|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
witajcie
PAMIRA - jak to tak raczej niemłoda jestem
23-go skończyłam 73 lata SZUANKA - też nigdy nie jadłam bułczanki rano coś poprasowałam i stareńką poszwę pocięłam będą z niej ściereczki zaszczyciłam Kropiastą swoją obecnością oraz kasą w domu zjadłam obiad i zabrałam się za redagowanie tekstu znajomej osoby w tle telewizor nadaje serial o Hiacyncie trochę humoru sobie dawkuję
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
|
||||
[size="4"]
Cytat:
Bułczanka, to taka kaszanka, gdzie zamiast kaszy dają bułkę Raz jadłam, bo byłam ciekawa, jak smakuje i więcej nie próbowałam. Zupełnie, nie w moim guście, wolę zwykłą kaszankę odsmażoną z cebulką i majerankiem. Alodio, ciesz się wiekiem dojrzałym, bo jestem starsza od Ciebie, a z każdym rokiem dochodzą różne zalety tego wieku. Zaraz będą Fakty i zobaczę co słychać na świecie. Miłego wieczoru! |
|
||||
Grażynko już kiedyś się wypowiedziałam , że Ślązacy i Poznaniacy w mowie |
|
||||
witam..za oknem dzień.Mam nadzieję, że nie będzie taki wietrzny jak wczoraj..chciałabym już wyjść na jakis spacer..
Małgosiu.moja kamizelka dobrze mi służy...ale to co innego niż pościel.. dzisiaj kupie tę kasze bo mam w planie zrobic gulasz... też nigdy nie słyszałam o bulczance...no le każdy region ma swoje i smaki i nazwy... Mireczko to prawda...górale to bardzo pazerny naród...Konie, które jeżdżą na Morskie Oko są zajeżdżane na amen... W Dolinie Chochołowskiej jeżdżą wagoniki..biorą 50 0sób na jeden kurs i podwożą polowe drogi. Zresztą Konie tez podwożą 2/3 a potem trzeba jeszcze pół godziny iść.. Takie bryczki na 4 osoby to można spotkać w Dolinie Kościeliskiej.. ale są brudne i śmierdzące..Kiedyś byłam trzy razy na kuligu...to wszystko tak cuchnęło..ze cały urok gdzieś przepadał...Chyba nigdy tych derek i zmieniają... Warszawska Gazeta, także Gazeta Warszawska – publicystyczny tygodnik ogólnopolski społeczno-polityczny, wydawany w Warszawie od 2008. U mnie jest Gazeta Wrocławska – dziennik dolnośląski wydawany we Wrocławiu od 1948 roku. W okresie PRL tytuł brzmiał „Gazeta Robotnicza”. Był to organ Komitetu Wojewódzkiego PZPR we Wrocławiu. myślę,że w większych miastach Krakowie, Poznaniu też sa takie.. Trzymajcie sie cieplutko... . |
|
||||
Dzień dobry.
Gazet nie czytam, wystarcza mi TV, za to oglądam wszystkie dzienniki i wiadomości, taki przekrój daje mi średnią krajową, to wystarczy aby zupełnie nie zgłupieć! Co do wieku, to według mojego rozeznania jestem trzecia od góry! Za oknem paskudnie! Wieje , pada białe i mokre, jednym słowem - siedź w domu!! Czekam na słówko od Wiesi. Czas aby o nas sobie przypomniała!!
__________________
|
|
||||
U nas na Śląsku była gazeta TRYBUNA ROBOTNICZA. Każdy prawie ją czytał od a, do zet . Prawdy coś tam było. Dzisiaj nie ma tej gazety . Kupujemy od czasu do czasu FAKT tylko , najwyżej ,,dziennik zachodni'' Ale też mało.
