menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Różności
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #221  
Nieprzeczytane 18-02-2017, 20:13
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

18 lutego 1386 roku, czyli dokładnie 631 lat temu odbył się ślub Jadwigi Andegaweńskiej z Władysławem II Jagiełłą.
https://histmag.org/co-wydarzylo-sie-18-lutego-12792



Jadwiga Andegaweńska jest z pewnością jedną z najpopularniejszych polskich władczyń. Przyczyniła się do tego między innymi barwna tradycja - zapiski Długosza, obrazy Matejki czy też "Krzyżacy" Sienkiewicza - która utrwaliła w powszechnej świadomości frapujący obraz młodej, szlachetnej, a przy tym nietuzinkowej kobiety. Jaka była naprawdę owa najmłodsza córka Ludwika Węgierskiego i pięknej Elżbiety Bośniaczki? Jadwiga byla najmlodsza z trzech siostr Ludwika i to ona zostala przeznaczona na tron polski.
Ciekawym epozodem w zyciu czteroletniej Jadwigi byly oficjalne zareczyny z osmioletnim Wilhelmem Habsburgiem. Wedlug kronikarza Dlugosza, niespelna rok po koronacji przyszlej zony Jagielly na Wawel przybyl Wilhelm. Mlodzi spotykali sie czesto i najprawdopodobniej niedoszle malzenstwo zostalo skonsumowane.




Przeróżni historycy prześcigali się w podkreślaniu jak bardzo Jadwiga Andegaweńska była nieszczęśliwa w wymuszonym, politycznym związku z „niedźwiedziem” z Litwy.

Jak to bylo w rzeczywistosci?

Cytat:
O małżeństwie węgierskiej księżniczki z pochodzącym z Litwy neofitą trudno powiedzieć coś pewnego. Zachowało się kilka barwnych legend z dzieciństwa Jadwigi (chociażby o wielkiej, niespełnionej miłości do Wilhelma Habsburga) oraz historie dotyczące jej przybycia do Polski. Wpierw mającą wówczas zaledwie 11 lat księżniczkę próbował porwać książę mazowiecki Siemowit IV.
Następnie Wawel w pojedynkę szturmował odrzucony Wilhelm, chcąc w łożu małżeńskim dopełnić zawartych kilka lat wcześniej „dziecięcych ślubów” (sponsalia de futuro). Jedna z historii opowiada nawet o Jadwidze, która z siekierą w ręce próbowała przebić się przez bramy zamku, by następnie uciec z „ukochanym” na Śląsk… Trudno jednak dawać wiarę fantazji Długosza.
Znacznie mniej kroniki i źródła mówią o związku Jadwigi z Jagiełłą. Legendy urywają się na tej opowiadającej o tym, jak Jadwiga wysłała jednego z dworzan, by ten w łaźni upewnił się, czy aby Jagiełło nie jest jakimś zarośniętym włosiem niedźwiedziem.
Później możemy polegać w zasadzie tylko na zapisie tras podróży Jagiełły (itinerarium) oraz na mało wiarygodnej propagandzie krzyżackiej. Długosza lepiej z góry odrzucić – Jagiełły nie lubił tak bardzo, że trudno uwierzyć, by mógł napisać coś szczerego na temat jego pożycia małżeńskiego.
Całą sprawę dodatkowo komplikuje fakt, iż na dobrą sprawę wciąż nie wiadomo jaka była różnica wieku między nowożeńcami. Dawna literatura twierdziła, że było to 20 lat.
W latach 90. upowszechniła się koncepcja skracająca ten okres do 10 lat, ale już autor najnowszej biografii Jadwigi (Jarosław Nikodem) ponownie pisze o niemal dwudziestoletniej różnicy wieku
http://ciekawostkihistoryczne.pl/201...ga-i-jagiello/

Małżeństwo? Raczej totalna katastrofa!



Cytat:
…było niedobrane wiekiem, kulturą, całym światem pojęć. Jest rzeczą oczywistą, że osobista obcość przekraczała zwykłą miarę stosunków w małżeństwach, wynikłych z traktatów politycznych. Przyłączyła się do tego bezpłodność królowej [, która] (…) bezdzietna niemal do końca, idei dynastycznej Jagieły pozostała całkowicie obca.
Odmienność upodobań i nawyknięć, wynikająca z różnicy kultur i wychowania, nie mogły zbliżyć tego, bądź co bądź, niedobranego związku. Wielu autorów podkreślało, na jak wielkie poświęcenie zdecydowała się węgierska księżniczka: dla dobra Kościoła i obu narodów (tak jakby w tamtych czasach istniało coś takiego jak „naród”) zrezygnowała z osobistego szczęścia.
Jako związek czysto polityczny małżeństwo Andegawenki z Litwinem po prostu nie mogło być szczęśliwe. Historycy wykluczali, by między młodą parą zaistniała jakakolwiek więź oparta na harmonii lub miłości małżeńskiej.
Jagiełło nie był ponoć w stanie dać Jadwidze tego, czego kobieta oczekuje w małżeństwie. Można sobie wyobrazić ile opanowania ze strony królowej wymagały takie jego drobne dziwactwa, jak obracanie się trzy razy wkoło przed wyjściem z domu czy rzucanie za siebie pogiętej słomki albo włosów wyrwanych z brody. Drobiazgi potrafią doprowadzić do szału.
Jadwiga w milczeniu, niczym męczenniczka znosiła związek z nie dorastającym do jej poziomu, zabobonnym i podejrzliwym kryptopoganinem?http://ciekawostkihistoryczne.pl/201...ga-i-jagiello/

A może było kompletnie inaczej?



Cytat:
Jadwigę i Jagiełłę mogło łączyć znacznie więcej, niż by się wydawało. Tyle tylko, że niekoniecznie (przynajmniej na początku) była to więź małżeńska.
http://ciekawostkihistoryczne.pl/201...ga-i-jagiello/




Jak imprezowała królowa Jadwiga?
Setki wyszukanych potraw na stołach, dwie kapele, wyborne piwa i wina. Na dworze Jadwigi i Jagiełły wiedziano, jak powinna wyglądać udana zabawa!
http://ciekawostkihistoryczne.pl/201...olowa-jadwiga/
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!

Ostatnio edytowane przez Mar-Basia : 24-02-2017 o 19:32.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #222  
Nieprzeczytane 18-02-2017, 22:57
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Cytat:
Napisał Mar-Basia
18 lutego 1386 roku, czyli dokładnie 631 lat temu odbył się ślub Jadwigi Andegaweńskiej z Władysławem II Jagiełłą.
https://histmag.org/co-wydarzylo-sie-18-lutego-12792





Baba z berłem - Jadwiga. Historia Bez Cenzury
---> https://www.youtube.com/watch?v=kpWZoUX55q0
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #223  
Nieprzeczytane 19-02-2017, 14:56
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Cytat:
Napisał Arti
Baba z berłem - Jadwiga. Historia Bez Cenzury
---> https://www.youtube.com/watch?v=kpWZoUX55q0
Arti - Aniu

Zygmunt Krasiński
Z fal ta najgorzej huczy, co się ma rozbić na piasku

205. rocznica urodzin Zygmunta Krasińskiego - "wieszcza" polskiego romantyzmu.



