|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry Ludkowie!
Witam w niedzielny poranek. Dobrze, że noc minęła, bo dla mnie była fatalna.
Serducho mi stawało dęba, musiałam się chemią ratować. Przeszło, minęło. Już piję kawę, a to też doping dla serca. Docu śliczny wybrałeś zakątek z wierzbą i wodą, romantyczny, taki na buziaki; a ja Wam jeszcze zagram. https://www.youtube.com/watch?v=B5LYQMZTVS0 Mam wierzbę płaczącą nad rzeką. Bardzo ją lubię, szczególnie wiosną za delikatną zieleń. Wczoraj spędziłam tam pół dnia. Fiołków kwitnie mnóstwo- całe łany. Sieją zapach więc marudziłam w tej części ogrodu, aby dosłownie poczuć wiosnę. Zagram leciutko https://www.youtube.com/watch?v=J7ATTjg7tpE Miłego Wam dnia życzę
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Witajcie moi mili
Gratko, przykro mi, że miałaś takie dolegliwości. Cytat:
Doc, też wspaniałą fotkę przyniosłeś, tę z wierzbą. Kamo, dostałaś Busko w bardzo dobrym terminie Mam mało czasu, to tylko skrótowo. Pozdrawiam wszystkich serdecznie Sasanki zakwitły
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Pięknie gracie
Dwa słowa o wczorajszym koncercie. Kanadyjski zespół MYSTERY gra rock progresywny, to jest trudniejsza muzyka, ale kto w niej zagustuje, ten przepadł... Nie grali 10 lat, bo nie mieli solisty, poprzedni poszedł na muzyczną emeryturę. W 2018 roku zespół wydał swój siódmy album z obecnym wokalistą Jeanem Pageau pt. "Lies and Butterflies" ("Kłamstwa i Motyle"). Solista to urodzony frontman, obdarzony pięknym głosem. Wczorajszy koncert w Piekarach Śl. w Ośrodku Kultury Andaluzja to była magia. Może komuś się spodoba, mają również piękne teksty, posłuchajcie, kawałek nagrałam Mystery - A Song For You (fragment) Piekary Śl. OK Andaluzja, 05.04.2019 to też było piękne na żywo Mystery Shadow of the Lake nie zrażajcie się rockowym początkiem, potem jest delikatny, piękny wokal Edit: po 10 minucie jest taka solówka gitarowa, że ja wymiękam!
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou Ostatnio edytowane przez Lulka : 07-04-2019 o 14:00. |
|
||||
Lulka
Andaluzja jest dobra, piękna instrumentacja, delikatny śpiew. Drugiej pięśni ( piosenki) właśnie słucham, jestem przy 3 minucie i nie jest źle. Nie mam sasanek, zatraciły się same, a może im pomogłam? Bardzo lubię sasanki za misiowatość i stokrotki też, chyba za niewinność. Cytat:
to moja norma.Wtedy mam ciśnienie jak należy i trochę energii Jestem przy końcu utworu Shadow of the Lake , pięknie brzmi. Doca fotki zapraszają do spaceru. Pójdę gdzieś, gdzie nogi poniosą. Nie poniosą daleko Miłego popołudnia.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Też - jak Gratka - zaliczyłam spacer i też nogi mnie daleko nie poniosły. Pochmurno było i zimno... najlepiej jest jednak w ciepłym mieszkanku. Z książką w fotelu, lub przed telewizorem czy kompem...
A to obiecane wiosenne fotki z ogrodu ujęte w kolaż... Lulka... podziwiam Twoją pasję. Za przekaz muzyczny dziękuję... właśnie wsłuchuję się w to rockowe brzmienie. Stokrotki Doca i sasanki Lulki urocze.... Bogda... Miłego wieczoru... WSZYSTKIM...obecnym i nieobecnym
__________________
|
|
||||
Cześć wieczorkiem.
Lulka, ładne to granie i wcale nie takie agresywne. Dzięki za dzielenie się z nami swoją pasją i radością. Razem z Izą i Gratką też zaliczyłam krótki spacer, ale wiatr zimny. Szybko przegnało mnie do domu. Po południu na tarasie z gorącą herbatką, w osłoniętym miejscu, nawet dało się trochę posiedzieć. Ale to jeszcze nie to, a w kolejne dni ma się ochładzać. Izo, nie widzę Twojego kolażu, tylko jakiś kwadracik... Gapa jestem. Kliknęłam w kwadracik i wszystko widzę. Ładnie już masz. Te niebieskie kwiatuszki też mam na skalniaku, ale nie pamiętam nazwy. |
|
||||
Witam w poniedziałkowy poranek wszystkich sympatyków wątku... Jak miło, że jesteście.
