Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[pluto37]

Napisał amiii

Chyba nie, za wysoko.


Mnie się wydaje,
że to od gabarytów zależy a nie od pci.

Żabo.....akurat mnie się wspomniał kawał opowiadany przez Tarantino w barze z napisem KLIENT NIGDY NIE MA RACJI .../is always wrong/ .... na filmie pt Desperado.

Co za wysoko A mówią że wiara w zwycięstwo do góry wszystko przenosi
I jeszcze chciec to móc.

[amiii]

Napisał pluto37

Co za wysoko A mówią że wiara w zwycięstwo do góry wszystko przenosi
I jeszcze chciec to móc.

Nie "do góry" a góry.
No dobra, tylko tak kolektywnie?
I z tym co na końcu, gdyby się trafił?
Wprawdzie tyłem on....
A poza tym, to na które się zdecydować.

[kobra5]

Frat no to ja w zgodzie z naturą BEZAPELACYJNIE... Pluto doczeka doczeka bo ja w czem innem wynagradzam..😂

[Frat]

Napisał kobra5

Frat no to ja w zgodzie z naturą BEZAPELACYJNIE... Pluto doczeka doczeka bo ja w czem innem wynagradzam..😂

Kobro, apelacji nie potrzeba. Naturalność spadła Ci z nieba.

[alodia1949]

KOBRA - rozumiem, że oba teksty różne płciowo
powiesicie po obu stronach kominka?

wczoraj młody sprawdzacz instalacji
gazowej sapał po wejściu na moje piętro

dziś po masażu zaliczyłam Ross-na bo myć się trzeba
potem aptekę po wit.K2 i 2 maseczki F2
(koleżanka lekarka mi kazała)
nie, samolotu Tu-104 nie sprzedawali
ani nawet F-16 a taką miałam
na nie ochotę

Oszołoma też, który na ich kartę
pt. Skarbonka naliczał kiedyś za zakupy
zbierane złotówki a teraz głównie punkty,
bo klientom było za dobrze

no i taka oszołomiona ta nowiną
wróciłam do chaty

serniczka?

[kobra5]

Powiedział Pan ..niech się stanie!!! ..i stało się ciepło..zdrówka życzę i stawiam butelkę miodowej..



Frat rozumiem i dzięki najwyższemu..resztę sama sobie wydrapię

[bogda]

Cześć wieczorkiem.
Ale żeście nagadali i na różne tematy, a moje szare komórki już dziś prawie nie funkcjonują.

Powiedział Pan ..niech się stanie!!! ..i stało się ciepło..zdrówka życzę i stawiam butelkę miodowej..

Brawo Kobro, brawo dla Twojego ślubnego.
Pięknie się prezentuje.

dziś po masażu zaliczyłam Ross-na bo myć się trzeba
potem aptekę po wit.K2 i 2 maseczki F2
(koleżanka lekarka mi kazała)

Mam różne maseczki, ale F2 chyba nie mam.
Zaraz sobie sprawdzę.

Patodeweloperka?

Ciekawie to wygląda.
Żabo, może z oszczędności, a może z braku odpowiedniego pomieszczenia.
Pluto, Fracie.
Miłego wieczoru

[pluto37]

Napisał bogda

Brawo Kobro, brawo dla Twojego ślubnego.
Pięknie się prezentuje.

Nie chcem ale muszem spytać czy to co na piecu, to spełnienie życzenia pt Niech stanie????
I stąd te brawa???

To coś jak we filmie "Dezerterzy" i wyczyn aktora Drzewicza w interesie prowadzonym przez madame Jędrusik.

[pluto37]

Śniegi nikną
deszczu strugi
tak się zaczął
luty drugi

marna zima
a na lepszą
szansy ni ma....

[pluto37]

Napisał kobra5

Powiedział Pan ..niech się stanie!!! ....:

Kobro!
Ludzie zeznają,
że są takie kraje,
gdy PAN gra na flecie
.....to Kobra staje.

[bogda]

Dzień dobry.
Hej Pluto.

Śniegi nikną
deszczu strugi
tak się zaczął
luty drugi

To chwilowa tylko zmiana
jutro będzie śnieg od rana
szufla aż się rwie do biegu
tęsknie woła...śniegu, śniegu.