Zygmunt Krasiński, urodził się 205 lat temu - 19 lutego 1812 r., w Paryżu. Obok Juliusza Słowackiego i Adama Mickiewicza jest zaliczany do trójki polskich "wieszczów” XIX wieku.
http://dzieje.pl/kultura-i-sztuka/19...ego-romantyzmu

Miał być dyplomatą, a został poetą, jednym z trzech najwybitniejszych polskich wieszczów, mówił o sobie, że jest "wierszokletą z niebiańskimi dźwiękami w sercu".



Cytat:
Przyszedł na świat w bogatej rodzinie potomków polskich magnatów. Ojciec Zygmunta – Wincenty Krasiński - był generałem w służbie Napoleona, dowódcą elitarnej formacji wojska polskiego 1. Pułku Szwoleżerów w gwardii przypisanej do ochrony samego cesarza. Ojcem chrzestnym Zygmunta był sam Napoleon, choć to nie on trzymał go do chrztu. Nadano mu, zgodnie z tradycją, pięć imion – Napoleon, Stanisław, Adam, Feliks i Zygmunt. Był jedynakiem. Po przedwczesnej śmierci matki poety, ojciec stał się najważniejszą osobą w jego życiu. Mimo prób buntu Zygmuntowi nigdy nie udało się wyrwać spod wpływu ojca, który wpływał na jego poglądy polityczne i ingerował w życie osobiste.

- Po odkryciu poezji Norwida, Krasiński został wyrzucony z grona tzw. trzech wieszczów. A mimo wszystko wciąż jest obecny w świadomości społecznej, nie tylko jako autor genialnej "Nie-boskiej komedii”, ale jako największy epistolograf polskiego romantyzmu.
W grudniu 1838 r. w Neapolu Krasiński spotkał miłość swojego życia - piękną Delfinę Potocką. Uczucie do niej przetrwało niemal do końca życia poety - mimo, iż w lipcu 1843 r., pod wpływem ojca, ożenił się z malarka Elizą Branicką. Spotykał się jednak nadal z kochanką, a przede wszystkim - pisywał do niej. Ponad 600 zachowanych listów Krasińskiego do Delfiny jest w polskiej literaturze jednym z najdoskonalszych świadectw "miłości romantycznej" - wysublimowanej i nieszczęśliwej.

Uczucia zony, Elizy Branickiej oraz jej zalety charakteru ocenił dopiero na łożu śmierci. Umierajac podyktował wyznanie, w którym zakwestionował swoje życie: "Głupi, przez całe życie szukałem anioła, nie wiedząc, że mam go przy swoim boku i tym aniołem jest Eliza”.
http://www.polskieradio.pl/39/156/Ar...-i-cierpieniem

Zygmunt Krasiński zmarł na gruźlicę 23 lutego 1859 r. w Paryżu. Po śmierci jego zwłoki zostały przewiezione do Opinogóry koło Ciechanowa, gdzie znajduje się obecnie Muzeum Romantyzmu.



Cytat:
Krasińscy należeli do najpotężniejszych rodów na Mazowszu. Wincenty Krasiński, generał napoleoński, a później wierny poddany cesarza rosyjskiego swoją postawą zniechęcił wielu rodaków do swej osoby i do całej rodziny. Jego syn, Zygmunt Krasiński traktowany jest jako jeden z wieszczów narodowych, ale jego arystokratyczne pochodzenie stanęło na przeszkodzie aby stał się uwielbiany jak Mickiewicz, czy Słowacki. Dość powiedzieć, że poeta doczekał się tylko jednego pomnika, znajdującego się właśnie w Opinogórze. I może dlatego powstałe w 1961 roku muzeum nie zostało nazwane jego imieniem lecz „Muzeum Romantyzmu”.

Dziś muzeum działające na terenie zespołu parkowo-pałacowego w Opinogórze składa się z trzech części. Neogotycki zameczek z lat 40. XIX wieku, ślubny prezent dla Zygmunta od ojca mieści stałą wystawę biograficzną poświęconą poecie. Zbudowana w tym samym stylu oficyna dworska jest miejscem wystaw czasowych, natomiast ekspozycja poświęcona polskiemu romantyzmowi i dziejom Polski przełomu XVIII i XIX wieku znalazła się w najnowszej budowli – we dworze zbudowanym w 2008 roku, ale według dawnych projektów. Do najciekawszych eksponatów należy teczka Napoleona zdobyta przez Rosjan nad Berezyną.

Na skraju parku angielskiego znajduje się klasycystyczna świątynia, dziś kościół parafialny, dawniej kaplica grobowa Krasińskich. W krypcie pod prezbiterium spoczywają członkowie rodu Ordynatów Opinogórskich – wśród nich Zygmunt Krasiński.

www.muzeumromantyzmu.pl

Opinogóra Muzeum Romantyzmu
https://youtu.be/kdVBk2yyi2s
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #224  
Nieprzeczytane 19-02-2017, 15:11
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

19 lutego 1942 roku wydano zarządzenie Reichsfuehrera SS Heinricha Himmlera ws. zniemczenia polskich dzieci z sierocińców z tzw. Kraju Warty. Historyk z Instytutu Zachodniego, dr Bogumił Rudawski podkreśla, że od tej daty można mówić o systematycznym rabunku polskich dzieci.

Z okupowanej Polski zrabowano, według różnych wyliczeń, od 50 tys. do 200 tys. dzieci;[/b] były one nie tylko zabierane z sierocińców, ale i odbierane polskim rodzicom. Okręg Rzeszy Kraj Warty ze stolicą w Poznaniu powstał w związku z dekretem Adolfa Hitlera o wcieleniu do III Rzeszy części ziem polskich. Zamieszkiwało go prawie 5 mln osób, w przeważającej większości Polaków.

Cytat:
Pomysł germanizowania polskich dzieci z domów sierot z Kraju Warty pochodzi od Heinricha Himmlera, szefa SS i policji niemieckiej. Pierwsze koncepcje związane z germanizowaniem dzieci polskich pojawiły się już na początku wojny, jednak dopiero w połowie 1941 r. zaczęły przybierać konkretniejsze kształty. Wówczas z inspekcją do Kraju Warty przybył Himmler, którego uwagę zwróciły dzieci polskie „cenne rasowo”.

Jakie dzieci nadawały się do zniemczenia?

Cytat:
Pierwszym kryterium, na podstawie którego wybierano dzieci był ich wygląd. Każde dziecko o blond włosach i niebieskich oczach mogło paść ofiarą polityki germanizacyjnej. Jednak głównej weryfikacji dokonywali selekcjonerzy rasowi ze wspomnianego już Głównego Urzędu Rasy i Osadnictwa.

Zdecydowana większość tych dzieci nigdy nie poznała swojej przeszłości.

