|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
"Czegoż płaczesz? — staremu mówił czyżyk młody |
|
||||
Witajcie kochani ..no i nas w rodzinie dopadło..2 nauczycielki siostra i kuzynka covida mają...ech życie ..
Mirko piękne wiersze pamiętam je... Jureczku te muchomory cudne u Ciebie ..ja ich nie jadam ani nie narkotyzuję się (ponoć halucynogenne)..ale ich widok sprawia radość ,zdobią Twój trawnik i lasy w których zbieram grzyby.. Grażynka dziś "odchudzanie" miała ..było takie dobre gotować ? a klon cudny Małgosia nadal niedomaga? Wiesia wiosnę lubi ..ja najpiękniejsze wspomnienia mam z jesieni i wiersz Wam dedykuję... Ach, ten dzień w kolorze śliwkowym! - Berberysu i głogu ma smak... Stawia drzewom pieczątki - Żeby było w porządku Że już pora Że trzeba iść spać... A my tak - po kieliszku, po troszeczku Popijamy calutki ten dzień - Próbujemy nalewki Z dzikiej róży, z porzeczki Żeby sprawdzić - czy zima To wypić się da?... - To się w głowie nie mieści Że tak szumi szeleści Tak bliziutko, o krok, prawie tuż Głębokimi rzekami, pachnącymi szuwarami Idzie jesień I prosto w nasz próg... - Ale co tam! przecież taka jesień złota Nie jest zła! - Ale co tam! Przecież taka jesień złota Niechaj trwa... Leszek Długosz |
|
||||
Dziewczyny,
piękne wiersze o jesieni, ale potem będzie zima. Jureczku też kocham te chodzące dziewczyny, które mogłyby być moimi wnuczkami. Bogusiu współczuję, życzę siostrze i kuzynce, jak najszybszego powrotu do zdrowia. Moje województwo przoduje w zachorowalności. Grażynko, Kajtuś bystry chłopak. |
|
||||
Dzień dobry.
Takie dziecko jak Kajtuś , to skarb! Mój syn ,to był niejadek ( za mamusią), płakać się chciało gdy trzeba było zmuszać go do jedzenia. Potrafił naładować pełne policzki jak chomik i na końcu wszystko wypluwał. - Ale co tam! przecież taka jesień złota Nie jest zła! - Ale co tam! Przecież taka jesień złota Niechaj trwa... Pewnie , też bym chciała mieć ciągle złotą jesień L.Długosza!
__________________
|
|
||||
witaj Krysiu.....
oczywiście kawa ależ tu jesiennie...pięknie kolorowo i poetycko Sliczne zdjęcia, piekna poezja...bardzo mi znana.. dołoże troszke swojej wczoraj był śliczny jesienny dzień...dałam się skusić na wyjazd do Szczawna...Alez było cudownie...Złota polska ciepła wręcz słoneczna jesień panowała wszędzie... w Parku Szwedzkim i w parku Zdrojowym dzisiaj tez ladnie za oknem moze utrzyma sie do wiedczora.. Zdrowia zyczę..chorującym...i dobrego pozytywnego myslenia... |
|
||||
Witam wszystkich.
Dziękuję Ali za kawę i ciasteczko które uwielbiam, zdjęcia parku śliczne Bogusiu u nas w szkole w której uczy córka też jest wirus. Córka była u lekarza który stwierdził że ma wirusowe zapalenie gardła i dał antybiotyk. Była 10 dni na zwolnieniu bez zrobienia testu bo lekarz stwierdził że po tym czasie może wrócić do pracy. Dodam że cała rodzina jej była zaszczepiona na grypę ale w tym czasie jak ona była w domu to dzieci też zostawiła w domu. Pozdrawiam wszystkich
__________________
Lonia |
|
||||
Dzień dobry.
Witam rozmówkowo i pozdrawiam. Ala życzę Ci sił i zdrowia abyś nadal mogła "fruwać" i przekazywać nam wrażenia z wycieczek. Wiatr, deszcz, słonko to nasza dzisiejsza aura, monotonnie nie jest, o nie. W wędrówce po kanałach tv trafiłam na film Rzeczpospolita babska, z przyjemnością obejrzę n-ty raz. Pozdrawiam...
