Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[maluna]

Tak naprawdę , to specjalnie się w życiu nie napracowałam, ( to znaczy , fizycznie),
więc skąd to lenistwo?!? Pewnie to niezbyt chlubny rys charakteru!

Nie martw się Krysiu, słyszałam że lenistwo świadczy o
inteligencji, a pracusie rzadko do czegoś dochodzą
Mój mąż, też zawsze musiał, a teraz musi odpoczywać, bo
mało co może...
Co prawda pojechał do sklepu, co mnie cieszy, ale nigdy
nie potrafił usiedzieć na tyłku.
Aniu, mam dorosłego wnuka, ale ani o ślubie,
ani o prawnuku nie mogę marzyć
Miał dziewczynę, ale coś nie wyszło i teraz siedzi sam
i przeżywa, a to taki fajny chłopak

[Krycha.]

Chyba coś w tym jest, bo czasami sama z siebie się śmieję
ile muszę nakombinować co zrobić aby się nie narobić!!

[Pamira]

Też nie lubię się narobić, wolę leniuchować. No proszę jaka ja inteligentka
O czym dowiaduję się na stare late. Tak jak lubiłam szyć i dziergać tz szydełkować,
tak teraz trudno mi się wziąć za cokolwiek. Grabienie jeszcze mi nie zbrzydło...
Wróciłam, maskę miałam na nosie pod którą co nieco ukryłam.
Teraz idę sobie leżakować. A co? nie należy mi się. Pozdrawiam wszystkich. Do potem...

[maluna]

Najważniejsze, żeby być młodą duchem
U nas, zaraz obiadek, krupnik
i warzywa na patelnię z kawałkiem kurczaka dla mnie,
a dla małża pierogi z serem, a na deser
kompot z brzoskwiń

[Krycha.]

Moje opakowanie sporo się rozciągnąć musiało z nadmiaru " szczęścia ",
ale gdzie nie trzeba zmarszczki są i nawet ten młody duch ich nie prostuje!

[maluna]

No, niestety, tak to jest i nic nie poradzimy, jakieś
zmarszczki z czasem się pojawiają, a na chudzielcach
znacznie szybciej
U nas po obiedzie, teraz można odpocząć,
bo małż zmywa
Miłego popołudnia..

[lebuj]

U nas też słońce świeci a na termometrze 10 st .

Napisał Maluna

Mój mąż, też zawsze musiał, a teraz musi odpoczywać, bo
mało co może.

Małgosiu , ja tak samo jak Twój mąż . Zapierdzielałem w pracy
i przy budowie domu a teraz gnaty bolą chodzić ciężko a tym
bardziej pracować .
Większość prac w ogrodzie też wykonuje żona , ja tylko w ub.
roku powtykałem fasolkę szparagową .

Dzisiaj pełna laba , nic nie robię .pozdrowionka .

[kobra5]

Was poczytać to człek od razu rośnie ...znaczy nie jestem leniwa tylko inteligentna ha ...zawsze to podejrzewałam Krycha robimy se test na IQ!!!..Doda ze swoim 160 to może nam buty wyczyścić
A co do opakowania ..to jakieś nędzne zasuszone nie pomieściłoby Naszych bogatych osobowości!!!
I nic tu nie gadać o starych ..stary to jest koń ..w wieku 30 lat !!!..
Mnie małż cobym pewnikiem nie zardzewiała od tego siedzenia w domu areał dziś powiększył do trzech solidnych grząd..
No i NISZCZY moją inteligencję..to wredny typek ..a mamusia mnie ostrzegała ..a potem Go hołubiła że hej ...jutro muszę dokupić nasion

[szuanka]

Wiesz Kobro, poradzę Ci: rączka mnie boli, nóżka mnie boli, nie mogę już na słonku...Ja tak czasem stosowałam, tylko, kurcze pieczone, za dobrze na tym nie wyszłam...
Stara to ja nie jestem, mam tylko nieco dłuższy życiorys.

[Krycha.]

No pacz pani jaki to niewdzięcznik ten Twój małżonek , Bogusiu.
Z tym większym areałem , to krecia robota, cobyś za mądra niebyła!!

[maluna]

Moja mama zawsze mówiła, jak wyjdziesz za mąż,
nie pokazuj, co potrafisz, bo potem, zawsze to będziesz
robiła.
Jako przykład dała prasowanie mężowskich spodni
Tylko raz wyprasowała i potem tatuś zawsze sam sobie
prasował
Chyba spodnie, nie były wyjątkiem,
bo ojciec znacznie bardziej się w domu udzielał, za to mama dobrze zarabiała
i szkoda jej było czasu, na domowe zajęcia.
Z tego nasuwa się jeden wniosek, inteligencja popłaca

[kobra5]

Jezusicku ...Małgosia to jest wniosek !!!..a zawsze się mówiło biedny inteligent..
no tak Aniu dłuższy życiorys ..że też na to nie wpadłam
ta rada da tyle że sam zrobi a potem i tak żal będzie patrzeć jak zarasta ..ech chyba wystartuję w konkursie Gospodyni Roku Mendal sie jakiś na poduszkę za trumną trafi ...

