"Pszczółki Jolity" - czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją...

[Wodniczka]

witam ponownie,bardzo dziękuję Bogusi za śniadanko, Jarek trzeba odpocząć od gotowania i zapraszając rodzinkę na pyszny obiad do restauracji.
Genek i u mnie jest biało,zima nie odpuszcza, jestem już po obiedzie..były frytki ze sztuką mięsa, sałatka ze startych ogórków ,kompot do popicia z własnych jabłek.
A teraz wybryki w łazienkowe mojej kotki.
w jednym miejscu lubi raczyć się plasterkiem kiełbasy.


Siada przy drzwiach do łazienki i czeka na ich otwarcie by się tam dostać.

[basia2002]

________
Witam nasze miłe grono i wszystkie Pszczółki ,
które są Teściowymi i obchodzą Dzień Teściowej.
Mój zięć złożył mi dzisiaj życzenia telefonicznie .
Przez telefon z zięciem bardzo długo rozmawialiśmy
i najważniejsze , że pamiętał o swojej Teściowej.
Ponieważ jest po operacji już drugiego kolana to jeszcze
ma problemy z chodzeniem i nie ma mowy żeby mnie odwiedził.
Niemniej jednak miło , że pamiętał i złożył życzenia.
Bogusi dziękuję za smaczne śniadanko., a jeśli chodzi o cenę leków
to już od dawna podrożały pisałam już o tym i tańsze już nie będą ,
a czasami to jeszcze spotykam się z tym , że jest mniej ilościowo
w opakowaniu, ale na leki to muszą być pieniądze bo na zdrowiu
nie zaoszczędzimy. Kto przyjmuje systematycznie leki to zna ich cenę.
Gienek ja często gotuję obiad na dwa dni , dzisiaj więcej obiadu
zrobiłam , a jutro tylko świeże ziemniaczki ugotuję.
Zosiu Twój kotek jak widać lubi przebywać w łazience , a mojej
znajomej 2 koty śpią w kabinie natryskowej tak sobie polubiły
to miejsce. Ona wstawia im tam ich leżaczki i tam sobie śpią.
Koty mają swoje ulubione miejsca i od tego ich nie odwleczesz.
Jarek super sobie wykombinował wyjście na uroczysty obiad z żoną
z dziećmi , wnukami i jednocześnie zrobią żonie miłą niespodziankę
i z okazji Dnia Teściowej zarazem uczczą uroczyście ten Dzień.
Na romantyczne kolacje i romantyczne wieczory trzeba koniecznie
znajdować częściej czas bo coraz mniej go nam zostało , każdy z nas
lubi romantyczny nastrój by uczcić najprzyjemniejsze chwile.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie, przyjemnego słodkiego
niedzielnego popołudnia i smacznej kawki.

________

[Janina1403]

Dzień dobry. wszystkiego najlepszego dla wszystkich Teściowych. Witam wszystkich w naszym Ulu. Gieniu byłeś na zakupach i okupiłeś sobie ubrania od czasu do czasu trzeba kupić coś nowego.
W zakupy się zaopatrzyłeś to na jakiś czas znowu starczy.
Zosia swojego czarnego Kotka nam pokazała. Ładną masz przytulankę. Bogusia trzeba było zapytać chłopa ile waży duży worek ziemniaków, miałaś na myśli, że zamówiłaś duży worek.Tak samo kiedyś mojego męża wysłałam na Targ po kapustę i mówiłam mu, że ten Pan ma kapustę szatkowaną i kiszoną to niech weźmie jeden woreczek kiszonej to kupił mi 1worek szatkowaną na kiszenie dobrze, że Targ mam blisko i zaraz z tą kapustą z powrotem do chłopa wróciliśmy. Jak mnie mąż zrozumiał to nie wiem i do dzisiaj się z tego jeszcze śmiejemy.Tak samo Ty miałaś z tymi ziemniakami nie dopytałaś po ile ma w workach to otrzymałaś mały woreczek.
Dzisiaj Dzień Teściowej były u mnie dzieci zięć z córką, zięć przyniósł mi ładny bukiet kwiatów i Ptasie mleczko wedlowskie bo wie, że lubię. Dobrze, że wczoraj upiekłam sernik to miałam ich czym poczęstować do kawy i miałam dodatkowo w Barku kupne dwie paczki Pierniczków w czekoladzie. Dzieci miały przyjechać wczoraj to dzisiaj się wybrali chyba z tego powodu, że był Dzień Teściowej. Dopiero co pojechali i tak z nimi spędziłam niedzielę do wieczora. Na dworze jest bardzo zimno i co trochę pada śnieg i zaraz znika, a jak się rano obudziłam to było biało na dworze. Powraca jeszcze chwilami zima z opadami śniegu. Teraz trzeba jeszcze przed spaniem pooglądać coś w telewizji. Dzień szybko przeleciał.
Jarosław bardzo uroczyście w Restauracji ze swoją rodziną spędził czas przynajmniej dla żony było lżej i czuła się ugoszczona. Miłego wieczoru. Pozdrawiam.