Cytat:
Było to spowodowane tym, że najmłodsze dzieci nie mogły pamiętać swojej prawdziwej tożsamości, a jak sądzę, zapewne w wielu przypadkach przybrani rodzice ukrywali przed nimi fakt adopcji. Po drugie Republika Federalna Niemiec nigdy nie przejęła odpowiedzialności za zbrodniczą działalność Lebensbornu, co też nie ułatwiało dzieciom, które w międzyczasie dorosły, dochodzenia swoich praw. Zresztą w społeczeństwie niemieckim temat ten nadal jest tabu.

Wiecej:
http://dzieje.pl/aktualnosci/75-lat-...ci-wywiad-z-dr

NIGDY WIECEJ!
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #225  
Nieprzeczytane 19-02-2017, 17:42
joannap's Avatar
joannap joannap jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: Kluczbork
Posty: 12 996
Domyślnie

Basiu bardzo pouczający i ciekawy wątek,
Chętnie przeczytałam od a-z jak to się mówi
__________________
http://joasia-po.blogspot.com/

Odpowiedź z Cytowaniem
  #226  
Nieprzeczytane 19-02-2017, 17:53
nutaDo's Avatar
nutaDo nutaDo jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 6 950
Domyślnie 19 luty

1473
Urodził się Mikołaj Kopernik

W Toruniu urodził się Mikołaj Kopernik, astronom, matematyk i lekarz. W 1510 roku osiadł we Fromborku, gdzie prowadził badania astrologiczne i pracował nad dziełem "O obrotach sfer niebieskich". W pracy tej udowodnił prawdziwość heliocentrycznego modelu świata. Ogłoszona przez niego teoria była najważniejszą rewolucją naukową w dziejach ludzkości od czasów starożytnych, nazywaną "przewrotem kopernikańskim". Sformułował też prawo ekonomiczne o wypieraniu lepszego pieniądza przez gorszy.

Kopernik przedstawił swój traktat o reformie monety pruskiej. Sformułowano w nim zasady reformy monetarnej oparte na projekcie poprawy pieniądza i ujednolicenia monety pruskiej i polskiej; sformułował prawo ekonomiczne, zgodnie z którym pieniądz gorszy wypiera pieniądz lepszy. Prawo to nazwano później prawem Greshama, któremu przypisywano jego odkrycie.
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #227  
Nieprzeczytane 19-02-2017, 19:02
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Joasiu, Danusiu
Od 20 listopada 1945 do 14 kwietnia 1949 przeprowadzono łącznie 13 procesów norymberskich wytoczonych przeciwko osobom odpowiedzialnym za zbrodnie nazistowskie z czasu III Rzeszy.

19 lutego 1948 roku w Norymberdze zakończył się proces 10 wysokiej rangi dowódców Wehrmachtu, którzy dopuścili się zbrodni w okupowanych przez III Rzeszę krajach bałkańskich i w Norwegii.

Co wiemy o Norymberdze, ktora na ironie miala byc miastem idealnym Adolfa Hitlera?
Norymberga, miejsce nierozerwalnie związane z brunatnym reżymem. To właśnie tam odbywały się gigantycznej parteitagi, ogłoszono osławione ustawy rasowe, a w końcu w tamtejszym sądzie, obradował trybunał przed którym stanęli najwięksi hitlerowscy zbrodniarze. Mało kto zdaje sobie jednak sprawę z tego ile wysiłku włożono, aby Norymberga została nazistowskim „miastem idealnym”.



W planach byla budowa licznych monumentalnych gmachow na peryferiach miasta.
Jednym z nich miala byc ogromna arena sportowa “Deutsche Stadion”, mieszczacy az pool miliona Hitler marzyl, ze po zwyciezeniu II Wojny Swiatowej stadion stanie sie stalym miejscem na Igrzyska Olimpijskie.

Cytat:
Trybunę z której Hitler miał przemawiać do zgromadzonych tłumów wzorowano na hellenistycznym ołtarzu pergamońskim, zaś o jej położeniu i wysokości zadecydowali radiesteci! Stwierdzili oni, że należy ją przenieść o kilkaset metrów, aby wykorzystać dobroczynny wpływ silnego pola magnetycznego, które miały rzekomo wytwarzać podziemne cieki wodne.
Na kształt projektu –miało wpływ wiele innych osobliwych wierzeń i zasad „świętej geometrii”. Przejawem tego było chociażby dwanaście dróg zwieńczonych dwunastoma kolumnami, które miały łączyć norymberską starówkę z nowym kompleksem budynków i placem defilad.
Jakby tego było jeszcze mało, Deutsche Stadion nawiązywał kształtem do Odeonu Heroda Attyka w Atenach. Działo się tak dlatego, że wódz „Tysiącletniej” Rzeszy, był przekonany, iż antyczne budowle przetrwały setki lat dzięki zawartej w nich mocy wynikającej z zastosowania sekretnych zasad i formuł. No, ale tutaj austriacki kapral mocno się przeliczył. Stadionu nigdy nawet nie ukończono, a to co zbudowano obecnie zarasta lasem…
http://ciekawostkihistoryczne.pl/201...estwo-hitlera/

Cytat:
Naziści nie ograniczali się jednak tylko do tworzenia „nowej” Norymbergi. Zabrali się równie ostro za przebudowę starego miasta. Za cel postawili sobie potwierdzenie nadejścia wspaniałej brunatnej ery i pokazanie Hitlera jako prawdziwego strażnika, opiekuna i odnowiciela nieformalnej stolicy Świętego Cesarstwa Rzymskiego.
Wiele uwagi poświęcono także norymberskiego zamkowi, który zamierzono oczyścić z XIX-wiecznych elementów architektonicznych. Miało to przywrócić mu średniowieczny wygląd, symbolizujący wielkość Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego
Pojawił się tylko jeden problem: tak naprawdę nikt nie wiedział jak zamek wyglądał w średniowieczu, gdyż – jak wiele tego typu budowli – podlegał on ciągłym przebudowom.
Zamiast dbać o historyczną wierność, naziści po prostu stworzyli baśniową fortecę. To co wydawało się zbyt mało okazałe zburzono, dobudowano kilka iglic, sklepione wejście, blanki oraz zwodzone mosty i wszystko gotowe. Hitler miał swój feste Burg.
http://ciekawostkihistoryczne.pl/201...estwo-hitlera/

Norymberga jak wiele niemieckich miast zostala powaznie uszkodzona w czasie bombardowan i niewiele zostalo z basniowego miasta Hitlera.

__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #228  
Nieprzeczytane 19-02-2017, 20:07
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

19 lutego 1876 urodzil sie w Dyrwianach na Litwie ,Adolf Konrad Gużewski – polski kompozytor, pianista, dyrygent orkiestr symfonicznych i pedagog.



Malo o nim wiemy, caly jego dorobek ulegl zniszczeniu podczas II wojny swiatowej.

