"Pszczółki Jolity" - czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją...

[Jarosław II]

Napisał basia2002

Jarek na Twoim Ranczo jak piszesz jest wszystko , a do tego kontakt
z przepiękną przyrodą. Własny Eden spokoju i wypoczynku.
Wcale się nie dziwię moim dzieciom , że jednak nie sprzedają domu
na wsi bo też tam jest pięknie wśród przyrody i będzie odskocznia
od codziennego zgiełku i będą mogli wypocząć na łonie natury .

Urodziłem się w mieście i 40 lat tam mieszkałem. Od 33ch mieszkam na przedewsiu. Jak się budowałem to na ornym polu i w promieniu 500m nie było chałupy. Teraz wkoło ze 100 domów jednorodzinnych i już mi ciasno, mimo, że mam działkę prawie hektar. Dlatego uciekłem w miejsce gdzie więcej ptaków i zwierza niż ludzi. Mam jeszcze działki nad morzem nad rzeką Regą i nad Kanałem Elbląskim ale za stary jestem na budowę i przenosiny bo kupowałem z myślą o inwestycjach a nie zamieszkaniu.

[basia2002]

Witam Bogusię . Rozumie , że Latyfundia to jest Twojego syna ,
który mieszka we Wrocławiu, a Ty z mężem się tym opiekujecie.
Dzieci Twoje mają cudownych rodziców, bardzo im pomagacie
i mają gdzie przyjechać. My już swoim dzieciom teraz nie pomagamy
w sensie fizycznym bo zdrowie nie pozwala, ale serca nasze są razem
z nimi i to my do nich jeździliśmy. Mamy tam nawet swoją oddzielną
sypialnię z łazienką , która zawsze na nas czeka. Miałam ochotę dzisiaj
na naleśniki tak jak Zosia, a zrobiłam pierogi z serem bo sera miałam dużo.
Bób z cebulką i z kefirem uwielbiam w porze sezonu często gotowałam.
Dzisiaj miałam ugotować jeszcze zupę z Dyni- Hokkaido , ale ugotuję
jutro, mam pokrojona w kostkę. U mnie się pięknie słoneczko rozświeciło .
Rano było bardzo chłodno , Dzień Teściowej zapowiedział się być pogodny.
Jurek;- Hop!!, hop!!!, gdzie jesteś?... Z miłymi pozdrowieniami z Wrocławia.

[basia2002]

Jarek pisaliśmy w tym samym czasie. Tyle masz posiadłości , że możesz się przemieszczać , gdzie Ci klimat sprzyja i dobrze zainwestowałeś, na przyszłość przynajmniej dzieci i wnuki obdarujesz.
My też zainwestowaliśmy w kupno mieszkania dla dzieci niech ich cieszy, a po nas też będą mieli mieszkanie , wykupione na własność , np. będzie miała wnuczka czy wnuk. Cieszmy się tym co przed nami bo za nami już dużo zostało tylko , żeby nam zdrowie dopisywało jak najdłużej. Ty jesteś już zaszczepiony , a ja jeszcze nie i bardzo się boję bo to co się słyszy wirus nie odpuszcza i strach się bać w moim przypadku.

[Jarosław II]

Ano jestem dwukrotnie zaszczepiony, ale różnie się mówi czy to jest już odporność czy nie ma, W każdym razie restrykcyjnie przestrzegam przepisów antycowidowych. Najgorsze, że nikt nie wie kiedy to się skończy i ile będzie tych fal, mutacji i nowych wirusów.

[Wodniczka]

Witajcie Basiu, Irenko, Bogusiu, Jarku ,Jurek chyba odpoczywa,niech mu wyjdzie to na zdrowie
Bogusiu, obiad zaliczony, posprzątane i teraz jestem z wami, by poczytać o czym piszecie i odpocząć przed telewizorem.
Temperatura plusowa, ale panował ziąb na dworze, teraz na skali 2 st. C

[kobra5]

Basieńko masz rację synowi zapisaliśmy latyfundia a córce domek pod lasem też z działką Mieli do wyboru co które chce i tak zdecydowali... Mieszkanie zostawiliśmy sobie ..cobyśmy pod mostem nie wylądowali
Oglądam skoki ale coś niełatwo naszym się skacze..
Jureczku wracaj do zdrowia..