[gracja50]

W ulu dziś bawią się Teściowe.
I chociaż święto to zostało wymyślone prawdopodobnie przez kwiaciarzy lub sprzedawców to ogólnie każde Święto jest dobre aby można było razem spędzić go z rodziną. Bo teściowa wcale nie musi być taka straszna jak w popularnych dowcipach.
Moja teściowa była dobrą kobietą,nie wcinała się ,nie szarogęściła się u mnie. Dobrze wychowała mojego męża.Dobrze Ją wspominam.
Wszystkim dziękuję za kawę i słodkości.U mnie dziś szarlotka z lodami.
Trzymajcie się teściowe i nie dajcie się.

[gynek66]

Witam, mamy prawdziwą zimę. U nas biało jest , śniegu na 5 cm napadało. . Tylko se cieszyć , nie spadnie reszta śniegu . Co potem będzie prawdziwa wiosna.. Temperatura plusowa, śnieg topnieje, słonko wychodzi za chmur.
Chyba dziś pierwszy się zameldowałem do was.
Miłego dnia wam życzę , ciepłego. Na dworze cieplej jak wczoraj było.

Pozdrawiam...

[Janina1403]

Dzień dobry . Witam Bogusię, Jarosława, Zosię, Gienka, Basię, Martynkę, Grażynkę w nowym miesiącu nowego tygodnia. U mnie słonko wyjrzało, śnieg jeszcze leży na poboczach, ale jak słonko przygrzeje to go roztopi. Pozdrawiam wszystkich , miłego dnia.

[basia2002]

________
Witam nasz słodki Ul w pogodny poniedziałek i dziękuję
Janinie za kawę , zrobiłam dla Was kawkę jeszcze wrzącą
i polewam dla wszystkich jeszcze gorącą.
Muszę wyjść do sklepu na zakupy , kończy się chlebuś, mleko
i inne produkty przy okazji się dokupi. Zaliczę spacer bo dzisiaj
ładnie słonko świeci i jest chęć wyjścia z domu.
Pozdrawiam dla wszystkich cieplutką kawkę zostawiam ,
szczęśliwego , miłego dnia.

1./ http://www.dobrysennik.pl/energia-dnia
http://www.dobrysennik.pl/tajemnice/medycyna-naturalna
2./ http://www.czary.pl/
3./ http://www.ksiegaimion.com/

[gracja50]

Dzień dobry po południu.
I znowu poniedziałek. Początek tygodnia. I tak się ten czas toczy. Stanowczo za szybko.
Gorąca kawa wypita i to nie jedna filiżanka. Mąż wrócił od lekarza rodzinnego. Niestety, nie dostał się na wizytę w dniu dzisiejszym, więc zapisał się na wizytę. Nie zgadniecie na kiedy. Na 29 marca. Jakby był naprawdę chory, a nie potrzebował tylko skierowania do ortopedy i gastrologa to naprawdę chyba by nie doczekał wizyty albo by musiał przyjść rano o 5 w kolejkę na dany dzień. Cóż, nasza codzienna rzeczywistość. Na badanie do kardiologa w szpitalu ma wizytę na październik. I lecz się człowieku.
Za oknem jak wczoraj, pada śnieg z deszczem,czarne chmury i wieje wiatr.Nieprzyjemna pogoda.
Na parapecie kiełkuje sałata.Przyszły cebulki lili,karpy dalii. Zamówiłam przez Internet bo taniej niż w sklepie i wybór większy.
Miłego poniedziałku