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Dzieńdoberek |
|
||||
Hejka moi kochani.
Alu
Zdjęcia cudne. Loniu, w okresie jesiennym nie tylko koronka nas może dopaść. Krysiu, tez miałam niejadka w odróżnieniu do Selenki. Aniu, nie jedziesz do dzieci? Mirko, jeszcze nie tak dawno robiłaś po naście kilometrów rowerkiem, czas jednak nas nie oszczędza. Pozdrawiam i do potem. |
|
||||
Wiesiu, pisałam już że wyjeżdżam około 15 listopada. Wg ustaleń na dzień dzisiejszy, łodzianie mają przyjechać po mnie między 12 a 15 listopada.
Ja też, zdaje się niedawno, bez większego wysiłku objeżdżałam miasto i zakątki wypoczynkowe a teraz 4 km /z przerwami/ to wyczyn, po powrocie do domu jestem padnięta.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Cześć dziewczyny .
Kwiaty na groby zawiezione , znicze zapalone . Po drodze odwiedziny w Polo , gdzie było dużo promocji . U mnie odwrotnie jak u Mirki . Rano słońce a teraz chmury . Alu , cudowne te Twoje fotki , powinnaś być fotografem zawodowym . Pozdrowionka dla wszystkich tu zaglądających . |
|
||||
Witajcie.
Rano było cudnie a teraz pochmurno i nawet padał deszcz.Rano poszłam troche do ogrodu pozbierać liscie i igliwie z sosny, którą ścieliśmy bo była juz ogromna i chwiała sie przy wietrze ponieważ była zasadzona na kamiennej skarpie półce poniewaz miała to być miniatura sosny. dodatkowo mur z kamienia ktory przytrzymuje skarpę przechylił sie i to sporo przez rozrastajace sie korzenie. w tym roku straszliwie zżółkła i zrzuciła igliwia, zebrałam z trawy 7 worków 120 litrowych. teraz Magda ze swoic okien w salonie ma rozległy widok ale...słoneczko bedzie bardziej zaglądać bo to od południowej strony. To ta sosna z przodu a teraz . Aniu patrze na Twoje zdjęcie i wydaje mi sie jakbym patrzyła na moją ciocię Elę z Krobi /poznańskie/ do ktorej jeżdziłam na wakacje. |
|
||||
Wiesiu my nie zlikwidowalibysmy sosny gdyby nie to że rosnie na półce z kamienia. Ma ograniczone możliwości korzeniowe i dlatego przy duzym wietrze zbyt sie kołysze. Poza tym boczna ściana tarasy jest odchylona. Boimy sie o dom. 0bok mamy 40 letnie olbrzymie modrzewia, juz jeden gdy byl orkan Grzegorz został wyrwany z korzeniami o malo co ne uszkadzając domu. ominął go o centymetry. Ta sosna na tyle była fajna, że miałam troche cienia na tarasie, ale z praniem musiałam krążyc co chwile na inne miejsce.
|
|
||||
No i ciemnica się zrobiła. Koleżanka grzybiara przytargała mi kosz grzybów. |
|
||||
dzień dobry...Witam o poranku....
Pamirko...jaki fajny kotełek... przykre,ze ktoś nie umie docenić dobrych chęci..co w tym złego ,ze uporządkowywałyście grób koleżanki...eh...ludzie......ja mam groby na malutkim cmentarzyku parafialnym i pamiętam jak któregos roku przyjechałam a tam...wszystko pięknie uporządkowane...tylko postawić kwiaty..okazuje się,ze to dzieci ze szkoły tak pięknie zrobiły...Byłam ogromnie wdzięczna... zazdraszaczam grzybków...że tez ja nie mam kolezaek grzybiarek Ania ale super wygladasz na tym rowerku.. tez już porobiłam porządki na grobach wczoraj byłam tutaj u mamy i taty..wszystko jest pięknie.Zauważyłam,ze bardzo dużo ludzi już postawiło kwiaty i znicze...takie wcześniejsze święto dzisiaj herbatka.... |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|