Pogoda nie rozpieszcza dzisiaj . Rano mroźno było -6 , teraz w plusie. Trocha śniegu jeszcze leży u nas . Dziennie dosypie trochę. Pochmurno mamy dzisiaj , jest też niż. Żymloki to faktycznie ślązoki uwielbiają , ale nie wszyscy . Bardzo dobre są ale ze swojego uboju . Raczej były kiedyś . teraz już nie wolno chować świń. A kupne żymloki ( bułczanka) to samo jest. To nie każdy będzie jadł bo to bez smaku są. Za dużo bułek jest słabo przyprawione. Przywożą do nas do sklepu, tylko raz kupiłem skosztować. Wolę krupnioki , czyli kaszankę . To jest super jedzenie , ale na ciepło. Dokładam jeszcze tłuszcz skwarki , i cebulkę. Pozdrawiam was miło przy sobocie.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dzień dobry |
|
||||
Dzień dobry!
Do południa była piękna pogoda ze słoneczkiem i lekkim mrozem, trochę połaziłam,a teraz już wieje,pada deszcz ze śniegiem,brrrr... U nas jest "Gazeta Olsztyńska",kiedyś ją kupowałam,teraz wystarczają mi wiadomości z netu... Wypożyczyłam książki,przy tej pogodzie na poprawę złego nastroju czytanie wskazane...a także godzinka ćwiczeń na kocyku dobrze robi... Kaszankę dobrze przyprawioną czasem lubię zjeść,bułczanki nie znam,na obrazkach wygląda niezbyt apetycznie... Udanego weekendu! |
|
||||
Dzień dobry.
Słonko troszkę poświeciło ale tylko troszkę i nadal pochmurno ale przynajmniej wiatr jest słabszy, tak bardzo nie gwiżdże. U nas, w sklepie patronackim można kupić kaszankę drobiową, jest bez krwi ale za to bardzo dobrze przyprawiona, zawsze, jak jestem w mieście kupuję dwie, są wielkości parówek. Po powrocie do domu, przy rozpakowywaniu zakupów, zjadam jedną a druga zostaje na potem. W tym sklepie wszystkie wyroby są bardzo dobre, to tzw sklep od pola do stołu, to znaczy poprzez zasiewy, hodowlę, ubój masarnię i sklep. Kaszankę lubię i na zimno i na ciepło choć bardzo rzadko ją kupuję, tylko i wyłącznie w sklepie patronackim. Wiesia niech sobie spokojnie dochodzi do zdrowia, pewnie w domu byłoby Jej lepiej ale ciągnęło by do papieroska a to byłoby zabójcze. Pozdrawiam wszystkich serdecznie a szczególnie tych niedomagających. Krysiu, wcale mnie to nie cieszy że plasuję się na pierwszym miejscu /chyba/.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
witajcie
PAMIRA - ja nigdy nie lubiłam zajęć domowych
i tak mi zostało ale służby nie mam więc sama domowo zasuwam ale nie znoszę monotonii, czyli robienia ciągle tego samego dlatego (tak polecają też psycholodzy) nawet do jednego sklepu chodzę innymi ulicami, no i robię różne rzeczy - czytam i piszę, rękodzielę, prowadzę bloga i zajęcia rękodzielnicze kiedyś na spotkaniu autorskim w Klubie Seniora gdzie przez kilka lat prowadziłam w.w. zajęcia opowiadałam o tym co robię i ktoś mnie zapytał: skąd biorę na to energię odpowiedziałam: wspomagam się dopalaczami zapadła cisza po chwilce dodałam: zażywam omega3 i preparat z miłorzębem jakoś nie trafiłam u nas na dobrą kaszankę na blogu mym jest już nowy odcinek powieści aktualnej i z humorem zapraszam
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
|
||||
Witajcie dziewczyny.