Ja nie tęsknię, chociaż deszcz mi nie pasuje, ale kto się tym przejmuje.
Dziś już poszuflowałam, teraz kawa i jakoś świat się dalej kręci.
Miłego dnia Wszystkim życzę.

[gratka]

To chwilowa tylko zmiana
jutro będzie śnieg od rana
szufla aż się rwie do biegu
tęsknie woła...śniegu, śniegu.

Widzę, że rymowanie Pluta stało się zaraźliwe
szczególnie gdy chciałaby dusza śniegu, a z nieba śnieg pomieszany z deszczem pada

i glazura się robi nie lada


Pamiętam niegdysiejsze ślizgawki na chodnikach, po których jeździło się na butach
z rozbiegu i trzeba było czekać w kolejce żeby się przejechać.
A dorosłym to przeszkadzało Nie umieli się ślizgać, czy cooo?



Pozdrowienia z szarego dziś Podkarpacia

[Frat]

Napisał gratka

Pamiętam niegdysiejsze ślizgawki na chodnikach, po których jeździło się na butach
z rozbiegu i trzeba było czekać w kolejce żeby się przejechać.
A dorosłym to przeszkadzało Nie umieli się ślizgać, czy cooo?

Pewnie umieli, ale może oszczędzali buty i kości, choć nie pamiętam aby temat osteoporozy był wtedy nagłaśniany.
A niegdysiejsze buty były znacznie lepiej do ślizgania przystosowane, bo zwykle w skórzane zelówki wyposażone i od czasu do czasu do szewca się z nimi chodziło. Dzisiaj to już wymierający zawód.

[kobra5]

Oj Pluto bożek Pan na fletni przygrywał nadobnym dziewicom i pasterzom i wodził ich na orgie..NICO o kobrze tam nie było..niestety


Pomyrdało się Cię z indyjskimi zaklinaczami wenżów
a i tak podobno unieszkodliwiają im zęby jadowe bo niejeden grający (węże głuche jak pień tylko ruch fleta ich rajcuje)..życia był pozbawien..

[pluto37]

Uoj Kobro! Kobro!
Jak Ty od pierwszej razy wiesz ....."Co POETA miał na myśli", na ...a nawet na dwóch

[pluto37]

Napisał gratka

Widzę, że rymowanie Pluta stało się zaraźliwe )

Od dawna mówię, że to niezłe lekarstwo jest na poranny rozruch

I się sprawdza...jak widać.

Tylko Alodia /o zgrozo! /
ciagle nam prozą i prozą .
Choć taki wierszyk
dla zabawy
całkiem jest niezłym
ciastkiem do kawy

I jeszcze powiem,
że cieszy człeka.
Iż nawet Żaba
tak kumka z daleka

[Frat]

Napisał bogda

Ja nie tęsknię, chociaż deszcz mi nie pasuje, ale kto się tym przejmuje.
Dziś już poszuflowałam, teraz kawa i jakoś świat się dalej kręci.
Miłego dnia Wszystkim życzę.

Racja, bo nie ma zabawy bez odrobiny kawy.
A gdy świat nam coś pokręci, usuniemy to z pamięci.

[elik13]

Dobre popołudnie
niech Wszyściuchnym będzie

Napisał Pluto

Tylko Alodia /o zgrozo! /
ciagle nam prozą i prozą....

Pluto i ja też nic, a nic nie rymuję
bo w temacie tym kiepsko się czuję
dla pozostałych widać to nic trudnego
dlatego zachwycona czytam se tylko miły Kolego

Pogodniejszego popołudnia

[kobra5]

Co POETA miał na myśli
niech to tylko mu się przyśni
Mitologii niech nie zmienia
nic tu nie ma do zmienienia

Frat oj te buciki z zelówkami cudnie jechały..dziecięciem będąc wujka "kościołowe" obuwie w ten deseń zajeździłam.
Gratka ma szaro a u mnie biało i sypie...glazury ni ma ..asfalt mokry
Bogda rankiem poszuflowała i padła...
Ja byłam na zabiegu w Instytucie Pięknego Ciała..ha ha ha
trza było uszanować prezent z dnia babci..weszłam z peselem jaki mam i po godzinie wyszłam z TAKIM SAMIUTKIM Żeby choć o milimetr cofnął się nazad..ni hu hu Daję mu jeszcze jedną szansę w sobotę
Pozdrawiam wszystkich

[toy_]

znaczy przez godzine nic sie postarzawszy...