|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1781
|
||||
|
||||
Witam Wszystkich serdecznie i Melunę , która nas odwiedziła , zapraszamy częściej . Witam Was wyjątkowo bo tradycyjnie jak zawsze czwartko- ludkowo i tym razem w towarzystwie Krasnala Szpitalnika , którego dzisiaj znowu odwiedziłam. Przedszkolaki ubrały go w czerwoną czapę i dodały czerwone saneczki ze świątecznym wianuszkiem. Dbają o niego i zawsze ma inne ciekawe dodatki. O lekarzach i chorobach nie będę nic pisać nie będzie takiego tematu z mojej strony. Chciałam dzisiaj zrobić sobie test na wira-koronę i jak zobaczyłam kolejkę to od razu wycofałam się. Podeszłam od strony SOR-u , gdzie wyznaczone są Punkty pobrania wymazu i zapytałam na jakich zasadach są pobierane te wymazy . Otworzyła Pani w stroju prawie Kosmity w białym kombinezonie z kapturem zamaskowana z osłoną plastikową na twarzy i powiedziała , że wymaz robią tylko na skierowanie , czy to pisemne , albo na KOD podany na konto internetowe pacjenta czy telefon itp. Nie miałam takiego skierowania i się wycofałam . Do płatnych wymazów też były kolejki - zrezygnowałam bo nie chciałam zbytnio krążyć wśród chorych , ostatnio się sama ledwo wykaraskałam. Po wizycie u Kardiologa poszliśmy z karteczkami od lekarza zarejestrować się na następną wizytę. Mąż stwierdził , że ja chyba mam jakiś czarodziejskie myśli bo ostatnio to co sobie pomyślę , albo powiem to się spełnia i tym razem też tak się stało. Siedzimy z mężem przed Rejestracją i tak sobie powiedziałam w ciemno ;- Żeby tak zarejestrowali nas na ten sam termin to by było dobrze. Mąż miał numerek ode mnie o kilka cyfr odległy pobierał w innym automacie i podszedł do okienka , a po jakimś czasie wyświetlił się mój numerek i ja podeszłam do innego , bardziej odległego okienka. Po zarejestrowaniu ubierając kurtki pytamy się ;- Na kiedy Cię zarejestrowali? okazuje się , że mamy wizytę na ten sam dzień i miesiąc . Niesamowite ... Znowu moje myśli się spełniły. Ale już dosyć mojego zanudzania... Bogusiu kominek super i bardzo mi się podoba , ładny imitacja czy to kafelki? , fajny stojak na pogrzebacze. Jak będzie zamontowany i dojdą jeszcze dodatki, drewno itp. doda większego uroku nie mówiąc o ciepełku jakie będzie dawał , widok płomieni i natychmiastowe ciepło od palącego ognia. Drzewa u Ciebie pod dostatkiem i nigdy Ci nie zabraknie . Dzisiaj jestem bardzo zmęczona w domu byłam przed 17-tą , a teraz oglądam Szkło Kontaktowe. Zosia nas już dobranocką pożegnała i śpi sobie smacznie. Pozdrawiam, dobrego odpoczynku Wam życzę i dobrze przespanej i spokojnej nocy. Dobranoc. Dobranoc. Data 27.01.-2022r. Strona 606. # 12113 Styczeń 2022r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1782
|
||||
|
||||
______
Witam Was serdecznie . U nas bardzo wieje porywisty wiatr , niebo jest zachmurzone i pada co chwilę deszcz. Dostałam Alert , że dzisiaj wiatr osiągnie prędkość 110km/godz, mogą być przerwy w dostawie prądu. Siedzę w cieplutkim domku po wczorajszych wojażach. Bogusiu od razu widziałam, że na Twoim Kominku są kafle , ciekawy mają wzór są też imitacje kafli inaczej wyglądają . Udany i pomysłowy zakup , żadne mrozy Ci nie będą groźne i jak piszesz to dodatkowe macie zabezpieczenie. Dziękuję Ci za kawkę z Tygielka i Jurkowi za serniczek z biszkoptami. Cytat:
Cytat:
Ta karoseria na zdjęciu akuratnie zastąpiła kabinę do Ciągnika. Żeby ten biedny w rozum człowieczek na moim zdjęciu podobnie pomyślał i założył sobie taką kabinę to by miał mniej obitą głowę, a tak nie chciałabym być na jego miejscu w tym wypadku byłby lepszy gibki Kuń. Jak dobrze , że ja pozbyłam się samochodu i nie mam takich różnych dodatkowych kłopotów, myśleć co zrobić potem z karoserią. Sprzedałam i niech się inni martwią . A ja mam Kunie gibkie jak pisze Gienek , nie trzeba ich poić i też dojadą , gdzie tylko chcę i to zupełnie za darmo. Wczoraj nowoczesnym cieplutkim , z wygodnymi siedzeniami, klimatyzowanym Tramwajem przemierzałam Wrocław wzdłuż , w szerz i jeszcze daleko poza miasto zupełnie za darmo, a potem jeszcze przesiadłam się do Autobusu i podjechaliśmy prawie pod same drzwi Szpitala nie martwiąc się o zaparkowanie samochodu , dodatkowe opłaty za czas parkowania nie mówiąc o jeździe w korkach i skupieniu na drodze w czasie jazdy. Ja siedząc przy oknie obserwowałam sobie i przemierzałam odległość przez Miasto -39km. z pod domu. Taki