|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
[quote=AnekSadek]Bogusia, postawie kawe ale jak idziesz po swieze buleczki to przytargaj dla mnie pol chleba z makiem i z chrupiaca skorka
Anek, za kawę pięknie dziękuję, przed wyjściem postawi mnie na nogi. Pieczywo masz załatwione, ale będzie dopiero koło południa. Za to jeszcze gorące i chrupiące. |
|
||||
DZIEŃ DOBRY!
Hej Anku i Bogusia! U mnie też pogrzmiewało,a raczej pomruczało tak jakoś ciężko. Przeszła ulewa,teraz trochę popadywa. A Żaba siedem godzin w różowej pelerynie. Całkiem interesująco to musi wyglądać,zielona Żaba w różowej pelerynie z nogami na żyrandolu. No i słoneczka nie ma. Dobrego dnia dla Was.! |
|
||||
Hej Zula.
Popadało, to pyłki spłukało i pewnie Ci lepiej. Musze Wam opowiedzieć mój dzisiejszy sen, makabra. Najpierw śnił mi się jakiś morderca, poszukiwany przez policję. Widziałam go w kawiarni, ale nie miałam możliwości sięgnąć do telefonu, bo cały czas się rozglądał. Wyglądał okropnie, na czubku głowy miał dwa kucyki zakręcone w rogalik. Obudziłam się przestraszona. Następnie śnił mi się minister A.M. Zadzwonił do mnie, żeby kupić dwa egzemplarze "Polityki", bo coś tam obsmarowali i trzeba było wyciągnąć konsekwencje. To jeszcze nic, bo się skapłam, że mi nie starczy kasy na te gazety i kombinowałam jak je podprowadzić ze sklepu. Chyba za późno zjadłam kolację, gadałyśmy o telefonach, pooglądałam "Szkiełko" i wszystko to przełożyło się na nocne koszmary. Dawno już mi się takie głupoty nie śniły....brrrr |
|
||||
Cytat:
Czy tu sie da zachowac powage? No nie da sie! Staralam sie sobie to wyobrazic i nie dalo sie powagi zachowac.
__________________
Radość dzielona jest pomnożona Smutek dzielony jest pomniejszony... |
|
||||
Cytat:
To powinno być ścigane z urzędu i karane wg paragrafów Kodeksu Karnego. Oczywiście, Ty jako poszkodowana jako zagrożona zawałem podczas trwania koszmaru. Co Wy gadacie! Ta różowa peleryna to ma być dopiero na dziś, wyraźnie napisała, że się wybiera do Beddgelert, bo jest mala okazja. A co się wczoraj wydarzyło, @ jedna, nie napisała. Pewnie te nogi na żyrandolu przeszkadzały albo za karę nie miała dojścia do laptopa A mnie skręca z ciekawości, co nawywijało się Żabie, napisała tylko, ile czasu trwało. Zabłądziła czy cuś? A może te Celty ją uprowadziły? Wpadam i wypadam. Zaraz się chyba ze mną bardzo zaprzyjaźnił, bo wrócił. Szlag mnie trafi ze złości! Idę go tłuc tym, co mam. A jutro muszę bez zapisu napad zrobić na konowała. |
|
||||
Dzień dobry
Wczoraj miałam dzień wycieczkowy, a dziś od 2 godz. se pada i spłukuje wreszcie ten żółtawy puder. Stopieńków +15, ale obiecują od soboty cieplej. Cytat:
Ćwirku cuś długo ten zaraz trzyma lubi Ciebe cycooo Tłucz go skuteczniej Teraz to już u mnie leje, a niech poleje |
|
||||
Witam
Mam tu się dobrze i dobrze mi tak....Nie ,no.... jest spoko..... Pogoda dopisuje na ogół. .... choć wczoraj przeszła burza z gradem ...ale dziś wszystko gra... Towarzysko nie narzekam,mam jedynkę z łazienką ... Wyżywienie na m.wymagania dobre..... Wybieram się na Słowację
Zabiegi na miejscu... woda mineralna dla każdego... Spacery zaliczam po okolicy omijając szczyty wysokie.... Kondycji nieco mało.... |
|
||||
Cytat:
Na tym filmiku jest jedna z dróg ze Snowdon`a (to ta najwyższa tu góra). Powiedzcie proszę, czy tylko wg mnie ( bo mam lęk wysokości) to jest skrajna glupota? I jeszcze te dzieciaki tam. To Polka filmowala, niejaka Gosia (jak slychać). Dla mnie nie do oglądania to nawet! https://www.youtube.com/watch?v=cqHeJjc0b8U |
|
|||
Cytat:
Bogusiu! Rany boskie!!!! Sam Antek M. we własnej osobie??? Sen mara bóg wiara.... to musi znaczyć cuś brzydkiego. Jaka wojna się szykuje? Nie masz jakichś krewnych we wieku poborowym? Biała Dama straszyła na Złotej Górze i to przed wojną.. Ale żeby Antek i u Ciebie tom nie słyszał .. brrrrrr! Przyjmij wyrazy.. |
|
||||
Cytat:
Trza mieć nierówno pod sufitem, żeby się pchać po takiej grani, na dodatek z dziećmi. Ta Gosia nawet swojego faceta wspierała i pocieszała. Motylko, no nie wyspałam się, trzy razy mnie te koszmary budziły. Szkoda że tego się nie da zapisać na taśmie filmowej, bym mogła faktycznie (jak Alka radzi) domagać się odszkodowania. Ale nijak nie udowodnię, nie mam dowodów, a samo gadanie chyba nie starczy. Siri, fajnie że jesteś zadowolona. Jedynka z łazienką, to prawie luksusy. Cytat:
To jakaś zemsta nietoperza chyba, albo cuś gorszego. Gdyby tak Clooney mi się przyśnił, to tak, ale taki .....się nie wypowiem. Jak lazłam na zabiegi złapała mnie burza z ulewą. Spodnie do kolan mokre, buty mokre, nawet fryz mi się zdefasonował i zimno się zrobiło. Naprawdę idzie zwariować z tymi pogodowymi humorami. Cytat:
Krewnych w wieku poborowym mam, ale tfu, tfu, tfu bez lewe ramię. |
|
|||
[quote=amiii]
Cytat:
Amii! Jest kilka szkół w tym kilka specjalnych. Problem w tym, że jeśli sami mają chęć i nikomu krzywdy nie robią to ich wybór. Są w końcu dorośli. Ten sam rodzaj szaleństwa dotyka w końcu miliony ludzi, którzy wspinają się, bawią się w szybowników, lotniarzy czy jaskiniowców. Warunek wg mnie jest jeden.... szaleć można ale na własne konto. I bez przymusu. Mam znajomych wspinaczy skałkowych, a znałem jednego z wybitnych alpinistów co jeszcze z Messnerem rywalizował w Alpach, ale oni - jak mówię - robili to na własne ryzyko. A swoją drogą te panoramki są kapitalne i te Twoje skały nadmorskie też... Najlepszego! |
|
||||
Siri
Cytat:
To głód adrenaliny. Sami wleźli, nikt ich nie zmuszał. Nie pomnę, który to himalaista na pytanie, czemu włazi na te szczyty - odpowiedział "Bo są". Ale oglądanie cudzego zaspokajania głodu znudziło mnie. Okoliczności przyrody warte oglądania, ale te łapy i kawałki nogów... Wolę krajobrazy bez nich. Za krótko oglądałam, nie widziałam dzieci. Jeśli bardzo nieletnie - to uważam, że rodzicom brak wyobraźni. Zwariowała pogoda. W niecałą godzinę temperatura spadła o ca 5 stopni i mi się to nie podobuje. Nie może jakoś mniej gwałtownie? |
|
|||
[quote=Alsko][
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wściekły wiater i ulewa w poziomie.... brrrr! |
|
||||
witajcie miło.
Witajcie i tak po kolei.
Poniedziałek,po szkole,naoglądałam się na mieście Ogłoszeń o sprzedaży domów i dawaj w domu stękać.Kupujemy bo w tym masz za dużo do koszenia itd. Mój Małżonek to wysłuchał,podzwonił i pokiwał Główeńką. Kupujemy,pedziałam tak. 3 pokoje itd media....malutki ogródek,starym to wystarczająco.. Na następny dzień to jest wtorek z raniutka wyrwałam na Opole po wynik z ONKO.Czekałam 4 godziny na twardym krzesełju i było mi nie za dobrze.Naoglądasz się chorych i stękających.Miałam dosyć a ten mój dom to cały Horror. Wróciłam,stąpając koślawymi nogami do chałupy. Mój "Stary" mówi tak;Tutaj masz 6 pokoi,wszystko zajęte i na strychu także a w Szopie,Garaż i drugie pomieszczenie,gdzie TY to dasz.W końcu idzie TOBIE TY ZŁY DUCHU 70 za parę miesięcy i na co się porywasz. Siedziałam i słuchałam jego wywodów spokojniutko. W końcu tego było za duuużo po wznowieniu tematu KOTY.. CO z Kotami zrobisz i wtedy dotarło do mnie że zostajemy a mój Małżonek najszczęśliwszy nazywając mnie Złym Duchem,roześmiał się.Jest dobrze,Mikuś na dworze a reszta goni Takie miałam 2 dni...Coś w oczach mam.Ogniki srebrno,,czerwone i zaczyna mnie głowa boleć. Z Onkologii mam wszystko w porządku.Jedynie mam wznowić Cytologię i spotkamy się za rok.To tyle ode mnie...
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Żaba! Ja Cię uduszę, ususzę i zakopię w ogródku!
Powiedziałaś A Cytat:
To jest sadyzm czystej wody! Efka, ileż to razy słyszałam Twoje narzekania na ogromniastą chałupę. To był blef? No to dałam się nabrać. Jak Ci dobrze - to se obrastaj w przydasie A z ognikami srebrnymi natychmiast do okulisty!!! Ino migiem! Cytat:
A w czasach prehistorycznych - to był chyba 1959 albo rok później - na własne oczy widziałam coś, co mi mowę odebrało. Przeczekiwaliśmy w namiocie fatalną pogodę na Gąsienicowej obok Betlejemki. Jeszcze wtedy to była naprawdę szopa z zapadniętym progiem i bez szyb tu i ówdzie. Nie to, co teraz. Wiało tak, że mi wodę z kochera wychlupywało. Wtedy zeszła skądciś para ludziów i rozbiła się obok nas. Objuczeni jak muły. W plecaku squaw niosła raczkujące niemowlę. Wyjęli tego raczka i puścili luzem. Bez pieluchy, z gołą prdlką. O pampersach nikt wtedy nie słyszał, a tetrowe trzeba prać. Spało, gdzie zasnęło. Jadło i mamusię, i łyżeczką cuś tam (Gerbera słoiczków też u nas nie znano). Dopiero na noc wpakowali do namiotu. Następnego dnia ditto. Trzeciego dnia się spakowali i poszli precz. Nie w stronę Kuźnic. Cytat:
Mi tylko popaduje |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 78 | Alsko | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 19146 | 12-06-2012 13:21 |
Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 56 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 515 | 13-01-2010 08:46 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . .cz.55 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 521 | 03-01-2010 08:31 |
... Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 54 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 516 | 23-12-2009 20:21 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 531 | 30-11-2009 08:56 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|