Jako kompozytor tworzył muzykę operową, kameralną, fortepianową i wokalną. Za twórczość symfoniczną był dwukrotnie nagradzany: w 1910 r. za „Wariacje na własny temat na orkiestrę” i w 1912 r. za Symfonię A-dur. Za najwybitniejsze dzieło Gużewskiego uznawana jest trzyaktowa opera fantastyczna z prologiem „Dziewica lodowców”, do której sam napisał wierszowane libretto osnute na motywach bajki Hansa Christiana Andersena. Wszystkie dzieła Gużewskiego pozostały w rękopisach; oprócz libretta do „Dziewicy lodowców” żadne nie zostało wydrukowane. Cały jego dorobek uległ zniszczeniu podczas II wojny światowej: we wrześniu 1939 r. w zbombardowanym przez hitlerowców budynku Filharmonii, w spalonym podczas powstania w 1944 roku gmachu Teatru Wielkiego, a część spłonęła wraz z mieszkaniem pianistki Lucyny Robowskiej (m.in. nuty Koncertu Fortepianowego) i w mieszkaniu córki kompozytora, Hanny Gużewskiej-Jacoby w Warszawie.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Adolf_Gu%C5%BCewski
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #229  
Nieprzeczytane 20-02-2017, 20:23
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Dzisiaj mija 73 rocznica zniszczenia przez norweski ruch oporu urzadzen do produkcji ciezkiej wody w Norsk-Hydro. To jedna z bardziej spekularnych akcji ruchu oporu w okupowanych przez Niermcow krajach Europy.
20 lutego 1944 roku na jeziorze Tinnsja zatopiono prom SF « Hydro », ktorym przewozono w specjalnych cysternach ciezka wode.Szkoda, ze malo sie o tym mowi.




Cytat:
Po amerykańskich bombardowaniach Niemcy, w styczniu 1944 roku, zdecydowali się rozmontować linię produkcyjną i wraz z zapasami deuteru przewieźć ją do III Rzeszy. Przygotowania były ściśle tajne, lecz norwescy partyzanci szybko dowiedzieli się o akcji. 20 stycznia zatopili prom SF "Hydro", który przewoził 16 ton ciężkiej wody. Na tym oficjalnie kończy się historia niemieckiego projektu broni atomowej.

Wiecej:
http://facet.interia.pl/historia/new...era,nId,967315

https://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_...4%85_wod%C4%99

Bitwa o ciężką wodę (tytuł oryginalny Kampen om tungtvannet) – norweski serial telewizyjny emitowany od 4 stycznia do 1 lutego 2015 roku przez norweską stację publiczną NRK1. W Polsce cały serial został udostępniony w Internecie 15 stycznia 2016 roku na platformie Ipla i VoD.pl w ramach usługi VID.
Serial otrzymał bardzo pozytywne recenzje i otrzymał w 2015 roku międzynarodową nagrodę Prix Italia w kategorii "najlepszy serial". Cieszył się też wielką popularnością wśród norweskiej widowni, bijąc rekord oglądalności tamtejszej telewizji (pierwszy odcinek obejrzało ponad 1,2 miliona widzów, a ostatni ponad 1,3 miliona).
Oparta na faktach fabuła serialu opowiada o "bitwie o ciężką wodę" – jednej z akcji sabotażowych z okresu II wojny światowej. Akcja rozpoczyna się w 1933 roku w Sztokholmie, gdy niemiecki fizyki Werner Heisenberg otrzymał Nagrodę Nobla. W 1938 roku naziści zwerbowali go do ściśle tajnego przedsięwzięcia polegającego na budowie bomby jądrowej. Do tego celu potrzebna jest tzw. ciężka woda produkowana w Norwegii. Po zajęciu tego kraju w 1940 roku Niemcy przejęli też fabrykę ciężkiej wody. Aby zapobiec budowy bomby jądrowej przez nazistów alianci przerzucili komandosów w norweskie góry, gdzie znajduje się miasteczko Rjukan, a w nim strategiczna fabryka. Zadaniem komandosów było wysadzenie jej w powietrze. Koordynatorem akcji był profesor Leif Tronstad.

__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #230  
Nieprzeczytane 20-02-2017, 21:21
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

203 lat temu , 20 lutego 1814 – urodził się Maciej Stęczyński, zapomniany obiezyswiat – polski poeta, podróżnik, rysownik. Pracował jako litograf we Lwowie. W lutym 1846 r. w czasie Rzezi Galicyjskiej został napadnięty i pobity przez chłopów. Był zaangażowany w wydarzenia Wiosny Ludów 1848 r. we Lwowie.


Niezwykły człowiek, najaktywniejszy polski krajoznawca XIX w., niedoceniony twórca, który ma w dorobku kilkadziesiąt dzieł wydanych drukiem lub pozostawionych w rękopisie oraz ponad 500 rycin i rysunków.

Poglądamy na góry, ale nad górami Uśmiecha się nam Śnieżka białymi wdziękami, Jako najwyższa pani całej okolicy, Co ma przyjemną postać jak piersi dziewicy…(Bogusz Zygmunt Stęczyński)

Cytat:
Stęczyński pozostawił wspomnienia ze swoich podróży między innymi po Tatrach, Podtatrzu, Pieninach, Bukowinie, Beskidach, Śląsku, Orawie, Serbii, Siedmiogrodzie i Dalmacji. Wszystkie te rejony zwiedzał, rysował i opisywał. Był nierzadko pierwszym i jedynym w XIX w. piewcą ich piękna i twórcą wielu unikatowych widoków mających dużą wartość dokumentalną. Zawierają je głównie albumy Okolice Galicji, Pamiątka malownicza i poemat Tatry w dwudziestu czterech obrazach, do dziś często wykorzystywane jako źródło wiedzy oraz materiału ikonograficznego. Wykonał też unikatową serię rycin z pełną panoramą widoku z Kopca Kościuszki w Krakowie (1852). Jego dorobek w zakresie „krajowidoków” był niewiele mniejszy od dokonań sławnego Napoleona Ordy.
Przed Walerym Eljaszem-Radzikowskim i Tytusem Chałubińskim był najlepszym polskim znawcą Tatr, lepszym nawet od Wincentego Pola. "(...) jako jeden z pierwszych Polaków chodził w te góry systematycznie, dążąc do ich wszechstronnego poznania.Po wspomnianych regionach Europy wędrował nieraz o chlebie i wodzie, o czym pisał w swoich poematach – był prawdziwie nieraz głodny i spał pod gołym niebem. Pracował ciężko w okresach zimowych, aby móc w okresie od wczesnej wiosny do jesieni wędrować z notatnikiem i szkicownikiem. Przewodnikiem Stęczyńskiego, gdy ten w latach 1845 i 1851 zwiedzał Podhale i Tatry, był Józef Bigos, góral, doskonały znawca gór, pochodzący prawdopodobnie z Bukowiny.
Utwory Stęczyńskiego, mimo że stanowią w znacznej części poezję pisaną średniówką z rymami, są źródłem wielu informacji geograficznych i folklorystycznych.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Maciej...99czy%C5%84ski



W dziele Okolice Galicyi, wydanym w 1847 r. pisał:

Cytat:
Piękności okolic tatrzańskich znajome są wszystkim; mnóstwo mniej lub więcej chłodnych mamy opisów, czy wierszem czy prozą, lecz wszystkie wydają się nieme i martwe wobec tej cudownej przyrody, która tyle ma odmian, rozmaitości, barw i zadziwiających przejść, iż by ją godnie oddać i wiernie odmalować, poeta nie ma dosyć słów, malarzowi brakuje barw.
Swoje spostrzezenia, pisane proza i wierszem, ilustrowal rysunkami, ktore maja dzisiaj wartosc dokumentalna. Obszerny poemat Tatry w dwudziestu czterech obrazach, wydany w 1860 r., zawiera 80 rysunkow autora.