sam był powrót bez pojenia Kunia i nawet nie straciłam za dojazd ani jednej złotówki. Nasz Prezydent Miasta zadbał o swoich Seniorów i wszystkie przejazdy mamy zupełnie za darmo na Wrocławską Kartę Seniora. Bogusiu ja mieszkam na Południowym Zachodzie w dzielnicy Fabryczna -bliżej Osiedla Gajowice i Dzielnicy ;- Borek, w sąsiedztwie;- Grabiszynek, Oporów, Krzyki. Bogusiu jeśli znasz Wrocław to będziesz zorientowana, gdzie mieszkam. Nadmienię , że Kozanów to też dzielnica Fabryczna. Irenko już od dawna i teraz właśnie oglądam tą komedię - to są powtórki " Co ludzie powiedzą". Ja też spędziłam pracowicie dzień przy niszczarce papieru , nazbierało się przeterminowanych niechcianej dokumentacji. Pozdrawiam wszystkich , miłego wieczoru. Data 28.01.-2022r. Strona 607. # 12122 Styczeń 2022r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1783
|
||||
|
||||
Witam w sobotni wieczór nasze miłe grono. Zaniepokoiła mnie wiadomość od Jurka o omdleniu jego córki. Niebezpieczne są takie zasłabnięcia tym bardziej , że gorączkowała. Mam nadzieję, że sytuacja jest opanowana. Dzisiaj wstałam wypoczęta , spałam do 9-tej rano, a potem podobnie jak Irenka zajęłam się praniem, sprzątaniem . Cytat:
jej smartwona? Zależy w jaki sposób z niego korzysta czy na abonament , czy na kartę. Jeśli na kartę to powinna zaznaczyć czy kontakty wpisuje na karcie SIM , czy na telefon. Tak myślę... Niektóre starsze Smartfony pytają jak dodaje się nowy kontakt , albo w ustawieniach na starcie jest już zaznaczone. Bo piszesz że jak wybiera Nr. ręcznie z telefonu to ma połączenie. Jak dodaje kontakt to powinna zaznaczyć na telefon. Teraz zresztą są różne Smartfony, trzeba wejść w ustawienia i zobaczyć . Ja mam Smartfon Huawei na abonament i nie miałam nigdy takich problemów. Być może to nie jest wina Smarfona tylko ustawienia w nim kontaktów. Tak myślę. Najlepiej zapytać u Operatora Sieci jak sobie nie poradzi , sama jestem ciekawa dlaczego tak się dzieje , napisz jak sobie z tym poradziła... Jarek tak samo jak Ty lubię przyrodę , ale od niektórych gadów , robactwa stronię , od węży bo się ich boję, kiedyś wystraszył mnie, ale na szczęście był to zaskroniec. Pająków boję się panicznie. Taki malutki pajączek /Kleszcz/ ugryzł mnie i chorowałam i leczyłam się bardzo długo na Boreliozę. Dostałam znowu Alerty o nadchodzącym silnym wietrze i już wicher zaczął coraz silniej wiać i o sobie daje znać . Pozdrawiam Was serdecznie , miłego wieczoru. ______ Data 29.01.-2022r. Strona 608. # 12141 Styczeń 2022r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1784
|
||||
|
||||
____________________
__________ Witam nasze miłe grono w ostatnią niedzielę Stycznia. Dzień -30 Finał WOŚP. Wyszliśmy z domu specjalnie pomimo dużej wichury by dołączyć do WOŚP, w którym wzięliśmy z mężem udział dokładając do puszki swoją pomoc, wróciliśmy do domu spełnieni z serduszkami . Jurek jak widać w nocy nie spał podobnie jak ja często mam takie noce. Dziękuję za dobranockę i poranną kawkę , życzę pomyślnych testów. Widzę , że Zosia wspomina swoje kwestowanie z 2015r. miłe wspomnienia i piękne zdjęcia pozostały. Jarek u nas też okropnie wieje jak się idzie wiatr stawia duży opór. Jak wróciliśmy to od razu zasłoniliśmy żaluzje zewnętrzne w oknach i na Balkonie bo na 9-tym piętrze wietrzysko szaleje. Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie , kawką częstuję w filiżance w kształcie serduszka , miłej , szczęśliwej niedzieli. Data 30.01.-2022r. Strona 608. # 12155 Styczeń 2022r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1785
|
||||
|
||||
Witam w ostatnim dniu miesiąca Styczeń , obecną na wątku Irenkę i wszystkich kto jeszcze tutaj zajrzy. Irenka nas dobranocką pożegnała , dzisiaj zza filiżanki kawy oczkiem do nas pomrugała. Dzień nie jest podobny do dnia , ustała zawierucha , ale wiało straszliwie i padał deszcz, ludziom wiatr narobił wiele szkół , drzewa się łamały i przyciskały w pobliżu samochody itp. Dzisiaj odmienność na dworze spokojnie , sucho i 3°C. Poczytałam w internecie , poogladalam zdjęcia i aż chwilami ciarki przechodziły. Pomimo tak złej pogody ludzie Kwestowali, zbierali na WOŚP, o 8 tys. więcej niż w poprzednim roku. Pozdrawiam , kawkę z ciasteczkiem dostawiam , miłego poniedziałku. _____ _______________ Data 31.01.-2022r. Strona 609. # 12161 Styczeń 2022r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1786