[kobra5]

Witam Was wieczorkiem ..Grażynka zakupy ogrodowe zrobiła na necie a ja z kolei w Obi bo nie płacę za przesyłkę i były cebulki mieczyków żółtych ,fioletowych i czerwonych po 0.99 zł i nasiona Dziwaczka (pięknie pachnie posadzę pod drzewkami owocowymi.) U nas na wizytę u rodzinnego czeka się góra 1-2 dni i to w okresie grypowym.
Basiu jak popatrzyłam na tą gorącą kawę od razu cieplej mi się zrobiło
Janinko fajna wklejka o poniedziałku..

[gynek66]

Zimno na dworze jada do Gliwic , sprawe załatwić, może rybę kupię świeżą i dobrą, coś pooglądać , podpatrzeć , pogadać, i do domu wracać.
Udanego dnia.

[Janina1403]

Dzień dobry. Witam Gienka obecnego , który Ul otworzył.
Zosię, Bogusię, Martynkę, Jarosława, Basię, Grażynkę.
Grażynka z Bogusią wysiewają nasiona to ta pora.
Kiedyś na moich parapetach zawsze było pełno sadzonek, mąż zrobił mi piętrowa półkę na długość parapetu bo parapety mam wąskie . Tą półkę mam w piwnicy, przypomniałam sobie, że obiecałam dać sąsiadce, ale ona nie pyta i ja zapomniałam, ale jak będę szła ze sklepu to wejdę do piwnicy i jej dam bo mi już nie potrzebna, a jej się przyda.
Tak po cichu to szkoda, że już nie mam ogródka, ale już nie na nasze siły, a was podziwiać , że się wam chce. Człowiek żyje tymi roślinkami i wszystko cieszy jak rośnie.
Przenieśli moją Przychodnię w nowe miejsce i miało być lepiej, a a tu nie można się dostać do lekarza bo są odległe terminy do lekarzy. Może choroby będą nas omijać i nie będziemy chorować. Gieniu Tobie udanego załatwiania spraw i udanych zakupów. Miłego dnia dla wszystkich. Pozdrawiam.

[Jarosław II]

U mnie dzisiaj obiad bezmięsny. Na pierwsze zupa kalafiorowa zaprawiona ostrą przyprawą pomidorową z makaronem kolanka i jeden ziemniak a na drugie 1/3 kapusty włoskiej polana bułką tartą na maśle i prażoną cebulką, To po prostu trzeba lubić.

[basia2002]

Witam Pszczółki i Gucie , poczytałam o czym piszecie .
Janinie za kawę dziękuję bardzo mi smakuje i właśnie
teraz przy komputerze nią się delektuję ,
czytam w internecie co się ciekawego dzieje u Was i na świecie.
Na dworze jest chłodno i wietrznie nie muszę dzisiaj wychodzić
z domu koniecznie bo wczoraj zakupy zrobiłam i w brakujące
produkty się zaopatrzyłam.
Na zapas dużo nie kupuje bo nabiał dłużej się źle przechowuje
i trzeba zaopatrzyć się zawsze w świeże produkty.
Jarek wczoraj obiad miałeś w Restauracji podany, a dzisiaj
bardzo smaczny obiadek ugotowałeś ja uwielbiam domowe zupy.
U mnie dzisiaj były gołąbki / kupione ze słoika / w sosie
pomidorowym z ziemniaczkami do tego czerwona Papryka
własnoręcznie pasteryzowana. Kupiłam kostkę smalcu
i przetopiłam w niej dużo cebuli z czosnkiem szczypta soli,
liściem laurowym , magi , pieprz nieraz dodaję jabłko
tym razem nie dawałam. Smalczyk już stygnie.
Uwielbiam taki smalczyk z chlebem i ogórkiem kiszonym,
przypomina mi smak dzieciństwa.
Gruba pajda świeżutkiego chleba ze smalcem i na podwórko.
Dzisiaj jest pochmurnie , czasami się słonko przebijało ,
ale jeszcze zapowiadają opady śniegu i przymrozki.
Wczoraj jak się obudziłam to na dworze było biało bo przez
noc dużo śniegu napadało, ale za chwilę szybko stopniał.
Jak wczoraj szlam do sklepu była piękna słoneczna pogoda ,
a wracałam
już z deszczem. Teraz pogoda zmienną jest i może być różnie
w końcu mamy jeszcze zimę i na wiosnę musimy sobie jeszcze
poczekać.
Gienek przy okazji załatwienia spraw zaplanował na dzisiaj zakupy .
Rybę na obiad zrobię w piątek.
W Przychodniach jest różnie z lekarzami , słyszę jak ludzie
narzekają i Grażynka tylko to potwierdziła , że zarejestrowanym
do lekarza przychodzi poczekać bo od razu ciężko się dostać.
Życzmy sobie tylko zdrowia i żeby lekarzy omijać ostrym
łukiem , ale w naszym wieku nie zawsze jest to możliwe.
Martynka do nas jakoś nie zagląda mam nadzieję jak zatęskni
za Ulem to nas odwiedzi.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zapraszamy chętnych do nas
na wątek , będzie nam bardzo miło.