__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #231  
Nieprzeczytane 20-02-2017, 23:47
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

20 lutego 1530 roku zaledwie 9-letni Zygmunt August został koronowany przez arcybiskupa gnieznienskiego i prymasa Polski, Jana Laskiego na króla Polski – vivente rege w katedrze wawelskiej. Wciąż jeszcze żył i królował jego ojciec, także Zygmunt (Zygmunt Stary). Do dziś pokutuje przekonanie, że do wyniesienia na tron dziecka doprowadziła niepohamowana ambicja królowej Bony.

Zygmunt August i jego żony
https://youtu.be/IjRFpVuX5hE

Krótki opis życia Zygmunta Augusta i jego trzech żon

Zygmunt August.
https://youtu.be/q9Zsy2Bgv8M
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #232  
Nieprzeczytane 21-02-2017, 14:19
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Dzisiaj 75 rocznica akcji Bollwerk - najwieksza operacja dywersyjno-sabotażowa Polskiego Panstwa Podziemnego w Poznaniu wymierzonej w niemieckiego okupanta. Jej bohaterowie nie moga zostac zapomniani. W odwecie za te akcje , Gestapo stracilo w Poznaniu i w Warszawie wielu Polakow, w tym wszystkich uczestnikow akcji "Bollwerk"

Późną nocą, w porcie rzecznym nad Wartą wybuchł pożar, który pochłonął zapasy odzieży i żywności. Straty materialne liczono w milionach. Rozkaz ataku na skład niemieckiego okupanta wydał sam Naczelny Wódz gen. Władysław Sikorski. 21 lutego 1942 roku polscy żołnierze w akcji Bollwerk zniszczyli magazyny Wermachtu.
Odważna akcja żołnierzy Armii Krajowej i mieszkańców poznańskiego Chwaliszewa była jedną z najbardziej brawurowych przedsięwzięć polskiego podziemia.


Cytat:
W wyniku akcji "Bollwerk" na front wschodni nie trafiła ciepła odzież dla niemieckich żołnierzy

Straty Niemców były dotkliwe. Spaloną odzież i żywność wyceniono na około 1,5 miliona ówczesnych marek, chociaż niektórzy historycy przekonują, że to zaniżone szacunki.
Warto zaznaczyć, że przechowywana w poznańskich magazynach ciepła odzież przeznaczona była na front wschodni. Jej zniszczenie przez polskich dywersantów spowodowało opóźnienie w zaopatrzeniu wojsk niemieckich walczących z sowieckimi żołnierzami i to w bardzo istotnym dla rozstrzygnięć na froncie okresie.
O sukcesie polskich partyzantów, kilka dni po akcji, poinformował Józefa Stalina Polski ambasador w Moskwie.
Po akcji "Bollwerk" gestapo - wskutek nieostrożności akowców i donosów kolaborantów - dokonało aresztowań wszystkich dywersantów. W wyniku brutalnych przesłuchań śmierć poniosło większość uczestników akcji.
Ci, którzy przeżyli piekło przesłuchań, zostali również zamordowani. Właśnie dlatego o "Bollwerk" pozostało tak niewiele wspomnień i informacji, choć była to jedna z największych akcji konspiracyjnych polskiego podziemia w czasie II wojny światowej
.


Czytaj więcej na http://nowahistoria.interia.pl/kartk...ampaign=chrome
W 1982 roku akcja "Bollwerk" została upamiętniona pomnikiem przy ulicy Ewarysta Estkowskiego.


__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #233  
Nieprzeczytane 21-02-2017, 16:26
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Cytat:
Napisał Mar-Basia
20 lutego 1530 roku zaledwie 9-letni Zygmunt August został koronowany przez arcybiskupa gnieznienskiego i prymasa Polski, Jana Laskiego na króla Polski – vivente rege w katedrze wawelskiej. Wciąż jeszcze żył i królował jego ojciec, także Zygmunt (Zygmunt Stary). Do dziś pokutuje przekonanie, że do wyniesienia na tron dziecka doprowadziła niepohamowana ambicja królowej Bony.

Zygmunt August i jego żony
https://youtu.be/IjRFpVuX5hE

Krótki opis życia Zygmunta Augusta i jego trzech żon

Zygmunt August.
https://youtu.be/q9Zsy2Bgv8M

Ostatni władca dynastii Jagiellonów



AUGUST - PANOWANIE PEŁNE NAMIĘTNOŚCI -->https://www.youtube.com/watch?v=VihrFi9wzPs



Ciekawostki historyczne
Cytat:
był nad wyraz rozrzutny. Garderoby mógł mu pozazdrościć niejeden renesansowy monarcha europejski. Król sobie nie żałował: chadzał w strojach węgierskich, włoskich, hiszpańskich, niemieckich szytych ze złotogłowiu, aksamitu, najprzedniejszego sukna, wszystkie podszywane sobolami, rysiami i czarnymi lisami. Przepych pełną gębą.http://ciekawostkihistoryczne.pl/201...-rewia-mody/2/


Polska za ostatniego z Jagiellonów. Unia Lubelska. Tolerancja religijna "Nie jestem królem waszych sumień" W tym czasie Europa przeżywa wojny religijne i mordy religijne. Polska oaza spokoju i wolności. https://www.youtube.com/watch?v=59hmRLliWXM
__________________

Ostatnio edytowane przez Arti : 21-02-2017 o 16:32.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #234  
Nieprzeczytane 21-02-2017, 17:10
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Aniu, dziekuje
Zawsze sie zastanawialam dlaczego w szkole uczono nas historii - surowej, czesto przeksztalconej. Polgebkiem mowilo sie, ze nasi krolowie i krolowe byli/byly normalnymi ludzmi.Mieli swoje milosci, nie zawsze byli wiernymi i wzorowymi malzonkami. Trzymaly sie ich rozne ....fanaberie...choroby...zdecydowanie nie byli idealni, choc jako panujacy zostali w naszej pamieci.
Kiedys czytalam, ze jeden z krolow polskich byl kastratem....inna krolowa, mimo, ze swieta umarla na chorobe weneryczna, krol, ktorego uwazano za "owlosionego niedzwiedzia" byl wcale wcale ...ku zadowoleniu malzonki.