|
||||
|
||||
_______ Luty. - 2022r.
Witam w pierwszym dniu miesiąca Luty. Jak dotąd zima nie dała się nam we znaki nie było mrozów i szkoda bo bakterie by wymroziło i może by było mniej chorób , zarazków , wirusów. Współczuję wszystkim kogo dotknęła ta cholerna Pandemia bo moje dzieci i wnuki po przeprowadzonych testach mieli udowodniony Covid, zarażali się stopniowo jeden od drugiego co było nieuniknione w jednym domu i przez to samo byli długo na Kwarantannie. Ludzie są nieodpowiedzialni i myślą , że ich to nie dotyczy, że wirusy będą ich omijać . Sama byłam kilka razy chora , nie zgłosiłam się do lekarza , potem powtórka od opryszczki dostałam półpaśca na twarzy i ostatnio też chorowałam przeszło 2-tygodnie , ledwo się wykaraskałam. W tą wichurę przyszła do nas sąsiadka bez maseczki jest wdową , mieszka sama , zapytać czy u nas wieje przez okna bo wstawiła nowe okna plastikowe i wiatr przenika jej do domu . Dostaje dreszczy bo w domu jej zrobiło się zimno, a u nas tak przyjemnie i ciepło. Zaproponowałam kawę nie odmówiła . Mój mąż jej doradził , że trzeba przeprowadzić regulację okien , ustawić na tryb zimowy co bardziej uszczelni okna. Po dłuższej rozmowie z nią dowiedzieliśmy się, że dopiero wróciła z Niemiec bo wyjeżdża tam zarobkowo opiekować się chorymi ludźmi w ich domu. Z koleżanką się zmieniają co 2-tygodnie , każda z nich tam pracuje i zjeżdża do domu. Co najgorsze przyznała się , że jest nie zaszczepiona i pytała mnie, gdzie ja się szczepiłam bo ona musi to załatwić jak najszybciej i musi przyjąć chociaż jedną szczepionkę bo ją nie przyjmą do pracy. Do tej pory się jakoś jej udawało , a tym razem jej ten numer już nie przejdzie. / Super stwierdzenie /. Po tej wiadomości ja oniemiałam jak można jeszcze przyjść do kogoś nie zaszczepionym i opowiadać o tym. Byłam przerażona. Mój mąż był bardziej impulsywny i po chwili jej powiedział;- Sąsiadko bez urazy, ale my jesteśmy zaszczepieni 3-ma szczepionkami, mamy słabą odporność i nie powinniśmy się kontaktować z osobami nie zaszczepionymi, a ona na to , że nam nic nie grozi bo jesteśmy zaszczepieni , ale gorzej może być z nią. Po chwili zapytała , czy mąż zna kogoś kto umie wyregulować okna , mąż powiedział , żeby zadzwoniła do tych co jej okna wstawiali i na pewno jej nie odmówią. Po chwili wstała , podziękowała za kawę i zapraszała nas w rewanżu do niej na kawę , mąż na to w szybkiej odpowiedzi , dopiero jak sąsiadka się zaszczepi. Człowiek nie chciał być nie miły , ale sami widzicie , że pewnych rzeczy się nigdy nie przewidzi , gdybym wiedziała to w drzwiach bym ją przyjęła i nałożyłabym chociaż maseczkę . UFFFFF !!!!! nie będę tego komentować. Pozdrawiam , życzę Wam dużo zdrowia , miłego wtorku. Zabezpieczajmy się bo czasami taka towarzyska kawa może nas dużo zdrowia kosztować. Data 01.02.-2022r. Strona 609. # 12173 Luty 2022r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 01-02-2022 o 07:02. |
#1787
|
||||
|
||||
Witam Wszystkich wieczorowa porą. Data 02.02.-2022r. Strona 611. # 12213 Luty 2022r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 03-02-2022 o 00:21. |
#1788
|
||||
|
||||
Jurek czuwaj nad żoną , widzę że noce też podobnie jak ja masz bezsenne. Dobrze , że córka jakoś lepiej znosi , ale pierwszym znakiem zasłabnięcia dała znak o chorobie. Moje dzieci na wsi też mają w podziemiu jak to Ty nazywasz w piwnicy maja już 2-gi piec . Pierwszy to otwierało się palenisko, drzwiczki, a drugi jest bardziej nowoczesny komputerowy, gdzie palą ekogroszkiem , wrzucają ten opał górą do jakiegoś leja. Nie widziałam jeszcze tego pieca . Wiem , że raz na tydzień go ładują. Doglądać trzeba. Córka pracuje zawodowo jeździ do pracy swoim samochodem i jeszcze dodatkowo musi tym wszystkim zająć się w domu, całe obowiązki spadły na nią bo zięć dopiero zaczyna powoli stawać na nogę , nie wolno mu nic dźwigać, próbował już sam jechać samochodem do sklepu i powoli mu wiara wraca do samodzielności. Wszystko jest dobrze wtedy jak się ma zdrowie. Mają 2 samochody, urządzone mieszkanie w mieście z garażem podziemnym na dwa samochody