[Wodniczka]

Witajcie, po obejrzeniu skoków narciarskich, dzisiaj nasi skoczkowie nie mieli szczęścia w skokach, Piotrek z naszych jest na 4 miejscu, z czego
należy się cieszyć.Jutro następne skoki,oby szczęście większe im dopisało w wykonywanych skokach.Na skali jest -1 stopień..nic nie pada na szczeście

[lebuj]

Basiu , żyję , czuwam .
Bardzo mało siadam , bo wtedy boli . Wybaczcie więc , że nie
siadam też do laptopa . Najlepiej jest jak leżę .

Pozdrawiam wszystkich serdecznie .

[kobra5]

Budzę ul ..kawusią ..Dzisiaj ponuro buro za oknem ale ..nie sypie nie leje i nie wieje ..i to tyle pozytywów Sobotnią resztę skombinujcie sobie sami ..ja wyruszam na tzw kije...zobaczymy jak kondycja ..Pooglądam stan trzech rzek ..powędruję wałami
Dobrego dnia ..Jurek kuruj się

[lebuj]

Witaj Bogusiu ,ja również pozdrawiam .

Po śniadaniu otworzyłem na chwilę laptopa i jestem z Wami .

U nas piękne słońce prawdziwa wiosna .

Chciałoby się spacerować jak Bogusia , ale na razie się nie da.

[Wodniczka]

Witaj
Bogusiu i Jurku, kuruj się ,kuruj i nabieraj sił.Obudziłam się a za oknem było biało, przymrozek.. nic nie pada, słoneczko wygląda z za chmurek,Ja narazie jestem z wami, bo nasi
panowie opuszcają kołderkę. Starszy po nocce, młody już wrócił ze sklepu.
Ja za chwilę zabiore się za małe porządki sobotnie u siebie w pokoju i salonie.
Wszystkim życzę radosnej,słonecznej soboty..
Bogusiu udanego spaceru z kijkami.

[basia2002]

Witam nasze Miodowo. Bogusi dziękuję za kawkę , jeszcze dostawię swoją,
nigdy za wiele. Udanego spaceru z kijkami, dobrej kondycji.
Ja swoją kondycję zużyję przy zmywaniu podłóg i sprzątaniu tak jak Zosia .
Jestem w trakcie robienia obiadu. Dzisiaj u nas też świeci słońce jest +7°C,
rano była minusowa temperatura. Wczoraj po południu sypnęło śniegiem
i przez jakiś czas sypało, ale się nie utrzymał i po jakimś czasie stopniał.
Bardzo się ucieszyłam jak zobaczyłam , że Jurek nas odwiedził.
Jesteś po operacji to odpoczywaj , nabieraj sił i zdrowiej , rozumie to doskonale ,
a jak zatęsknisz za nami to się dopiero do nas odezwiesz.
Dużo, dużo zdrówka Wam życzę. Pozdrawiam , miłej , udanej i pogodnej soboty.

[Wodniczka]

Witami pozdrawiam nas słodki ul,
dzięki za kawę Basiu, Bogusi za pozdrowienia, Jurkowi
za odwiedzenie nas, kuruj się kuruj i wracaj do zdrowia.
Jesteśmy już po obiedzie..dzisiaj były kopytka..do wyboru cynamon, śmietana, buraczki.
Ciasto na kopytka wykonał młody..ma wiecej siły do wyrabiania ciasta.
Śmiałam się z córką, krzywdy by sobie nie zrobił już... jajecznice umie zrobić, kromki chleba obtoczone w jajku też sobie usmaży na oleju
Dzisiaj od rana na dalszej działce od nas pracowali(taczka i łopata poszły w ruch.
Teraz czekam na skoki narciarskie, krzyzówki rozwiązałam w magazynie teletydzień. DlaWszystkich