Wracam do żymloka i krupnioka. Nie kupuję takich wyrobów w pospolitym sklepie czy markecie. W mojej miejscowości sa dwie prywatne przetwórnie jedna mała rodzinna druga to już spora produkujaca do kilkunastu sklepów. Żymlok jest super ale musi być dobrze przyprawiony, pikantny ik na krwi a nie na jakiejś farbce. Byłam z Magda w sklepie bo kupowała zmywarkę i pralke pasującą do suszarki. Miała pecha ze zmywarką bo schodząc z krzesła stanęła na otwartej zmywarce /Lenka otworzyła/ wyłamały sie drzwiczki, naprawa dosyc kosztowna więc nie warto dawać tyle forsy. Pralka też już prała na jednym programie więc też nie warto naprawiać, bo programatory drogie. Pogoda do bani nic tylko coś zjeść i położyc sie na kanapę. Dziewczyny Wiesia na raxie nie odezwie sie bo na 0IOM nie ma telefonu. Jak będzie na oddzale to prędzej. Miłego wieczoru. |
|
||||
Witam koleżanki
U mnie podobna pogoda jak u Irenki. Wykorzystałam troszkę błękitnego nieba i byłam na długim spacerze.Obiadek przygotowany wczoraj,więc dziś luzik. Bułczanka to dla mnie też nieznana potrawa i nazwa. Czasem lubimy zjeść właśnie smażoną kaszankę z cebulką, ponieważ rzadko to jemy to staje sie rarytasem. Alodia staram sie też w/g twojego opisu spędzać czas różnorodnie,by mózgowi dostarczać zmiennych bodźców.Nie mam z tym trudności bo ja szybko nudzę się robieniem ciągle tego samego. Nawet czytam za każdym razem inną tematykę. Raz obyczaj to drugi raz historia itd. Absolutnie nie posiadam manualnych zdolności,więc muszę sobie radzić.Latem jest łatwiej,bo jest działka,rower,basen. Dużo w tym pomaga mi internet.Bo tam znajduje wszystko co mi wyobraźnia podpowiada. Żałuję tylko że z mężem nie mamy tak jak dawniej stałych,bliskich przyjaciół.Było na 5 par pozostała jedna. A że są chorzy to rzadko się widujemy.Cóż trzeba sobie radzić,dobrze,że we dwójkę. Takie na dziś spostrzeżenia,wszystkich pozdrawiam i życzę spokojnej soboty.W prawdzie to jeszcze karnawał to ten kto się chce pobawić,miłej zabawy ho hi hi. A Wiesi nieustająco życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Może już przeszła na inny oddział?. |
|
||||
Dzień dobry!
Cześć kochani, witam wszystkich!
Alodio, lubię gotować, nie lubię zakupów i prasowania. Porządki też średnio lubię, bo nie mam sił. Nigdy się nie nudzę, zawsze mam cos do zrobienia i dlatego nie mam czasu na malowanie, a bardzo mi tego brakuje Aniu, u nas nie ma żadnych porządnych sklepów, tylko w jednym jest jadalna kaszanka i tam kupujemy. Kaszanki bez krwi, nigdy nie widziałam Wiesia pali? No nie wierzę Co do wieku, to chyba ja jestem na przedzie Irenko, dziękuję za książki, lubię Minkę Kent. Na obiad, znów jadłam kaszę bulgur z warzywami. Za każdym razem, bardziej mi smakuje Miałam jeszcze krem z brokułów. Alu, też do pewnego czasu nie słyszałam o bułczance, bo u nas w domu się tego nie jadało Zupełnie nie kupuje gazet, a mąż po udarze nic nie czyta, a kiedyś, jak Mirka kupował Angorę i inne. To on chodził do biblioteki i ciągle czytał, teraz nic go nie interesuje, tylko zmywanie garnków, no i zakupy. Ja najchętniej czytam w necie Mirellko, Grażynko, dołączyłyście, jak pisałam.. Miłego popołudnia! |
|
||||
Mirellko,takie ciacho bardzo wskazane,dziękuję ...
aż się uśmiechnęłam do tego obrazka Kaszę bulgur uwielbia moja córka,dodaje do sałatek różnego rodzaju.Ja raz zjadłam i jakoś mi nie podpasowała... U nas jest w każdym spożywczym sklepie. Aniu,śliczną wiosnę wstawiłaś,może to zdjęcie z działki? Kwiaty podobne do narcyzów,ale to raczej nie narcyzy, liście mają inne... Małgosiu,co do wieku,to ja też uplasowałam się na przodzie... ale która jestem,to nie wiem... Alodia,monotonii też nie lubię,męczy ona bardziej,niż jakiekolwiek roboty,wiec to sprzątanie,czy wyjście po zakupy też sobie urozmaicam... Sypie...a było już tak sucho... Ostatnio edytowane przez Irenna : 29-01-2022 o 15:43. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|