i tak sobie mieszkają na 2 domy, gdzie ich los rzuci. Mieli pięknego Psa rasy Berneńczyk chorował im jeździli do Weterynarza leczyli i nic nie pomogło bo te Psy żyją przeważnie 8-9 lat , a on miał 8 i trzeba było go uśpić , żeby nie cierpiał bo dostał wodobrzusza. Mają też piękne 2 koty, biały i czarny. Zaraz po odejściu Psa , kot wybiegł z bramy prosto pod samochód. Możesz sobie wyobrazić jaka w domu żałoba. To jeszcze nie wszystko jeszcze przed nami ciężkie chwile bo zięć idzie na operację Onkologiczną w marcu. Nie mam spokojnej głowy zawsze coś jak się polepszy to się.......... Pozdrawiam przespanej nocy. Data 02.02.-2022r. Strona 611. # 12217 Luty 2022r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1789
|
||||
|
||||
________
Droga śp. Jolitko nasza jedyna Królowo Pszczółek, założycielko tego wątku . W 6-tą Rocznicę śmierci , mój znicz chociaż wirtualny zawsze płonie. Śmierć - to słowo, które bolesny cios zadaje kończy się życie. Tylko pustka, tylko żal w duszy zostaje, a w sercu wieczny ślad. Teraz drogami Boga Ojca kroczysz na polanach boskich biegasz. Na nasze zło przymykasz oczy smutno nam, że Cię z nami nie ma. My z nadzieją w sercach czekamy, że kiedyś na pewno się spotkamy. Niech łączy nas pamięć i modlitwa w głębokiej zadumie, niech zapłoną znicze, światełka pamięci. _______________ Data 03.02.-2022r. Strona 612. # 12229 Luty 2022r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1790
|
||||
|
||||
Witam Was wszystkich , a przede wszystkim Honorkę , która nas odwiedziła przypominając o Rocznicy śmierci naszej Królowej Pszczółek śp. Jolitki , założycielki tego wątku, który dalej kontynuujemy przez co tym samym jest zawsze pamięć o śp. Jolitce. Honorko, dziękuję i jak znajdziesz czas to odwiedzaj nas częściej. Choinkę rozebrałam z pomocą tradycyjnych pomocników czwarto-ludków, których pozbierałam do jednego pudełka. Teraz mogę spokojnie usiąść i nareszcie napić się z Wami kawki. Na dzisiaj dosyć tej krzątaniny. Pozdrawiam chorującym , poprawy zdrowia i dobrego odpoczynku wieczorem. ____ Data 03.02.-2022r. Strona 612. # 12231 Luty 2022r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1791
|
||||
|
||||
Witam nasz słodki Ul i nasze miłe grono. Pooglądałam piękne zdjęcia. Jarek super mieszkacie, piękne duże Tarasy , wyposażone we wszelkie wygody, niczego Wam nie brakuje do życia i odpoczynku , ale nie zawsze się odpoczywa bo żeby coś mieć to trzeba się napracować jak sam pisałeś. Trzeba dużo siły by to wszystko ogarnąć , zadbać, doglądnąć , posprzątać. Podziwiam Was. Tylko zdrówka Wam życzę bo swój Eden sobie stworzyliście własną pracą rąk i żeby coś w życiu mieć to trzeba chcieć i na to zapracować . Jarek na zdjęciach Twoją zapobiegliwość i pracę rąk widać w każdym szczególe. Ci co wybudowali własne domy tak jak;- Jarek, Jurek , Bogusia i dzieci Zosi wiedzą jak to trwa mozolnie latami i powoli , ale co sobie zamierzyli to mają i trzeba było pracować by powstał taki dom z wygodami. Ja takich ludzi podziwiam i nigdy im nie zazdroszczę niczego, a wręcz doceniam i podziwiam bo żeby mieć to przede wszystkim trzeba chcieć , mieć swój zamierzony cel i przyłożyć się solidnie do pracy. Manna z nieba sama nie skapnie... Bardzo ładnie wszyscy mieszkacie i ważne żeby zdrówko dopisywało . Irenko , myślałam , że ta rogata dusza już Ci odpuściła , a jak piszesz to dotrzymuje towarzystwa i niespodzianki masz na każdym kroku. A Kysz!!!! Zosiu zamierzałam na dzisiaj upiec placki ziemniaczane i zupę z Dyni , ale jak poszłam do sklepu to nieco meni się zmieniło. U mnie nic nowego , kupiłam na obiad , smaczne Filety - Rybkę "Miruna" z ziemniaczkami i surówką z ogórków i czerwonej papryki, pychotka , a teraz leniuchujemy. Pozdrowienia na resztę dnia zostawiam, chorującym powrotu do zdrowia. _______ Data 04.02.-2022r. Strona 613. # 12246 Luty 2022r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1792
|
||||
|
||||
