|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witajcie niedzielnie...
Witaj.
Genek,nasza Irenka,piszę przepiękną Polszczyzną co widać u niej na wątku z Wierszami.Nigdy nikomu złego słowa nie wytknęła i to znaczy wg mnie WSPANIAŁA OSOBA.Ma jeszcze Balou.
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Witam.
U wszystkich wszystko w porzadku to sie cieszę. Irenko nie dziwie sie, że jestes zakochana w Bartku - chłopak bardzo fajny. Genek nie chodzi konkretnie o wulgarnośc typu łacińskiego ale o słowa jak obżarta /pijana/ i jeszcze pare takich słów potocznie używnych ale nie elganckich. Pogoda byle jaka poczytam sobie książkę i bedzie super. Miłego dnia. |
|
||||
Ewcia dziękuję mi też zdarzają się potknięcia i czasem
brakuje słów... daleko mi do ideału... Grażynko dziękuję chodziło mi też o słowa mało eleganckie...za podpowiedź O gwarach i dialektach uczono mnie na studiach,jest ich wiele... Drzemka... Ostatnio edytowane przez Irenna : 08-12-2019 o 11:52. |
|
||||
No nie jestem POETĄ żebych rychtyik tak pisoł. a że napisołem łożarto to bezpośrednio do niej nie pisałem absolutnie. A jak sobie to obierecie tak zostanie. Dowidzynia
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witej.
Gynek,ale Tyś jezd Rabadziu.. Naszkryflom po swojemu. Każdy Człowiek ze swoją Gwarą jest szczęśliwy.Ja ze swoją bardzo,ale nie powiem że obracam się wśrod Ludzi,mówiących poprawnie. Nie znoszę mowy MŁODYCH ,ucinająch końcówki słów.Myśl potem i bądż mądry. To tyle.... Mam dzień od rana paskudny.Wysoki cukier na czczo ,170-co spowodowało,wczorajszy wieczór z tytoniem do upadłego.. Rano,duuuusi mnie.....to niech duuuuusiiiii.Pal piys.
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Cytat:
Witam wszystkich niedzielnie. W Łodzi słonko świeci ale i wiatr dość silny bo drzewa się kołyszą. Każdy region ma swoją gwarę, tylko my, na zachodzie jej nie mamy jako że po wojnie tzw "ziemie odzyskane" zaludniane były emigrantami z różnych części Polski i nie tylko. Moi rodzice to też była ludność napływowa z woj. bydgoskiego. Irenko, właśnie takie spotkania rodzinne dają nam wiele radości i tak chciało by się żeby były tylko takie spotkania, niestety, zegar jest nieubłagany, pędzi do przodu a ta z kosą za nim i nie ma zmiłuj. Młoda para sympatyczna, życzę im wiele szczęścia, cierpliwości i tolerancji. Ewcia, trzymaj się i myśl o sobie bo ciężkie chwile przed Tobą. Pozdrawiam...
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Witajcie .
Od kilku dni jestem do d.py .Grypa nie chce ze mnie wyjść . Gnaty bolą , jestem "pociągający" ,kaszlę mimo brania leków. Lekarka powiedziała że wyniki krwi i moczu dobre , USG jamy brzusznej też nic nie wykazało .Nie kazała kupić nic innego oprócz tego co biorę i na kontrolną wizytę za tydzień . Genek , a pisz Ty chłopie co chcesz tylko bez strasznych jobów . Moją gwarą jest kaszubski .Nauczyłem się gadać jak pracowałem w Dalmorze , ale poprawnie bym nie umiał pisać . Pozdrawiam i zmykam . |
|
||||
Hejka moi mili.
Irenko
wspaniała rodzinka. Jutro trzymam kciuki, eeeee bedzie dobrze. Geniu nie obrażaj się i pisz. Wczoraj położyłam się o 1,5 godziny wcześniej. Dostałam dreszczy, pręt walił jak zaraza. Musiałam wziąć tabletkę. Dzisiaj jest dobrze, wystarczyło się wyspać. Rano puściłam wariata, cały brud ściągnął, a do tego włączyłam pralkę, więc wszystko idzie zgodnie z planem. Obiad mam od wczoraj, więc teraz luzik. Pogoda pod psem, chyba zaraz zacznie padać. Miłego dnia życzę wszystkim. |
|
||||
Dzień dobry!