[alodia1949]

JUREK - wyleguj się i poleguj jeśli trzeba

KOBRO - mam nadzieję, ze Twoje kije
to nie są samobije?

też posprzątałam, poprałam i powiesiłam na strychu

umieściłam NA BLOGU kolejny odcinek
pandemiczno-optymistycznej powieści
ZAPRASZAM do poczytania

[kobra5]

Irenko takie samobije to by się przydały zamiast bodygarda ..niestety to kije samobiczujące ...zmuszające do ruszenia d...z fotela ..no bo jak już wzięłam nie wypada stać trza zasuwać.
Zosia znaczy młody pod Waszym okiem survival kuchenny przeszedł ..fajnie że coś potrafi ..z głodu nie umrze
Basiu wynik dnia jest taki Ty masz posprzątane i ugotowane ..mnie bolą nogi ..Ale zawsze pooddychałam świeżym powietrzem.Pozdrawiam

[basia2002]

__________
Witam Irenkę ze smacznymi ciasteczkami, apetycznie wygladają.
Bogusiu ja też się zmuszam do spacerów , bardziej mój mąż mnie mobilizuje
do spacerów bo trzeba się ruszać, u nas jest gdzie pospacerować, mamy bardzo
blisko Parki, górkę PA-FA-WAG, gdzie są ładne ścieżki spacerowe, nawet są
sprzęty do ćwiczeń. Czasami z nich korzystam jak są wolne.
Raczej ruchu mi nie brakuje i trzeba się dotleniać tylko dochodzimy do wniosku,
że już bardziej nogi bolą i coraz krótsze są już nasze spacery.
Dzisiaj miałam podobne zajęcia jak Irenka , szyłam, prałam i sprzątałam w miedzy czasie zaglądałam jeszcze do internetu. Oglądamy skoki.Teraz mąż zrobił mi kawkę. Irenko częstuję się Twoimi ciasteczkami. Na spacerek wyjdziemy jutro by się bardziej dotlenić. Pozdrawiam Was , miłego wieczoru, odpoczywajcie po całym dniu.
_________________

[kobra5]

Niedosyt ...tylko brąz naszych skoczków..niestety tak się spodziewałam Dawid nigdy nie skakał dobrze pod presją...na luzie gdy nie ma takiego ciśnienia ..tak ..Myślę ,że intensywna praca z psychologiem tu potrzebna .Ale trzeba oddać sprawiedliwość..przed Małyszem byliśmy nikim w skokach ..a teraz ?...ale apetyt rośnie w miarę jedzenia ..

[Wodniczka]

Witajcie, oglądałam skoki narciarskie, trochę zawiedziona, nasi mieli apetyt na złoto, wywalczyli brąz, z czego też się cieszymy, ale teraz oglądam lekkoatletykę w Toruniu z różnym szczęściem medalowym dla zawodników.

[Jarosław II]

Witam. Dzień jak co dzień. Nie ma czym się chwalić. Wczoraj oglądałem po cowidowców, trauma. Co to ludzie przeciw ludziom jeszcze wymyślą? Dobrze, że chociaż jest takie forum jak nasze.

[basia2002]

Witam późną porą Jarka i jednocześnie chcę przeprosić Was za moje usunięte wpisy. Przez pomyłkę wkleiłam trzy humorki , a miałam wkleić na wątek z humorami. Przepraszam.

Napisał Jarosław;- Wczoraj oglądałem po cowidowców, trauma. Co to ludzie przeciw ludziom jeszcze wymyślą? Dobrze, że chociaż jest takie forum jak nasze.

To fakt wszystkie wiadomości to Trauma, a nawet to , że ostatnio młodzi ludzie umierają. Bądźmy dobrych myśli , że nas to nie dotyczy i żeby nie dosięgnął nas wirus , którego się wszyscy boimy . Pozdrawiam i na dobranoc dobre fluidy dla Was zostawiam, życząc dobrze przespanej nocy i miłych snów. Dobranoc.

______