Jurek mnie przywołał i jak tu się nie pokazać .../ Obrazek znalazłam z tekstem mojego wiersza./ Witam dość późno , ale i tak nie chce mi się spać, dzień miałam zajęty różnymi sprawami , sprzątaniem itp, a wieczorem na Skype dość długo rozmawialiśmy z dziećmi. Potem kolacja ,oglądaliśmy film , a po filmie kąpiel i tak zeszło. Jurek mnie przywołuje jakie to miłe i moja intuicja nakazała jeszcze zajrzeć do Ula. Dużo mnie ominęło bo Bogusia z rana kawkę serwowała i o nas pamiętała pomimo , że ma czas zajęty na przygotowanie i przyjazd gości. Irenka o mało nie przypaliła czajnika bo diabeł zaraza gwizdek uniósł i nie słyszałaś gwizdka. Czy on w końcu nie zrezygnuje z prześladowania Ciebie?.... Zosia zdjęcia obrazków do łazienki pokazała modne teraz w stylu angielskich zwrotów, zagraniczni goście łatwo w łazience się odnajdą bez podpowiedzi , gdzie jest płyn, bąbelki do mojej kąpieli, proszę spojrzeć za siebie itd. Proszę ręczniki z dala odłóżcie itp . Biegle nie znam angielskiego , ale trochę kumam. Jurek piszesz że Twój stan zdrowia się pogorszył, gorączkowałeś , a to już nie żarty , ale na szczęście jest już poprawa obyś się z tego wyszedł bez szwanku. Jarek Ci dobrze radził , żebyś od razu brał leki , widzę , że masz wykupione te leki i bierzesz. Jurek martwimy się o Ciebie bo Ty nie masz najlepszego zdrowia i sam chorujesz. Dla przypomnienia naszą Marzennę tak szybko zgarnął wirus Covid. Taką młodą kobietę, pełna życia. Dobrze , że się zaszczepiliśmy wszyscy to łagodniej obchodzimy teraz bo kto wie jak by było z nami. Ja tak chorowałam od połowy grudnia , pisałam Wam o tym. Nie gorączkowałam , zaczęło się częste kichanie , dreszcze, katar ,drapanie w gardle, obolałe mięśnia, ogólne osłabienie , miałam takie objawy grypowe, ale z domu nie wychodziłam ani na krok przez 2-tygodnie. Nie poszłam nawet do lekarza bo nie miałam siły jakoś się z tego wykaraskałam , ale jak Jarek podpowiedział i mój kardiolog co brać to z miejsca kupiłam i brałam leki i nie zrobiłam jeszcze do tej pory testów . Jarek Ci dobrze radził bo chorowali z żoną to wiedział jakie brać leki, podpowiedział, lekarz za wiele tez nie pomoże. U Ciebie jest inna sprawa bo u żony Test + to tym samym Was wszystkich obowiązuje Kwarantanna. Trzymam kciuki oprócz leków pijcie dużo płynów. Chorobom mówimy-" Precz". Jeśli chodzi o makatki to osobiście takie wyszywałam kolorowymi nićmi " Muliną" na pracach ręcznych w Szkole , wisiały u nas i u Teściowej w domu. Naprawdę jest noc , a ja piszę i oglądam Tv jestem teraz na ekranie, automatycznie na Wyspach Owczych . Nieprzespane noce czasami są pożyteczne no - może mniej dla zdrowia. Dobrej nocy na pewno już się odwracacie na drugi boczek , śpijcie słodko. Dobranoc. Data 05.02.-2022r. Strona 614. # 12227 Luty 2022r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 06-02-2022 o 07:12. |
#1793
|
||||
|
||||
Dzień dobry. Witam nasze miłe grono i zapraszam na śniadanko. Smacznego . Chorym poprawy zdrowia. Miłej szczęśliwej pogodnej i udanej niedzieli . Pozdrawiam. Data 06.02.-2022r. Strona 614. # 12278 Luty 2022r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1794
|
||||
|
||||
Witam nasze miłe grono. Irenka Wam już pisała jaka u nas brzydka pogoda to nie będę się powtarzać. Podziwiam , że chciało Ci się wychodzić do sklepu. Czasami tak jest , że diabeł coś ogonem przykryje , a potem się znajdzie, a przeważnie wtedy jak już nie potrzeba. Irenko , a jak byśmy miały taki duży dom jak Jarek to dopiero trzeba było by być zorganizowaną by zapamiętać, gdzie co leży. Ja siedzę w domu leniuchuję , porozmawiałam z siostrami przez telefon. Zasiadłam do komputera to zadzwoniła kuzynka teraz wieczorem zadzwonią dzieci bo dzwonią do nas co dziennie i tak czas ucieka. Jurek dzięki za poranną kawkę , ale ja teraz wypiję jak będę oglądać film. Pomimo choroby masz dobry humor i nawet czujesz już lekką poprawę to nas cieszy. Wklejaj zdjęcia , chętnie pooglądamy miałeś piękną bujną fryzurę i bujny wąs szczupły i jak zawsze wesoły chłopak... Bogusiu jak podobał się Kominek Twoim gościom, a w posiadaniu takie starocie to wielki skarb i się tego nie pozbywaj. Ja mam sentyment do Staroci i nawet założyłam i prowadzę taki wątek na Seniorku . Zapraszam do obejrzenia, możecie też wklejać tam obrazki staroci jak coś znajdziecie. Fajnie tak powspominać . Podaje wam link. http://www.klub.senior.pl/roznosci/t...post1329880873 Jarek jestem zachwycona Twoim wielkim Tarasem i Tarasem Zosi też. Będę kończyć bo oglądamy teraz film mąż zrobił kawkę. Na dworze cały czas pada deszcz . Pozdrawiam wszystkich , miłego wieczoru. Data 07.02.-2022r. Strona 615. # 12292 Luty 2022r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1795