__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #235  
Nieprzeczytane 21-02-2017, 18:13
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

ZYGMUNT AUGUST główny konstruktor Unii.

Unia Lubelska. Historia Bez Cenzury. https://www.youtube.com/watch?v=ozI9YQoeFxE
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #236  
Nieprzeczytane 21-02-2017, 18:52
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Polaroid - aparat, który stał się legenda.
Jego narodziny nastąpiły w czasach kiedy fotografią zajmowali się tylko specjaliści, a żeby wywołać zdjęcie trzeba było się orientować w różnego rodzaju chemikaliach.
21 lutego 1947 roku w Nowym Jorku, Edwin Land zaprezentowal aparat do fotografii błyskawicznej Polaroid. Swoja popularność zyskał dzięki funkcji umożliwiającej wywołanie zdjęcia niecałą minutę po naciśnięciu migawki.

Cytat:
"Aparaty Polaroida, wykorzystujące opatentowany przez Edwina H. Landa proces, były pierwszymi dobrze sprzedającymi się aparatami do fotografii natychmiastowej, które były łatwe w obsłudze i nie wymagały butelek z odczynnikami i innych kłopotliwych akcesoriów” - pisze Steve Crist w książce pt. "Księga Polaroida. Wybór z kolekcji fotograficznej firmy Polaroid”.
Edwin H. Land - twórca polaroida badaniami nad nową technologią zajął się już w czasach studenckich. Założona przez niego firma w czasie II wojny światowej produkowała gogle noktowizyjne, filtry do podczerwieni i inne wyposażenie dla wojska. Swojego najważniejszego odkrycia Land dokonał już po wojnie, był to Polaroid Land Camera, system fotografii natychmiastowej. Opierał się on na jednoetapowej metodzie konwersji obrazów negatywowych w pozytywy. Aparat Polaroid zawierał rolkę dwuwarstwowego papieru fotograficznego, złożonego ze światłoczułej emulsji negatywowej i materiału pozytywowego. Mieścił się w nim również zamknięty pojemnik zawierający odczynniki wywołujące. Cały skomplikowany proces wywoływania zdjęć odbywał się automatycznie we wnętrzu aparatu i trwał około minuty.
http://www.polskieradio.pl/39/156/Ar...al-sie-legenda

Cytat:
Polaroid - amerykańskie przedsiębiorstwo, założone w 1937 r. przez Edwina Herberta Landa. Jego najbardziej znanym produktem są filmy i aparaty do fotografii błyskawicznej, które pojawiły się na rynku w 1948 r. Większość dochodu firma czerpała jednak z wynalezienia i produkcji polaroidu, filmu z tworzywa sztucznego, który posiada zdolność filtrowania światła spolaryzowanego.
http://stareaparaty.pl/aparaty/producenci/polaroid/

__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #237  
Nieprzeczytane 21-02-2017, 19:46
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

21 lutego 2011 roku zmarl Jerzy Nowosielski - polski malarz, rysownik, scenograf, filozof i teologprawosławny. Uważany za jednego z najwybitniejszych współczesnych pisarzy ikon.



„Malowanie obrazów to jest przygotowywanie sobie przestrzeni,w której będziemy musieli żyć po śmierci,to jest budowanie sobie mieszkania.
Jeśli nie kochasz tego, co malujesz, to szkoda czasu.”
(Jerzy Nowosielski)

Cytat:
Twórczość i światopogląd Jerzego Nowosielskiego wydają się doskonale wpisywać w rozważania o odchodzącej epoce i o styku światów: zarówno tego zewnętrznego, doświadczanego na co dzień, jak i tego „podskórnego”, duchowego, który decyduje o randze i jakości sztuki.
http://niezlasztuka.net/strona-glown...m-przestrzeni/

Cytat:
Od najmłodszych lat był zafascynowany liturgią wschodnią, w której został wychowany (najpierw jako grekokatolik, później prawosławny).
Pisał ikony głównie przedstawione w metafizycznych kompozycjach figuralnych i pejzażach; płasko malowane formy obwodził konturem. Tworzył monumentalne dekoracje ścienne, m.in. w kościele w Lourdes, kościele Ducha Świętego w Tychach, kościele Reformatów na Azorach w Krakowie, dolnej cerkwi pw. św. Jana Klimaka w Warszawie, cerkwiach Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Gródku i Kętrzynie, kościele Opatrzności Bożej w Wesołej, kościele Parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Warszawie na Jelonkach oraz w cerkwi w Hajnówce. W Białym Borze stworzył niewielką cerkiew greckokatolicką, w której zaprojektował architekturę, wyposażenie wnętrza i wystrój malarski. Ikonostasy oraz malowidła profesora zdobią m.in.: Greckokatolicką Katedrę we Wrocławiu, Cerkiew Podwyższenia Krzyża Świętego w Górowie Iławeckim, kaplicę w Metropolitalnym Seminarium Duchownym w Lublinie,w której modlą się alumni greckokatoliccy, oraz kaplicę klasztorną oo. Bazylianów w Węgorzewie. W Krakowie Nowosielski zaprojektował i zrealizował kaplicę greckokatolicką świętych Borysa i Gleba w budynku Kapituły Metropolitalnej przy ul. Kanoniczej. Ostatnią, nieukończoną pracą Jerzego Nowosielskiego jest krucyfiks w kościele św. Dominika na warszawskim Służewie
https://pl.wikipedia.org/wiki/Jerzy_Nowosielski



Prace Jerzego Nowosielskiego z takich czy innych powodow zainteresowaly zlodzieji i wandali.
Dwa dni po smierci artysty wlamano sie do jego pracowni i skradziono 10 dziel malarskich, ktore szczesliwie odzyskanao miesiac po wlamaniu. Zostaly przekazane Fundacji Nowosielskich.
W sierpniu 2015 roku nieznani wandale zniszczyli polichromie Jerzego Nowosielskiego z lat 1956-1957, znajdujacej sie na scianie oltarzowej i sklepieniu kaplicy kosciola parafialnego w Olsztynach pod Wojniczem.
Zamiast odrestaurowac zniszczona polichromie przez specjaliste - na zlecenie lokalnego proboszcza , polichromie przemalowal calkowicie jakis malarz-amator, ktory zrobil z dziela Nowosielskiego malarstwo jarmarczne typu "jelen na rykowisku".
Mysle, ze komentarz jest zbyteczny.

Jednym z obrazów, ktory jest warty zobaczenia to obraz Villa dei Misteri (1975) znajdujący się w kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie.