Niedziela minęła... nowe tygodniowe wyzwania przed nami. Ja około 8-mej będę szykowała się do wyjścia po moich urwisów. Zostają w łóżkach, pod opieką dziadka... ja mam dojść i jak się wyśpią zrobić im śniadanie i zabrać do siebie. Po drodze oczywiście zaliczymy sklep, powłóczymy się po trasie i tak na 11-tą dotrzemy. No, a później obiad - chłopcy zażyczyli sobie placków kartoflanych z keczupem, więc będzie zabawa w kuchni. I trochę pracy. Po obiedzie - jak pogoda dopisze - mamy iść do lasu zobaczyć budującą się wieżę widokową. I tak przez cały tydzień... Za oknem - jak narazie - pochmurno... i tylko 3 stopnie ciepła. Oby aura była łaskawsza i słupek rtęci poszybował w górę. Pozdrawiam... Miłego dnia życzę... Buźka.... Ps. Znowu na dole strony pojawia się jakaś wredna, upierdliwa reklama... Mimo prób blokady Adblock nie reaguje.... Wrrr... Macie pomysł???
__________________
|
|
||||
Dzień dobry.
Hej Izo. Przewidujesz, że ten strajk potrwa cały tydzień? Też zaraz lecę do wnusi. Na obiad coś wymyślimy, a później do sklepu na zakupy. Izo, też mi się kiedyś pojawiła ponownie ta niebieska na dole, ale potraktowałam ją Adblockim i zginęła. Co prawda nie za pierwszym razem, ale ją utłukłam. Po wiosennej dobranocce od Doca spało się wyśmienicie. Dzień też zaczyna się pięknie, tylko ciepełka trochę mało. Ale będzie pięknie. Dobrego dnia. |
|
||||
Cytat:
Dziś będzie ciepło, cieszmy się dniem, bo mówią, że już idzie ochłodzenie. Jadę za chwilę do województwa, mam wyznaczone badanie MJR w sam obiad, ale pojadę wcześniej, bo przecież po sklepach pobłąkać się można Miłego dnia dla Wszyściuchnych, szczególny uśmiech dla babciujących
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cytat:
Dzięki, że odsłuchałaś moją trudną muzę Gratko, bogda Wam też
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Dzień dobry
Wnuka nie mam, choć też ma wolne ale jest na tyle duży, że sam się sobą zajmuje. Fotki Doca urokliwe bardzo W ramach poprawy kondycji i zdrowotności mam chodzić codziennie co najmniej 2 km. No to idę... Zostawiam fotki z wczorajszego spaceru, miłego dnia
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Docu same śliczności pokazujesz.
U Ciebie jak widzę zdecydowanie szybciej przyszła wiosna. W moim ogrodzie jeszcze żonkile nie kwitną. W okolicznych ogródkach nie widziałam tak rozwiniętych magnolii jak na trasie spaceru Lulki.U nas trwała susza i roślinki przycupnęły żeby ją przeczekać. Dopiero od soboty odżyły po deszczu. Trzymcie się zdrowo!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Ależ pięknie w Botaniku.
Dzięki Docu za kwiatuszki. To różowe drzewko, to chyba migdałek. U mnie jeszcze nie jest tak świat rozkwiecony, ale lada dzień też tak będzie. O ile nic nie zmrozi, bo straszą mrozami. Gratko, u mnie zakwitł jeden duży żonkil i kępka miniaturowych. Cytat:
Ja codziennie robię dwa kilometry w drodze po wnusię. Jak jest brzydko, to wracamy autobusem, a tak to perpedes. Gratko....kupiłaś coś w czasie spaceru po sklepach? Ostatnio jakoś nie mam kiedy, ochoty też nie mam na wędrówki po sklepach. Jutro mam spotkanie z niezdrową, córka musiała wziąć urlop, bo nie ma kto zostać z wnusią. To może jutro się wypuszczę w sklepy. Miłego wieczoru dla Was. |