|
||||
|
||||
Witam nasz słodki Ul, a w nim obecną jak na razie Zosię. Życzę Ci przyjemnego wychodnego do Klubu i spotkania z Seniorami. U mnie ponuro, pochmurnie i cały czas pada deszcz może do jutra się wypogodzi bo wybieramy się z mężem świtem bladym na pobrane krwi. Deszcz też nie będzie nam straszny bo konieczność bierze górę. Każda pogoda jest jakaś... Jurek ja się cieszę jak jesteś aktywny na wątku i wcale Cię nie jest za dużo. Zawsze myślałam , że ja zanudzam Was swoimi długimi referatami . Cytat:
i mnie nie wzniesie. Skrzydełka mi się zmoczą nie dolecę bo pada deszcz. Na łączach internetowych się spotkamy i Cię do nas do Miodowa do naszego Ula zapraszamy. Czekamy. Do ponownego spotkania. Obiecaliście Ty i Jarek wstawić nam ciekawe zdjęcia , cały czas czekamy . Chorowitym poprawy zdrowia. Życzę Wam dużo zdrowia i pogody ducha na resztę dnia. Bogusia z Jarkiem też gdzieś odlecieli od Ula . Powracajcie bo smutno tu bez Was. Pozdrawiam , kawkę dla wszystkich zostawiam , miłego dnia. ____ ____ Data 08.02.-2022r. Strona 615. # 12297 Luty 2022r. _____ A to jeszcze ja. Jurek ładne te domki na skałach . Bardzo lubię oglądać filmy ;- "Polacy za granicą " pokazują często te niskie zabudowy i domki co Kraj to inny obyczaj . Jurek , wspomnienia masz ładne zostały pamiątkowe zdjęcia. Jurek ja pamiętam jak kiedyś dawno pisałeś , że nad Twoim niebem latają samoloty jak u Pawlaka z filmu :- "Sami swoi". Jak będziesz widział że leci nad Twoim niebem większych rozmiarów Helikopter to znaczy , że to my z Irenką lecimy swoim Prywatnym Helikopterem na pasie Twojego Lotniska będziemy lądować , czekaj tam na nas bo po drodze zabieramy Ciebie , Bogusię lecimy jeszcze po Jarka i Zosię i polecimy do Szczecina na Prom , zabieramy ze sobą Helikopter i Promem nad Morze Północne do Szwecji do Goeteborga i Oslo nad Morze Północne i tam na żywo zwiedzimy Twoje miejsca. Pokażesz nam , gdzie kiedyś mieszkałeś i przebywałeś. To piękne miasto nazywane jest czasem "Wenecją północy". Leży na 14 wysepkach i jest największym miastem w Szwecji. Göteborg. Tak pomyśleć na serio to by była nasza wspólna , fajna i odważna wyprawa. Żarty żartami , ale Jarka od wczoraj nie ma, może gdzieś wyjechał? Mnie jutro też nie będzie z rana . Jestem już po Prysznicu , lekach , nastawiłam budzenie w telefonie ,żeby nie zaspać , a jak pozałatwiam sprawy i wrócę to zajrzę do Was jutro wieczorkiem. Pozdrawiam , miłych , spokojnych snów Wam życzę.Dobranoc. Data 08.02.-2022r. Strona 615. # 12306 Luty 2022r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 09-02-2022 o 22:10. |
#1796
|
||||
|
||||
Witam Was wieczorowa porą. Na dworze nie ciekawie, pada deszcz. Okazało się budząc męża rano o 6-tej był zdziwiony i powiedział , że mi się coś pomyliło bo jedziemy na badania dopiero jutro. Przyłożyłam się do podusi i jeszcze długo sobie pospałam. Cały dzień leniuchowałam ta pogoda jednak przytłacza . Irenko ♥- marzenia są zawsze miłe , chociaż nie realne, ale Twój pomysł z Helikopterem wszystkich ujął. Jurek ♥- zwiedziłeś kawał świata , pracowałeś za granica budując ładne domki. Miałeś znakomitego pracodawcę z którym się nawet zaprzyjaźniłeś. ładny domek w którym mieszkałeś Masz jak widać związanych z tym dużo przeżyć i wspomnień. Z wielkim przygotowaniem tym łatwiej wybudowałeś swój własny dom. Grzybów tam masa i wielkie okazy , które nam pokazałeś. Nawet za bardzo nie trzeba ich szukać bo rosną na każdym kroku. Prawdziwy mężczyzna to podobno ten , który wybuduje własny dom , spłodzi syna i posadzi drzewo... Jarek ♥- cieszę się , że jesteś z nami i zapewniam Cię , że w naszym Ulu nie masz