_____
1./ http://www.dobrysennik.pl/energia-dnia
http://www.dobrysennik.pl/tajemnice/medycyna-naturalna
2./ http://www.czary.pl/
3./ http://www.ksiegaimion.com/

[gynek66]

Tak dziołchy , co chciałem to kupiłem , szprotki świeże rybę wędzoną świeżutką ,droga cholera , bo w rybnym sklepie
Coś tam na rosół, kurze łapki 20 sztuk i jeszcze inne zakupy .kartki świąteczne fajne były 3 pójdą do Niemiec. Zimno na dworze wiatr.

Pozdrawiam , robota czeka śrutowanie zboża . Jak we młynie.

[kobra5]

Witajcie ..Janinko ciekawa jestem tej półki piętrowej bo parapety też mam wąskie a to jest super pomysł
Jarek muszę spróbować tej kapusty z bułką ...nigdy nie robiłam.U mnie dziś kurzęca wątróbka w panierce z cebulką i jabłkiem i bukietem surówek.Ziemniaków nie było czasu obrać bo oboje byliśmy w rozjazdach.Więc dietetycznie wyszło.
Basia mój mąż-specjalista od smalczyku topi w garnku pokrojoną słoninę i dodaje pokrojone wędzone podgardle na końcu krojoną cebulkę(dużo) i jabłko.Pychota
Gieniu ja na latyfundiach mam śrutownik ,młynek ,maszynę do cięcia liści buraczanych ba i nawet młocarnię
To pozostałości po gospodarstwie rolnym ..teraz jako eksponaty do oglądania stoją Choć jak żywność tak drożeje to kto wie czy jeszcze sadzić i siać nie będziemy

[gynek66]

Powiem wam,że w tym mieście jest mały handelek . Stoiska . Wybudowali już kupę lat , taki okrąglak , a w nim są stoiska . Regały załadowane towarem w bród . Nie ma kupujących. Miałem czas to popatrzyłem na ludzi. Ludzie starsi tylko do potnamyja , zaglądają -ile kasy jest.Ja kupiłem co chciałem z wyższej półki, mnie stać kupić. Nie dziwię się ludziom mają parę groszy , małe emerytury, trza trza wykupić lekarstwa ,i inne rzeczy . Trochę rozmawiałem z 3 sprzedawcami, bo ich znam dobrze . Mówili mi,że ludzie tylko spoglądają na ceny, jest drogo . Bo to mały handel . Duży handel też jest , ale w odległym miejscu 6 km dalej . Dojazd autobusami jest co 10 minut , tam jest dużo taniej . Byłem tam w piątek zobaczyć. Też tam coś kupiłem ,jak spodnie owerole, slipki . Jabłka po 2 zł/kg to tanie. Dzisiaj jabłka na tym małym handlu po 5, 6 zł/kg. To jest centrum , to ceny górują. To serce Gliwic. Osiem lat do tyłu , też jeździłem sobie pohandlować z warzywami. tylko sobie musiałem załatwić zezwolenie z Urzędu Gliwic. Wtedy był interes dobry , szybko się sprzedało, kupujących było dużo , ale sprzedających też. każdy był w tych czasach zadowolony. Dzisiaj popatrzyłem nawet ludzi nie ma za dużo. Chyba powyjeżdżali na zachód . Nie mam pojęcia. Puste pobocza. Tylko dwie osoby handlują . Przecież taki towar się szybko psuje na tych stoiskach . Przecież to sami prywaciarze są. Znam ich z widzenia to wiem. Oni mnie też znają, bo z nimi rozmawiałem jak handlowałem i dzisiaj też częściowo rozmawiałem z niektórymi. Skarżą się , ludzie prawie nie kupują, to co muszą. Ja kupiłem co chciałem i to z pełną kulturą . Dziękowały mi kobitki.
Ale tego napisałem .
Pozdrawiam miło was..