Cześć kochani!
Ale dyskusja od rana.. Każdy wie, co wypada, a co nie wypada powiedzieć do, czy o kobiecie, współczuje Ci Geniu... Irenko, już widzę, że Twój kotek leży na czymś w ciapki, a na innym zdjęciu myślałam, że ma taki ciapkowaty brzuch U nas brzydko, dobrze że nie pada, więc mąż poszedł się rehabilitować z miotłą i zmiata liście, którymi zasypany jest podjazd. Do niedawna, jeszcze perukowiec miał liście, a moja róża ma jeszcze pąki ............................. Trochę słabe zdjęcie, a żaden hosting nie chciał przepuścić Muszę kończyć, bo Jurek wrócił i za obiad się bierze |
|
||||
Witam ponownie, ja sie nie obrażam bo niema z czego. Tylko wy tam z tamtej strony lądu.A ze mi se tak wyrwało łożarty, to u nas tak godajo, i żodyn się nie gorsi stary czy młody karlus (chłopak)To wyraz pospolity według mnie. Poetą nie jestem i ni byda nim. Pozdrawiam, piszcie i myślcie z powagą co się nie byda na wos( gorsił) gniewał.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
No i dobrze, nikt się nie gniewa i jest "spoko" jak
mawia młodzież U nas po obiedzie, były kawałki schabu w sosie z zielonym pieprzem, kartofelki i buraczki, a na deser kompot ze śliwek. Teraz Jurek zmywa, a ja klikam Jurek, kiedyś córka była na kolonii, na ziemi kaszubskiej i jak wróciła, to opanowała, takie teksty, że klękajcie narody Nic nie rozumiałam, a ona tłumaczyła mi malując obrazki, bo sama nie znała właściwych nazw. Jak przeprowadziliśmy się do Poznania, to córka była w I klasie podstaw. i przyszła do domu z płaczem, bo dzieci się z niej śmiały, że nie wie, co to "oszczytko" pisze tak, jak słyszałam, bo sama nie wiedziałam, dopiero później okazało się, że to temperówka. Janusza nadal nie ma, na fejsie też.. Idę się spoziomować.. |
|
||||
Dzień dobry |
|
||||
A my dzisiaj mieli gulasz , kluski z surówką swojską fajnie ukisła, rosół z makaronem 1 danie. kapustę co roku kisimy 20 kg w saganie kamiennym z marchewką, pokrywa jest z fosą jest. Nic sie nie psuje.. Tylko przyprawy ostatnie, olej cebulka i pietruszka oraz pieprz. Super jedzenie.
Maluna wy mówicie sos-- u nas zołza.Miłego popołudnia życza wszystkim.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Małgosiu, to zapewne od ostrzenia - ostrzytko, ta temperówka.
A potoczne pisanie, wiadomo... Spóźnioną różę masz w ogródku, jakaś zahartowana. U mnie też już po obiedzie, wczorajsze żeberka w kapuście kiszonej były jeszcze lepsze... przegryzły się i były cymes! Będę oglądać zaraz skoki- wygodnie, pod kocykiem, z herbatą i cytryną. Noc się już robi, i jak mieć tu dobry nastrój bez deprechy sezonowej? Jurek, super, że masz dobre wyniki, nic się nie dzieje złego, oprócz tego wirusiska grypowego. Kuruj się, wygrzewaj, a lada dzień będzie lepiej. Nie mamy już takiej cierpliwości i odporności jak kiedyś i trwa to nieco dłużej. Na kaszel syrop z cebuli z miodem. |
|
||||
Hallo tu Gliwice, pozdrawiam opolskie kolegi ELEDAND, słuchej my tam mamy obszerną rodzinę i często tam jesteśmy, wy tam macie całkiem inny akcent od naszego śląskiego, też czasami ja nie mogę się połapać,a tak blisko jest bo tylko 50 km. ode mnie . Tez nas odwiedzają oni słowa połykają końcówki. Łubie z góralami pogadać i będę mówił z nimi ich gwarą, nawet byś nie pomyślał. Irenko przepraszam Cię nie gniewaj się nie chciałem .. tak jakoś wyszło..
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|