wroga jesteśmy Ci tu wszyscy przyjaźni. Ludzie zawsze byli i są różni i trzeba ich brać swoją miarą. Jarek obiecałeś nam wklejać swoje zdjęcia pisałeś , że będziesz wklejał. Zosiu ♥-Twoje zdjęcia ze spotkań są super i ważne , że się dobrze bawicie we własnym gronie. Bogusia ♥- gości podejmuje i smaczne dania przygotowuje . Pieczarki faszerowane, feta. Lubię pieczarki w każdej postaci nawet często kupuję robię zupę, albo sosy z pieczarek, albo podpiekam do mięs. Jutro przed Szpitalem zrobię zdjęcie Krasnalowi , którego zawsze odwiedzam i do Was zajrzę z Czwartko-ludkiem jak wrócę. Pozdrawiam , dobrze przespanej nocy miłych snów Śpijcie słodko. Dobranoc. ______ Data 09.02.-2022r. Strona 616. # 12318 Luty 2022r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1797
|
||||
|
||||
____Witam Was czwartko-ludkowo
w towarzystwie Krasnala Szpitalnika z którym się dzisiaj spotkałam i go z fotografowałam. Ponieważ Krasnal nie będzie miał okazji być w dniu Walentynek to już dzisiaj od siebie z tej okazji przesyła Wam życzenia na Walentynki. A teraz mniej bajkowo. W Szpitalu niespodziewanie spotkaliśmy się z Kuzynem męża i jego synem był też na pobraniu krwi. Kuzyn przygotowuje się do następnej operacji Onkologicznej , podobnej takiej jak do naszego Zięcia. Na razie przechodzi badania i Rezonans Magnetyczny itp. Rozmowa wiadomo o wszystkim i o niczym. Lepiej żeby spotkania odbywały się na innym gruncie. Irenko my z mężem mamy takie dozowniki i dobre są o tyle , że jak rano rozłoży się leki to nie zapomina się ich przyjmować przez cały dzień. Jarek wszystkie zdjęcia są ciekawe ja przynajmniej na każde zdjęcie czy obrazek patrzę z zaciekawieniem. Każdy coś sobą wyraża. Jak tam masz pięknie , kolorowo o każdej porze roku. Jurek ładnie przedstawił odpływ i oddalenie Promu z Gdyni. Łza się ciśnie... Ja nie dość , że patrzyłam na zdjęcie fal to przyjmowałam w wyobraźni , romantyczne słowa Jurka. Poczułam jakbym się na tym Promie znajdowała . Jestem romantyczką i może dlatego na każdym zdjęciu czy obrazku widzę może więcej niż inni ? Wczuwam się w każde zdjęcie i nie wstydzę się przyznać do tego , że jestem romantyczką każdego obrazu czy nawet słowa. Dzisiaj po wyprawie od samego rana jestem zmęczona bo w drodze powrotnej wstąpiliśmy do Carrafaur już męczy mnie dłuższa wyprawa i nogi odmawiają posłuszeństwa. Bardzo ładne wstawiacie zdjęcia i obrazki i mnie każde cieszą. Ja Wam dzisiaj wkleiłam Krasnala , ale ile w tym zdjęciu empatii przekazanej przez Przedszkolaków dla wszystkich ludzi . Kto umie na to spojrzeć takim okiem to dużo w tym odczyta i doceni. To jest fajny bodziec do dalszego rozwoju naszych uczuć. Wstawiajcie swoje zdjęcia bo macie powód do dumy to co robiliście , robicie i przebywacie. To są nasze odczucia i nasza pamięć o tych miejscach chociażby na zdjęciach. Czasami wspomnienia wracają. Będę kończyć na dzisiaj bo się bardzo rozmarzyłam . Czekam na Wasze piękne fotki, obrazki. Serdecznie Was wszystkich pozdrawiam , miłego wieczoru spędzonego przed telewizorem jak w każdej rodzinie. Musimy pozbierać siły , aby do wiosny. Data 10.02.-2022r. Strona 616. # 12328 Luty 2022r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1798
|
||||
|
||||
Witam obecnych na wątku Jarka z Jurkiem. Za poczęstunek dziękuję, chętnie się poczęstuję. Co wy Panowie jacyś tacy mniej romantyczni dzisiaj jesteście. Nie ma sobie czym zawracać głowy i patrzeć na te przedstawienia. Nie widzieliście jak pinokio się spoufalał ? oni się sami uśmiechali z pod nosa , faktycznie śmiechu warte . Ludzie zrobią wszystko chcąc podnieść swój prestiż , a że takim nie wychodzi to inna sprawa. Po co się denerwować lepiej nie oglądać takich przedstawień. U mnie przed chwilą padał śnieg i teraz na przemian pada deszcz. W pogodzie się wszystko poprzewracało, a co dopiero ludziom w głowie. Muszę kończyć mój komputer chce dokonać aktualizacji i musi ponownie uruchomić moje urządzenie. Miłego dnia wszystkim życzę. Data 11.02.-2022r. Strona 617. # 12334 Luty 2022r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1799
|
||||
|
||||