[ditta hop]

Witam.
Jak czytam to chwalicie sie swoja inteligencja hm to ja tez należę do tej grupy. Mnie tez leń trapi jak diabli, ale jak sie zabiorę to jakos idzie, tylko gorzej z tym zabraniem się.
`Byłam u koleżanki, załatwiła u proboszcza pogrzeb na jutro, troche marudził ale powiedziała mu, że zmarły zawsze jej powtarzał, że nie chce leżeć zmarły przez niedzielę bo wtedy pociągnie za soba kogos z rodziny. Ksiadz ja ochrzanil, że wierzy w takie zabobony ale zgodził sie na jutro rano. Co do żałobników i w kaplicy 5 osób a reszta może sie ulokować w jakichs odstepach na ccmentarzu..Jak sie okazało to nie były bóle woreczkowe a zawał dolnego płatu serca dlatego odczuwał bol bardzo nisko za mostkiem i był przekonany, że to pęcherzyk. Reanimacja trwała 40 minut ale niestety nie udało się.
Co do lenistwa to musze Wam powiedziec, że zamówiłam pierogi ruskie i z mięsem. To znajomi córki którzy prowadza catering, juz nieraz korzystalismy z ich jedzenia. Pierogi robia bardzo dobre i dowożą pod drzwi. Grób Zbyszka będzie bliziutko mojego Kazika.
Ide spać bo nocke miałam trochę wredną

[wietrzyk]

witam z bardzo ciepłego Wrocławia. U mnie bardzo sucho Wczoraj na działce podlewałam co nieco .

posadziłam tez mieczyki i dalie...skosiłam a raczej wyrównałam trawę...

ciężko mi się chodzi w maseczce więc owijam się szaliczkiem..

nie jestem chyba inteligentna bo sama robię wszystko...tyle że dla siebie...

Miłego dnia




Grażynko bardzo mi przykro smutna wiadomość...

Jubelku napisz jak się czuje Leon..

[Irenna]

Dzień dobry Alutka,dziękuję za kawusię!
Słońce od rana na niebie,ale także był mróz,białe dachy
i boisko szkolne...potem będzie chyba fajnie,ma być 11 st...
Grażynko,bardzo przykra wiadomość...
Pozdrawiam wszystkich,ciasto zostawiam,dobrego dnia życzę!

[kobra5]

Alu a feee nie chcesz dołączyć do inteligencji
ale jakie śniadanko pyszne ..a ja Wam kota -budzika niosę
[IMG]
Za chwilę jadę opancerzona na rynek po zakupy nasienno-sadzonkowe ,pogoda cudna będę trochę niszczyć moją inteligencję...

[Krycha.]

Dzień dobry Alu, Irenko i Bogusiu.
Jak widać inteligencja własna podoba się ogólnie , no i fajnie jest!
Pospałam do ósmej , teraz wietrzy się pościel i całe mieszkanko.
Trochę poklikam, zabieram kawę i ciacho, potem na fotel
planować co zrobić z tą odrobiną odzyskanej wolności.




Miłego dnia, Kochani!

[Pamira]

Dzieńdoberek
Jak fajnie , że znowu co dzień jak przed laty widujemy Krychę
Jest takie powiedzenia: Pańskie oko konia tuczy i to jest prawda.
Przez to przymusowe siedzenie w chacie bardzo kurczy mi się odzież.
Jem śniadanie coraz wcześniej. A teraz jeszcze Ala i I Irena kuszą żarełkiem.
Bardzo mi do gustu przypadły racuszki
i napoje Ali no i Irenki tort pychota. Bogusiu świetny ten twój budzik.
Ja bez budzika nie śpię od 4,30, ale z wyrka wykaraskałam się 0 6,30
W pierwszej kolejności poszłam sobie kupić jedną bułkę, żeby z nią zjeść resztę bigosu.
Teraz wyjdę na miasto popatrzeć czy wszystkie domy stoją na swoim miejscu.
W kolejce po maski

[maluna]

Cześć Kochani!
Dzisiaj ograniczcie wychodzenie, bo widziałam komunikat,
że chmura radioaktywna znad palącego się Czarnobyla,
będzie przemieszczać się nad Polską
Wszystkie plagi na nas spadają, no i deszczu nie ma

[Krycha.]

Melduję , że w Klekusiowie - cam - 4 - z pustym gniazdem , już nie jest puste!!
Siedzi sobie bocian , jakiś przybrudzony, pewnie miał/a przygody po drodze!.