[Martyna321]

Witam Miodowo !

Martynka do nas jakoś nie zagląda mam nadzieję jak zatęskni
za Ulem to nas odwiedzi.

Czytam Was codziennie. Jestem na bieżąco.

W ostatnich dniach pochłonięta byłam starożytną Grecją.
Przeglądałam info na temat greckich rzeźb znalezionych przypadkiem na dnie morza.
Kilka informacji, na ten temat, umieściłam na wątku Globstory.
W Morzu Egejskim, przypadkiem, znaleziono posąg Posejdona/Zeusa.

Czerwona kropka

A na dnie Morza Jońskiego (Włochy) znaleziono tzw. Brązy z Riace.

Riace - czerwona kropka

Bardzo ciekawa historia i interesujące posągi . Zapraszam na wątek Globstory.


Poza szperaniem w internecie zajęłam się obmyślaniem wypoczynku nad Bałtykiem. Planuję wyjazd do Rewala. To kawał drogi - 10 godzin trwa podróż pociągiem. Zniechęcające, ale ... mam nadzieję że dam radę.

Pozdrawiam

[gracja50]

Dzień dobry.Dzisiaj ja otwieram nasz słodki Ul.
W dniu naszego Święta wszystkiego najlepszego drogie Panie !!! Za zdrowie Pań....
Pamiętacie jak kiedyś bywało. Wręczanie goździków i rajstop, okolicznościowe akademie i zakrapiane imprezy w pracy. Święto Kobiet miało w PRL oficjalny, państwowy charakter. Nadano mu wysoką rangę i obchodzono z pompą. A jak było naprawdę? Nie bez powodu, w wielu kręgach Dzień Kobiet nazywano "pijanym dniem chłopa". Te gorzkie słowa brały się z przykrego doświadczenia wielu rodzin; alkoholizm był powszechnym nałogiem, każda okazja była dobra, by nie wylewać za kołnierz, a już w szczególności takie świeckie święto, jak Dzień Kobiet...
Ale to było i niech już nie wraca w takiej formie. Dziś każda z nas świętuje jak chce i czy chce.
Wracając do dzisiejszego święta, spędźcie ten czas w wyjątkowy, inny niż na co dzień, sposób. Postawcie na drobne przyjemności lub jedną większą i na koniec dnia podziękujcie za wszystko dobre, co dziś Was spotkało.
Ściskam mocno! Pozdrawiam

[Jarosław II]

Najlepsze Życzenia z okazji Dnia Kobiet wszystkim Paniom;

[IMG][/IMG]

[Wodniczka]

Dzień dobry, ja też przybywam by nas odwiedzić,

Jarku ślicznie dziękuję za zyczenia i kwiaty.Serdecznie pozdrawiam i życzę miłego dnia


Ja już wczoraj obchodziłam Dzień kobiet w klubie seniora Medyk, było gwarno,wesoło,śpiewnie i każda z pań otrzymała kwiatki (różyczki).
W trakcie spotkania, szefowa klubu dała każdemu wykaz planowanych wycieczek w okresie letnim...
Ja do południa otrzymuję życzenia i siedzę na "centrali telefonicznej)
Dopiero po obiedzie pewnie coś się zmieni?
Pozdrawiam i znikam,życząc wszystkim miłego ,spokojnego dnia