uliczką co same kasztany tylko rosną z 2 km. fajnie się jechało z małym przystankiem , bo ławki przy dróżce są. Koło tężni przejeżdżałem , więc też wstąpiłem na 1 godz. Dużo osób było, najwięcej dzieci. Bo i boisko też jest . Rożna robili można było sobie coś z maszkiecić. Oczywiście z zadaszeniem. Udanego dnia. Pozdr..
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
______
Witam nasze miłe grono w upalny poniedziałek. Zosiu odwiedziłaś Chojnice w niedzielę handlową i potem na swoim Rynku obejrzałaś komedię klasyczną to fajnie , że tak kulturalnie spędziłaś czas w niedzielę i ważne , że wytrzymywałaś w taki upał. Jarek , Chojnice też mi są znane z tego względu bo tam mamy rodzinę. W stanie wojennym w Chojnicach okazyjnie kupiłam dużą szafę do przedpokoju bo wtedy było bardzo trudno o meble w sklepie , albo były meble na zapisy, kuzyn jeździł wtedy Jelczem z plandeką w trasy i jak był w delegacji to tą szafę okazyjnie mi przywiózł do Wrocławia. Tak , że to był bardzo dla mnie pamiętny zakup , prawie aż z nad morza . Jarek czytałam w internecie , że teraz mieliście 23 Czerwca dzień Wędkarza przeniesiony z 19 -tego czerwca na 23.06 to weekend miałeś bardzo uroczysty i świąteczny. Z tej okazji Dnia Wędkarza, życzę Ci ostrych haczyków , udanych połowów i samych dużych okazów. ___ Jurek dzięki za smaczne i pożywne napoje , ale ja i tak z samego rana kawkę wypiłam , zjadłam płatki górskie z owocami , a jeszcze po tych drinkach owocowych to już nawet obiadu jeść nie muszę. Dołożę jeszcze lody dla ochłody bo skala termometru ciągle rośnie jest teraz o tej porze + 29 °C , Gienek chowaj się w cień pod kasztan , albo do cienia najlepiej w domu. Miłego poniedziałku Wam życzę , kryjcie się w cień by przetrwać ten dzień .
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 27-06-2022 o 15:32. |
|
||||
Cytat:
Dziękuję za pamięć i życzenia. Wystarczy jak będą takie sukcesy jak dotychczas, podobnie jak zdrowie.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd. https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4 http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw |
|
||||
Cytat:
Doświadczenie, lata praktyki i wkładu pracy nie idzie w las... Z okazji Dnia Wędkarza gratuluję umiejętności i spełnienia się w tym co robisz. Z pewnością urządziliście sobie uroczyste ispotkanie w swoim gronie z okazji Dnia Wędkarza.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 27-06-2022 o 17:08. |
|
||||
Witajcie
Basiu, Jarku, Genku,Jurku faktycznie jest słonecznie u mnie 33 st,C na skali,więc siedzę w pokoju, bo jest chłodniej. to rodzinne spotkanie u brata, nie znałam tej kuzynki,ani jej męża, wracali z wczasów z Ustki i odwiedzili nas, bratowa w miedzy czasie przyjechała po mnie i siostrę abyśmy się spotkali i powspominali: były smutne wspomnienia..rodzina się wykrusza..a i było wesoło.
__________________
Zosia Ostatnio edytowane przez Wodniczka : 27-06-2022 o 17:38. |
|
||||
Cytat:
Nawet nie wiedziałem, że taki dzień istnieje.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd. https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4 http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
"PSZCZÓŁKI JOLITY"- czyli Miodowo - Pod Dobrą Nadzieją. Część-120-ta. | basia2002 | Humor, zabawa | 966 | 06-08-2018 18:17 |
"PSZCZÓŁKI JOLITY"- czyli Miodowo Pod dobrą nadzieją- Część -119 -ta | basia2002 | Humor, zabawa | 999 | 27-05-2018 10:23 |
"PSZCZÓŁKI JOLITY"- czyli Miodowo - Pod Dobrą Nadzieją. Część-118-ta. | basia2002 | Humor, zabawa | 1000 | 27-02-2018 21:27 |
" PSZCZÓŁKI JOLITY " - czyli Miodowo - Pod Dobrą Nadzieją. Część - 117 | basia2002 | Humor, zabawa | 990 | 01-12-2017 20:09 |
PSZCZÓŁKI JOLITY - czyli "MIODOWO POD DOBRĄ NADZIEJĄ" cz. 111 | oma | Humor, zabawa | 1002 | 16-08-2016 00:22 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|