Cytat:
Villa dei Misteri została namalowana w 1975 roku na wystawę Widzieć i rozumieć, która została zorganizowana z okazji odbywającego się w Krakowie Kongresu Międzynarodowego Stowarzyszenia Krytyków Sztuki (AICA). Inspiracją do namalowania obrazu był odkryty w XIX wieku w Pompejach dom spotkań tajemniczej antycznej sekty, na którego ścianach odnaleziono freski przedstawiające sceny z obrzędów. Są to „męczeńsko erotyczne” rytuały, w których wyniku uczestnicy doświadczali tego, co pozostawało niedostępne dla niewtajemniczonych. Pompejańskie malowidła stanowią swoiste teatrum, gdzie – jak mówi artysta – można doszukać się genezy jego własnych pomysłów malarskich. W obrazie powstałym z inspiracji freskami Nowosielski zawarł charakterystyczne dla swojej twórczości motywy ikonograficzne takie jak: akty kobiety, lustrzane odbicia, uchylone drzwi. Nie bez znaczenia jest też kompozycja przedstawień, które, podobnie jak w antycznym wnętrzu, ujęte zostały przez niego w geometryczne ramy. Tak jakby chciał nam zasugerować, że jego sztuka, podobnie jak ta antyczna, również może być pośrednikiem w kontakcie ze światem transcendentalnym, a jej doświadczenie może być przeżyciem nieomal mistycznym.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #238  
Nieprzeczytane 22-02-2017, 20:18
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

160 lat temu, 22 lutego 1857 roku w Londynie urodzil sie inicjator oraz założyciel skautingu, Generał Robert Baden Powell - baron of Gilwell, rodzice i rodzina nazywali go “Stevie”. Naczelny Skaut Świata. Syn duchownego anglikańskiego i wnuczki admirała Horacego Nelsona.

W latach 1876-1910 był w czynnej służbie wojskowej w Indiach, Afganistanie, Afryce Południowej i Anglii. Pracował także w brytyjskim wywiadzie w wielu krajach Europy. W wojnie przeciw Burom wsławił się obroną miasta Mafeking. Od 1903 roku był generalnym inspektorem kawalerii brytyjskiej, a po osiągnięciu wieku emerytalnego zajmował się organizowaniem i szkoleniem armii terytorialnej w Wielkiej Brytanii. Był odznaczony wieloma najwyższymi odznaczeniami brytyjskimi i innych krajów, w tym Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu "Polonia Resituta".
http://sciaga.pl/tekst/76158-77-robert_baden_powell

Za jego zaangazowanie w ruch skautowy zostal otoczony kultem i podaje sie go jako wzorzec dla mlodych ludzi.

Kiedy przejrzymy sie blizej Robertowi Baden-Powellowi, okazuje sie, ze byl on postacia bardzo kontrowersyjna. Negatywne fakty z zycia zalozyciela ruchu skautowego byly dlugo starannie ukrywane.
Niedawno , 70 lat po jego smierci ujawniono dokumenty, w których Baden-Powell – stawiany za wzor dla milionow mlodych ludzi i brytyjski bohater narodowy – wydal wyrok smierci na jenca wojennego.
Cytat:
W 1896 roku na terenach dzisiejszego Zimbabwe rdzenni mieszkańcy wystąpili przeciwko kompanii brytyjskiej. W czasie tzw. drugiej wojny matabelańskiej (obchodzonej w Zimbabwe jako wojna o niepodległość) Baden-Powell kazał postawić przed sądem wojennym przywódcę rebeliantów Uwiniego, zamiast przekazać go sądowi cywilnemu. Uwini został skazany na śmierć i rozstrzelany.

Cytat:
W 1899 roku Robert Baden-Powell trafił na południe Afryki, gdzie toczyła się druga wojna anglo-burska pomiędzy broniącymi swoich ziem Burami (potomkami Holendrów, którzy osiedlali się w Afryce w XVII i XVIII wieku), a Brytyjskimi osadnikami. Jednym z najbardziej znanych jej epizodów jest trwające 217dni oblężenie miasta Mafeking, w którym stacjonowali Brytyjczycy. I to właśnie obroną tego miasta – która zakończyła się całkowitą klęską Burów – dowodził Robert Baden-Powell. Już wówczas przyszły ojciec skautingu dał się poznać jako postać kontrowersyjna. Na samym początku oblężenia wydał rozkaz, iż znajdująca się w mieście żywność jest przeznaczona wyłącznie dla białych. Kto z czarnoskórych będzie próbował ją ukraść – karany będzie śmiercią. Wskutek tej decyzji, głód i Brytyjczycy, zabili około 2 tys. rdzennych mieszkańców Mafeking. Oczywiście wieść o oblężeniu Mafeking dotarła do Wielkiej Brytanii, gdzie Baden-Powella okrzyknięto bohaterem narodowym.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,120074,t...?ticaid=118ac3
Cytat:
Baden-Powell podczas pobytu w Afryce w 1896 roku, podobnie jak podczas obrony Mafeking, dał się poznać jako dyskryminujący miejscową ludność. W swoich wspomnieniach pisał: „Gapiowaty czarnuch, ze swoją beznadziejną biernością, jest gorszy niż wół; pies zrozumiałby szybciej, o co ci chodzi. Ludzie i bracia! Mogą być braćmi, ale na pewno nie są ludźmi”. Poniżanie drugiego człowieka było wbrew jednej z zasad skauta, który powinien być przyjacielem wszystkich.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,120074,t...?ticaid=118ac3
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #239  
Nieprzeczytane 22-02-2017, 21:15
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

22 lutego 1983 – zmarł Mieczysław Jastrun – polski poeta, prezentujący lirykę refleksyjno-filozoficzną i moralistyczną, tłumacz poezji francuskiej, rosyjskiej i niemieckiej.



Po zajęciu Lwowa przez III Rzeszę w 1941 powrócił do Warszawy i włączył się w nurt tajnego nauczania oraz nawiązał współpracę z prasą konspiracyjną używając pseudonimu Jan Klonowicz. Aby uniknąć aresztowania przez gestapo, przeniósł się do Międzylesia (lipiec 1944). Jeszcze przed zakończeniem wojny osiadł w Lublinie, gdzie pisał do tygodnika „Odrodzenie” (do 1949) oraz pracował w redakcji „Wsi” i „Rzeczpospolitej”.
Jesienią 1945 wyjechał do Łodzi. Wstąpił do PPR; pełnił funkcję zastępcy redaktora naczelnego „Kuźnicy”, w której ogłaszał swoje utwory. Po 1947 był autorem utworu pt. Tren na śmierć generała Świerczewskiego[2]. Od 1949 mieszkał na stałe w Warszawie; Mieczysław Jastrun kontynuował pracę artystyczną publikując swoje utwory w wielu czasopismach i wydawnictwach. Prowadził także wykłady z poezji współczesnej na Uniwersytecie Warszawskim. W 1957, po zakazie wydawania miesięcznika „Europa”, którego był współzałożycielem, wystąpił z PZPR. Należał do sygnatariuszy Listu 34 – pisarzy i uczonych występujących w obronie wolności słowa (1964). Był laureatem wielu nagród literackich, m.in.: Nagrody Polskiego Pen Clubu za przekłady z języka niemieckiego (1969), Nagrody Fundacji im. A. Jurzykowskiego w Nowym Jorku (1972).
https://pl.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Jastrun