______
Witam Was z pogodnego Wrocławia. Dzisiaj z okazji zakupów zaliczyłam spacerek. Pięknie świeci dzisiaj słoneczko , aż się chce być na dworze. Irenko ♥-dziękuję za smacznie zaparzoną herbatkę ja kupuję różne herbaty i każde próbuję. Dawno temu piłam parzone w czajniczku , herbaty liściaste, a teraz i na smyczy w saszetkach o różnych smakach. Czasami kupuję sobie liściaste herbaty na wagę . Staram się wypróbować wszystkie jakie się nowości pojawią. Dla mnie nie ma znaczenia i nie mam ulubionej.Urozmaicam. Dzisiaj kupiłam herbatkę ziołowo-owocową ;- Wiśnia-Żurawina-Granat. Ostatnio ją piłam i mi smakowała. Lubię owocowo-leśne, miętę itp. Często zimą sobie robię herbatkę z imbiru i takie tam.... Zawsze sobie kroję cytrynę w plastry i każdy plaster w słoiczku zalewam na przemian miodem, pozostawiam na dwa dni. Powstaje wspaniały syrop cytrynowy. Można też dodawać do herbatki , albo popijam taki zdrowy syrop łyżeczką. Bardzo lubię zjadać bezpośrednio ze słoiczka takie grube plastry cytryny z miodem. Samą cytrynę zjadam bez niczego. Coś naszej Bogusi ♥- długo już nie było nie wiecie co się z nią dzieje? . Zosieńka ♥- nas odwiedza jesteś aktywna w swoim Klubie i masz odskocznie od życia codziennego. Spotykasz znajomych. Jurek ♥- trzeba przyznać , że zwiedziłeś kawał świata. Masz piękne zdjęcia jeszcze większe i wspomnienia z tamtego okresu. Psy jak widać były z Tobą bardzo zaprzyjaźnione. Zdjęcia ciekawe bo z innego skrawka świata. Jarek ♥- to prawda , że w Polsce architektura domów i wieżowców zaskakuje. Widzę jak w moim mieście powstają coraz to ciekawsze wieżowce w zaskakującym tempie o bardzo ciekawej strukturze. Oczy wychodzą czasami z orbity, a Osiedla Domków są piękne. Wczoraj w najwyższym wieżowcu we Wrocławiu w SkyTower był pożar na 35-tym piętrze , palił się Apartamentowiec o powierzchni 50mkw. Ewakuowano wszystkich mieszkańców - to około 300 osób, ale pożar szybko ugaszono i nic się nikomu nie stało. https://tvn24.pl/wroclaw/wroclaw-poz...-tower-5595701 Muszę kończyć , oglądam TV , piorę , sprzątam i gotuję obiadek jest na ukończeniu. Oglądamy skoki. Nasi Skoczkowie wspaniale skaczą , trzymamy za nich kciuki. Pozdrawiam , szczęśliwej , miłej , pogodnej soboty i pogody ducha bo do wiosny coraz bliżej . Data 12.02.-2022r. Strona 617. # 12344 Luty 2022r. ♥ ______ Witam nasze miłe grono z pogodnego słonecznego Wrocławia. Cieszę się , że Bogusia się odezwała jestem teraz spokojniejsza o nią. Jurek poczęstowałam się Twoją pyszną kawką , promienie słoneczka zaglądają mi do okien tak jak na tym obrazku. Jarek pięknie tam nad stawami , gdzie masz letniskowy domek lubisz tam przebywać co wiąże się z Twoim hobby. Wyjazd do domu letniskowego, obiad z okazji Walentynek w Zamku , wspaniale wszystko zorganizowane na otwarcie letniego sezonu. Wypada mi życzyć Wam smacznego, uroczystego obiadu . Czujcie się dobrze w swoim wodnym letniskowym Królestwie. My jesteśmy już po obiedzie też był smaczny, teraz odpoczynek przy kawce. Pozdrawiam Was serdecznie , miłej pogodnej niedzieli. Pogoda ducha sama się objawia widząc promyki słoneczka. ________ Data 13.02.-2022r. Strona 617. # 12359 Luty 2022r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 13-02-2022 o 14:47. |
#1800
|
||||
|
||||
__________
______ Witam nasze miłe grono w dzień wyjątkowy bo Walentynkowy. Pozdrawiam , poranną kawkę dla Was zostawiam, do tego coś słodkiego i dobrego. Miłego , pogodnego dnia. ________ Data 14.02.-2022r. Strona 619. # 12369 Luty 2022r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 14-02-2022 o 06:54. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Wrocławianie, Wrocławianko zaznacz obecność na 2-gim wątku, wpisz swoje notatki.. | basia2002 | Wrocław | 1050 | 18-10-2017 00:07 |
Piosenki Archiwalne cz. III | Tesa | Muzyka - wątki archiwalne | 507 | 08-09-2008 12:59 |
Piosenki archiwalne - Cz II. | Tesa | Muzyka - wątki archiwalne | 519 | 03-06-2008 15:46 |
Piosenki archiwalne | Jan Sobolewski | Muzyka - wątki archiwalne | 499 | 24-03-2008 02:15 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|