Nienawiść i zemsta nie mogą być rodzicielkami miłości. (Mieczyslaw Jastrun – esej “Syn szlachecki z Wolnosc Wyboru -1969)




Fragment wiersza Jastruna „Z pamiętnika byłego więźnia obozów koncentracyjnych” :

(...) Żyłem w latach,
Kiedy każdego dnia pytano: „Kto następny?”
Zdawało się, że ludzie bawią się jak dzieci
W odbijankę z losem: Podaj dalej!
Żyłem w latach,
Gdy mord masowy miał sankcję najwyższą
Państwa, w którym prawo rzymskie przestało istnieć.
To okropne, że ludzie zaczęli się przyzwyczajać
Do faktu, że prawo rzymskie przestało istnieć,
Że śmierć z ręki kata jest rzeczą pospolitą,
A ludzka rzecz jest wymysłem i przesądem
Wolnomyślicieli.
To okropne, że kwiaty przestały istnieć,
Że przestano żałować róż i płonących lasów
I tylko szczęki zaciśnięte nienawistnie
Są rzeźbą tamtego czasu.
Dzisiaj mówią mi: „Po co wspominasz te lata?
Buduj i milcz. Milcz i buduj”.
Lecz ja odbudować muszę swoje sumienie,
odbudować od piwnic.


Cytat:
Obóz koncentracyjny dla Jastruna (który sam w obozie nie przebywał), jest traktowany jako symbol życia w Generalnej Guberni, traktowanej jako więzienie dla większości obywateli polskich poddanych terrorowi hitlerowskiego reżimu. W Dziennikach i wspomnieniach (wydanych w roku 1955), w rozdziale zatytułowanym „Mgła” pisze :
Mgła późnej jesieni leżała na Żoliborzu, otulając go w swoją gęstą, białą watę. Niegdyś w młodości lubiłem taką mgłę, ściskającą kroki na chodniku, zatapiającą w mokrym kroku hałas uliczny, zwłaszcza wieczorami, gdy światła aut jak gdyby z trudem przerzynały się przez białe zasłony, szło się lekko nie poznając znajomych ulic i domów, gdy cel każdej drogi wydawał się zakryty i niedopowiedziany. Teraz widziałem w tej mgle swego sprzymierzeńca. Przede wszystkim chroniła ona przed zbyt natrętnym wzrokiem wszelkiej maści szpiclów i szantażystów, także ewentualnych znajomych, do których nie mogłem mieć pełnego zaufania, gdyż – jak zwykle w czasach nieludzkich – ludzie zmieniają się i nie są już tymi, których znaliśmy przed laty. Tak więc mgła, która niegdyś sprzyjała mojemu marzeniu, teraz wydawała mi się śpieszyć z pomocą i niby bandaż tamujący wybuch krwi osłaniać moje ciężko chore na czas nieludzki istnienie. Od chwili, gdy nie tylko prawo rzymskie, ale jakiekolwiek prawo ustanowione przez człowieka przestało istnieć,
odkąd tablice wszystkich dekalogów świata, na których człowiek wyrył swoim mądrym rylcem: «Nie zabijaj!» zostały strzaskane i pohańbione, odkąd za bzdurę wymyśloną przez wolnomyślicieli uznał wróg potężny miłość i litość, a za prawo najwyższe zbrodnię i nienawiść, odkąd... ja sam byłem śmiertelnie chory, zdruzgotany klęską, która śmiesznymi i niegodnymi pamięci uczyniła wszystkie moje dawne marzenia o mądrym i łagodnym rodzaju ludzkim, którego rąk nie splami krew człowieka ani nawet krew gołębia
” .
Dzienniki i wspomnienia były wydane w tym samym roku, 1955, co powołany wiersz „Z pamiętnika byłego więźnia obozów koncentracyjnych
http://palestra.pl/old/index.php?go=artykul&id=2817

Grob Mieczyslawa Jastruna (zrodlo Wikipedia)

__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #240  
Nieprzeczytane 22-02-2017, 21:35
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

22 lutego 1915 – w Piotrogrodzie urodził się Zygmunt Rumel – polski dowódca, komendant VIII Okręgu „Wołyń” Batalionów Chłopskich, oficer Armii Krajowej. Poeta, autor m.in. poematu „Rok 1863” i wiersza „Dwie matki”.




Dzieciństwo spędził na Wołyniu, ukończył liceum w Krzemieńcu. 7 lipca 1943 r. wraz z przedstawicielem Okręgu Wołyńskiego AK Krzysztofem Markiewiczem ps. „Czort” i woźnicą Witoldem Dobrowolskim udał się do kwatery lokalnego dowództwa SB OUN w delegacji mającej na celu zahamowanie rzezi wołyńskiej i wypracowanie wspólnych działań w walce z Niemcami. Wszyscy zostali aresztowani i zamordowani koło wsi Kustycze – prawdopodobnie w nocy z 10 na 11 lipca 1943 r.
http://www.nawolyniu.pl/artykuly/rumel.htm


Fragmenty „Roku 1863”, jakie Zygmunt Jan Rumel zdołał za życia napisać – a może napisał więcej, ale całość się nie zachowała – tego już się nie dowiemy, świadczą o skali tego poetyckiego zamierzenia, i o jego wielkiej literackiej wartości. Ocalałe fragmenty rozpoczyna inwokacja, opatrzona datą: marzec 1942:

Historio – kolędnico przeznaczenia pieśni –
Która Naród prowadzisz przez losu wierzeje
I smagasz jako kaci – złowrogo – złowieśni –
strugą wichru – co żywych – kość i popiół wieje.
Dziś bicz twój smagający nad nami jest z tobą –
I jak ból naszych kości cierpieniem nas smaga –
Ty stając a kurhanach pierś otwierasz grobom
I sądzisz jako prawda – każąca i naga.
Uczynków naszych wagę na szali układasz…
[…]
Wieki miną nad nami – przyjdą nowi ludzie
Na swoją miarę mali – na swoją ogromni –
I rozorzą mogiły i kość wydrą grudzie
I albo ślad zamiotą – albo czcią pokłonni
Odmierzą sławie dumnej w marmrze pomniki które ludzkość zadziwią
[…] ten tylko zostanie
Który mimo koleje – doskonali trwanie.


http://solidarni2010.pl/27120-pod-hi...z-wolynia.html

Zygmunt Jan Rumel, poeta „źle obecny”
http://www.rp.pl/artykul/242614-Zygm...e-obecny-.html
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
ROCZNICE Klubikowe cz.VI jolita Różności - wątki archiwalne 506 06-01-2010 22:54
Rocznice. cz.IV jolita Różności - wątki archiwalne 545 04-05-2009 23:38
Rocznice cz.II jolita Różności - wątki archiwalne 508 02-12-2008 14:50
Wydarzenia i rocznice Karol X Społeczeństwo - wątki archiwalne 143 03-04-2008 10:53
Rocznice jolita Różności - wątki archiwalne 496 28-02-2008 22:25

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:48.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.